Jutro z NBP, będą mnie wynosić.
“Jestem bogatym “frankowiczem” Będę jutro spał na Placu Powstańców Warszawy, w ogromnym gmachu, w którego podziemiach złoto i góry pieniędzy. To siedziba NBP, z której nie widać, że mi “bogatemu” kredytobiorcy wyłączono prąd, bo bank Santander stosował niezgodne z prawem oprocentowanie. Kredytu też już nie spłacam, czekając na ustawę, z której sam zwrot nielegalnego spreadu pokryje bezprawne żądania banku. Mogę “upaść”, ale nie ogłoszę upadłości, czego życzy mi Belka.”
To reakcja na wypowiedź Prezesa Narodowego Banku Polskiego Marka Belki w programie Jana Pospieszalskiego w tvp info.
W związku z powtarzającymi się nieprawdziwymi wypowiedziami Belki, szukamy kancelarii, która przygotuje pozew przeciwko Markowi Belce, za kłamstwa, oszczerstwa, pomówienia i namawianie do nienawiści wobec znacznej grupy obywateli polskich.
Liczba wypowiedzianych kłamstw przez Belkę jest przerażająca, szczególnie, że wypowiadana przez urzędnika państwowego. 100 razy powtórzone kłamstwo staje się prawdą i z takim przekonaniem oraz wiarą w swoją bezkarność (patrz Belka u Sowy) można bezczelnie okłamywać Naród.
Banksterzy, jednakże, nie przewidzieli, że uruchomili lawinę ludzkich nieszczęść, która nie kończy się na wytykanych przez nich “frankowiczach” – ponieważ boją się mówić o nas: OSZUKANI KLIENCI BANKÓW. Ta lawina dopiero się rozpędza, przyłączając stale nowe grupy ludzi, nie wytrzymujących oddawania każdej zarobionej uczciwie złotówki pazernym korporacjom finansowym. Jesteśmy zdeterminowani i wielu nie ma już nic do stracenia, wbrew temu co kłamliwie powtarza Belka, na podstawie ankiety sprzed ponad roku. Dla wielu z nas, Prezes Marek Belka, stał się synonimem bezczelnego kłamcy i pierwszym banksterem RP. Przeganiając tym samym prezesów umoczonych w oszustwa banków i lobbystów z zbp.
Mariusz Zając
Sekretarz SBB
Dla mnie pierwszym banksterem został bez dwóch zdań Morawiecki poprzez swoje wejście do rządu. Ale każdy ma swoich faworytów jak widzę. Zdrowia życzę!
Nie czuję się bogatym frankowiczem który chce zamienić 100m na 150m.
Nie grałem i nie gram na FOREXIE i nie podpisywałem z Bankiem umowy na grę na FOREXIE.
Franków nie dostałem ani na konto ani w gotówce i za nie nie zapłaciłem za lokal, w którym mieszkam. Spłacam od początku w PLN.
Nie mam zamiaru ogłosić upadłości konsumenckiej.
Przez z to, że regularnie spłacam i się nie spóźniam z ratami jestem NIETOKSYCZNY!!!
Zuchwałość i arogancja Belki jest NIEWYBACZALNA!!!
Ten człowiek powinien odpowiedzieć za obrazę “frankowiczów” i za przyzwolenie na taki proceder.
Zgadzam się powinien odpowiedzieć za obrazę
Tyle lat ewolucji a Ty dalej siedzisz na drzewie…. Nie dostałem we frankach ..bo nigdy mi nie były potrzebne…bank to wiedział od mojej pierwszej wizyty . Wyobraź sobie – jeśli potrafisz- że bank miał franki…! …a wypłacał PLN…. i kurs się nie zmienił ..jak był np. 2,0 zł w dniu uruchomienia kredytu -rok. 2008, tj. do dzisiaj….czy udzielił by kredytu w CHF ..wiedząc że na oprocentowaniu kredytu w PLN ..zarobi więcej. ..? To po co udzielał kredytu waloryzowanego kursem CHF ..?..pytanie ret….bo wiedział co nastąpi.! Ponjał..?. ART. 69 UST. 1 Prawo Bankowe- parafrazując: . masz oddać to co dostałeś i tylko tyle ile dostałeś. ..+ koszty. Koniec i kropka. Nie interesuje mnie co miał bank ..co napisał bank.-jeżeli jest inaczej niż napisał tzn. że się pomylił ..świadomie bądź nie -..fakty są takie że dał mi PLN. …i wszelkie operacje związane z kredytem odbyły się w pln ..! Niektórzy ..jak widać zapomnieli że art. 69ust.1 tj. norma iuris cogentis …i nie ma tu miejsca na interpretację. Oddaję to co dostałem i tyle ile dostałem..i kończę spłatę kredytu. a co do reszty ..to niech bank sobie wyobrazi że kurs jest nadal tj. w dniu uruchomienia kredytu ..i nie ma problemu. Wszelka ekwilibrystyka werbalna nie ma tu sensu ..bo nie ma na nią miejsca.
bardzo dobrze, może politycy zaczną ważyć słowa i przestana szkalować frankowiczów i robić z nich naciągaczy którzy najpierw cwaniakowali i brali franki, a teraz żebrzą o pomoc państwa – DOSYĆ Panie Belka tych kłamstw!
To kiedy Belka wyleci ze złotego tronu, na którym zasiada w NBP?
Dołożę się do honorarium kancelarii, która pozwie tego Judasza, sprzedającego setki tysięcy ludzi, żeby kilka pazernych banków mogło być jeszcze bogatszych.
Oferuję swoje usługi- Kancelaria Adwokacka Jacek Milczarek tel. 792 995 799
Niemało ma belka na sumieniu, skoro się tak wije. Czego on się obawia? Że wypłynie jakiś syf i nie dostanie swojej tłustej emeryturki, na którą już powinien się udać (tzn. moim zdaniem powinien udać się gdzieś indziej, ale skoro SBcy mają emeryturki, to pewnie i belka będzie miał). Wczoraj w swojej gadzinowatości przeszedł sam siebie, banke i pietraszkiewicza pozostawił daleko w tyle. Kiedy brałam ten “kredyt” nie wiedziałam nawet, że istnieje coś takiego jak forex! I że nie biorę kredytu, tylko gram w ruletkę! A bank to nie bezpieczne miejsce do trzymania pieniędzy, tylko kasyno. Dzięki Ci belka, że mnie uświadomiłeś. Czekaj…
W kwestii “Belcha” wypowiedziałem się pod poprzednim wpisem, a pozew oczywiście popieram, ze swej strony mogę zorgnizować kampanię fundraisingową na pokrycie kosztów.
@ Jacek
Mam nadzieję, że SBB odpowie na pana ofertę i chciałbym dopytać, czy byłby Pan zainteresowany złożeniem pozwu za granicą przeciwko amerykańskim bankom, skazanym już przez sądy amerykańskie na miliardowe odszkodowania za manipulacje LIBOR-em z oskarżenia nadzoru bankowego w UK, Szwajcarii oraz USA? Proces zamknął dalszą drogę sądową dla tamtych państw, ale pozostawił możliwość składania pozwów indywidualnych. Jako „frankowicz” jestem zainteresowany takim pozwem.
Tak na prawdę czy powiniśmy się pastwić nad padliną?
Ten człowiek to chodzące nieszczęście. W czerwcu bieżącego roku dokona się to CO NIGDY, NIGDY NIE POWINNO SIĘ WYDAŻYĆ!!! Kto tego prymitywa naznaczył na to stanowisko? Kto go rekomendował?
Przepraszam, że aż tak dużo pozwoliłem sobie powiedzieć o tym człowieku!!!
Osobiście uważam, że nie powinniśmy się skupiać nad padliną wszak nie jesteśmy sępami a zwrócić w kierunku temu ZAGROŻENIU który nam NA PRAWDĘ ZAGRAŻA!!!
Jaką dolegliwość może nam zrobić koleś, który teraz może jedynie zrobić “trzy pompki i dwa przysiady” 🙂
Teraz patrzmy i bacznie obserwujmy poczynania Pana Wice Premiera Polskiego Rządu (Nie mówię o zacnym Profesorze Glińskim).
W czerwcu ten syn zacnego bojownika zostanie sam na pokładzie. Jak sobie da radę. Na ile będą mogli nadal wspierać go ZASRANKIEWICZE 🙂 ?
Ciągać po Sądach zasrańca to tak jakby walić mu dodatkowe punkty i dawać przekonanie banksterom, ŻE ON JEDYNY WALCZY!!! Załatwić mu jakąś posadkę w ramach banksterki w Europie.
Dajcie ludzie mu spokój. Niech zd… w zapomnieniu.
Myślicie, że za mocno oceniam Prof Belkę? Nie! On nigdy nie dbał o szarego obywatela. Zawsze dbał o interesy tzw elit i banksterów.
Wracam do pytania. KTO WYNIÓSŁ GO NA SZEFA NBP?
„Nie wyobrażamy sobie, że będzie tylko ten pierwszy człon, czyli obniżenie wieku emerytalnego do 60 i 65 lat. My chcemy tej drugiej części, czyli 40 lat składkowych – mężczyźni, 35 lat – kobiety, bo taka była umowa +Solidarności+ z kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą i my chcemy by umowy były dotrzymywane. My uważamy, ze politycy powinni dotrzymywać swoich zobowiązań, niezależnie od tego, jaka jest sytuacja w późniejszym okresie” – powiedział szef Solidarności”
Powyższy cytat (szczególnie drugą część)dedykuje SBB…. Możecie zacytować Piotra Dudę, Andrzejowi Dudzie…
Wszak Pan Prezydent, w naszej kwestii, też coś obiecał w kampanii….
Jestem obrzydliwie bogatym frankowiczem. Po 8 latach spłaty kredytu ok. 1400pln/miesiąc, mam 30m2 mieszkanie i dług w wysokości 140% wartości początkowej kwoty kredytu. Pozdrawiam prezesów wszystkich banków oraz nazi bank – deutsche bank.
taka uproszczona teoria państwa mówi, iż państwo to: obywatele, terytorium i władza. nbp czuwa nad stabilnością finansową państwa…, czyli nad bezpieczeństwem finansów obywateli…, tylko partia bolszewicka, czyli w typie totalitarnym, nie traktowała podmiotowo obywateli. dla nich obywatel był narzędziem, środkiem, trybikiem w maszynie, który miał pracować do zużycia się. kiedy wróciliśmy na łono Europy, wydawało mi się, że już nigdy nie usłyszę z ust przedstawiciela organu państwa, iż moje dobro nie będzie przedmiotem ochrony państwa… podstawowym celem istnienia państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa, czyli podstawowej potrzeby każdego człowieka. no, ale homo sovieticus to gatunek, który nie wymarł jeszcze i nawet ma się całkiem dobrze, więc nie powinienem się dziwić, iż ma tak “szerokie” horyzonty intelektualne, a do innych wartości to nie dotarł w swej “naukowej” działalności. brawo panie profesorze, luminarzu ekonomii zer…
ps. nie chcę od tego człowieka przeprosin…, nie naruszył , żadnych moich dóbr osobistych, nie znieważył też mnie. nie jest w stanie, jest jedynie monadą, prostym bytem…
@Jędrek
Mylisz się, Belka to nie płotka w stadzie rekinów. Jeszcze o nim usłyszysz po czerwcu. A może własnie wtedy będzie kąsał i kłamał jeszcze więcej.
Poczekajmy, a zobaczymy jaka posadkę sobie ukręcił ten prostak i ile będzie mógł, jak zakończy karierę w NBP. Myślę, że możesz się zdziwić. Świnia dobrze się czuje ze świniami, a od koryta ciężko ją oderwać.
O finansowym kasynie, wprost ze Szwajcarii:http://www.responsiblefinance.ch/2016/01/limiting-the-consequences-of-the-finance-casino-in-switzerland-by-means-of-direct-democracy/.
Mam polskie tłumaczenie dla chętnych. Tel. 600555868.
Belka powinien zostać ukarany.Ja także nie poszłam do kasyna, tylko do PKO BP.
O foreksie dowiedziałam sie , dopiero po feralnym 15 stycznia 2015.
Skoro Belka mówi , ze to była gra zafundowana przez banki, o czym nikt z nas nie wiedział-to w te nutę uderzmy.
Przecież Belka to fachowiec w dziedzinie bankowości.
nazi_bank@
Jeżeli chodzi o tego pana to jedno jest wiadomo, że dla nas jest nikim dla banksterem kimś 🙂
Kiedyś w jednej z dyskusji respondent dał logiczny wywód na temat Pizdraszkiewicza. Pod jego adresem używał non stop słów powszechnie uważanych za obelżywe. Czytałem tak trochę z niedowieżaniem. Minęło trochę czasu, kilka wypowiedzi i SWOJE JUŻ WIEDZIAŁEM. Jak to jest, że człowiek stoi na czele jakiegoś stowarzyszenia, praktycznie bez żadnej władzy a taką mocą kłamliwie się wypowiada. No tak ale jeżeli jest się na krótkiej smyczy u zachodniej banksterce to nie ma się żadnego wyjścia. Ten koleś żadnej kariery w Polsce nie zrobi. Myślę, że nawet Donald jak wróci na białym ośle też go nie zatrudni 🙂
Podobnie jest z Belką. Tak na serio z bardzo ważnego człowieka na jesień życia stał sie pośmiechowiskiem. Nasza sprawa się zakończy w taki czy inny sposób a każdy z nas będzie do końca życia pamiętał i będzie wiedział komu dziękować.
Jeżeli Pan Prezydent wywiąże się ze swojej obietnicy to może być pewny mojego głosu w następnych wyborach!Jeżeli PiS POŻĄDNIE SIĘ ZE MNĄ ROZLICZY TO RÓWNIEŻ MA MOJE POPARCIE. Jeżeli mnie oszukają (bo przecież obiecali PO KURSIE ZAWARCIA…) i zastosują jakąś protezę np. w postaci KURSU NIESPRAWIEDLIWEGO też jako osoba myśląca będę kombinował. Przecież z choinki się nie urwałem, ani kozie spod ogona nie wypadłem 🙂
Jeżeli kanceralia będzie wybrana. Proszę o nr konta na wpłaty !
Napisałem dosyć długi tekst ale nie delete.
Uważam, że powinniśmy zignorować tego człowieka. Chodzenie do Sądu przeciwko Prezesowi NBP to żeujące. Jak on ma nas w poważaniu i społeczne pieniądze to wiemy. Zasosujmy zasadę, że G. SIĘ NIE RUSZA BO BĘDZIE ŚMIERDZIAŁO.
Wytrzymamy jeszcze 4 miesiące? Szkoda kasy na śmiecia 🙂
myślę że nie szkoda. Nie powinno być problemu z zasileniem takiego funduszu. Wystarczy niewielka wpłata. Pozdrawiam Wszystkich. Frankowicz z dużego 40metrowego mieszkania wraz z rodziną.
Słuchałam wczoraj wypowiedzi Belki i jestem ,oburzona jego cynizmem.To nie ja wymyśliłam kredyt walutowy,ktoś to powszechnie polecał.Nie chciałam “grać na FOREXie” bo się na tym nie znam.
Szanowni Państwo.
OK. Idźmy do Sądu, będzie numer konta też się dorzucę.
Chciałbym jednak zwrócić uwagę czego oczekujemy od Szefa NBP? Przeprosin za złą diagnozę ekonomiczną?
Jaki jest ten człowiek wszyscy wiemy i tak naprawdę KOGO CHCEMY UKARAĆ? Wiadomo, że to prawnicy NBP będą go reprezentować ZA NASZE PIENIĄDZE. Jeżeli jest inaczej to przepraszam o co chcecie (chcemy) oskarżać tego człowieka? Jest nie miły? Brzydko się wypowiada?
Jeżeli jednak zdejmiemy odium niechęci i brzydkich słów to zostaną fakty. Wypowiada się, że… i on tak myśli… czy mam rację to czas pokaże itd., itd.
Kiedyś jedna z Pań redaktorek w tzw. przelocie zadała merytoryczne pytanie: czy będzie utrzymany sztywny kurs… Ten wszechmocy i wszystkowiedzący odburknął: „SZTYWNY TO MOŻE BYĆ TYLKO PAL AZJI”.
Taki jest ten jegomość
“za kłamstwa, oszczerstwa, pomówienia i namawianie do nienawiści wobec znacznej grupy obywateli polskich.” Fakt to zwykły prostak tyle że u koryta.
Może zrobimy szybką ankietę, ktoś to zliczy i pokażemy jak wygląda średnia wielkość mieszkań Frankowiczów?
Ja mam z żoną i córką 35 m2, Teściowa ma 55 m2.
JEZELI TERAZ CHF BY L PO 2.10 PLN TO BANK BY STRACIL.CO BY MOWILI BANKOWCY?.PRZCIEZ T O WSZTSTKO MOZNA POLICZY .TYLKO GDZIE BYLO KNF JAK BANKI BRALY SOBIE SPREDY TO NIC SIE NIW DZIALO .NIE BYLO DLA NICH PEOBLEMU ,JAK TERAZ ODAWAC PIENIADZIE Z ODSEDKAMI TO SiE PROBLEM ZROBIL.
Jeszcze trochę, a stanę się adwokatek tego Pana 🙂
Czy to czasem nie Szef Narodowego Banku Polskiego Pan Profesor Belka nie wypowiedział się, że POBIERANE PRZEZ BANKI SPREDY BYŁY NIELEGALNE I NALEŻY NAM SIĘ ICH ZWROT Z NALEŻNYMI USTAWOWYMI ODSETKAMI KARNYMI 🙂
Strzelajcie, kto z tzw kręgu banksterki powiedział coś w takim stylu? Może Pizdraszkiewicz albo Morawiecki junior 🙂
Tam jest beton i tam JEST REALNE ZAGROŻENIE. Oni będą kłamali do końca. Pizdraszkiewicz nie bardzo ma gdzie przejść, chyba że na boja w którymś z zachodnich banków. Pan Premier da radę 🙂
BELKA JUŻ PĘKA I W SWOIM STYLU ZANIM ZAŁADUJE ODPALA.
Postarajmy się go WYKORZYSTAĆ a nie pchać się do beznadziejnej konfrontacji 🙂
widziałem to co mówił kiBelka
jeżeli można udowodnić, że to co mówił jest kłamstwem a nie jego osobistymi opiniami, to
jestem za sprawą w sądzie.
jak zapadnie decyzja – dołożę się.
mógłby to być dobry początek.
pamiętajcie , że ktoś wymyślił ten przekręt i ktoś go ze świadomością
zrealizował.
to są konkretne osoby z imienia i nazwiska.
instytucje finansowe powinny odpowiedzieć finansowe.
oszuści powinni odpowiedzieć karnie.
kiBelka dał pospieszalskiemu do zrozumienia,że jest za głupi
na zrozumienie materii finansów.
kiBelka uczył się 10 lat gry na czymś i nie nauczył, więc pospieszalski
też nie jest wstanie ogarnąc tematu.
pod koniec jeszcze przestrzegł go przed braniem pod uwagę stanowiska frankowiczów.
Panie Marku, pan się nazywa “Belka” a nie “Beka” 🙂
Co ten gada za brednie. Czyli nie trzeba spłacać i wtedy dopiero zajmą się złodziejami? Uczciwych ludzi złodzieje chcą zmuszać do nieuczciwości? Gonić to bydło bo inaczej cały kraj zbankrutuje. Robić szybko porządek z tymi pseudo kredytami.
@Jędrek
Będę dosadny, chamski i bezpośredni. Ch… w d… belce z Łodzi tej k…. nic nie zaszkodzi!!!
I tylko tyle, albo,aż tyle w temacie.
Nie wiedziałem, że od 8 lat gram na Forexie, a moje 38 metrowe mieszkanie w ciągle remontowanej „wielkiej płycie“ to „złota klatka“ Zapraszam do mojego apartamentu Panie Belka. Uwaga na windę… czasem się zacina hahhaha! 😀
Według NBP (https://www.nbportal.pl/slownik/pozycje-slownika/kredyt-hipoteczny) „kredytów WALUTOWYCH ZGODNIE Z PRAWEM w Polsce NIE MA”
przytoczone z komentarze na: https://plus.google.com/108992790066580432806/posts/TpdYobJUjLv
Belka to łajdak jakich malo. Belka to kombinator. Belka to oszust. Belka to zwykly cham ktory dla niepoznaki zaklada garnitur. Belka powinien juz dawno stanąc przed prokuratorem za to co opowiadal u Sowy. Przez bezkarnosc taśmowa Belka uwaza ze moze paplać co chce. Pytanie ile kasy za to paplanie i od kogo Belka chooj otrzymuje. Bo nie sadze ze jest az tak glupi zeby takie klamstwa opowiadac z przekonania i za darmoche.
wyobraź sobie, że kurs CHF w 2009r spadłby do 1zł za CHF, i prawie wszyscy przewalutowaliby swoje kredyty “frankowe”. Jak myślisz, co by się wtedy stało? Ustawiłby się tłum banksterów przed rządem, BGF-em i czym tam jeszcze – żeby ratować banki, dofinansować je z naszych podatków, bo przecież nie można im pozwolić upaść
nie mam racji?
Co za “prawdziwość” w wypowiedzi, np. o zarobkach w Polsce, zatrudnieniu, nietoksyczności kredytów, bogactwie w postaci ogromnego zadłużenia, chęci przeniesienia się ze 100m2 do jeszcze większej złotej klatki…
To gruby nietakt!
Prof. Belka jasno się wypowiedział, że stoi w obronie wszystkich w Polsce banków, które pod szyldem bank ukrywały szyld kasyno. Mimo, że prof. Belka wiedział, że banki zataiły ten fakt przed klientami, to teraz ich broni pod pozorem utrzymania stabilności gospodarki. Jak by kredyty frankowe stanowiły trzon działalności bankowej. A banki teraz będą i tak biedne, bo podatek, zwiększona składka, wykazanie większego kapitału. Czyli gdy polityka monetarna wymaga załatania dziur z powodu spełnienia obietnicy wyborczej, to jest ok, bez oglądania się na “trudną” sytuację banków, ale gdy mowa o grupie frankowiczów, to olaboga, bo się gospodarka załamie! 🙁
Czyli co? Prof. Belka oświadczył, że frankowicze zagrali na Forexie. Tyle że nieprzemyślanie użył słowa “gra”. Na giełdzie, żeby mówić o grze a nie hazardzie, gracz zna reguły, obserwuje rynek, trendy, korzysta z narzędzi, np. analiz technicznych itd. W chwili, gdy tzw. gracz nie ma jakiejkolwiek wiedzy, to jego ruchy są po prostu hazardem. Nie ma mowy o grze. Poza tym na giełdzie gracz może reagować, np. zamknąć transakcję na małej stracie a nie ciągle obserwować narastającą (bo tu nie Ameryka, że oddaję nieruchomość). W takim świetle nawet jeśli “świadomie” zawarło się kontrakt w CHF, to bank (czytaj: kasyno) nie zapewnił gry a właśnie hazard. A to już nielegalne w umowie kredytowej.
Wracając do prof. Belki: użycie wyrażenia “gra na forexie” jest kolejnym kłamstwem. Jako osoba o najwyższym tytule naukowym oraz reprezentantem instytucji (czym się chełpił na początku rozmowy) wprowadził społeczeństwo w błąd, czego dowodem może być spadek z 77% poparcia w głosowaniu o pomocy frankowiczom, rejestrowanym w trakcie rozmowy 🙂
Dorzucę się do pozwu.
Szanowni Państwo myślę, że temat trola bankowego też jest aspektem prawnym. Przecież ta cała akcja za nasze pieniądze jest zorganizowanym działaniem banksterów. Każdy wie, że nie jest normalnym wynajmowanie firmy PR po to, żeby dyskredytować racje KLIENTÓW.
Nie wiem czy w historii bankowości Świat zna takie zjawisko? Nie wiem. Równolegle z naszą sytuacją toczy się światowy kryzys koncernu VW. Tam nie zauważam, żeby w mediach toczyła się jakaś dyskusja np. pod hasłem: JESTEŚ DURNIEM BO KUPIŁEŚ VW Z SILNIKIEM DISLA 🙂
Dla tego uważam, że powołanie komisji śledczej dało by rzetelny obraz naszej sprawy. Dowiedzieli byśmy się ILE NASZEJ KASY zostało przeznaczone wprost przeciwko nam. Bardzo bym chciał się na ten temat dowiedzieć. Interesuje mnie ile naszych pieniędzy wydano na tzw. sponsoring? Wiemy, że TO MY SKŁĄDALIŚMY SIĘ NA NP. KONKURS CHOPINOWSKI, a dobrym panem jawił się Pan Morawiecki 🙂
Odnośnie Pana Belki to on bardzo dużo by powiedział o tym graniu na giełdzie i czy to było legalne. Pytanie pod przysięgą do fachowca.
TA POWYŻSZA DYSKUSJA Z TROLLEM…
…upewnia mnie, że pozywanie Belki nie ma żadnego sensu, to będzie przysłowiowa “para w gwizdek” – a już szczególnie takie wyzwanie jak UDOWODNIENIE przed sądem, że Belka nawołuje do nienawiści wobec grupy obywateli polskich. To jest reakcja emocjonalna, zamiast racjonalnej. Nie do obrony w sądzie.
Racjonalne działanie – to za te same pieniądze wynająć małą, ambitną agencję PRową i zlecić jej wypromowanie własnego przekazu, naszej Narracji, przed którą nawet obecny tu troll skapituluje:
“Banki wykreowały “franka” z powietrza – dawały złotówki, które posiadały, a na kontach tworzyły wirtualne “franki” (jest twardy dowód: bilanse GETIN). Gdyby skupowały realne franki w takich ilościach z rynku, na skutek prawa podaży i popytu kurs CHF w 2005-2008r. zamiast spaść do 2 zł, wzrósłby do 3-4 zł. I problem kredytów “frankowych” w ogóle nie wystąpiłby. To był szwindel banków i to ONE POWINNY PONIEŚĆ GŁÓWNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.”
Mam swoje lata i pozbyłem się już “gorącej głowy”… – innej drogi nie widzę, reszta to “para w gwizdek”…
Bardzo dobry pomysł, aby zatrudnić własną agencje, szkoda, że wcześniej nikt na to nie wpadł 😐
umowy podpisywane przez asystentki i stażystów!!! dobre hasłą i prawdziwe
gość@
Mam nadzieję, że nie jesteśmy odosobnieni w naszych zauważeniach 🙂
Pozwolę sobie na taką malutką uwagę.
Od 15 stycznia do 5 lutego NIC NIE UKAZAŁO SIĘ NA STRONIE SBB. Sami sobie kreowaliśmy swoistą politykę przekazu . Prosiliśmy (ja nawet błagałem), żebyście coś napisali. Nie oczekiwaliśmy, że ukaże się tekst mówiący WYGRALIŚMY, nie ludzie o zdrowych zmysłach. Każdy wie, że to DOPIERO POCZĄTEK DROGI LEGISLACYJNEJ. Szanowni Państwo przez ten czas napisaliśmy REKORDOWĄ ILOŚĆ 948 WPISÓW!!! Oznacza to, że DOŁY MAJĄ SIĘ DOBRZE! NADAL CHCEMY WALCZYĆ I ZABIEGAĆ O SWOJE!!!
Tak, doły mają się dobrze. Co jednak z kierownictwem SBB.
1. Poparli projekt Ustawy bankowej?
2. Z wywiadu z Panią Zastępcą SBB dowiedziałem się, że to SBB poprosiło Pana Prezydenta o przesłanie projektu Ustawy do KNF-u???
3. Proponuje się nam gonić zajączka w postaci oblegania KNF-u czy też atakować w Sądzie Szefa NBP?
Dla mnie te zachowania są nie zrozumiałe. Najbardziej jednak brak mi swoistego przekazu kierownictwa SBB z dołami. Gość@ napisał i ma rację. Po co z Belką do Sądu? Czy my wpisami wyżej nie dostosowaliśmy się do jego poziomu? Ja uważam, że tak. Walimy w niego a on nam oddaje. Kto zaczął pierwszy? Kto to pamięta? Są jednak w tej nawalance bardzo ważne sprawy i korzyści wprost. Prezes mówi, że banksterzy popełnili wiele niegodziwości. Teraz niech prawnicy ładnie to przyozdobią w paragrafy i mamy super świadka gotowego do zeznawania w naszej sprawie 🙂 Za cztery miesiące Pan Obywatel Belka będzie jeździł od Sądu do Sądu i tłumaczył będzie CO MIAŁ NA MYŚLI…
Oczywiście z mojej deklaracji dot. dołożenia się do pozwania Pana Belki się nie wymiksowuję ponieważ uważam, ŻE KAŻDA FORMA ODDZIAŁYWANIA NA UMOCZONYCH BANKSTERÓW JEST POTRZEBNA I MA SENS. W tym konkretnym przypadku widzę to bardziej jako działanie PR w naszej sprawie a nie realne ukaranie łgarza i prześmiewcy.
Proces Belki jest potrzebny nie tylko jako reakcja na ewidentne oszczerstwa rzucane publicznie w celach sabotażowych, szkodzących Polsce, ale także jako precedens aktywnego działania Obywateli przeciwko opresji urzędniczych uzurpatorów oraz zwykłych przestępców, wyabstrahowanych z tkanki społecznej, mylnie sądzących, że stoją ponad nią i nie jest ich psim obowiązkiem służenie Obywatelom za ich pieniądze, wypłacane z budżetu państwa, jak w demokracji być musi, tylko służenie obcemu kapitałowi, przeciwko Obywatelom. Wina Belki jest zapewne znacznie mniejsza, niż KNF, KNB i urzędników najwyższego szczebla, jednak od kogoś trzeba zacząć.
Proces będzie miał także dodatkowy walor, poprzez wytrącenie z rąk propagandowego oręża ludziom, jak ten troll, który wypisuje tu głupstwa licząc na nasze inwektywy, i wrycie w pamięć zmanipulowanych adwersarzy, że to nie były żadne kredyty, tyko zwykły hazard, co expressis verbis ogłosił światu z telewizorów nie byle kto, bo sam prezes Narodowego Banku Polskiego. Po takiej tezie, z tak kompetentnych ust, żaden sąd nie może wydać wyroku innego, jak unieważnienie oszustwa „frankowego”.
Pozdtawa prawna kk:
Art. 212.
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Proszę nie karmcie trolla, on jest od siania zamętu, a nie od słuchania. Niech idzie tam, gdzie jego miejsce, czyli na niemiecki Onet.
“Tylko 42 proc. badanych słyszało o prezydenckim projekcie pomocy frankowiczom (58 proc. nie zna go), co świadczy o dość słabej jego komunikacji. Wśród tych, którzy go znają, tylko 40 proc. ocenia go pozytywnie. Pierwszy powód tych słabych ocen jest trudność w realizacji oczekiwań samych zainteresowanych. Drugim powodem jest chaos w realzacji projektu. Frankowicze kilka dni temu rozważali okupację siedziby Komisji Nadzoru Finansowego, jeśli nie przedstawi ona wyliczeń, ile kosztować miałaby realizacja prezydenckiego projektu ustawy o kredytach walutowych.”
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sondaz-ocena-pol-roku-dzialan-prezydenta-dudy/mcyqd9
Zgodnie z informacją na stronie NBP: “kredytów walutowych zgodnie z prawem w Polsce NIE ma”
https://www.nbportal.pl/slownik/pozycje-slownika/kredyt-hipoteczny
Poza tym banki w Polsce nie mogą kreować szwajcarskiego pieniądza kredytowego – Centralny Bank Szwajcarski SNB nie miałby wtedy kontroli na podażą pieniądza CHF
był taniutki kredycik i wille za miastem – był.
Okazało się ze was na nie nie stać? boli musi boleć
TO PRZESTAŃCIE SKOMLEĆ!!!!
a wiesz, jeleniu, że ten banksterski szwindel z kredytem pseudofrankowym oznacza, że wzrost PKB jest od 1 do 1,5% niższy – i najprawdopodobniej Ty też dostajesz rykoszetem po tym twoim zakutym łbie?
Nareszcie! Koniec przywilejów dla obcego kapitału w Polsce – Brawo! prosimy jeszcze o wolne miejsca w więzieniach, dla naszej toksycznej banksterki 😀
http://niezalezna.pl/75985-nareszcie-koniec-przywilejow-dla-obcego-kapitalu-w-polsce
Trolownia skwierczy na całego. tak na marginesie jakim to trzeba być chujem żeby to robić. Proponuję nie wdawać się w dyskusje z tymi mendami i robić swoje z jeszcze większą parą, działać. Jest nas wiele i stać nas na wiele. belka idziemy po ciebie..
Jeszcze tylko niech Zbychu weżmie sie do roboty i zobaczymy banksterskie gnidy w pierdlach.Organizacje przestępcze zwane bankami powinny wypłacic Polsce i polskim obywatelom miliardowe odszkodowania, za swoją gangsterską działalność. Im dłużej trwa rozwiązywanie problemów związanych z przekrętami na tzw. kredytach walutowych czy polislokatach tym bardziej nastroje sie radykalizują. Za chwile kompromis w postaci ustawy PAD nie wystarczy. Ludzie zechcą zobaczyć złodziei za kratami. W końcu jest to dość oczywiste, że kradli łamiąc wiele polskich przepisów prawa. Potrzeba tylko odwagi aby to uznać oficjalnie potwierdzić. I niech banksterka płaci tak jak w USA, Wielkiej Brytani czy Islandii. Ten qurewski system musi runąć. Ich pycha utwierdza mnie w przekonaniu, że ten upadek jest nieunikniony.
Podobno zbierają się również grupy inwestorów giełdowych do złożenia pozwów zbiorowych przeciw bankom za wprowadzenie w błąd inwestorów w kwestii posiadanego portfela kredytów i zapisów w sprawozdaniach finansowych
Jest akcja musi być reakcja.
Nie tak dawno jak ktoś tylko napisał ktoś coś „niestosownego” pod adresem Pana Belki NIGDZIE SIĘ NIE UKAZAŁO. Cenzura bankstersko – redakcyjna była porażająca. Jedynie ” właściwe” i poprawnie banksterskiej sprawie komentarze się ukazywały. Nadal ukazują się idiotyczne pytania w ramach ankiet CZY JESTEŚ ZA POMOCĄ FRANKOWICZOM. Tak stawiane pytanie w kontekście kiedy OGROMNA ILOŚĆ Polskiego społeczeństwa (wg. Badań ponad połowa) nic merytorycznego na temat tych toksycznych produktów nie ma pojęcia, jest po prostu porażające 🙂
Bardzo duże pretensje mam do mediów oraz samego otoczenia Pana Prezydenta, którzy nie potrzebnie kierują projekt Ustawy do KNF-u a nie do Sejmu. Można zadać sobie retoryczne pytanie a dlaczego nie przesłano tego dokumentu do Szefa NBP?
Aktualnie odżywają jak złe demony znane nam frankowiczom z poprzedniego czasu trolowania i pomówienia. Zawsze jak w naszej sprawie jest przesilenie dochodzi do gwałtownego ataku różnej maści lobbystów bankowych i troli internetowych . Niestety pomimo tego, że telewizja jest publiczna a projekt Ustawy przygotowany jest przez Pana Prezydenta (a wszystkim wiadomo, że kandydata PiS), to nadal NIE MA INFORMACJI NA TEMAT IDEI POWSTANIA USTAWY. Prezydent pisze Ustawę i nie informuje Społeczeństwa DLA CZEGO TO ROBI!!! Przepraszam był kiedyś w historii taki Prezydent, który BYŁ ZA A NAWET PRZECIW.
Tereaz jest podobno kandydatem KOD-u na ich lidera.
Aktywność troli bankowych na naszym forum jest co najmniej zastanawiająca.
Jest jednak swoista systematyka w działaniach wyprzedzających banksterów.
Prawdopodobnie jezt coś na rzeczy a dokładniej mówiąc zaczynają wyjawiać się Z ANKIET ZGOŁA CAŁKIEM INNE CYFERKI JAK TE OPOWIADANE SPOŁECZEŃSTWU (50 MILIARDÓW ZŁOTYCH) 🙂
Od dawna wiadomym jest, że banksterzy przygotowani są na finał załatwienia naszej sprawy. Do niedawna dyskusje były wokół procentowego podziału tzw strat. Teraz tamta sprawa idzie do lamusa i w formie zabawy w kotka i myszkę. Podrzucono zabawkę w obliczenia TZW KURSU SPRAWIEDLIWEGO. Co jednak są warte obliczenia jak TEN KALKULATOR NIE DZIAŁA 🙂
Ktoś obliczając realne straty w zyskach banksterów wykazał ją na poziomie 2,5 miliarda złotych w pierwszym roku. Taka wielkość to pikuś. Jednak ten pikuś staje się już problemem ponieważ ludzie uciekają od banków. Wiele razy pisałem, że nie ma banków bez klientów! Powoli zaczyna do nich to docierać! Wielu z nas zlikwidowało zbędne karty a w wymianie korespondencji jesteśmy co najmniej MAŁO UPRZEJMI. Nowy rząd też planuje zlikwidować kredyty dofinansowane przez Państwo. Koniunktura NISKICH OPROCENTOWAŃ ma trwać jeszcze minimum DWA LATA. Ja nie pamiętam, żeby banki oferowały oprocentowanie lokat czy kredytów na tak NISKIM POZIOMIE. Na rynku coraz barzdiej agresywnie reklamują się firmy pożyczkowe na krótki czas. Reklam ich produktów jest więcej jak tych bankowych. Czy ja się z tego powodu martwię? Nie. Wiem bardzo dobrze, że czas banksterskich żniw się kończy a jeszcze trzeba będzie się rozliczać w Sądach. Nie wierzę, że zebrane przez Papugi coraz większe ilości pozwów są tylko dla celów poznawczych 🙂 Nie, za jakiś czas niczym kula śnieżna ruszy LAWINA POZWÓW ZBIOROWYCH!
Banksterzy wszystko to wiedzą i dla tego rzucili do swoistego zamulania ludzkich mózgów swoje zwierzątka – trole 🙂
witam
czy manifa 15 luty odbędzie się na pewno?
jedziecie?
ja pojadę – mam kawał drogi i to jest poniedziałek ale pojadę.
poirytowany Zenobiusz – to ty obrażasz czytelników tego forum i ubliżasz sam sobie zaśmiecając go wypisywaniem głupot – “niski procent w zamian za ryzyko” – to gdzie była umowa swapowa i gdzie gwarancja niskiego procentu (“ryzko” nie jest gwarancja “niskiego procentu”)
Gdy poszedłem do banku po kredyt na mieszkanie 54m2 dostałem do wyboru złotówkowy droższy i frankowy tańszy. Mogłem dostać w złotówkach (było mnie stać) jednak wziąłem we frankach gdyż był po prostu tańszy + podczas rozmowy z doradcą nie było mowy o żadnym ryzyku !, został przedstawiony jako super korzystny. Dla mnie to był wybór po między drogim lekarstwem a tańszym zamiennikem. Podpisana informacja o ryzyku była kolejnym papierkiem do podpisania, kolejną nie objaśnioną formalnością. Nie znalem się na finansach i prawie. Po prostu poszedłem po kredyt. Pierwszy w życiu. Teraz okazuje się że wziołem udział w hazardzie, w zakładzie bukmacherskim. Owszem czasami zagram, maksimum postawie 5zł raz na kilka miesięcy. A tu postawiłem pożyczone 200tys zł, nie mając żadnej świadomości że to ukryty zakład !!!. Społeczeństwo próbuje mi teraz wmówić że jestem cwaniakiem, ryzykantem, kombinatorem. Ze podjąłem nieograniczone ryzyko próbując zaoszczędzić 200zł miesięcznie( różnica między złotówkowym a frankowym w tamtym czasie). To że ktoś zarabia ‘dużo-według Morawieckiego’ nie znaczy że zna się na zawiłościach bankowych, prawie i ekonomi. Może być głąbem ekonomicznym który ciężko pracuje np.fizycznie albo za granicą.Przynajmniej taką zerową wiedzę posiadałem w tamtym okresie. Dlatego też uważam że wprowadzenie kryterium dochodowego do ustawy(jeśli będzie) jest strasznie nie sprawiedliwe. Stwierdzenie że jeśli ktoś kto ‘dużo’ zarabia, świadomie ryzykował i nie powinien załapać się na ustawę jest żałosne i karygodne !!!. Tak samo zostałem oszukany i wystawiony na nieograniczone ryzyko jak ktoś kto nie miał wyboru i musiał brać we frankach.
@poirytowany zenobiasz
Dla Twojego świętego spokoju, mogę nawet przyznać Ci rację. Nie zdawałem sobie sprawy z ryzyka. Wziąłem kredyt jako 26-latek w CHF na moje “wypasione” 48m2. Nie studiowałem umowy z prawnikiem wierząc, że profesjonalista z banku ma rację – że to korzystna oferta. Nie dostałem do ręki symulacji jak zmieni się rata przy kursie 4zł. A tym bardziej nie dostałem do ręki symulacji jak zwiększy się kapitał kredytu. Tak – masz rację, mogłem sam sobie takie wyliczenia zrobić. Nie zrobiłem tego. Byłem zbyt podekscytowany, tym że zamieszkam w swoich własnych kątach (350km od rodzinnego miasta)
Sama rata nie boli mnie tyle co fakt uwięzienia w tym mieszkaniu na kolejne długie lata.
I co z tego ? Nie obchodzi mnie co inni o mnie myślą. Nigdy nie czułem się cwaniakiem i nie śmiałem się z innych, że biorą kredyty w PLN. A teraz po prostu chcę uwolnić siebie, żonę i dwie córki od tego przeklętego kredytu. Dlatego wbrew poglądom politycznym popieram większość osób na tym forum, którzy liczą na “sprawiedliwość”. Podchodzę do tego egoistycznie i patrzę tylko na własną rodzinę.
Wchodząc w dyskusję z niedoinformowanym jegomościem traktujemy go jednoznacznie ponieważ DLA NAS oczywiste oczywistościami dla nie go NIE SĄ. W badaniach na pewnej grupie Polskich Obywateli ustalono, że połowa ludzi nie ma pojęcia o naszej sprawie a pozostali wiedzą o prawdach przedstawianych w telewizji, czy ogólnie mówiąc w mediach. Problemem jest to, że te media w dużej mierze nie są NASZE POLSKIE a bardzo często zwięźle połączone z tzw banksterskim kapitałem. Również te POlskie media mają kłopot z tzw misją. Idzie do nich taki bankster i mówi, dobra dam w twoim medium reklamę za (tutaj pada kwota) ale wiesz rozumiesz 🙂
Dla tego my frankowicze mamy ogromny problem z dotarciem do większej ilości Polskiego Społeczeństwa.
Na koniec do rozżalającego trola bankowego informuję, że nie wchodzę na strony: jednokołowych cyklistów, hodowców rybek ani producentów pasz trzody chlewnej. Proszę mi wierzyć napisanie czegokolwiek w tamtych tematach na poziomie prawie profesjonalnym sprawiło by mi kłopot 🙂
Informacja dla każdej osoby, która tutaj zajrzy a nie do końca wie co z czym jeśś to podpowiadam.
W centralnej części strony SBB jest aktywna zakładka OPRACOWANIA.
Jak kliknimy na nią otworzą się trzy podstrony. Pierwsza z nich ma nazwę MATERIAŁY EDUKACYJNE.
W tej samej zakładce OPRACOWANIA poniżej jest zakładka ORZECZNICTWA SĄDOWE W SPRAWACH ZWIĄZANYCH Z KREDYTAMI WALORAZYWANYMI.
Wiem kilka kliknięć na aktywne strony może nastręczać duże kłopoty 🙂 Prościej jest wejść i dokonać bzdurnych wpisów, a jak brakuje argumentów TO WALI SIĘ FOCHA. To założenie, że nasz dyskutant jest tu przypadkowo i ma wyprany mózg przez banksterów oraz różnej maści lobbystów bankowych. Piszę dla tego tak ponieważ w mojej MISJI INFORMACYJNEJ bardzo wiele razy spotykałem się z rozmówcami którzy DUŻO MÓWILI W TEMACIE TZW KREDYTÓW FRANKOWYCH ALE WCALE NIE MIELI POJĘCIA O PROBLEMIE JAKIM ONE SĄ (kredyty) 🙂
Na blogpress to znalazłem (03.03.2010) 🙂 Informacja wyświetlona “aż 94 razy”.
Pan Premier Tusk MOCNO PRACOWAŁ na to co się ziściło. Bloger miał nosa i SIĘ NIE MYLIŁ 🙂
K.. mac JAKIE BAGNO. W sierpniu 2008r niestety wylądowałem w “ubojni”. Miałem i nadal mam marzenia, tylko nie wiem czy za kilka lat nie znajdę takich wpisów pod adresem DZISIEJSZEJ WŁADZY. Oby nie czego Państwu i sobie życzę.
Agresywna gra na kursie polskiej waluty w połączeniu z – mającymi charakter “oszukańczych” – asymetrycznymi opcjami walutowymi (czerwiec 2008 – marzec 2009) mogły spowodować według różnych szacunków wyprowadzenie z Polski od 50 do 150 mld złotych (a dodając do tego kategorię utraconych zysków polskich firm, koszty bankructwa – to kwoty te mogą okazać się wyższe!). I to wszystko przy biernej postawie naszego rządu i niejasnej roli takich panów jak np. K. Marcinkiewicz czy C. Stypułkowski. (o roli Pana K. Marcinkiewicza pisałem TU).
NIESTETY! Chyba apetyty wielkich instytucji finansowych wspieranych przez “polskich patriotów” są nienasycone.Można zaryzykować twierdzenie, że dopóki polski rząd będzie pozwalał na spekulacje, to oczywistym jest, że pazerne na każdy grosz, o ciekawym zabarwieniu etnicznym, instytucje finansowe będą Polskę “doić” ile tylko se da. Przykrym jest, że D. Tusk z ekipą szemranych doradców i przyjaciół (J.K. Bielecki) nie tylko, że nie reaguje to moim zdaniem (obym się mylił!) robi to celowo i na zlecenie owych “biznesowych” doradców.
http://blogpress.pl/node/3242
Witam,
zapominalskim pragne przypomniec o prosbie wplaty darowizny na konto SBB.
Dla nowych odwiedzajacych ‘oszukanych’ ze mozna dokonywac takich wplat nie bedac czlonkiem stowarzyszenia.
https://www.bankowebezprawie.pl/stowarzyszenie-sbb-zostalo-zarejestrowane/
PROŚBA!!! Przestańcie w końcu odpowiadać takim parówom,trollom i prowokatorom jak np. poirytowany. Dostarczacie im tylko pożywkę. Totalna ignorancja i w końcu tym k… się znudzi.
@kris
jakże zrezygnować w zagonienia w kozi róg takiego banksterskiego/peowskiego trolla:
“jakby banki skupowały franki to od razu poszedłby on do góry” (poirytowany zenobiasz | 7 lutego 2016 at 13:57)
versus
“wątpię, że kurs poszedłby do 3-4zł przy skupie. Naprawdę wątpię. To jest szukanie dziury w całym. Co by było gdyby.” (poirytowany zenobiasz | 7 lutego 2016 at 18:05)
ha-ha-ha 😀
(nic dziwnego, że taki POirytowany, skoro tak ślicznie dokonuje samozaorania 😉
Pierwszy raz coś zamieszczam na tym forum. Chce się odnieśc do tego co pisze “poirytowany zenobiasz”. Powiedzmy, że masz swoje jakieś tam racje, ale na problem frankowiczów musisz spojżec inaczej. Nasze Państwo pomaga wielu różnym grupom zawodowym, społecznym, mniejszościowym, osobom potrzebującym takiej czy innej pomocy, ludziom którzy jej potrzebują mniej lub bardziej. Tak samo jest z nami z tzw. frankowiczami. My się godzimy na pomoc np. wobec górników lub rolników lub innych wspomnianych grup społecznych, to dla czego my też nie mielibyśmy miec prawa do takiej pomocy? Ja też mogę nie chciec aby z budżetu Państwa finansowac pomoc dla “nierobów” czy grup ludzi którym się nie powiodło w życiu z takich czy innych przyczyn. Dla czego ja mam się godzic na pomoc dla nieprzynoszących zysków kopalń i górników? Dla czego nam odmawiasz pomocy? I dla czego z drugiej strony to ja mam się zgadzac na pomoc innym? Rozumie gościu to co piszesz, ale na szczęscie nie żyjemy w kraju z skrajnie zgniłym i liberalnym kapitalizmem, tylko w kraju gdzie jest jakaś szansa na pomoc tym którzy jej potrzebują. Jeśli nie jesteś gotów zaakceptowac tego, to zawsze możesz się przenieśc do bardziej prawego i po twojemu sprawiedliwego kraju, jednocześnie nie liczyc na pomoc z jego strony lub tez nie ubiegac się o nią.
Drugą sprawą którą chciałbym poruszyc, to fakt iż nasz problem – kredytów pseudofrankowych powinnien byc rozwiązany kompleksowo, bez pomijania żadnych grup frankowiczów, bez rozróżniania ich na bogatych czy biednych, na przedsiębiorców czy tych co wzięli kredyt na m1 w pcimiu dolnym, bez innych sztucznych podziałów. Uważam, że jeżeli problem nie zostanie rozwiązany teraz kompleksowo to wróci do rządzących za chwile, bo teraz frank kosztuje “tylko” 4zł. a za rok czy 2 może kosztowac 5 zł. I co wtedy? Kolejne grupy pozostawionych samym sobie frankowiczów popadnie w kolejne kłopoty? I co wtedy kolejna batalia i kolejna ustawa lub “aneks” do ustawy? I co wtedy – banki będą miały mniejsze kłopoty? Uważam że to jest ostatni moment dla dobra wszystkich – i frankowiczów i wbrew pozorom banków na to by zatrzymac to szaleństwo przy jak najmnieszych na tą chwilę stratach wszystkich stron.
dygresja:
stawiam dolary przeciwko orzechom, że gdyby CHF w 2009r spadł do 1zł, a większość z nas przewalutowałaby wtedy te kredyty “frankowe” – to przed rządem, BGF oraz resztą instytucji Państwa ustawiłaby się kolejka banksterów, z wyciągniętą rączką, głośno domagając się pomocy…
Widzisz „poirytowany zenobiuszu” nie zawsze wszystko jest takie jak nam się to wydaje. Ja rozumie twoje argumenty, ale każdy medal ma dwie strony. Ja gdy brałem ten kredyt to nie miałem wyboru. Na zlotówki nie było mnie stac, a nawet na franki na głupie 320 tys. zł tylko 2 banki mi łaskawie się zgodziły, choc mam i miałem pewne zatrudnienie i jeszcze lepsze perspektywy finansowe (wtedy). Mogłem nic nie robic lub godzic się na to co dają. Wybrałem mniejsze zło (jak mi się wtedy wydawało). Wiedziałem, że biorę w obcej walucie. Wiedziałem, że kurs jest zmienny i mogę stracic. Liczyłem się z tym. Ale jeżeli kurs jest zmienny to oznacza dosłownie tyle że w jednym roku jestem np. 10 procent do tyłu, a w innym 10 procent do przodu, ewentualnie kilka lat jest na plus, a kilka na minus. Tak to rozumiałem. Mało tego byłem gotów w najczarniejszym scenariuszu ponieśc w skali całego kredytu nawet strate do 20 procent. To by było jeszcze do przyjęcia. ALe nie byliśmy informowani a tym bardziej przygotowani do tego armagedonu który później nastąpił. Przecież wzrost kursu waluty o 100 procent to nie jest normalna sprawa, ani też nikt na to nie był przygotowany, a tymbardziej nikogo o takiej możliwości banki nie informowały. Przecież informując o tym, że frank jest zdrowo przewartościowany i w najbliższej perspektywie skoczy 20, 30, 40 procent w góre to zaraz podcięli by sobie gałąź na której siedzieli lub inaczej “zarżnęli krowe która mleko miała im dawac” przez najbliższe 20-30 lat. Informując o tym co sami doskonale wiedzieli zaraz mase ludzi by odstraszyli i w ten sposób pozbawili się potencjalnych zysków.
Ty Zenobiaszu jesteś poirytowany tą sytuacją, ale ja też jestem poirytowany tylko czym innym. Otóż banki dysponując super zapleczem i doskonałą wiedzą specjalistów ekonomicznych o potencjalnym ryzyku skoku franka, czemu nie zabezpieczyły się a przede wszystkim klientów z którymi wiązali się i chcieli budowac dobre relacje na wiele wiele lat przed taką właśnie możliwością? Przecież jak kupuje się nawet głupi czajnik w hipermarkecie to np. w promocji dostajesz 30 rat zero procent, ale musisz się ubezpieczyc od np. utraty pracy. itp. Śmieszne, ale tak jest. Tu bank sprzedawał nam produkt o wiele poważniejszy, który miał byc spłacany przez długi okres czasu. W dodatku przy okazji bank nawciskał wielu z nas wiele różnych produktów – od konta, przez karte, ubezpieczenia na życie, nieruchomości itd itd. To ja teraz się pytam: czemu bank, posiadający taką wiedzę ekonomiczną, wiedząc że frank jest przewartościowany i czując że nadejdą złe czasy, to czemu bank nie dorzucił jakiegoś śmiesznego ubezpieczenia za 10-30 zł do raty od skoku kursu waluty powyżej np. 10 procent w skali roku? To tylko przykład jednej z wielu nieprawidłowości lub inaczej rzecz ujmując zaniechań ze strony banków. Mógłbym o tym dużo dłużej deliberowac, ale nie oto tu chodzi.
Mleko się rozlało i teraz trzeba to jakoś posprzątac.
Powinno powstać ugrupowanie czy partia ponad obecnymi podziałami politycznymi złożona nie tylko z ludzi wplątanych we franki mająca na celu odpòr międzynarodowej lichwie.Wiara w PiS czy co gorsza w PO (ktòre zadłużyło nas i nasze dzieci najwięcej) nie ma podstaw w faktach. A fakty są takie że jak pokazuje przykład USA międzynarodowa pochodząca głòwnie z nadania FEDu banksterka opłaca jednakowo obie głòwne opcje polityczne,demokratòw i republikanòw.Czy inaczej może być w skolonizowanych krajach? Nie twierdzę bynajmniej że w w.w organizacjach nie mogą zdarzyć się uczciwi ludzie.Franki to tylko jeden z przykładòw wojny lichwy z narodami. Najważniejszą sprawą jest sposòb kreacji pieniądza.Jak ta przegrana walka przebiegała w USA pokazuje film “Money mmasters”. Celem elit jest całkowita kontrola nad ludzkością a to jest osiągane poprzez takie ukształtowanie systemu finansowego i prawnego aby środki finansowe przepływały w stronę tego małego procenta prawdziwych władcòw tej planety i na pewno od dawna nie są to rządy państw.Jest internet więc każdy już o tym wie.Plany likwidacji gotòwki to jeden z etapòw tego procesu.Dlatego proponuję całościowo rozpatrywać kwestie finansowe.Może to niezbyt optymistyczne.Jak ktoś ma czas może przeczytać ksiæżkę o świecie bez pieniędzy. ” Limes inferior”-Janusz A. Zajdel z 1982.
Z drugiej strony poszukując źródła naszych problemów nie można nie wspomnieć o wzroście cen mieszkań w latach 2005-2010. Znalazłem zestawienie od roku 2000 do 2007 porównujące ile m2 można było kupić za średnią krajową w danym roku. W kolejnych latach poprzedniej dekady ten współczynnik zapewne jeszcze spadał. Więc zamiast brać kredyt na 150tys zł trzeba było brać na 300tys.
2000: 0,64
2001:0,67
2002:0,68
2003:0,70
2004:0,67
2005:0,55
2006:0,44
2007:0,35
Jeżeli piszesz szczerze to chyba faktycznie pomyliłem się co do Ciebie Zenobiaszu. Zdaj sobie sprawę że nasz problem nie dotyczy tylko nas frankowiczów ale całego społeczeństwa. Nie da się zbudować demokracji na złodziejstwie i banksterce. Nie chcę aby moje dziecko żyło w takim kraju. Mnie np stać na ratkę jak wcześniej napisałeś ale problemem nie jest ratka a kapitał.
Kiedy brałem kredyt jako młody chłopak który co miesiąc miał jakiś tam stały dochód po prostu chciałem zacząć żyć na własną rękę i jakoś wystartować pewnie jak większość frankowiczów. Popisując umowę nie miałem najmniejszego pojęcia o takim narzędziu jak BTE i że w razie wtopy będą licytować mnie ze wszystkiego. Myślałem że skończy się co najwyżej na oddaniu kluczy. Zero informacji o ryzyku i mechanizmach wszędzie tylko „tanie” kredyty frankowe. „proszę Pana mamy w ofercie dużo tańszy kredyt we Frankach Szwajcarskich proszę spojrzeć na symulacją o ile rat miesięczna będzie niższa”.
Dlatego też spłata kredytów frankowych jest na tak wysokim poziomie. Ludzie często posiadający rodziny, dzieci są uwięzieni w swoim mieszkanku i hipotece. Po prostu boją się, że w razie niespłacalności komornicy zedrą z nich wszystko (a być może sąsiadowi się też oberwie jak ze sławetnym ciągnikiem).
Setki miliardów ukradzione polskim obywatelom i firmom (opcje walutowe) zostały wyeksportowane do korporacji matek w krajach zachodnich.
Jak to jest możliwe że w „państwie prawa” w środku Europy dzieją się takie rzeczy.
W złotym okresie kredytów frankowych wartość złotówki była sztucznie zawyżona. Po żniwach kredytowych poprzez spekulacje finansowe nagle w ciągu roku kursy idą o kilkadziesiąt procent w górę (Goldman Sachs i J.P. Morgan– którego dyrektorem jest czaruś stypułkowski ten sam mbankster posiadający ponad 70% kredytów frankowych z wszystkich kredytów hipotecznych w swoim pseudo banku. Przypadek?
Przynajmniej jeden petru w porę przewalutował. Przypadek?
Nikt tutaj nie knuje teorii spiskowych w tym świecie po prostu nie ma przypadków.
A nasz polski powiedzmy „szef szefów” belka mówi że nie ma problemu z tymi pseudokredytami, żyjemy w złotej klatce a tak naprawdę to graliśmy w kasynie albo na forexie. Mówi to milionom polskich rodzin.
To jest taki sam profesor jak niejaki janukowycz po którym ślad zaginął. Tak się śpieszył z pakowaniem tobołów z ostatniego miejsca zamieszkania że nawet złoty sracz zostawił bo nie zdążył z łazienki wymontować. I tego życzę wszystkim banksterom. o to się postaramy.
kryzys pokazał jak działa świat.
bogaci nic nie stracili – stali się tylko jeszcze bogatsi,
w tym czasie wzrosła sprzedaż samochodów luksusowych.
kupują ustawy, kupują polityków,
stworzyli system, którym są w stanie przez lata bezkarnie okradać
całe społeczeństwa.
okradają zgodnie z prawem, lub niezgodnie z prawem –
bez znaczenia – co kto im zrobi?
świat jest chyba naprawdę tylko dla ludzi wierzących,
bo nie wiem jak to inaczej sobie wytłumaczyć i gdzie szukać sprawiedliwości.
rosjanie 100 lat temu też mieli tego dosyć i wyrżneli arystokrację,
mieli chwilę sprawiedliwości i satysfakcji ale i tak szybko to
się źle skończyło.
Rozumie że banki mogą mieć nielada problem w pierwszym momencie funkcjonowania ustawy, ale przyglądając się na to jakie banki się składają na koszyk naszych toksycznych kredytów, to w zasadzie liczba banków które mogą miec jakieś problemy można zredukować do 2, 3 może 4, a to już nie jest cały sektor bankowy.
Ponadto banki te udzielając nam tych kredytów w formie i sposobie jaki to robiły i przy świadomości nadchodzących ciężkich czasów na parze zł/chf nie miały najmniejszych skrupułów tego robić, bo czuły się silne, bo tak się “ufortyfikowały” w różnego rodzaju zabezpieczenia, ubezpieczenia czy zapisy w umowie, które powodowały ich znaczną przewagę w starciu z klientem. Poandto za bankami stoi kapitał, który pozwala na odpowiednią kampanię w mediach, mają pieniądze na adwokatów, agencje reklamowe, itd. itd. Natomiast my z racji samego faktu wzięcia kredytu jesteśmy pogrążeni w długach, nie mamy środków na media, odpowiednie przedstawianie w prasie, jesteśmy też rozczłonkowani na wiele tysięcy kredytów, a każdy z nas pogrążony w wielu swoich sprawach w dążeniu do związania końca z końcem i nie mamy czasu aby bić się z korporacjami bankowymi i ich kancelariami adwokackimi.
Uważam, że parlament powinien się nie oglądać na tych pseudobiednych bankierów którym się krzywda stanie w momencie wyrównania stron. W DODATKU CAŁYMI LATAMI BANKI NIE MARTWIŁY SIĘ NAMI, A ZBIERAŁY ŻNIWA NA TAKICH JAK MY.
nie uważasz, że nasi nowi przywódcy itp. już są w jakiś sposób
ubabrani z bankowcami skoro pojawił się kurs sprawiedliwy?
gdyby takie propozycje przedstawiła banksterka to byłaby afera i
z naszego punktu widzenia skandal.
ale to jest propozycja od ludzi, którzy podobno chcą zmiany,
są po naszej stronie i coś obiecali zrobić.
Cały świat jest to system “naczyń połączonych” i każdy z każdy jest w jakiś tam sposób powiązany, niekiedy ci sami ludzie w jednej sprawie prezentują te same poglądy i interesy, a w innej odmienne. np. w jednym momencie możesz być frankowcem a w drugim akcjonariuszem banków. Oczywiste jest, że część przywódców ma jakieś tam wspólne cele z bankowcami, a w innych rozbieżne. My “maluczcy” pogrążeni w swoich małych wielkich sprawach nie jesteśmy wstanie dochodzić prawdy, możemy tylko wywierać presje na rządzących aby coś zrobili z naszym problemem i żebyśmy się nie pogrążali w czarnej dziurze zadłużenia. Czyli liczyć z jednej strony na litość, a z drugiej na to że jest nas całkiem sporo i taka liczba wyborców w przyszłości może być dla nich decydująca. (Za każdym kredytem stoi przecież potencjalnie 2-5 a czasem więcej wyborców). Czyli ostatecznie rozwiązanie naszego problemu (po w miarę naszej myśli) może być i dla rządzących ważne.
Uważam, że nasz problem jest naszą siłą (bo jest nas dużo), ale jednocześnie problemem, gdyż gdyby nas było szacuje tak o połowę mniej, to myślę, że temat naszych kredytów byłby załatwiony jak w chorwacji lub hiszpanii. Weszłaby ustawa mówiąca o tym że naszych kredytów ze względu na masę różnych zapisów w umowach niezgodnych ze stanem faktycznym (np. brak franków w kredytach frankowych) poprostu by nie było i spłacamy je po kursie waluty narodowej. Natomiast tak jak pisałem naszym problemem jest ilość tych kredytów – ich liczba, a co za tym idzie wartość potencjalnych strat banków spowoduje, że wejdzie jakaś ustawa, ale straty w ten czy inny sposób pokryją w różnych proporcjach (zależności która ze stron będzie bardziej na rząd naciskać) i my i banki. Chciałbym tylko aby ten problem objął wszystkie grupy frankowiczów, gdyż inne rozwiązanie prowadziłoby do krzywdy ludzkiej lub do nadużyć.
A do powyższego dodałbym lichwę, która ma nawet odpowiednią anty Ustawę.
Kto zarabia 100% na udzielonych kredytach – takie rzeczy możliwe tylko w Rosji i Polsce.
Kuzyn w stanach brał jednocześnie kredyt na dom i samochód. W związku z tym, że brał dużo kasy, dostał kredyt na łączne oprocentowanie 5%. Fakt nie był to kredyt walutowy, ale mimo wszystko. Dodam jeszcze, że nie musiał brać dodatkowych produktów banku.
pytanie do wszystkich.
czy w poniedziałek jedziecie na manifestację?
proszę o odpowiedź.
z góry dziekuję.
mam kawał drogi, ale jak trzeba to pojadę
Jasne że tak. Trzeba żeby w tych decydujących chwilach było nas jak najwięcej, bo tylko to może przemówić do rządzących, poza tym zostanie to pokazane w mediach. Taki też pójdzie przekaz. Jeżeli zostanie pokazana mała grupka ludzi to jak myślicie, jak to będzie odebrane? Skoro jest ich mało i stoją jak te “cioty” to pewnie problemu nie ma. A o to tak naprawdę chodzi środowisku bankowemu, które chce pokazać że problemu nie ma, a frankowiczów jest nie wiele i im się dobrze żyje przez co nie chce im się działać i wytykać nosów ze swych rezydencji.
Środowiska bankowe mają znacznie lepszy dostęp do mediów. Widzi się co chwile jak jeden z drugim się wypowiadają w mediach o swoich stratach, o tym jacy to będą pokrzywdzeni w wyniku tej ustawy. Oni z racji zajmowania swych stanowisk (Belka) mają dostęp do bezpłatnej reklamy i prezentacji swojego banksterskiego punktu widzenia świata. Manifestacja jest dla nas szansą na przedstawienie naszego punktu widzenia problemu. Jest szansą na pokazanie problemu innym niezorientowanym ludziom (takim jak wcześniej na forum poirytowany zenobiasz). To jest nasza reklama w mediach i od tego ile nas tam będzie, taki pójdzie w Polske i do rządzących komunikat.
W tej chwili ważą się nasze losy – jaki będzie kształt ustawy, czy obejmie wszystkie grupy frankowiczów, oraz co najważniejsze ile będziemy spłacać w dalszej części trwania tego niegodziwego kredytu przez wiele kolejnych lat. Tak naprawdę to ważą się nasze i naszych rodzin losy, to jak będziemy żyć przez kolejne lata, czy będziemy żyć jak ludzie czy żyć na granicy wegetacji.
Jak teraz popuścimy, to drugiej szansy na zmianę w naszym życiu NIE DOSTANIEMY.
ok
przyjadę
nie było żadnych franków-to gigantyczny przekręt
kiBelka w swoim wywiadzie mówił, że były.
i co z nim zrobić?
Belka jest na wylocie z NBP. Kończy mu się kadencja, więc musi zasłużyć na ofertę banksterską, stąd jego nagła aktywność. Niedawno w wywiadzie miotał się i było widać, że żyje w niepewności. Morawiecki nie moralnego prawa się wypowiadać.
Opodatkowanie aktywów sektora bankowego będzie miało negatywne konsekwencje dla zdolności banków do kredytowania gospodarki, jak również zdolności do absorbowania negatywnych szoków – fragment opinii NBP
więc lepiej ,żebyśmy to my zostali w szoku, a banki nadal udzielały kredytów
według starych sprawdzonych metod.
złodziej założyli że ukradną dużo, teraz jak się okaże, że będą mogli ukraść mniej,
to będą mogli sobie rekompensować straty od nie uzyskanych zysków.
ani słowa nigdzie jakie straty my ponosimy i jaki to ma wpływ na tysiące rodzin.
cały czas strasza apokalipsą.
banki upadną – i co z tego ?- nic, powstanie nowy bank.
niech powstanie duży polski bank , z polskim kapitałem a tysiące ludzi chetnie
przeniesie się ze złodziejskich zagranicznych , wtedy same zwiną interes z
braku obrotu.
na razie reklamyją sie ostro.
rzygam na naszych celebrytów występujących w reklamach banków.
to według mnie chamstwo z ich strony.
kożuchowska, kondrat, golce, adamczyk itp.-
mało się jeszcze nażarli?, biorą kasę i mają to w dupie,
że swoim przyjaznym wizerunkiem wkręcają następnych klientów bankom.
twarze banków.
W latach 2007-2009 doszło do spekulacji na polskiej walucie -zjawiska takie występowały już wcześniej w świecie ale nie w socjaliżmie zatem był to szok dla zwykłego Polaka ale chyba nie dla czołowych polskich ekonomistów a zwłaszcza dla NBP ( wowczas Prezesem NBP był Skrzypek)którzy mieli szersze spojrzenie na świat i ekonomię oraz miedzynarodowe wykształcenie . To NBP był wówczas odpowiedzialny dla ochrone naszej waluty a otrzymywał od wszytkich banków comiesieczne raporty z ktorych wynikało jak rosną opcje walutowe przedsiebiorstw i kredyty w CHF ludności -zatem mialpełna wiedze zeby zauwazyc ze to gra spekulacyjna – nic nie zrobił ani dla firm ani dla frankowiczów. Nasi wielcy zapewniali nas ze od 2013r bedziemy zarabiac w EUR a przecież CHF i EUR to wyjatkowo stabilna para walutowa. TAK Belka jest wspólwinny -przez zaniechanie – naszemu nieszczęściu. Bo przecież ktoś te 44 mld zapłaci – albo banki albo my . Tyle ze 2 mln ludzi ( 550 tys rodzin +rodziny poreczycieli) prze najblizsze 20 lat wydałoby je na lepsze jedzenie, edukacje zdrowie czy wypoczynek a Banki – na dywidendę i premie Prezesow (pensja to kilka mln rocznie) -więc ktore rozwiązanie bardziej pobudzi gospodarke (nastepne kłamstwo) ? Ustawa zawiera jeden bład ktorego nasi Wielcy nie zauważyli – jeśli prezwalutowanie rozloży się na 20-30 rat, tak jak spłaca się raty, to skutek dla bankównie bedzie tak silny a dotyczy tylko 5 banków .
Pamiętają Państwo jak M. Belka mówił w Krynicy na forum ekonomicznym (chyba w 2014 r) , że kredyty walutowe to “tykająca bomba” i napominał banki żeby coś z tym fantem zrobiły ? Teraz najwyraźniej już nic “nie tyka…”