Zawiadomienia na BPH
Banki pozywają klientów o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. W naszej ocenie naruszają prawo szczególnie w sytuacji gdy bank jednocześnie pobiera raty lub wypowiedział umowę i wzywa do zwrotu aktualnego…
Banki pozywają klientów o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. W naszej ocenie naruszają prawo szczególnie w sytuacji gdy bank jednocześnie pobiera raty lub wypowiedział umowę i wzywa do zwrotu aktualnego…
Mamy nieprzebrane ilości pieniędzy! – ogłosił ponad rok temu prezes NBP Adam Glapiński. I wszystko wskazuje, że nie żartował i że coraz bardziej ma rację, co stanowczo kilka dni temu…
mBank wysyła do klientów wezwania do zapłaty o zwrot kapitału oraz bliżej nie wyjaśnione dodatkowe wynagrodzenie. Otrzymują je zarówno klienci, którzy nie płacą rat, jak też Ci od których mBank…
W obliczu nasilających się medialnych doniesień dotyczących rzekomych ugód przygotowywanych przez banki na warunkach określonych przez Komisję Nadzoru Finansowego, Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu przeprowadziło kilka symulacji pozwalających zobrazować skalę możliwości…
Pan Andrzej Reich, pełniący niegdyś obowiązki dyrektora w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego w swoim felietonie na łamach Gazety Prawnej zarzuca Prezesowi Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu „próby zdyskredytowania niekorzystnych dla frankowiczów opinii NBP i UKNF”. Tymczasem dokument Stowarzyszenia OPINIA „AMICUS CURIAE” nie jest subiektywną oceną prezesa, ale wymienia konkretne merytoryczne błędy w opinii KNF, do których Urząd jak dotąd się nie odniósł.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia skierował pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie dotyczącej wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu. Sąd zadał pytanie m.in. o prawo banków i…
Skoro bank skonstruował tak umowę, naruszył szereg przepisów dotyczących obrotu instrumentami finansowymi, a samą umowę o kredyt należałoby interpretować jako pozorną, albo wtórną, której celem jest rozliczenie transakcji nabycia opcji. Bank nie spełnił żadnych obowiązków informacyjnych wynikających z implementacji MIFID. Nie wyjaśnił też kredytobiorcom ryzyka związanego z zawarciem umowy kredytu zawierającej instrument finansowy i nie poinformował, że w rzeczywistości przedmiotowa umowa taki instrument zawiera. Taka „umowa kredytu” zawarta przez strony ma na celu obejście ustawy (w szczególności art. 94 ustawy o instrumentach finansowych).
Mamy nieprzebrane ilości pieniędzy! – ogłosił był ponad rok temu prezes NBP. I wszystko wskazuje, że nie żartował i że coraz bardziej ma rację! Ale czyżbyśmy takiego scenariusza nie przerabiali w niedawnej historii, i to kilkakrotnie? Że tak się dzieje, potwierdzają kolejne poglądy na temat polityki pieniężnej i inflacji wygłoszone w wywiadzie prezesa Glapińskiego dla DGP, 20.07 br.
Wydawało się, że dyskusja w sprawie kredytów indeksowanych, po włączeniu się znanych osobistości, nabierze charakteru merytorycznego. Niestety, tak się nie stało, każdy okopał się na swojej pozycji, nie zwracając uwagi…
Kolejne decyzje sądów powszechnych potwierdzają, że umowy o kredyty indeksowane czy denominowane do walut obcych zawierają nie tylko klauzule abuzywne, ale też są dotknięte nieważnością bezwzględną. Często mają postać instrumentu…
Znane są liczne publikacje, w których czołowi ekonomiści, profesorowie i finansiści dowodzą szkodliwości, jaką frankowicze zamierzają wyrządzić bankom, porządkowi społecznemu i całej gospodarce rynkowej. Nawet rektorzy pisali, że „lud za dużo nauczył się ekonomii i wchodzi w amber goldy, skoki i piramidy, angażując się w skumulowane ryzyko kredytowe i walutowe, do czego wykorzystuje banki”. To przykłady porad sponsorowanych nie łączących się zbytnio z meritum.
Od dwóch lat mamy wyrok TSUE, kilka ważnych orzeczeń SN sprzed roku, mnóstwo decyzji UOKiK, a to co zostało, mają/mogą pozałatwiać sądy powszechne. Nawet premier pisał do TSUE, że popiera,…
Dyskusja na łamach przybiera coraz bardziej merytoryczny kształt, więc z przyjemnością polecam artykuł Grażyny Śleszyńskiej na „Wyborcza.biz” 11.05.2021r. pt:„Jedni grali nieczysto, inni nadal udają naiwnych. Nie ma alternatywy dla odfrankowienia kredytów w CHF”. Autorka trafnie opisuje problemy banków związane koniecznością bilansowania aktywów i pasywów, z Cirsami, Fx słapami, itp. narzędziami . Prawda – nie da się zabezpieczyć pozycji otwartych na 30-40 lat i nikt, kto rozumie cokolwiek z ekonomii lub byłby rzetelnie poinformowany, nie wziąłby takiego kredytu, wiedząc, że zarabia w złotych”. Wszystko to prawda. Ale pytanie nie dotyczy czy wziąłby, bowiem powodów „za” było aż nadto, tylko: czy udzieliłby i skąd wziąłby owe otwarte pozycje walutowe? Cóż poczyniono, aby kredyty oferować po cenie 2-krotnie niższej od rynkowej? Wszystkie opinie ekspertów, także rektorów, o chciwości frankowiczów, chęci zrujnowania banków i gospodarki rynkowej, niesprawiedliwości społecznej itd. są niewiele warte, natomiast autorka trafnie komentuje problem od strony banków. Ale kto winny bardziej – to już sprawa subiektywna.
Cieszy fakt, że bezprecedensowa niegospodarność ze strony banków w kredytach frankowych wychodzi wreszcie na światło dzienne. Po raz kolejny w swoim artykule wziął w obronę banki ekonomista FOR, pan Marcin…
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Szanowna Pani Ursula von der Leyen Szanowna Pani Przewodnicząca, zapewne znany jest Pani Przewodniczącej, jak i całej Komisji, problem z jakim boryka się wielu obywateli Unii…