Kaczyński, oddaj nasze 100 mld-ów

[9] – Cezary Mech, wystąpienia w Sejmie 15-12-2005:
„Niestety, jeśli chodzi o gospodarstwa domowe, to zabezpieczenie się w postaci posiadania dochodów innych niż złotówkowe, w przyszłości w postaci franków szwajcarskich, w okresie przeciętnie 25-letnim, a maksymalnie nawet 45-letnim, to takowe nie istnieje. Dlatego też należy pamiętać o tym dodatkowym aspekcie związanym z polityką pieniężną, jak również z koniecznością, w przypadku napływu znaczących kredytów walutowych, zamiany tych kredytów przez Narodowy Bank Polski na złotówki tutaj na rynku międzybankowym, który powoduje problemy związane albo ze sterylizacją tych złotówek, albo ze znaczącą aprecjacją złotego.”
http://orka2.sejm.gov.pl/Debata5.nsf/main/517D8F15

[10] – „Minister finansów, jeśli nie ma dewiz, musi je zakupić w NBP. I o tyle więcej wyemitować obligacji. To sprawia, że minister jest uzależniony od polityki pieniężnej NBP. […] Zmieniono dotychczasową strategię zarządzania długiem, która polegała na zwiększaniu podaży emisji zagranicznych [..] Przeprowadzono w to miejsce jedną emisję euroobligacji, w styczniu, bo z kalkulacji ministerstwa wynikało, że koszty … spadły o 2,5 mld zł! […] O tę styczniową emisję wybuchła awantura z NBP, który … użył argumentu, że emisja wywołała aprecjację … Ministerstwo Finansów odpowiadało na to, że za aprecjację odpowiada bank centralny … – może obniżyć stopy.”
http://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/uklad-rzadzi-swiatem-finansow/

[11] – „Nadzór nad rynkiem emerytalnym był tworzony w Polsce w 1998 r. od podstaw. Dzięki zabiegom udało się pozyskać ponad 3 miliony USD pomocy zagranicznej na przeszkolenie ponad 100 osób, które miały pracować w nadzorze nad tym segmentem rynku kapitałowego. Mimo to, jedną z pierwszych decyzji rządu SLD, po wyborach 2001 r., była likwidacja tej instytucji. Z miejsca straciło pracę ponad 120 osób, świetnych fachowców. Środowisko to później utworzyło stowarzyszenie i ekspercko pomagało w szeregu prac parlamentarnych oraz przygotowało program gospodarczy PiS, który pomógł zwyciężyć w wyborach parlamentarnych i prezydenckich w 2005 roku. Jednak mimo tej aktywności ani jednej wyrzuconej osobie nie udało się ostatecznie powrócić do pracy w nadzorze finansowym, i to mimo wielokrotnych zabiegów.”
http://stary.naszdziennik.pl/index.php?dat=20080607&typ=my&id=my11.txt

[12] http://www.newsweek.pl/biznes/wiadomosci-biznesowe/bankobranie,15327,1,1.html

 

[13] “Nadzorca rynku tkwi w konflikcie interesów, łamie przepisy i uchwały. A milionerem nie został przypadkiem”
http://www.ngi24.pl/article/117/prywatne-interesy-stanislawa-kluzy-szefa-knf

[14] „Przewodniczący KNF przez lata ukrywał, jak blisko jest związany z IDMSA.”
http://ngi24.pl/article/163/jak-szef-idmsa-uzupelnial-stanislawa-kluze/

[15] „Zwracający teraz uwagę na szaleństwo tak ryzykownego wystawiania się na zmiany kursów politycy nie dawali też wiary w to, że złoty może się osłabić. […] „Oczywiście nie możemy nie dostrzegać tego ryzyka, ale jeśli weźmiemy pod uwagę ciągły wzrost gospodarczy naszego kraju, niską inflację i umacniającą się złotówkę, to obawy Komisji Nadzoru Bankowego nie znajdują potwierdzenia w faktach”, deklarował w 2006 roku klub parlamentarny PIS.”
http://finanse.wp.pl/kat,1033715,title,Niewiarygodne-jak-politycy-zmieniali-zdanie-w-sprawie-kredytow-we-frankach,wid,17699148,wiadomosc.html?ticaid=1189fb

[16] „Nowy, zintegrowany nadzór bankowy będzie musiał przyjrzeć się motywacji, dla której ta decyzja była podejmowana. […] Początek przyszłego roku, być może koniec życia Rekomendacji S […] Mam nadzieję …”
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Zawisza-Mamy-do-czynienia-z-hiperopiekunczoscia-ze-strony-bankowcow-1455907.html

[17] „Gdy chodzi o swapy, to oczywiście o to była batalia przy rekomendacji. Naszym stanowiskiem było, aby pożyczać to należy depozyty mieć. Dlatego P. Pelc głosował przeciw, a argumentem było, że rozwiązania depozytowego to banki sobie nie życzą. Cała historia jest w protokołach KNB, a dokładniejsza, bo były manipulacje, na nagraniach. Ale przecież nie ma zapotrzebowania na konfrontowanie czegokolwiek.
http://wgospodarce.pl/opinie/19152-afera-frankowa-rzadza-nami-finansowi-analfabeci-jak-to-historia-franka-kolo-zatoczyla-i-chce-powtorki-znowu
komentarz Cezarego Mecha do własnego artykułu: 15 marca 2015 roku, 15:49

[18] „Kondycja finansowa sektora bankowego w Polsce jest znakomita. Z powszechnie dostępnych materiałów jasno i wyraźnie wynika, że gwałtowny wzrost liczby udzielanych kredytów mieszkaniowych nie zaszkodził płynności finansowej banków. […] w żaden negatywny sposób nie wpłynęło to na płynność finansową banków. […] Przypadek „rekomendacji S” doskonale obrazuje poważne mankamenty obecnego systemu bankowego. […] Uważamy, że zintegrowany nadzór bankowy będzie stał na straży interesu publicznego…”
http://old.pis.org.pl/article.php?id=4415

[19] Zdaniem J.Kaczyńskiego, również budowa 3 milionów mieszkań w „najbliższym czasie” nie jest nierealna. – Można to zrobić, a jedyną realną przeszkodą nie do przełamania byłaby niechęć obywateli do zakupywania mieszkań – zaznaczył, dodając jednak, że o popyt się nie obawia.
http://fakty.interia.pl/polska/news-rzad-obiecuje-3-miliony-mieszkan,nId,810907

9 Comments on "Kaczyński, oddaj nasze 100 mld-ów"

  1. Henry Lee | 26 lutego 2017 w 20:58 |

    Z netu, bardzo ciekawe:

    Bujalski: Czego dotyczyło drugie orzeczenie Trybunału dotyczące kredytów we frankach szwajcarskich – w sprawie Banif Plus Bank? Wiemy, że odróżnieniu od pierwszej sprawy w postępowaniu uczestniczył polski rząd…

    Dr Waldemar Gontarski: W sprawie Banif Plus Bank (sygn.
    C-312/14 – przyp. red.) w toku postępowania polskie władze
    bezskutecznie przekonywały Trybunał do niewydawania rozstrzygnięcia
    niekorzystnego dla banków, a czyniły to w szczególności argumentując, że
    stwierdzenie nieważności postanowień walutowych zawartych w umowach
    kredytów denominowanych i w konsekwencji orzeczenie obowiązku
    przewalutowania takich kredytów, mogłoby spowodować daleko idące
    negatywne konsekwencje dla rynku finansowego. Jak argumentował
    przedstawiciel polskiego rządu, przewalutowanie kredytów walutowych
    kursu z dnia ich udzielenia mogłoby się wiązać z obniżeniem wyceny
    większości takich kredytów o ok. 30-40% i mogłoby wygenerować po stronie
    banków straty w wysokości nawet kilkudziesięciu miliardów złotych.
    Trybunał w ogóle nie wziął pod uwagę tego typu przesłanek finansowych,
    gdyż z punktu widzenia prawa unijnego są one bez znaczenia. Wyrok ten
    opiera się na dyrektywie o klauzulach abuzywnych i na dyrektywie MiFID I
    (dyrektywa 2004/39 – przyp. red.). Trybunał podtrzymał swoje stanowisko
    zawarte w wyroku w sprawie Kasler. Natomiast novum rozstrzygnięcia luksemburskiego w sprawie Banif Plus Bank
    polega na tym, że klient może korzystać z ochrony przewidzianej
    przepisami MiFID I, jeśli nie zamierza wyłącznie uzyskać z kredytu
    funduszy na nabycie dobra konsumpcyjnego, lecz jednocześnie ma zamiar
    zarządzać ryzykiem kursowym czy spekulować kursami wymiany walut obcych,
    co stanowi już zamiar inwestycyjny, a nie tylko konsumencki. Po prostu,
    zdaniem Trybunału kredytobiorca zawierający umowę o kredyt walutowy
    może korzystać z ochrony MiFID, jeśli taki kredyt zaciągnął z intencją
    spekulowania bądź zarządzania ryzykiem kursowym (tutaj konieczne będzie
    ustalenie zamiaru kredytobiorcy), gdyż dyrektywa ta chroni jedynie
    inwestorów – to po pierwsze; a po drugie – kredytobiorca nie może
    korzystać jednocześnie z dyrektywy o klauzulach abuzywnych i z MiFID I.
    Jeśli kredytobiorca już skorzystał z dyrektywy o klauzulach abuzywnych,
    odpada stosowanie MiFID i vice versa. W sumie omawiany wyrok, w stosunku
    do wyroku w sprawie Kasler, wydaje się być mało skomplikowany, a wręcz wprost wynika z przepisów MiFID I.

    • Tomasz Nowak | 26 lutego 2017 w 22:34 |

      Niestety poniższe sformułowanie dra Gontarskiego nie jest prawdą:
      “Jeśli kredytobiorca już skorzystał z dyrektywy o klauzulach abuzywnych,
      odpada stosowanie MiFID i vice versa.”
      Nie. MIFID mówi wyłącznie o tym, by szeroko informować klienta o ryzyku. Pod żadnym pozorem nie dopuszcza, by bank sam decydował np. o punktach swapowych, czyli naszym spreadzie (co jest klauzulą abuzywną). Nawet instrument pochodny musi być uczciwy 😉

  2. Tomasz Arasymowicz | 28 lutego 2017 w 16:10 |

    ZAMIAST MANIFESTACJI W SOBOTĘ MANIFESTACJA W ŚRODKU TYGODNIA I MIASTECZKO NA ŻOLIBORZU POD PREZESEM KIEDY P(OSŁY)OSŁY MAJĄ OBRADOWAĆ W KOMISJI HIPOTECZNEJ WEDŁUG MNIE NALEŻY ZORGANIZOWAĆ KONIECZNIE KONFERENCJĘ DLA SĘDZIÓW I SIĘ NA NIĄ ZRZUCIĆ TAK JAK NA POPRZEDNIĄ PTASIARZ Z SBB

  3. trzeba było nie brać kredytu! proste!

    • A to do kogo i na jaki temat? Bo bardzo odkrywcze.

    • Tomasz Nowak | 1 marca 2017 w 16:33 |

      Adeone nie zrozumiał(a), że system działa w ten sposób, iż bez kredytów nie dostałby 9/10 swojej pensji. Współczesny pieniądz jest dlugiem. Ktoś się musi zadłużac – albo państwo, albo obywatele. Bez tego nie ma dzisiejszej gospodarki. I tak to niestety zaprogramowano.

    • Trzeba się teraz najeść tymi kredytami na które harują inni – proste ! Mam nadzieję że po prostu pękną z przejedzenia ! Żądza pieniądza jednak przesłania jasność umysłu co poniektórym, niech więc najedzą się czyimś nieszczęściem do syta ! DO SYTA !

  4. marju73 | 5 marca 2017 w 17:13 |

    Kiedy protest w Warszawie? Druga sprawa co żeście zrobili z tą stroną gdzie już nikt nic nie pisze.Wstyd.Po ludzku, nie wstyd wam że realizujecie to co chcą banksterzy?

  5. Tomasz Arasymowicz | 6 marca 2017 w 05:00 |

    Zamiast
    Manify w sobotę ( Czy jest planowana ? ) manifestacja w środku tygodnia kiedy komisja ds.kredytów hipotecznych
    obraduje ( DRUK 1198 ) miasteczko na Żoliborzu pod prezesem i pod
    Ziobrą ( Ministerstwo Sprawiedliwości ).
    Zorganizować konferencję dla sędziów i z
    udziałem wspierających nas prawników i
    zrzucić się na nią Ptasiarz z SBB

Comments are closed.