Protest pod bankiem Getin

W piątek 3 lipca br. bankowi klienci zorganizowali protest pod oddziałem Getin Banku w Warszawie. Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu chciało ostrzec innych przed toksycznymi bankami, które nie tylko zabierają nienależne pieniądze, ale także nadzieję na lepsze jutro.

Bank Getin na warszawskiej Świętokrzyskiej to kolejna instytucja finansowa, której pracownicy na żywo, a nie tylko w mediach, zobaczyli i usłyszeli oburzenie okradanych klientów. Miesiąc wcześniej, również w czasie godzin pracy banków, miał miejsce protest pod Millennium. „Czekają kolejne polskie i zachodnioeuropejskie instytucje finansowe, oszukujące ludzi metodą „na franka” czy „polisolokatę” – informuje Katarzyna Matuszewska z SBB.

W komunikacie organizatorów czytamy:

Dlaczego protestujemy? Ponieważ strefa skażenia gospodarki szkodliwymi produktami finansowymi poszerza się każdego dnia. Skutki bankowej pazerności odczuwa nie tylko ponad 700 tysięcy naszych rodzin, czy ludzie naciągnięci na polisolokaty. Na bankowych szachrajstwach tracą wszyscy. Nie mamy pieniędzy na życie, leczenie, wypoczynek, na kulturę czy oświatę.  Nie wydajemy, nie pobudzamy gospodarki, nie dajemy zarobić polskim firmom, nie dajemy pracy. Tak nakręca się spirala kryzysu. Uniki banków, które nie zamierzają ponieść odpowiedzialności za swoje toksyczne produkty i brak jakichkolwiek działań rządu coraz bardziej zabijają popyt wewnętrzny.

Mamy nadzieję, że syrena, która zawyła 3 lipca w centrum Warszawy, nie pozwoli zapomnieć dyrektorom, prezesom i właścicielom banków, że nie zasłużyli na spokojną pracę, bowiem „który kradnie, ten upadnie”.

 

Katarzyna Matuszewska 501 364 992
Radosława Bibik  606 871 918
Agata Kuklińska 501 320 909

 

3 Comments on "Protest pod bankiem Getin"

  1. Nie mam kredytu we frankach i nie zauważyłem, żeby banki, z których korzystam od 20 lat, były toksyczne.

    • To jesteś w czepku urodzony!!! Teraz weź hajs zarobiony na bankowym trollowaniu i idź to opij 😀

  2. Dlaczego mało kredytobiorców wie o planowanych protestach ?Ja bym też przyszedł(i moi znajomy “frankowicze”.
    Pozdrawiam Dule

Comments are closed.