W dniu dzisiejszym o godz. 15 w Warszawie (ul. Marszałkowska 82) odbędzie się konferencja prasowa organizowana przez Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu.
Konferencja prasowa będzie dotyczyła listu skierowanego do Pana Mateusza Morawieckiego – kandydata na Premiera Rzeczpospolitej Polskiej. List jest kierowany w dniu kolejnej rozprawy rodziny poszkodowanej przeciwko Bankowi Zachodniemu WBK.
Warszawa, 8 grudnia 2017 r.
List otwarty do Pana
Mateusza Morawieckiego
Premier Rządu RP in spe
Szanowny Panie Premierze,
W dniu dzisiejszym odbędzie się kolejna rozprawa w obronie mojej rodziny, Rodziny, która została pozbawiona ojca wskutek nielegalne wykonywanej umowy przez Bank Zachodni WBK[1]. Umowy, która została zawarta w czasie, kiedy Pan był Prezesem tego banku.
Panie Premierze, posiada Pan już wszystkie narzędzia, które mogą rozwiązać problem kredytów pseudowalutowych. Zaniechania w rozwiązaniu tego problemu doprowadziły do tego, iż w ciągu ostatnich kilku lat “ubyło” ok 150 tys. umów tych kredytów. Wiele z tych sytuacji oznacza rodzinne tragedie, ale także przekłada się na miliardowe straty polskiej gospodarki. Straty te są jednocześnie zyskiem w większości wyprowadzonym za granicę do zagranicznych właścicieli. Ta afera ma skutki gorsze niż afera reprywatyzacyjna i Amber Gold liczone razem. Skutki społeczne i gospodarcze są opisane m.in. w raporcie wykonanym na zamówienie Kancelarii Prezydenta[2].
Mimo deklaracji Prawa i Sprawiedliwości, Prezydenta Andrzeja Dudy, a także Pańskiej deklaracji, banki w Polsce w dalszym ciągu wykonują umowy łamiąc Konstytucję oraz przepisy prawa krajowego i unijnego. Łamiąc prawo, zubażając polskie społeczeństwo i grabiąc gospodarkę.
Panie Premierze powiedział Pan, iż:
„.. uważam, że natychmiast we wszystkich takich przypadkach, gdzie sądy zakwestionowały jakiekolwiek klauzule w tych umowach kredytowych, one nie powinny być stosowane przez wszelkie banki, mało tego, uważam, że w takich przypadkach powinien nastąpić też zwrot środków – … – powinien nastąpić zwrot kosztów dla obywatela, dla kredytobiorcy, jeżeli jakakolwiek taka klauzula jest”[3]
jednak do dnia dzisiejszego banki wykonują umowy w oparciu o klauzule prawomocnie uznane przez Sąd za niezgodne z prawem. Co zatrważające, banki dalej licytują majątki na podstawie niekonstytucyjnych przepisów o Bankowym Tytule Egzekucyjnym[4].
Takie działanie naraża Państwo polskie na konieczność wypłaty tym rodzinom odszkodowania. Zaniechania w zatrzymaniu tego procederu pozwala zarabiać głównie zagranicznym bankom.
Mam nadzieję, iż zatrzymanie kolejnych miliardów wysysanych z polskiej gospodarki wbrew prawu, przez zagranicznych akcjonariuszy banków będzie dla Pana priorytetem w najbliższych miesiącach.
Apeluję więc po raz kolejny o spotkanie ze środowiskiem osób poszkodowanych w wyniku wykonywania wadliwych prawnie umów. Interes Państwa polskiego wymaga, aby w tej sprawie zapoznał się Pan także ze zdaniem obywateli. Obywateli, którzy od ponad roku próbują się z Panem spotkać. Jest Pan zaznajomiony z opinią tylko jednej ze stron tej tragicznej sytuacji, dlatego mamy nadzieję, iż znajdzie Pan także odwagę i elementarną odpowiedzialność, by wsłuchać się w głos setek tysięcy Polaków znających ją z własnego, trudnego doświadczenia.
Z wyrazami szacunku
Barbara Husiew
[1] 8 grudnia 2017 r. godz. 15.00 sala 310 Warszawa ul. Marszałkowska 82 – (sygn. I C1389/17)
[2] https://www.bankowebezprawie.pl/skutki-spoleczne-kancelaria-prezydenta/
[3] [2] https://wpolityce.pl/polityka/312624-nareszcie-morawiecki-banki-powinny-natychmiast-zaprzestac-stosowania-klauzul-sadownie-uznanych-za-niedopuszczalne-i-oddac-pieniadze
[4] http://trybunal.gov.pl/rozprawy/komunikaty-prasowe/komunikaty-po/art/7563-kierowanie-przez-banki-wierzytelnosci-do-postepowania-egzekucyjnego-z-pominieciem-sadowego-post/
Treść listu skierowanego do Pana Premiera Mateusza Morawieckiego

Co on może jak sam takie kredyty sprzedawał .To co teraz sam siebie oskarży i odda miliony które zarobił na tych kredytach?Zresztą to człowiek w rodzaju “w czym mogę pomóż” a prezes ma głos ostateczny.
O, słodka naiwności! Skąd nadzieja, że ten bankster-gawędziarz pochyli się nad naszym problemem? Nim, tak jak i prezesami byłymi i obecnymi umoczonych banków powinna zająć się prokuratura. Powinna, ale nie zajmie. Bo mafii się nie tyka.