Spotkanie z Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta 13 stycznia 2017

UOKiK tablica z nazwą

13 stycznia przedstawiciele Stowarzyszenia Stop Bankowemu spotkają się z Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

Z ramienia SBB będzie:
Arkadiusz Szcześniak, Paweł Nogal, Maciej Pawlicki, Robert Wajgel, …………….., Stanisław Adamczyk, Dorota Pękalska, Piotr Zientała.

Będziemy chcieli uzgodnić szersze wykorzystanie kompetencji ustawowych urzędu w zakresie wykonywania umów zawierających klauzule niedozwolone.
Poruszymy również wiele innych tematów a relację ze spotkania przekażemy w Sobotę.

Prezes
Arkadiusz Szcześniak.

217 Comments on "Spotkanie z Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta 13 stycznia 2017"

  1. SBB jest spóźnione w swoich działaniach z UOKiK.

    Ja otrzymałem odpowiedz od UOKiK na zadane pytania jakie działania podjął UOKiK dotychczas w sprawie kredytobiorców pseudofrankowych. Ja przebywam za granicą i mogę zdziałać więcej niż SBB na miejscu w Warszawie.

    Szanowny Panie,

    w odpowiedzi na wniosek o udostępnienie informacji publicznej
    uprzejmie informuję, że dla celów prowadzonych postępowań nie wytworzono
    odrębnych dokumentów zawierających analizę w sprawie ustalenia, czy
    praktyki stosowane przez banki, polegające na wykonywaniu umów kredytów
    denominowanych, indeksowanych i waloryzowanych kursami walut obcych mogą
    naruszać zbiorowe interesy konsumentów lub mogą stanowić nieuczciwe
    praktyki rynkowe. Analizy i stanowisko Prezesa UOKiK odnośnie do
    stosowanych przez banki praktyk znajdują wyraz w decyzjach kończących
    postępowania. Decyzje dostępne są w bazie decyzji umieszczonej na
    stronie UOKiK,
    Urząd Ochrony Konkurenci i Konsumentów wszczął 8 postępowań w
    sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów
    (art. 24 ustawy z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i
    konsumentów) wobec mBank S.A. (sygn. DDK-61-5/15/MF), Bank Polska Kasa
    Opieki S.A. (sygn. DDK-61-6/15/MF), Bank BPH S.A. (sygn.
    DDK-61-3/15/MF), ING Bank Śląski S.A. (sygn. DDK-61-7/15/ZT), Getin
    Noble Bank S.A. (sygn. DDK-61-8/15/ZT), BNP Paribas Bank Polska S.A.
    (sygn. DDK-61-4/15/ZT/MF), Raiffeisen Bank Polska S.A. (sygn.
    DDK-61-14/15/AS – w toku), Credit Agricole Bank Polska S.A. (sygn.
    RBG-61-12/15). Przedmiotem tych postępowań był sposób wykonywania przez
    banki umów kredytowych indeksowanych, waloryzowanych oraz denominowanych
    do franka szwajcarskiego. Postępowania te nie obejmowały badania
    postanowień zawartych w umowach kredytowych odwołujących się do kursów
    walut z tabeli kursowych tych banków. Informacje na temat prowadzonych
    postępowań dostępne są na stronie dedykowanej temu tematowi.
    UOKiK prowadzi natomiast dwa postępowania wyjaśniające w sprawie
    wstępnego ustalenia, czy w związku ze stosowaniem przez banki we
    wzorcach umów kredytów hipotecznych wyrażonych, denominowanych,
    indeksowanych do walut obcych, klauzul dotyczących sposobu ustalania
    wysokości kursów kupna i sprzedaży walut obcych nastąpiło naruszenie
    uzasadniające wszczęcie postępowania w sprawie o uznanie postanowień
    wzorca umowy za niedozwolone, w związku z możliwym naruszeniem art. 23a
    ustawy z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (tekst
    jedn. Dz. U. z 2015 r., poz. 184 ze zm.). Postępowania obejmują 10
    banków, które posiadają największy portfel kredytów hipotecznych
    wyrażonych, denominowanych, indeksowanych do walut obcych (tj. mBank
    S.A., Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A., Bank Millennium
    S.A., Raiffeisen Bank Polska S.A., Bank Zachodni WBK S.A., Bank BPH
    S.A., Getin Noble Bank S.A., Bank BGŻ BNP Paribas S.A., Bank Polska Kasa
    Opieki S.A., Deutsche Bank Polska S.A.). W związku z zaprzestaniem
    udzielania przez banki kredytów wyrażonych, denominowanych,
    indeksowanych do walut obcych, w ww. postępowaniach Prezes UOKiK
    analizuje w szczególności wykorzystywane przez banki wzorce aneksów do
    ww. umów.

    Z poważaniem

    Katarzyna Kucińska

    Specjalista

    Biuro Prezesa

    Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

    pl. Powstańców Warszawy 1

    00-950 Warszawa

    tel. 22 55 60 205

    faks 22 826 11 86

    • Tym razem nie napiszę Brawo SBB, ale BRAWO ROBERT SZEREGOWY CZŁONKU SBB 🙂

      Zarządzie SBB super inicjatywa. Wielkie dzięki za Waszą inicjatywę.
      Spotkanie na pewno da Wam (nam) odpowiedź co miał na myśli Szef tej instytucji który chciał MEDIOWAĆ pomiędzy złodziejami a pokrzywdzonymi? Dla czego np. na firmy telekomunikacyjne nakłada Urząd wysokie kary finansowe a banksteria nadal jest bezkarna?
      Jednak bardzo proszę żebyście zadali podstawowe pytanie: DLACZEGO TA ZACNA INSTYTUCJA BRONI BANKSTERÓW A W SPOSÓB BEZPOŚREDNI KARZE OSZUKANYCH KLIENTÓW!!! Przecież taka sytuacja gdzie Urząd ogłasza jakiś zapis umowy jako abuzywny i następnie stwierdza ten fakt, mając narzędzie represji – NIC NIE ROBI??? O co chodzi?

    • Tłusty_kocur | 13 stycznia 2017 w 10:40 |

      Akurat postępowanie dot. Paribas (DDK-61-4/15/ZT/MF ) pokazało jak daremną instytucją jest UOKIK.
      Wszczęli postępowanie (nawiasem dot. tylko niestosowania ujemnego liboru) wobec banku którego nie było już wtedy na rynku bo wcześniej Paribas przestał istnieć po wniesieniu jego aktywów do BGŻ.
      Oczywiście postępowanie musieli umorzyć bo nie można ścigać podmiotu którego nie ma!
      I tak oto działają nasze urzędy!

      • … ale kredyty tzw frankowe przytulają, ba nawet bardzo na tym się bogacą. Działa to mniej więcej tak: WSZCZNIEMY A PÓŹNIEJ WIADOMO…. ZAMOŻYMY 🙂 Niech tępy lud ma swoje igrzyska. Przepraszam robiliśmy co mogliśmy, ale wiecie rozumiecie…
        Tak jest ciągle i w temacie. Pozory, odwlekanie, udawania, że coś się chce zrobić. Tak pod publikę POMÓC NAJBARDZIEJ POTRZEBUJĄCYM. Tak na prawdę te zachowania są mi tak dobrze znane, że jak widzę jakiegoś lobbystę, redaktorzynę CZY NIE DAJ BÓG URZĘDNIKA NA URZĘDZIE bełkoczącego o jakiejś pomocy TO SZLAG MNIE TRAFIA I WYCHODZĘ NA NA ZEWNĄTRZ PAŁACU I WYJĘ DO NIEBA!!! Co mogę więcej? Wszystko to Q mać jedna wielka ustawka. Wszystko to podłość różnej maści polityków czy urzędników.
        Na prawdę chciałbym żeby już w końcu skończył się ten cyrk ponieważ nie ma nawet światełka w tunelu na jakieś rozwiązanie naszego problemu. Te zapowiedzi płynące od Prezydenta czy z NBP tak mi już zbrzydły, że jak widzę tych ludzi, bez względu na okoliczności co i do kogo mówią NIE MOGĘ TEGO ZNIEŚĆ, co absolutnie nie znaczy że się poddałem.

  2. A jakże inaczej hold on…
    Przyrzekam napisałem TYLKO NA TEMAT.

  3. Odfrankuj Kredyt | 12 stycznia 2017 w 21:20 |

    Czy spotkanie z prezesem UOKiK będzie rejestrowane? Relacje relacjami, ale warto by było wiedzieć, co kto mówił i co z tego wynikło. No chyba że macie coś do ukrycia przed członkami SBB. Nie trzeba chyba dodawać że rejestracja audio jest banalnie prosta bo każdy telefon ma dziś funkcję dyktafonu.

    Spotkanie z Prezesem UOKiK powinno dotyczyć wyłącznie niechęci Pana Niechciała do podejmowania działań w obrębie ustaw, które mu te działania umożliwiają – ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów oraz ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

    Wypłacenie przez bank kredytu kursem kupna ustalonym nie wiadomo jak jest nieuczciwą praktyką rynkową, bo działanie sprzeczne z dobrymi obyczajami jest nieuczciwą praktyką rynkową w myśl ustawy o nieuczciwych praktykach rynkowych:

    “Art. 4. 1. Praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec konsumentów jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu.”

    Banki tę praktykę stosują po dziś dzień jako że nadal liczą saldo kredytu od kwoty CHF ustalonej pierwotnie kursem kupna (dotyczy to oczywiście kredytów waloryzowanych i indeksowanych, ale to jest nadal ponad połowa wszystkich pseudofrankowych umów istniejących na rynku!).

    Jeśli więc Pan Niechciał mówi, że nic nie może, bo wzorzec umowny już nie jest stosowany, to wygląda na to, że bardzo mocno udaje, że nie rozumie, że może bardzo wiele. Tyle że do tej pory widocznie albo Nie_chciał (decyzja polityczna?) albo się bał (decyzja polityczna?) cokolwiek zrobić w tej sprawie, zasłaniając się wziętym z sufitu rozumieniem pojęcia “wzorzec umowny”.

    Panu Niechciałowi warto przypomnieć, że ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów nie kończy się na artykule 23d, bo on się zachowuje tak, jakby był święcie przekonany, że ta ustawa właśnie tam się kończy i dalej nic nie ma.

    Może trzeba po prostu wydrukować dalszy ciąg tej ustawy i mu dać – bo może nigdy nie zaglądał dalej niż do artykułu 23d?

    Nie trzeba żadnych ustaw, ani tym bardziej żadnych mediacji Prezesa Niechciała między złodziejem a kredytobiorcą. Wystarczy aby Pan Niechciał po prostu korzystał z ustaw, w ramach których ma działać. Bo póki co Nie_chciał. A szkoda. Bo on jest tam od tego, aby chcieć chronić konsumentów, jak sama nazwa jego urzędu wskazuje.

    • Igor, i to jest sedno tego co napisałeś, wystarczy żeby Niechciał zechciał i mamy sprawę frankową załatwioną ale to jest jak napisałeś – decyzja polityczna bo całe to Państwo to jest jedna wielka atrapa, tak mówił wielokrotnie Witold Modzelewski.

      • Tłusty_kocur | 13 stycznia 2017 w 10:21 |

        No niestety od dawna tak to właśnie wygląda. Żaden z urzędników tej atrapy państwa i za czasów PO i obecnie (no może poza RF) nie chce się wychylić i jasno określić swojego stanowiska. Wszyscy się boją polityków i/lub wielkich pieniędzy stojących za jedną ze stron tego konfliktu. Z punktu widzenia urzędnika lepiej jest pozorować działania niż przeć twardo do przodu. Po co sobie niszczyć posadkę?

    • Ośmielę się forsować swoją tezę że denominowany czy indeksowany, jak zwał tak zwał , bo problem nie w nazwie tylko w praktyce , to ten sam przekręt tylko zastosowane w “odwrotny” sposób” in fraudem legis”.

      • Dodam tylko że indeksowany (kredyt wyrażony w PLN) ,próbuje obejść (zobowiązania pieniężne na terytorium RP , mogą być wyrażane tylko w pieniądzu polskim) prawo (art. .358par.1 KC) a denominowany)kredyt w CHF), zasłania się prawem dewizowym , że niby wolno mu , tak się wyrażać , zapomina jednakże , udając “greka” , że brak w nim transferu dewiz/obrotu dewizowego pomiędzy stronami , no i czym jest nim spread? i znowu in fraudem legis nie udaje się . “śmiertelnie “proste , może zbyt proste by niektóre autorytety mogło to pojąć , a może nie chcą, z wiadomych powodów. Przepraszam że się wcinam , ale to już staje się jakimś obłędem , szaleństwem , to jakiś nieprawdopodobny amok , świat absurdu , jak czytam to wszystko co się wokoło tej sprawy dzieje.

  4. Henry Lee | 12 stycznia 2017 w 21:40 |

    Drodzy Państwo,
    jeśli tzw. “frankowicze” nie są wstanie pomóc Sadlikowi zebrać 30 tys. na ostatnią deskę ratunku dla niego, to niezbyt dobrze to świadczy o tej grupie. Swoich nie zostawia się na polu bitwy. Albo wszyscy wracamy z tej podróży, albo nikt. Pomóżmy mu. Sadlik jako pierwszy ujawnił ten wałek. Coś mu jesteśmy winni. Z harcerskim pozdrowieniem, czuwaj!

  5. A to jest odpowiedz Ministra Sprawiedliwości na petycję złożoną przez Igora Kowalskiego ze strony Odfrankuj kredyt, do petycji przyłączyły się tylko 44 osoby i petycja jednak odniosła skutek. Minister Sprawiedliwości wydał zarządzenie że w 2018 roku sędziowie będą przeszkoleni z zakresu problematyki ochrony konsumentów przed stosowaniem niedozwolonych klauzul umownych w umowach zawieranych przez instytucje finansowe z konsumentami, w szczególności w umowach kredytowych.

    Petycja wielokrotna w sprawie przeprowadzenia szkoleń dla sędziów sądów powszechnych
    2016-10-07
    Petycja wielokrotna w sprawie potrzeby przeprowadzenia szkoleń dla
    sędziów sądów powszechnych, dotyczących problematyki ochrony konsumentów
    przed stosowaniem niedozwolonych klauzul umownych w umowach zawieranych
    przez instytucje finansowe z konsumentami, w szczególności w umowach
    kredytowych.

    Petycja wpłynęła w dniu 20 września 2016 r. a odpowiedz MS jest 28 grudnia 2016.

    Zarządzono łączne rozpoznanie petycji jako petycji wielokrotnej.
    Zwrócono się do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury z zapytaniem,
    czy tematyka wskazana w treści petycji była poruszana w trakcie szkoleń
    prowadzonych przez Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury oraz czy
    instytucja ta planuje przeprowadzenie szkoleń z tego zakresu. Trwa
    analiza treści petycji w Departamencie Sądów, Organizacji i Analiz
    Wymiaru Sprawiedliwości pod kątem tego, czy problematyka w niej
    poruszona budzi wątpliwości interpretacyjne lub wywołuje rozbieżności w
    orzecznictwie sądów.

    W związku z tym, że petycja ma charakter petycji wielokrotnej ogłasza
    się, że okres oczekiwania na dalsze petycje dotyczące tej tematyki
    wynosi 14 dni od dnia opublikowania niniejszego ogłoszenia.

    Autorzy petycji nie wyrazili zgody na ujawnienie ich danych osobowych.

    We wskazanym terminie oczekiwania wpłynęło łącznie 44 petycji.

    Zgodnie z art. 11 ust. 4 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach,
    niniejszym ogłasza się odpowiedź na petycję wielokrotną, które to
    ogłoszenie zastępuje zawiadomienie poszczególnych autorów petycji
    przewidziane w art. 13 ust. 1 tej ustawy.

    • Odfrankuj Kredyt | 12 stycznia 2017 w 22:46 |

      Dla niezorientowanych – póki co temat nie leży zupełnie w obszarze zainteresowania SBB.

      • Tłusty_kocur | 13 stycznia 2017 w 10:48 |

        Temat faktycznie ciekawy. Ja rozumiem, że proces przygotowania szkoleń w realiach instytucji publicznych jest długotrwały ale czekać aż rok na przygotowanie szkoleń? Potem kolejny rok będą one trwały, czyli realne rozstrzyganie spraw przez wyszkolonych sędziów rozpocznie się na przełomie 2018/2019!
        Może w tym samym trybie należałoby złożyć petycję o przyspieszenie procesu szkoleń?

  6. Odfrankuj Kredyt | 12 stycznia 2017 w 22:59 |

    A tak już zupełnie przy okazji – dobrze jest wiedzieć, do kogo idzie się na spotkanie.
    Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a nie jednego Konsumenta. 🙂

  7. Będąc uczciwym musimy przyznać rację, że PO PIERWSZYM SPOTKANIU Zarządu SBB z władzami UOKiK-u DRGNĘŁO. Na pytanie postawione przez prezesa tej zacnej instytucji Urząd wydał (jak pamiętam) kilkanaście ważnych poglądów w sprawie. Jeżeli porównamy uprawnienia tej instytucji oraz Rzecznika Finansów (który wydał około 150 poglądów) to kropla w morzu potrzeb a i możliwości tej instytucji SĄ DUŻO WIĘKSZE.
    Jasne, że trzeba rozmawiać. Jasne, że trzeba próbować KAŻDEJ MOŻLIWOŚCI. Jednak BŁAGAM jeżeli ktokolwiek będzie WAM PROPONOWAŁ POMOC POTRZEBUJĄCYM TO PRZERWIJCIE TAKIE ROZMOWY!!!
    Niech w końcu z naszymi rozmówcami dojdzie do ich głów,ŻE MY POMOCY NIE OCZEKUJEMY!!! MY ŻĄDAMY PRAWNYCH ZACHOWAŃ INSTYTUCJI. Każdy zwrot typu pomoc, czy pomoc w mediacjach w mojej ocenie JEST OKAZANIEM SŁABOŚCI I ULEGŁOŚCI WZGLĘDEM BANKSTERÓW DANEJ INSTYTUCJI. JEST POSTAWIENIE SIEBIE (INSTYTUCJI) PO STRONIE BANKSTERÓW A NIE CHCE SIĘ WYJAŚNIĆ SPRAWY FORMALNIE CZYLI ZGODNIE Z POLSKIM I EUROPEJSKIM PRAWEM.
    Trzymam za dane nam słowo i że w sobotę (jutro) napiszecie nam informację z tego spotkania.

    Z moich obserwacji wynika, że w ostatnim czasie bardzo uaktywnił się Rzecznik Praw Obywatelskich. Może rozpatrzcie spotkanie z Szefem tej instytucji. Widzę, że nasza sprawa leży mu na sercu.

    Pozdrawiam i trzymam kciuki za owocne dzisiejsze spotkanie.

    • Wojciech Olejnik | 14 stycznia 2017 w 10:36 |

      Dokładnie trzeba wykorzystać tą instytucje (RPO), trzeba wykorzystać jego stosunek do obecnie rządzących. RPO jest ostatnim z ważniejszych instytucji z nadania PO, więc pewnie na złość PiSowi będzie chciał podziałać w naszej sprawie. Chociaż generalnie przykre to, jak musimy się dać rozgrywać.

  8. Reasumując z wyrokowania UOKiK i pisania Rzecznika Finansowego dotychczas dla kredytobiorców nie wyniknęło właściwie NIC:

    – wyrok dotyczący klauzul abuzywnych Millenium zapadł prawie … 7 lat temu … od tego czasu zadłużenie i raty kredytobiorców STALE ROSNĄ

    – raport Rzecznika w wyroku w sprawie starego portfela mbanku z Łodzi z 23 grudnia został uznany za zbyt ogólny by stanowić dowód w sprawie … a “istotne” poglądy Rzecznika … nie mają ŻADNEJ mocy prawnej

  9. A czy UOKiK nie mógłby się odnieść do pozorowania transakcji dewizowych między bankiem a kredytobiorcą?

  10. Na Interii wyczytałem, że ma odbyć się spotkanie SBB z P. Morawieckim. Ktoś coś wie szerzej?

    • W liściefrankowicze przypominają, że już 14 listopada ub. roku złożyli
      w resorcie rozwoju prośbę o spotkanie, ale Morawiecki “nie znalazł
      czasu”. List został przekazany podczas piątkowej pikiety SBB przed
      Ministerstwem Finansów.

      “Dlatego Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu ponownie zwraca się
      do Pana o wyznaczenie terminu spotkania, podczas którego będziemy mogli
      przedstawić Panu stanowisko kredytobiorców uwikłanych w toksyczne
      instrumenty finansowe” – głosi list.

      Wiceprezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu Barbara Husiew
      powiedziała, że piątkowa symboliczna pikieta zorganizowana została
      w rocznicę czarnego czwartku, kiedy to został uwolniony kurs franka
      szwajcarskiego.

      – Złożyliśmy list otwarty, ponieważ w listopadzie złożyliśmy
      oficjalne pismo do ministra Morawieckiego z prośbą o spotkanie, ponieważ
      w mediach z troską wypowiada się on o problemach frankowiczów.
      Poprosiliśmy o spotkanie, aby porozmawiać, spróbować znaleźć wspólne
      rozwiązanie – powiedziała Husiew.

      Przed budynkiem resortu finansów pikietowało kilkudziesięciu
      frankowiczów. Demonstracja była głośna – rozbrzmiewał bęben, niektórzy
      z pikietujących mieli wuwuzele, a także transparenty z napisami: “Stop
      Banksterom” czy “Uwaga bankowa trucizna”. Wznoszono okrzyki: “banki,
      banki sfałszowały franki”.

      Frankowicze chcą podczas spotkania z Morawieckim omówić problemy,
      z jakimi każdego dnia “muszą się mierzyć, aby spłacać kredyty niezgodne
      z polskim prawem bankowym, a które w Europie Zachodniej są zakazane”.

      “Wielokrotnie w mediach wypowiadał się Pan z wielką troską
      o problemach klasy średniej i oszukanych Polaków, ale przecież tzw.
      frankowicze to w dużej mierze klasa średnia, która swoją pracą
      i dochodami napędza polską gospodarkę” – czytamy w liście.

      Zwracają uwagę, że Morawiecki wspominał o konieczności wykreślania
      klauzul abuzywnych z ich umów, a także podkreślają, że systemowe
      rozwiązania, korzystne dla frankowiczów, nie dotyczą całego sektora
      bankowego, a “jedynie kilkunastu banków uwikłanych w te toksyczne
      produkty finansowe”.

      “Pańskie stanowisko przedstawiane w mediach pozwala nam przypuszczać,
      że jako wicepremier, minister oraz były prezes jednego z banków, który
      udzielał swoim klientom tych toksycznych instrumentów finansowych,
      szczerze i zdecydowanie chce Pan dobrego rozwiązania dla oszukanych
      Polaków” – głosi list.

      Autorzy listu liczą, że spotkanie z wicepremierem spowoduje, iż
      prezesi banków “zaczną rozmawiać ze swoimi klientami”, w wyniku czego
      “bez udziału sądów” z umów kredytowych będą wykreślane klauzule
      niedozwolone.

  11. SAME “NOWOŚCI” PŁYNĄCE WPROST Z KOMITETU:

    Restrukturyzacja kredytów powinna być, zdaniem KSF, dobrowolna i “jest szczególnie zasadna w przypadku kredytobiorców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej w niezawinionych przez siebie okolicznościach”.

    W opinii Komitetu “w ujęciu ekonomicznym portfele walutowych kredytów mieszkaniowych nie generują istotnego ryzyka systemowego dla stabilności systemu finansowego”, a “sytuacja zdecydowanej większości gospodarstw domowych, które zaciągnęły kredyty walutowe jest dobra, a ich odporność na dalsze szoki kursowe – wysoka”.

    ITD wszystkie mądrości które bardzo dobrze znamy.

    Ręce opadają.

    • To chyba znaczy “ku..a”, że jak obywatel płaci haracz złodziejowi i siedzi cicho , tzn. jest odporny na złodziejstwo i można go okradać? Nie wierzę że to prawda.

    • Czy stwierdzenie ” w niezawinionych przez siebie okolicznościach”.. znaczy że dopadła ich sytuacja typu “rebus sic stantibus “..i np. wzrost kursu o ponad 100% ?

    • Magdalena Kendzia | 13 stycznia 2017 w 23:19 |

      Ooooo pięknie nas pozamiatali. A milion frankowego luda siedzi jak myszka pod miotłą i karnie płaci lichwę. Sbb organizuje pikietę, o której nie informuje na swojej stronie. Matrix przy tym to małe miki…

    • Odporność na dalsze szoki kursowe – wysoka !!! Whoje steście , że tak dowalacie swoim obywatelom. Sprawdźmy tę odporność obierając szokowy kurs na centrale złodziejskich banków !

    • Daj linka i podaj datę tych nowości?

      • Jak dam link to będzie hold i powisi z dwa dni. Znajdziesz to na wp money.
        Są rekomendacje w sprawie…

        Pozdrawiam.

        • Znalazłem,świeże wypociny niestety.Jak nie zmuszą banków jakimiś opłatami za”kredyty frankowe” to można między bajki włożyć.Co do tzw “biedniejszych” to udzielą “nowego “kredytu na 30 lat i powiedzą że pomogli.Żenada jak zwykle nic nie wnosząca niestety,
          Pozdrawiam

  12. Żenada, z kim tu walczyć 140 osób czuje się pokrzywdzonych na 550 tyś pseudofrankowiczów.
    Dodam od siebie, że akcja była głośna, można nadal wysyłać zgłoszenia do Prokuratury, zgłoszenie do Prokuratury pomaga w sprawie której wytoczył kredytobiorca bankowi bo mając status pokrzywdzonego jak sama nazwa mówi to sąd bierze to pod uwagę w postępowaniu i sąd mając dodatkowe dowody w sprawie może skrócić czas na wydanie wyroku.

    Tylko 143 osoby mają status pokrzywdzonych w śledztwie dotyczącym udzielania
    kredytów frankowych, prowadzonym przez prokuraturę regionalną w Szczecinie – dowiedział się reporter RMF FM.

    Postępowanie trwa od czerwca ubiegłego roku, wszczęto je po zawiadomieniu stowarzyszenia “Stop Bankowemu Bezprawiu”.

    Lista pokrzywdzonych nie jest zamknięta – po pierwsze mogą zgłaszać się kolejne osoby, a po drugie śledczy z departamentu przestępczości gospodarczej sami szukają poszkodowanych. W tym celu analizują dokumenty zabezpieczone w samych bankach.

    Zakres śledztwa jest bardzo szeroki. Jak mówią sami prokuratorzy, obejmuje wszystkie umowy dotyczące kredytów denominowanych i indeksowanych do waluty obcej, w tym stosowania tzw. spreadów
    walutowych, udzielanych przez banki na terenie Polski.

    Na razie trudne jest określenie nawet przybliżonego terminu
    zakończenia postępowania. Prowadzone jest ono pod kątem oszustwa
    w stosunku do mienia znacznej wartości.

    Zgodnie z kodeksem karnym grozi za to do 10 lat więzienia.

    • Robert, nie tak dawno pisałeś, że sprawę przejęła ABW. Teraz mówisz, że śledztwo ciągle jest w szczecińskiej prokuraturze. Jaki jest więc stan faktyczny?

    • Andrzej Kamiński | 14 stycznia 2017 w 10:31 |

      Robercie masz rację, że to żenada. Niestety, aby zgłoszenie do prokuratury było skuteczne należy samemu zrobić wyliczenia CKK i porównać je z tym co bankster wpisał nam do umowy i tu zapewne pojawia się problem, bo wymaga to poświęcenia chwili czasu. Kalkulatory do wyliczenia CKK są dostępne w necie, ale okazuje się, że pseudofrankowicze to lenie, co skrzętnie wykorzystuje banksterka.

      • Nie trzeba wyliczać żadnego CKK, wystarczy zwykłe zgłoszenie i dołączyć kopie umowy i regulaminu.

        Wystarczy ten tekst poniżej skopiować i uzupełnić swoimi danymi.

        ZAWIADOMIENIE

        o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

        Na podstawie art. 304 § 1 Kodeksu postępowania karnego zawiadamiam o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby zarządzające w latach
        2008 ‐ 2016:
        ·
        Bank XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

        a polegającym na wprowadzeniu w błąd
        kredytobiorców XXXXXXXXXXXXXXXX i XXXXXXXXXXXX

        Dnia XXXXXXXXXXXX zaciągnęliśmy kredyt hipoteczny indeksowany –
        denominowany do waluty CHF nr xxxxxxxxxxxxxxxxxxx,
        umowa oraz regulamin w załączeniu oraz pozostałe dokumenty istotne do
        powyższego zawiadomienia. Umowa została podpisana dnia xxxxxxxxxxxxxxx r w
        oddziale xxxxxxxxxx przy ul. xxxxxxxxxxxx, nr miasto, umowa sporządzona i podpisana
        przez xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx oraz Dyrektor Oddziału xxxxxxxxxxxxxxxx.

        Udzielony kredyt jest kredytem indeksowanym – denominowanym do kursu waluty obcej i co do rzeczywistego kosztu zaciąganego kredytu, a to poprzez świadome
        składanie fałszywych zapewnień wskazujących na niższy niż faktyczny całkowity koszt tego kredytu oraz niższą niż faktycznie rzeczywistą roczną stopę oprocentowania tego kredytu, a przez to doprowadzenie konsumentów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej
        wartości celem osiągnięcia przez bank korzyści majątkowej w postaci zawarcia umowy kredytowej na korzystniejszych dla siebie warunkach niż przedstawiane konsumentom, co wyczerpuje znamiona przestępstwa określonego w art. 286 § 1 w zw. z art. 294 § 1 Kodeksu
        karnego.

        • Krzysztof Matysiak | 14 stycznia 2017 w 14:16 |

          Czy to postępowanie dotyczy tylko CKK?

          • Postępowanie dotyczy całości, sprawdzane jest tzw CKK, indeksowanie i czy w ogóle banki miały środki na pokrycie w celu kredytowania, sprawa jest badana głębiej, czy te tzw zastawy w zagranicznych bankach, tzw swapy były rzeczywiste, są już dowody na to, ze bank udzielając kredytu np. na 300 tyś zł brał w swojej centrali banku za granicą zastaw swap na jeden dzień bo to tylko żeby udzielić kredytu a na drugi dzień odsprzedawał ten zastaw co de fakto bank udzielił go w złotówkach bez żadnego pokrycia w zastawie nie mówiąc już, że prawdziwych franków nigdy nie było.
            I to też bada prokuratura, obecnie cześć śledztwa przekazała ABW bo tą są powiązania po za granicami Polski.

          • mBank w latach 2005-2007 miał nadpłynność finansową (można zobaczyć w publikowanych na ich stronie sprawozdaniach), a operacje walutowe miał śladowe.
            W 2006 r. wartość depozytów w PLN dwukrotnie przekraczała wartość całej akcji kredytowej w tym roku. Udowodniłem to w sądzie.
            Dopiero w 2008 r. zaczęło się pożyczanie znacznych kwot CHF w Commerzbanku na bandycki procent. No ale “mamuśce” trzeba pomagać, jak się od niej pieniążki bierze…
            JW

          • bankowa inżynieria finansowa, nie mając franków udzielały franki zapisane tylko księgowo, ja też mogę sobie zapisać że mam franki w excelu tylko jakbym je chciał wymienić na złotówki to moja wymiana kończy się na zapisie w drugiej tabeli excela a banki jeszcze pozorując wymianę waluty dopisywały sobie spread – to jest to całe cudo banków a potem wmawianie wszystkim że udzieliły franki

      • Spytam z “głupia frant” , jak nie wpisał CKK do umowy , to z czym będziesz porównywał .? ..co ma “piernik do wiatraka”, Jeżeli koszt tej samej kwoty kredytu den. w CHF , jest np. o ponad 100 tyś wyższy niż den.w PLN (a to łatwo sobie policzyć) , a miał być niższy i w umowie są NPU a także różne matactwa , zwodnicze zapisy same się wykluczające , itp.itd. to jeżeli Bank tego nie zauważa w odpowiedzi na reklamację , to prokuratora ma jak w Banku, w pierwszej kolejności i art. 286 KK-tak to widzę,

      • Może to nie wynika z lenistwa ale z obawy “od wykrycia błędu CKK w umowie masz jedynie 365 dni na złożenie oświadczenia o uchyleniu się od umowy zawartej pod wpływem błędu”

    • Robert kto o tym wie albo słyszał?Poza tym ludzie boją się słowa urzędnik czy nakaz zapłaty za komórke a Ty wymagasz żeby zgłaszali coś do prokuratury.Nie da się tego zgłosic inaczej?

      • To się obudźcie w końcu z letargu, piszesz że ludzie się boją.
        Boją się bo tak wychowano społeczeństwo żeby się bali i czas się obudzić z tego letargu. Ja zgłosiłem do Prokuratury, mam status pokrzywdzonego, pozwałem bank, zaprzestałem spłaty od czerwca 2016, bank wypowiedział umowę w październiku i boi się teraz mnie pozwać do sądu, dzwoniłem do banku i pytałem czy bank zamierza skierować sprawę do sądu – Pani na infolinii zdębiała i nie wiedziała co odpowiedzieć, więc poprosiłem o przekazanie mojego zapytania do działu prawnego banku i poprosiłem o telefon żeby do mnie zadzwonił z tego działu prawnego, jakoś nie mają ochoty dzwonić. Z tego co wiem to prokurator zabezpieczył moje dokumenty kredytowe i prawdopodobnie w banku się obsrali i nie kiwną palcem w mojej sprawie. Bank wystąpił do sądu z wnioskiem o mediację z Polskie centrum mediacji ale po konsultacji z prawnikiem odmówiłem na tym etapie jaką kol wiek ugodę, rozprawa na początku marca.

        • Jestem jednym ze 140. Nakład pracy (zebranie dokumentów, zredagowanie e-maila) 15 minut. Nie miałem CKK ! Wyliczenie własne w excelu przygotowane wcześniej do sprawy w sądzie (pierwsza instancja – wygrana).
          Potwierdzenie z prokuratury przyszło po 2 tygodniach.
          JW

        • Ja w sądzie mam dawno,przyznam się że do prokuratury nie złożyłem bo mi umknęło

          Jak możesz daj rozpiskę jak to zrobić.Pozdrawiam

        • Pójdę śladem Robert, acz nieco dalej. Ten brak jaj, wykazywany przez 99,9% frankowiczów jest odbiciem stanu ducha i umysłu całego polskiego społeczeństwa. Dało się ono kupić za pełne półki sklepowe i mgliste obietnice szybkiego doszusowania do zachodnioeuropejskiego poziomu zamożności. Podobne upodlenie miało miejsce tylko raz w naszej najnowszej historii – zaraz po wojnie. Wtedy sługusy Moskwy siłą i perswazją zniewoliły Naród. Po roku 1989 i do dzisiaj robią to samo sługusy Berlina, Brukseli, Waszyngtonu i Sorosa. Nie ma, niestety, nadziei na nowy ruch społeczny, który by zmiótł ten układ, a wiara à la Maciek Pawlicki, że dziś rządzący zrobią coś w tym kierunku, jest dowodem dziecinnej naiwności. Państwo teoretyczne nadal istnieje i ma się bardzo dobrze. Reasumując – próby zjednoczenia ruchu, czy choćby przekonania mas frankowiczów do jakiegokolwiek bądź wspólnego działania, spełzną na niczym. Sorry, taki mamy system. Miłościwie panujący nam ustrój kształtuje umysły ludzkie w ten sposób, aby nie mogły one ani przez sekundę pomyśleć o jakimkolwiek zjednoczeniu z pozostałymi i to w imię znanej im wszystkim sprawy i świadomości krzywdy, która wszystkim im się dzieje. Spróbujcie sobie wyobrazić ruch taki jak Solidarność, albo rewolucję à la bolszewicka (albo francuska) w USA, tej ostoi demokracji i wolności. Nie możecie sobie wyobrazić nie dlatego, że uważacie, że jest tam ona zupełnie zbędna. Ona się po prostu tam nie zdarzy, dlatego, że system izoluje w sferze ducha świadome jednostki od siebie na swoje milion sposobów (na których omówienie nie ma tu miejsca), gdyż zjednoczone w jakimś wielkim ruchu byłyby dla niego śmiertelnym zagrożeniem. Rodzący się natomiast liderzy takich ruchów znikają, popełniają samobójstwa, są ofiarami nieznanych sprawców, itd., ewentualnie są pacyfikowani i zakładają organizacje niby z systemem walczące, a będące tak naprawdę jego przybudówkami. System wtedy chwali się – „patrzcie jaką mamy wolność i demokrację – każdy może powiedzieć, że prezydent jest głupi i włos mu z głowy za to nie spadnie”. Czysty neobolszewizm. Ale się rozpisałem! Dlatego już na koniec dowód na to, że nic nie jest w stanie w danych nam dziś warunkach ustrojowych zjednoczyć oszukanych. OFE. Bankowe oszustwo to wprawdzie nie jest, ale okradanie obywateli w majestacie prawa – owszem. I to przez Państwo. Jedna z warszawskich kancelarii adwokackich organizuje od roku 2014 grupę osób, które przystąpiłyby do pozwu grupowego przeciwko Skarbowi Państwa, ZUS-owi i OFE (w pozwie chodzi o uznanie nieważności decyzji Rostowski–Tusk, wyrażonej odpowiednią ustawą, o umorzeniu 51,5% środków zgromadzonych na kontach przyszłych emerytów*). Przypomnę, że sprawa dotyka ok. 16 milionów Polaków pozbawionych w ten sposób ok. 160 mld złotych własnych środków na przyszłą emeryturę (średnio 10 000 na głowę, u mnie prawie 60 000), a więc jest dużo poważniejsza od oszustwa frankowego, jeśliby patrzeć na same liczby. I co się dzieje? Mimo tego, że w/w kancelaria robi to po kosztach (każdy przystępujący do grupy musi wpłacić ledwo 500 zł) zgłosiły się do niej 52(!) osoby, ja byłem 53-ci. (to się pewnie zmieniło, gdyż ostatnio sąd przyjmujący pozew zarządził ogłoszenie „naboru” w dwu dziennikach ogólnopolskich). Porażające? Tak Polacy dbają o swoje. I tak będzie w naszej sprawie. Apele szlachetnych jednostek o likwidowanie kont u banksterów, o demonstracje, o aktywność SBB, o szturmowanie sądów nic nie dadzą. Szkoda czasu i klawiatury.
          * – żeby tylko Rostowski-Tusk! Na pozostałe 48,5% ma obecnie apetyt niejaki Morawiecki, wcześnie umoczony w kredyty pseudowalutowe.

          • Magdalena Kendzia | 14 stycznia 2017 w 20:50 |

            Wow pozdrawiam 🙂

          • Henry Lee | 14 stycznia 2017 w 21:14 |

            Ja też nie rozumiem, dlaczego siły “prodemokratyczne” nie reagowały na zarekwirowanie prywatnych pieniędzy z OFE. Ciągle słyszę słowa: ” Jak to są ich pieniądze, to niech sobie wypłacą” Pamiętacie, kto to powiedział?

          • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 08:58 |

            Witam możesz przypomnieć kto to powiedział ?

          • Henry Lee | 15 stycznia 2017 w 09:20 |

            Cytat z prasy: “Przy okazji w przypływie szczerości Donald Tusk wyznał, że ani pieniądze
            w OFE, ani w ZUS nie należą do Polaków, bo gdyby należały mogliby je
            wypłacić. Tak się składa, że taką właśnie możliwość uzyskali obecnie
            Brytyjczycy i chętnie korzystają z tego, aby swoje pieniądze ulokować
            mądrzej niż robi to rząd.”
            Na YT bez problemu można znaleźć wypowiedzi obecnego “króla Europy”.

          • Dołączę do dyskusji i powiem tak. Nie optuje za PIS, nie glosowałem na PIS ale ja na miejscu Kaczora posadził bym Tuska do pierdla, ten szkodnik wyrządził Polakom tyle szkody, że za karę powinny siedzieć jeszcze jego dzieci jako po spadku.
            To jest nie wyobrażalne jak Polska została sprzedana korporacjom zachodnim, w okresie 8 lat rządów Tuska wyprowadzono z Polski 400 mld złotych, w zamian za drenaż Polski otrzymał posadkę z pensją 120 tyś zł miesięcznie i śmieje się wszystkim w twarz, jak go spotkam kiedyś na ulicy to splunę przy nim. Przynajmniej z 400 mld zł w kraju powinno pozostać 300 mld zł, wiadomo że zawsze jest jakiś wypływ zysków jak ktoś zainwestował i te 300 mld zł powinno pozostać w obiegu Polski, tak chronią inne kraje.
            Te 300 mld zł powinno przełożyć się na powstawanie nowych miejsc pracy, wzrostu płac. Polska po 27 latach transformacji powinna być na poziome obecnych wschodnich Niemiec a przeciętna płaca w Polsce to 2500 zł brutto – 1800 zł do ręki, ta średnia 4000 zł to 10% zarabiających która jest liczona z tych co zarabia 1 mln miesięcznie, ten co zarabia 100 tyś miesięcznie i ten co zarabia 2000 zł miesięcznie. Dlatego ja wyjechałem z Polski bo w 2009 roku uświadomiłem sobie, że każdy rok pobytu dłużej w Polsce to rok zmarnowany i nie żałuję tej decyzji, teraz jak obserwuję Polskę z innej perspektywy to sobie uświadamiam jak bym żył obecnie w Polsce, a no żył bym w Państwie atrapa.

          • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 10:25 |

            Dziękuję. No tak Rudy Wuj,.,

    • Panie Macieju Moderatorze – a czym teraz zawiniłem?
      Za bardzo płomienna zachęta do walki? Przecież tylko to zrobiłem.

    • Henry Lee | 14 stycznia 2017 w 21:02 |

      Zauważ Robercie, że grono dyskutantów na tym portalu jest w sumie zamknięte. Ja sobie uświadomiłem, w czym leży problem z brakiem reakcji u większości kredytobiorców po rozmowie z moim sąsiadem. Otóż opowiedział mi, że jego daleka rodzina – rolnicy, też mają kredyt w CHF, ale całym papierkowym kramem zajmuje się “żona kuzyna” (cytat) i ona dokładnie się orientuje “w tym wszystkim”, spłacają dom i oborę, ale teraz (po rozmowie ze mną) on (mój sąsiad), już wie, dlaczego kuzyn jeszcze nie ocieplił domu. Sądzę, że to wyjaśnia, dlaczego brak aktywistów. I myślę, że bankowcy przekalkulowali sprawę, tzn., ci, którzy uderzą do sądów, coś tam ugrają, ale reszta zostanie w sieci i o to chodzi. Ustawy nie ma i nie będzie. Patrz wypowiedź mec. Garlacz na ten temat.

  13. Jeżeli p.Sadlik przegra tylko dlatego, że nie zebrał wymaganej kwoty to źle o Nas świadczy.
    https(dwukropek)__zrzutka(kropka)pl_xz49pw

    • Czy takie postawienie sprawy oznacza, że powinniśmy robić ściepę na koszty każdego, kto przegrywa? Coś mi w tym poglądzie nie pasuje.

      • Proponuję przegląd strony profuturis, tam jest wyjaśnienie celu inicjatywy oraz rola p. Sadlika w ochronie praw konsumentów.

      • Osobiście chętnie wezmę udział w ściepie na koszty każdego, kto jest w stanie realnie pomóc sprawie. W tej też.
        JW

      • nie każdego, ale prekursora naszej sprawy! Kto pierwszy rozpoczął publiczną walkę z banksterami? Dzięki komu temat zaistniał w mediach? Kto nawiązał kontakty ze stowarzyszeniami kredytobiorców z Hiszpanii, Chorwacji i zaprosił ich do Polski na słynną konferencję?
        Paradoksalnie dzięki przegranej Pana Tomasza, my wygrywamy (zmiana strategii procesowej – nie nadzwyczajna zmiana stosunków ale abuzywność klauzul). Ściepa nie jest obowiązkowa, tylko dla chętnych, tylko dla ludzi wdzięcznych za to co Pan Sadlik zrobił dla frankowiczów i nadal robi! Wystarczy śledzić profil pro futuris np. kto pierwszy poinformował nas o wyroku ETS z 21.12.2016?
        a teraz pytanie do Ciebie Hubercie – co Ty zrobiłeś dla frankowiczów?

        Z wielką przyjemnością po raz drugi wpłacam na zrzutkę! Panie Tomaszu, przegrał Pan w Polandii, państwie teoretycznym, ale wierzę że znajdzie Pan sprawiedliwość na gruncie europejskim:) Na pohybel banksterom!

        • Przyznanie palmy pierwszeństwa to jest poważna rzecz. Ja się do tego nurtu nie przyłączam, bo nic p. Sadlikowi nie zawdzięczam. Sam też przecieram szlak, np. we wrześniu ub. r. dyżurowałem w miasteczku CHFrancisco pod Sejmem (lobbying na rzecz ustawy 729), a kilka dni temu miałem pierwszą rozprawę z Getingangiem (to już rzadkość sama w sobie i to jest pozew o zapłatę na kwotę ho, ho, ho…). Na razie – sprawa odroczona o kilka tygodni dla wyjaśnienia pewnych faktów. Jeśli wygram – o tym Was poinformuję z satysfakcją i powiem co, i jak. Jeśli przegram – może Wam o tym powiem, ale nie przyszłoby mi wtedy do głowy, żeby wziąć pieniądze z jakiejś zrzutki na pokrycie własnych kosztów, np. w drugiej instancji. Jeśli wywołałem wilka z lasu – niehonorowe jest wołanie o pomoc. Poradzę sobie sam, albo mnie pożre.
          Na pohybel banksterom!

        • Henry Lee | 14 stycznia 2017 w 20:29 |

          Droga Franko:)),
          nie można wytłumaczyć pewnych spraw, jeśli ktoś nie czuje, kim jest p. Sadlik dla całej sprawy, to argumentacja na nic się zda. Jeśli Sadlik wygra teraz w ETS, to ułatwi to niewątpliwe drogę wszystkim poszkodowanym w Polsce. Kto nie może, niech nie wspiera, kto może, niech da, ile może. Cieszę się, że wątek pojawił się ponownie na forum. Jednak po czynach ich poznacie, u Sadlika póki co niecałe 12 tys.

    • nie rozumiem dlaczego musimy uprawiać taką partyzantkę jak wyżej z linkiem zrzutki???
      Szanowny Zarządzie SBB, wystarczyłby news i 14 tys. osób dostaje info newsletterem
      niech tylko 10% wpłaci po 10 zł i mamy brakującą kwotę
      Pan Sadlik po raz drugi przeciera szlaki frankowiczom, tym razem w ETPC, jak wygra podążą następni, czyż nie?

      ale lepiej puścić info o mszy… wsparcie duchowe jest ważne ale niebiosa nam nie pomogą w walce z bezdusznymi bankierami, tylko Sądy i kasa na sądy!

      • Wcześnie zadałaś pytanie dlaczego NIE LUBIMY PRO FUTURIS. Odpisałem, że KOCHAMY – JA KOCHAM. Jednak nie pozwolono, żeby ten tekst tutaj zawisł. Dlaczego? Nie mam pojęcia. Może jednak ktoś nie lubi Sadlika?

      • Nas wszystkich czyli członków SBB jest ponad tysiąc.
        Trzymając się świętego prawa średniej to pieniądze dla pana Sadlika wpłaci nie więcej niż 20% ogółu.
        Czyli wypada po 20zł na osobę.
        Tak też już dwa tygodnie temu uczyniłem.
        Pozdrawiam

  14. Pod koniec grudnia 2016 r., kancelaria prowadząca nowy pozew zbiorowy przeciwko mBank złożyła w sądzie pismo o rozszerzeniu składu grupy o dodatkowe 90 osób.

    W rezultacie pozew obejmuje obecnie 621 kredytobiorców, a wartość przedmiotu sporu zwiększyła się do kwoty 144 240 559 zł.

    https://mbankniedozwolone.blogspot.com/2017/01/grupa-mfrank-powiekszona.html

    • dlatego na swoim blogu Stypułkowski – Prezes mBank już się obsrał ze strachu.

      • Te osoby pewnie WYGRAJĄ. Jednak pozostali tzw Frankowicze PRZEGRAJĄ.
        Dlaczego? Bo wierzą w mannę z nieba, albo w uczciwość: polityków, Prezydenta, Premier, NBP itd. Wierzcie, tylko pamiętajcie, ŻE NOTOWANIA FITCH NIE BIORĄ SIĘ Z NIEBA! Oni wiedzą, że nic politycznie czy ustawowo się nie wydarzy. Oni NIE WIERZĄ ONI WIEDZĄ!!!
        Może za dwa i pół roku WSZYSCY PONOWNIE OBIECAJĄ, ŻE ZAŁATWIĄ NASZ PROBLEM. Ale to będzie KOLEJNA OBIETNICA WYBORCZA…Resztę to REALIŚCI ZNAJĄ i walczą NA SERIO, BEZ POZORÓW.
        Zauważyliście, że nic nie napisałem o SBB? To nie przypadek.

        • Oczywiście że wiedzą że żadnej ustawy frankowej nie będzie. Nie przypadkiem kurs Getinu tylko w tym roku wzrósł ponad 30% a w ciągu okresu 1 mc aż 60%
          https://stooq.pl/q/d/?s=gnb

          Agencja Fitch wyraźnie powiedziała że ewentualne zwroty spreadów banki udźwigną. Udźwigną i podatek bankowy i nowe wymogi kapitałowe, tylko nie ruszajcie kredytów CHF. Taki jest deal! Im szybciej się z tym pogodzicie tym lepiej. Tylko sądy!!!

      • dokładnie, ten strach widać w każdym akapicie wypowiedzi:
        “Wywiad z panią mecenas jest jedną z wielu publikacji, jakie w ostatnich miesiącach ukazały się w mediach. Większość z nich prezentowała zdecydowanie antybankowe nastawienie, a autorami wielu z nich byli prawnicy reprezentujący frankowiczów w sporach z bankami. Bardzo mnie niepokoi, że podobnie skrajnie antybankowe i abstrahujące o linii orzeczniczej Sądu Najwyższego stanowisko przedstawili też publicznie Rzecznik Finansowy oraz Prezes UOKiK.”

        jestem zbudowana szczególnie tym bełkotem:
        “Wywiad z mec. Garlacz jest kolejnym przykładem jednostronnej antybankowej narracji i autopromocji zachęcającej klientów do niewykonywania umów i procesowania się z bankami. Nie tędy droga. Banki chcą być i będą blisko swoich klientów, zwłaszcza tych, którzy, zmagając się z realnymi problemami, będą z nimi współpracowali. Należy pamiętać, że podstawową powinnością banków jest ochrona powierzonych nam depozytów, a nie promocja redukcji długu naszych kredytobiorców, którym umożliwiliśmy realizowanie ich potrzeb mieszkaniowych, i których, według naszych ocen, stać na obsługę tego długu. W imię ochrony środków naszych deponentów będziemy się przeciwstawiali interpretacyjnej żonglerce przepisami w stosunku do najdłuższych umów, jakie funkcjonują na polskim rynku.”

        ależ on tej Garlacz nienawidzi 🙂 Ja ja ja was ist los was ist das?

        http://cezarystypulkowski.pl/2017/01/11/zawrotna-kariera-abuzywnosci/

        • Też to widziałem, masakra

        • Zainteresowanie pozwami jest jednak duże i stale rośnie: przez ostatni rok w tempie hiperbolicznym wręcz. Widzę po tym, ile kancelarii zajmuje się tym tematem. Z kilku zrobiło się jakieś 70, jak nie więcej i większośc prawników jest notorycznie bardzo zajęta.

          • w pozwie zbiorowym w kancelarii Gabrysiak&Niedużak wartość roszczenia sięga 145 mln zł, dodaj do tego Nabitych, dodaj pozwy indywidualne/hybrydowe np. 1000 osób x średnia wps 50.000 zł = 50 mln zł. Może to być kwota nawet 300 mln zł czyli tyle co zysk brutto mgangstera za III kwartał 2016

            można zapytać TW Michała o wartość roszczeń, ciekawe czy się włączy w dyskusję 🙂
            a już na pewno to pytanie powinno paść na WZA
            http://dyskusja.biz/gospodarka/wkrecani-w-procesy-59554

          • Nie wiem, co to tempo hiperboliczne. Pewnie chodzi o tempo “geometryczne”.

  15. Bankowa inżynieria finansowa, nie mając franków udzielały franki
    zapisane tylko księgowo, ja też mogę sobie zapisać że mam franki w
    excelu tylko jakbym je chciał wymienić na złotówki to moja wymiana
    kończy się na zapisie w drugiej tabeli excela a banki jeszcze pozorując
    wymianę waluty dopisywały sobie spread – to jest to całe cudo banków a
    potem wmawianie wszystkim że udzieliły franki.

    • Księgowanie progresywno-nowoczesne?

    • Jaka instytucja mogłaby się zająć pozorowaniem transakcji dewizowych? Czy UOKiK może coś tu zdziałać?

      “Dam złotówki, a z powrotem chce franki” to był prawdopodobnie dla banków zagranicznych sposób na hedging ryzyka prowadzenia interesów w złotówce, hedging na nadchodzące trudne czasy

    • Tak mogły wpisać w umowę , bo od początku (od wniosku o kredyt) wiedziały że franki kredytobiorcy potrzebne nie będą i uruchomienie kredytu nastąpi w PLN. Ale skoro tak uczyniły tzn. że przewalutowały z automatu , kredyt udzielony w CHF , na kredyt wypłacony w PLN. a skoro ta operacja odbyła się po kkd , tzn. odkupiły od kredytobiorcy udzielony Mu kredyt w CHF i wypłaciły mu PLN. A więc do zwrotu ma kwotę wykorzystanego kredytu w PLN. Proste jak konstrukcja cepa. Trzeba być “cepem “: by tego nie pojąć. Jedne indeksowały , by ominąć art.358 KC a drugie dewizowały/denominowały kredyt , by zasłonić się prawem dewizowym , zapominając jednocześnie że w tym “kredycie” zabrakło fatycznego obrotu dewizowego/ transferu dewiz i stąd obydwa manewry , in fraudem legis nie mogą okazać się skuteczne , chyba że prawnicy sądowi się w tym nie połapią . A to takie proste i powoli do tego dojdziemy , niektórzy już do tego doszli , ale to niestety nie sędziowie.

  16. W poniedziałek na TVP1 ma być program o nas, w zajawce dowiemy się jak to rządzący nas olali i zostały tylko sądy. Nie jestem pewny godziny, chyba 22:00.

  17. Bartek Bartkowski | 14 stycznia 2017 w 21:15 |

    Na str Sympatycy SBB opis i zaproszenie do 4 akcji obywatelskich Są gotowce do wykorzystania.Polecam osobiście akcję uczenia sędziów kierowaną do prezesów 45 SO

  18. Właśnie kończy się dzień. Dzisiejsza bardzo dobra dyskusja wprawiła mnie w dobry nastrój. Było dużo ciekawych ocen, zauważeń i podpowiedzi.
    W tym miejscu NAJBARDZIEJ DZIĘKUJĘ Zarządowi Centralnemu, że nie przeszkadzali.
    Dobrej nocy.
    Jędrek.

    • Nie ma “zauważeń”. Nie ma takiego słowa w języku polskim. Są ew. “spostrzeżenia”. Umiejętność właściwego posługiwania się językiem ojczystym jest pożądana, w szczególności w relacjach z innymi. I tutaj też o to się uprasza. Robert coś już wie na ten temat.

  19. Oglądam cykliczny program Studio Polska i po raz kolejny , ze zdumieniem stwierdzam że nikt z SBB nie bierze w nim udziału , a nasz problem jakoś wszystkim tam obecnym umyka, a przecież jest to idealne forum do nagłaśniania naszej sprawy i sprawdzenia reakcji tam obecnych , co wiedza o nas i co o tym sądzą. Czy ktoś na to odpowie ?

  20. Powinna być jakaś osobna zakładka na te akcje zbierania pieniędzy, bo już po kilku dniach od ich ogłoszenia praktycznie zamiera aktywność pozyskiwania środków (jest tak praktycznie zawsze)

  21. …a relację ze spotkania przekażemy w Sobotę.

    Prezes
    Arkadiusz Szcześniak.

    Czy ja kazałem Prezesowi żeby określił jakiś termin?
    Dla mnie słowo coś znaczy. Nie krytykuję, nie czepiam się ale jeżeli ktoś coś mówi (pisze) to niech dotrzyma słowa. TYLKO TYLE!

    Jest jednak pewne ale. Prezes nie napisał w KTÓRĄ SOBOTĘ 🙂

    • “Sobota” była wielką literą, więc to zapewne Wielka Sobota 15 kwietnia 😉
      JW
      PS. Oczywiście to żaden sarkazm pod adresem SBB

    • Mam ogromny Szacunek dla ludzi otwartych i szczerych , którzy nie muszą wypowiadać się w “oparach wersalu” , ważne by mówili w prosty i zrozumiały dla każdego sposób , niech nawet zaklną siarczyście , byle szczerze . Zważywszy na ostatni “wersal” w Sejmie , spostrzegam postępujący coraz bardziej proces bylejakości “ogarniający masy i elity” i to w każdym wymiarze życia społecznego .. To trzeba przerwać .Gdziekolwiek jesteśmy , a spotykamy się z czymś niegodnym człowieka , hipokryzją , błazenadą , oszustwem , manipulacją werbalną, złym zachowaniem , itp. zdarzeniami , należy stawiać temu natychmiastowy opór , natychmiast reagować . To jedna z metod eliminacji procesu bylejakości . Cóż Szanowny Jędrku , ukłon za ta ( i nie tylko) reakcję. Niech każdy się zastanowi zanim coś zrobi , zanim otworzy “buzię” . Wiem że to trudne , emocje itp. okoliczności , ale nie ma innej drogi, młodzież na nas patrzy . Jak to powiedział Napoleon Bonaparte do swoich żołnierzy w Egipcie , przed piramidami : ” Żołnierze , trzydzieści wieków na Was patrzy”-nie możecie Ich zawieść “. To bardzo wymowne , parafrazując naszą sytuację : “Rządzący , 40 mln. na Was patrzy , w tym 700 000 tzw. “frankowiczów”- nie możecie Ich zawieść , nie możecie się nikogo i niczego lękać.

      • Zgadzam się z kolegą w 100%. Pisanie tutaj nie jest pokazem umiejętności literackich. Tutaj prezentujemy nasze niezadowolenie czy nawet bunt. Zdarza się, że czasami ponoszą nas emocje i wtedy wypowiedź staje się “mało literacka” a nawet lekko nie cenzuralna. Wiem co piszę bo czasami używam słowa zaczynające się na Q.
        Pewnie ktoś z Zarządu Centralnego zgodzi się ze mną i powie masz rację. Szczerze przyznam, że jestem w stanie wszystko zrozumieć ale musi być spełniony warunek, ŻE SIĘ ZE SOBĄ KOMUNIKUJEMY.
        Zawsze będę chwalił za każdą formę działalności w NASZEJ SPRAWIE. Każdemu podziękuję kto będzie walczył. Zawsze skrytykuję tego kto będzie kłamał. Wreszcie zawsze będę dążył do ujawniania POZORANTÓW I PICERÓW. Nie jest dla mnie ważne, że ktoś nie będzie się ze mną zgadzał. Z każdym będę polemizował i używał znanej mi argumentacji, ale NIGDY NIE ODPUSZCZĘ NIKOMU KTO będzie próbował zrobić z pokrzywdzonych cwaniaków czy kombinatorów. Nikt z nas nie poszedł po kredyt z wolą, że go nie odda. Kredyty trzeba oddawać. Jednak nikt przy zdrowych zmysłach NIE PODPISAŁ BY UMOWY GDZIE NARAŻONA BĘDZIE NAJWIĘKSZA ŚWIĘTOŚĆ JAKĄ JEST RODZINA!!!

    • to było ich kolejne tajne spotkanie, może za tydzień opublikują, że spotkanie było ale nic z niego nie wynikło bo Prezes UOKiK Niechciał nie zechciał. Śmiech na sali.

  22. Komunikat z kancelarii Prezydenta będzie nowa propozycja ustawowego rozwiązania dotyczącego kredytów tzw frankowych . CIEKAWE CO ZROBIĄ?????? .Ale po odejściu głównego hamulcowego Lopinskiego ( lapinskiego czy jak mu tam)są informacje ze Pan Prezydent się mocno interesuje tym co robię KNF I NBP w naszej sprawie w związku z tym ze robią mało ma być przyspieszenie . informacja jest pewna ale poczekamy na efekt . MAM nadzieje ze tym razem bankstery juz tam nie wejdą żeby mieszać .

    • kto podał tą informację, jest jakiś wywiad itp

    • Maciejj ta informacja wynika wprost z prezentowanego nam filmu.
      Ale od początku.
      Jak Szef NBP powiedział, że nie można bo… a mowa o 48 miliardach STRAT to KNF-owi zostało tylko PRZELICYTOWAĆ i wykazać, że STARA WYNIESIE 67 MILIARDÓW A NAWET 128 MILIARDÓW.
      Jak wiemy badania były ankietowe i nie oparte na żadnej ZNANEJ metodologii badawczej. Takie dane spod dużego palca.

      Dzisiaj mamy w Sejmie trzy projekty i OBIETNICĘ, że Polskie Urzędy nadzorcze 🙂 wymuszą 🙂 podpisywanie takich ala ugód z klientami.
      Masz informacje od Morawieckiego i Komitetu. Reszta to znowu PODARCIE SIĘ NA TYCH DANYCH.
      Resztę już przerabialiśmy.

      • Nie Morawiecki się stawia przeciez to bankster ale zyski banków za 2016 wkurzyły wielu, tych co dużo mogą w naszej sprawie tez. Informacja ze maja zaczac prace nad zmianami jest pewna Prezydent naciska ale powtarzam ZOBACZYMY CO Z TEGO WYJDZIE !!!!!!!Bez podniecają się ale coś się rusza . Napewno zobaczyli ze sądy zaczynają się brać do roboty ale i tak idzie to bardzo powoli .

    • Nie pisz takich rzeczy bo taka franka czy m.kendzia popełnią zbiorowe sepuku.Będziesz miał je na sumieniu i pewnie jeszcze innych.

  23. Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 12:37 |

    Jutro 16.01.2017 r. odbędzie się decydującą rozprawa w sprawie dopuszczenia pozwu w postępowaniu grupowym przeciwko PKO BP S.A.
    godz. 14:00 sala 214 – Warszawa ul. Solidarności 127
    Sygnatura sprawy: XXIV C 109/16

    WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE ZAPRASZAM

  24. Od wczoraj na FB, specjalnie została stworzona nowa grupa przez Igor Kowalski o nazwie Społeczna Akcja Informacyjna do Prezesów Sądów Okręgowych. W całej Polsce prowadzona jest akcja z wysyłaniem petycji do 45 sądów okręgowych w celu przeszkolenia sędziów do prowadzenia spraw związanych ze sprawami frankowymi. Już są informację, że nie które skrzynki nie przyjmują petycji bo zostały zapchane, jutro jak przyjdzie do pracy 45 Prezesów Sądów Okręgowych to się trochę zdziwią ale dzięki temu Prezesi Sądów mogą w krótkim czasie przekazać materiały szkoleniowe wszystkim sędziom w Polsce, także w sądach Rejonowych, zapoznanie się z materiałami szkoleniowymi przez sędziego to jest 2 godziny i ma prawdziwy obraz jaki przekręt jest w umowach indeksowanych i denominowanych, ja wysłałem do wszystkich 45 sądów okręgowych. To jest realne działanie które może w krótkim okresie przynieść działania korzystne dla frankowiczów, bo po zapoznaniu się z tymi materiałami z petycji sędziowie podejrzewam w 99% będą wydawać korzystne wyroki dla kredytobiorców pseudofrankowych.

    • Wczoraj jak wysłałem ten list do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy nie było żadnego problemu. Ze względu na objętość listu (razem z kilkoma załącznikami) wysyłał się z mojego kompa pół minuty.
      To bardzo ciekawy i użyteczny materiał. Teraz żeby SSO przesłali to w dół.
      W tym miejscu BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ TYM KTÓRZY WYTWORZYLI TEN DOKUMENT i dali mi możliwość, żebym w tym łańcuszku mógł się włączyć w naszą sprawę. Inicjatywa piękna i szlachetna.
      Czy Igor coś planował? Mamił nas czymś? Obiecywał? NIE KURCZAKA NOGA ZROBIŁ TO!!!
      Szacunek.

      • Jędrek, ludzie z natury dzielą się na szczekających dających mało mleka i na ludzi kreatywnych i działających z determinacją którzy osiągają efekty, bez urazy do nikogo, po prostu natura.

        • Ostatnio rozmawiałem na kilka tematów z moim kolegą. Taki typ dobrze poinformowany i mający monopol na wszystkie prawdy. Jestem kulturalnym człowiekiem i nie mając pewności co do jego racji (miałem wątpliwości) przyszedłem do pałacu, odpaliłem kompa i okazało się, ŻE OPOWIADAŁ TOTALNE BZDURY. Zadzwoniłem do niego i poinformowałem go że: Nowa Ruda to nie Nowa Huta a Włocławek to nie Wrocław. Taka była skala jego błędu. Opowiadał bzdury. Tak jest i u nas z ludźmi którzy walczą albo tylko pozorują to.
          Problemem z nami jest ogromne zróżnicowanie polityczne. Zauważam, że na DOWODY W SPRAWIE niektórzy z nas bardzo zdecydowanie reagują. Osobiście mam bardzo JEDNOZNACZNY STOSUNEK DO WSZYSTKICH POLITYKÓW. Do niedawna pozytywnie reagowałem na Kukiz 15. Myślałem, że to na prawdę “fajne chłopy”, ale ostatni czas pokazał, że w ostatnim przesileniu politycznym okazało się, że w tej nie nazbyt dużej grupie są TRZY FRAKCJE. Jednym bliżej do partii władzy a inni są nadal w totalnej opozycji. Co to dla mnie oznacza? Mogę w nadchodzących wyborach zagłosować na przedstawiciela Kukiz 15 ale ich wewnętrzne zróżnicowanie spowoduje, że w mojej szerszej perspektywie ta formacja zagłosuje PRZECIWKO MNIE.
          Zauważcie, że nie piszę czy jestem z PO czy przeciw PiS. Usiądźcie i na spokojnie przemyślcie co napisałem. Z każdego punktu widzenia może się okazać, że się pomyliliście.

          • ja nie głosuję od 2010 roku na nikogo i nie zagłosuję za 3 lata, nie wierze im, żadnej partii, przynajmniej nie mam pretensji do siebie.

    • Akcja cenna i pożyteczna ale czy nie brzmi to kuriozalnie i kompromitująco dla “kasty”?
      Obywatele muszą wysyłać baranom materiały do szkolenia?K…a gdzie ja żyję?

      • To ma głównie na celu uszczegółowienie wiedzy dla sędziów tak aby nie wydawali niekorzystnych wyroków dla kredytobiorców bo pomimo, że w 2016 r linia orzecznicza się zmieniła na korzyść kredytobiorców to jednak pojawiają się nie korzystne wyroki dla nas przykład – 3 w grudniu i one wynikają właśnie z braku większej wiedzy sędziów lub błędnej częściowej treści pozwu kredytobiorcy z winy prawnika, niestety nie wszyscy prawnicy mają specjalistyczną wiedzę w naszej sprawie, przykład jednej Pani z FB która miała prawnika miernotę do obrony przed licytacją mieszkania z tytułu BTE pseudokredyt frankowy co w konsekwencji doprowadziło do licytacji mieszkania a wystarczyło zmienić prawnika i działać szybko, dałem jej namiary na mojego prawnika, ustaliłem z nim że zajmie się tą Panią priorytetowo, ustaliłem z prawnikiem żeby na razie nic nie płaciła, chodziło o to żeby odpowiednim pismem wstrzymać egzekucję a potem wnieść powództwo przeciw egzekucyjne do sądu w celu anulowania BTE.
        Pani nie raczyła nawet zadzwonić do mojego prawnika a chciał jej pomóc, ręce opadają.

        • Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 16:25 |

          Robercie, ja mam we własnej rodzinie podobne przypadki. Wstyd mówić, ale przykładowo moja siostra nie pojechała na manifestację, bo stwierdziła, że ona nie ma kredytu pseudo-frankowego tylko w euro, więc jej problem nie dotyczy. Szczęka mi opadła. Jak zapytałem drugą siostrę, czy skontaktowała się z grupą poszkodowanych, która została założona w jednym z miast, do której dałem jej namiary to stwierdziła, że nie. Mogę mnożyć takie przypadki, a bankstera skrzętnie to wykorzystuje i dalej strzyże baranki udając, że wszystko jest ok.

      • To nie żadne urojenia , to nie jakieś baśnie , to jest nasza Ojczyzna , to jest Polska właśnie.!

    • Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 16:17 |

      Ja dzisiaj wydrukowałem “dwie teczki” dla Prezesów Sądu Okręgowego w Warszawie i Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie, które jutro osobiście złożę w kancelariach Sądów, przy okazji bytności na rozprawie (jestem w grupie) przeciwko PKO BP.
      Igor Kowalski robi kawał dobrej roboty. Naprawdę wielki szacunek i podziękowania dla niego, a dla SBB PAŁA Z WYKRZYKNIKIEM.

      • Dzięki za poparcie, to jest w naszym interesie.
        Mam nadzieję, że jutro sąd dopuści do dalszego procedowania pozew grupowy przeciwko PKO BP, trzymam kciuki.

        • Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 19:10 |

          @Robercie od dłuższego czasu obserwuję Twoją aktywność i wiem, że jesteś OK. Wierz mi ja też walczę i nie odpuszczę tym squrwysynom do końca. Gdyby nie pozew zbiorowy byłbym już w pozwie indywidualnym przeciwko tym oszustom. Powiem Ci więcej, że ja jestem pewny, iż jutro sędzia dopuści pozew, bo Nasza Pani prawnik mec. Beata Broniewicz-Pasieka miażdży wszelką argumentację bankstery. Potrzebujemy tylko trochę rozgłosu, aby sędzia nie mógł zamieść sprawy pod dywan.

          Inna sprawa, że czuję się jakbym dostał od SBB policzek, za ich bierność i obiecanki macanki.

          • Dzięki za te słowa, miałem jakieś dwa lata temu kontakt z tą prawniczą Pasieka. Co do SBB to nie będę na tym forum prał brudów SBB ale w rozmowie z Arkiem Prezesem SBB wytknąłem mu pewne rzeczy i że jak chce dalej być Prezesem to nie taką drogą jak od września działa SBB ale z drugiej strony to mu nie zazdroszczę, jest pod ciągłym obstrzałem, trzeba mieć grubą skórę.

      • Proszę daj nfo na jutrzejszą okoliczność. Gdyba Bydzia była bliżej Warszawy na pewno bym się zameldował na tej rozprawie. Przecież PKO BP to TFU mój bank.
        Za kilka miesięcy też w Warszawie będzie procedowana moja sprawa z pozwu indywidualnego przeciwko mojemu TFU PKO BP. Jeżeli do tej pory będzie istniało SBB to na pewno dam tutaj cynę i zaproszę wszystkich.

        • przyjadę 🙂 a Ty na moją

        • Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 19:03 |

          @Jędrek masz moje słowo, że jutro wieczorem jak tylko wrócę z W-wy opiszę przebieg rozprawy.

          PS: Jutro się przekonasz ile jest warte moje słowo – nie rzucam słów na wiatr.

          • Andrzej musimy trzymać się razem. Musimy się wspierać i walczyć W SPOSÓB JAWNY na wielu frontach. Musimy tworzyć nowe wartości oparte na PRAWIE A NIE NA JAŁMUŻNIE. Popatrz jak genialnie banksterzy weszli W NASZA NARRACJĘ.
            Od lat MY TŁUMACZYLIŚMY (ku mojemu ogromnemu zdziwieniu), że jesteśmy potwornymi biedakami. Nagrano na tą okoliczność nawet filmy. A oni mają NASZE całe dane a z nich wynika, że NIE JESTEŚMY BIEDAKAMI. Mało tego nie jesteśmy durniami bo jesteśmy WYKSZTAŁCENI CAŁKIEM MĄDRZY.
            Teraz oni ciągle chcą NAM POMAGAĆ.
            Andrzej gdybyśmy GŁOSILI PRAWDĘ, że nie jesteśmy tępymi biedakami a na zasadzie solidarności wewnątrz grupowej pomogli biedniejszym to byli byśmy dużo dalej w NASZEJ SPRAWIE. Znasz to powiedzenie: CZEMUŚ BIEDNY – BOŚ GŁUPI. Oni (banksterzy za takich, z naszego wyboru nas mają). Dla tego jeżeli ułamek z nas ma kłopoty ze spłatą to skrzętnie to wykorzystują i CHCĄ POMAGAĆ. No dobra ale my w 96% NIE CHCEMY POMOCY. CHCEMY SPRAWIEDLIWOŚCI!!!

          • Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 20:38 |

            @disqus_sMjeue8IK2:disqus W moim przypadku jest tak jak napisałeś: “NIE CHCEMY POMOCY. CHCEMY SPRAWIEDLIWOŚCI!!!”
            Doj..ebie squrwysynów choćbym miał stracić na to całe pozostałe swoje nędzne życie.

    • Jako,że na FB bywam baaaardzo rzadko, dziękuję za te info tutaj. Za emaila również. Petycja wysłana, powiadomiłem o tej akcji również dwóch moich znajomych z pseudokredytem. NIech się zrobi duża sieć.

  25. 05.06.2008
    Petru: Kredyt w walucie jest dla ludzi o mocnych nerwach

    Money.pl: Patrząc na rynek walutowy warto się zastanowić, czy opłaca się w tym momencie brać kredyt w obcej walucie? Może lepiej poczekać na lepszy okres, gdy złoty trochę osłabnie?

    Ryszard Petru, główny ekonomista Banku BPH: Kredyt walutowy zawsze obarczony jest ryzykiem zmiany kursu walut. Obecnie opłaca się brać kredyt we frankach szwajcarskich, ponieważ złoty może się jeszcze umocnić. Kredyt w walucie jest dla ludzi o mocnych nerwach. Jeżeli ktoś lubi spekulować, to może zaryzykować i wziąć kredyt we frankach szwajcarskich. Jednak osoby z mniejszą ilością gotówki, powinny zastanowić się nad kredytem w złotówkach. Wtedy unikną zmian na kursach walut i mogą spać spokojnie.

    Money.pl: A co z kredytem w jenach? W końcu jen jest jeszcze tańszy niż frank szwajcarski.

    R.P.: Kredyt w jenach jest niebezpieczny i daleki. Daleki pod względem geograficznym jak i od złotego. Jen nie jest powiązany ze strefą euro, tak jak frank szwajcarski, przez to staje się bardziej nieprzewidywalny.

    Money.pl: Co w taki razie mogą uczynić osoby biorące kredyt?

    R.P.: Można spróbować wziąć kredyt w złotych i przeczekać obecny okres i potem przewalutować go na przykład na franka szwajcarskiego. Jednak możemy wtedy zamienić go po nieodpowiednim kursie.

    http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/petru;kredyt;w;walucie;jest;dla;ludzi;o;mocnych;nerwach,8,0,346632.html

    • Teraz dla odmiany zajmijmy się PISem:

      01.07.2006

      Komunikat KP PiS dotyczący zalecenia Komisji Nadzoru Bankowego

      Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość z niepokojem przyjmuje zalecenia Komisji Nadzoru Bankowego tzw. „Rekomendację S” wprowadzające ograniczenia w dostępności do kredytów walutowych, których głównym skutkiem będzie zmniejszenie możliwości nabywania przez obywateli (szczególnie przez młode osoby) własnych mieszkań.

      Klub Parlamentarny PiS podchodzi krytycznie do tego zalecenia z co najmniej kilku powodów:

      1. Rozwiązanie problemu deficytu mieszkaniowego w Polsce ma dla nas priorytetowe znaczenie, a walutowe kredyty mieszkaniowe były niewątpliwe czynnikiem sprzyjającym nabywaniu mieszkań po znacznie niższych kosztach Rekomendacja S przyjęta przez Komisję Nadzoru Bankowego będzie sprzyjała utrwaleniu ograniczenia dostępności do kredytów.

      2. Zalecenie Komisji Nadzoru Bankowego nie znajduje żadnego potwierdzenia ani uzasadnienia w wynikach finansowych banków. Kondycja finansowa sektora bankowego w Polsce jest znakomita. Z powszechnie dostępnych materiałów jasno i wyraźnie wynika, że gwałtowny wzrost liczby udzielanych kredytów mieszkaniowych nie zaszkodził płynności finansowej banków. Nie podzielamy argumentacji Komisji Nadzoru Bankowego dotyczącej rzekomego zagrożenia dla sytemu bankowego. W 2005 roku banki zarobiły aż 9,2 mld zł. Zysk wzrósł w ubiegłym roku o 28,9 proc. w porównaniu z 2004 rokiem. Banki komercyjne zarobiły 8,695 mld zł, a spółdzielcze – 509 mln zł. Na rekordowo dobre wyniki wpływ miał wzrost dochodów z kredytów konsumenckich oraz mieszkaniowych, a także z opłat i prowizji. Udział kredytów zagrożonych obniżył się na koniec 2005 roku do 11 proc. z 14,9 proc. na koniec 2004 roku. Wyniki 2006 roku nie powinny być gorsze, możliwe jest utrzymanie obecnej dynamiki wzrostu zyskowności netto, a wynik może przekroczyć 10 mld zł. Dlatego też nie podzielamy przedstawionej przez Komisję Nadzoru Bankowego argumentacji dotyczącej troski o trwałość i bezpieczeństwo finansowe kredytobiorców i banków.

      Stanowisku Komisji Nadzoru Bankowego przeczą również dane Związku Banków Polskich. Opierając się na tych danych troska Komisji Nadzoru Bankowego wydaje się być nieuzasadniona. W pierwszym kwartale 2006 Polacy zaciągnęli 53 tyś kredytów hipotecznych o łącznej wartości ponad 7, 1 mld i w żaden negatywny sposób nie wpłynęło to na płynność finansową banków. Co więcej szeroka dostępność do kredytów walutowych przyczynia się do stałego wzrostu konkurencji pomiędzy bankami i spadku oprocentowania kredytów.

      (…)

      4. Podstawowe uzasadnienie Komisji Nadzoru Bankowego „Rekomendacji S” powołujące się na ogromne ryzyko związane przede wszystkim z nagłymi spadkami wartości walut, możliwością znacznego podniesienia stóp procentowych przez zagraniczne banki centralne, a także na możliwy znaczny spadek wartości złotówki, nie znajduje potwierdzenia w danych makroekonomicznych. Oczywiście nie możemy nie dostrzegać tego ryzyka, ale jeśli weźmiemy pod uwagę ciągły wzrost gospodarczy naszego kraju, niską inflację i umacniającą się złotówkę, to obawy Komisji Nadzoru Bankowego nie znajdują potwierdzenia w faktach. (…)

      /-/ Przemysław Gosiewski
      Przewodniczący Klubu Parlamentarnego
      Prawo i Sprawiedliwość

      Źródło: http://old.pis.org.pl/article.php?id=4415

      • Kolejny dowód udzielenia poparcia dla kredytów we frankach
        02.07.2006

        PiS: Chcemy dostępności kredytów walutowych

        – Na zmianach skorzystają duże banki, a nie obywatele – twierdzi szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski, domagając się szybkiego powołania Komisji Nadzoru Finansowego. Premier zapowiedział, że prawdopodobnie zmieni ona obowiązujące od soboty obostrzenia.

        Bardziej restrykcyjne zasady udzielania nisko oprocentowanych hipotecznych kredytów walutowych to wynik interwencji Komisji Nadzoru Bankowego. Teraz część osób starających się o taką pożyczkę może jej nie dostać, bo banki będą musiały domagać się spełnienia przez nie wyższych wymogów dotyczących zdolności kredytowej.

        Przemysław Gosiewski uważa, że na zmianach skorzystają przede wszystkim duże banki, które do tej pory ze swoją droższą ofertą złotówkową stały w cieniu mniejszych banków udzielających coraz więcej kredytów walutowych. Chodzi m.in. o PKO BP, który niedawno miał 58 proc. tego rynku, a teraz ledwie jedną czwartą i dalej traci.

        Rzecznik NBP Krzysztof Gacek: – Komisja Nadzoru Bankowego kieruje się właśnie interesem publicznym, a dokładnie bezpieczeństwem klientów banków. Nadzór chce zapobiec sytuacji, w której klienci mogliby wpaść w pułapkę zadłużeniową i nie podołaliby spłacie zaciągniętych zobowiązań – twierdzi.

        Według Gosiewskiego Komisja Nadzoru Bankowego jest typowym “ciałem korporacyjnym”. – To przypadek, w którym w sytuacji sporu pomiędzy interesem korporacyjnym a publicznym instytucje wybierają interes korporacyjny – uważa Gosiewski.

        Jego zdaniem ta sytuacja uzasadnia wprowadzenie w Polsce forsowanej przez rząd Komisji Nadzoru Finansowego. Ma ona zastąpić istniejące już nadzory: bankowy, ubezpieczeniowy i kapitałowy. Bankowcy krytykują ją, bo będzie centralizować nadmiernie kontrolę nad rynkiem finansowym i będzie za bardzo uzależniona od rządu.

        Do nowych zasad przyznawania kredytów hipotecznych odniósł się sobotę premier Kazimierz Marcinkiewicz. – Nie rozumiem polityki utrudniania dostępu do kredytów i nie zgadzam się z nią. Mam nadzieję, że sytuację zmieni konsolidacja nadzoru bankowego – powiedział premier.

        Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3457687.html

      • Jesteś zadaniowana że co trzy dni wklejasz tego bzdeta sprzed lat?

    • Chłoptaś pieprzy jak połamany ,ile trzeba mieć fakultetów żeby opowiadać takie brednie . Jak można przewalutować kredyt wypłacony w złotych na kredyt w złotych. By kredyt wyrażony w walucie obcej , był kredytem walutowym , to wypłata ,świadczenie musiało by być spełnione w walucie wyrażonej w Umowie..

      • prawdziwy geniusz ekonomii 🙂 należy się nagroda ale niestety w Krynicy przyznano komuś innemu

        • Dziękuję , ale jedna mała uwaga , tu nie chodzi o ekonomię , tylko o prawo , a ekonomia przy okazji.

  26. PIS nawarzyło piwa a frankowicze będą je spijać przez następne kilkanaście, kilkadziesiąt lat! Te i inne dowody swojej durnej polityki pakuję jutro w kopertę i wysyłam Kaczyńskiemu na adres prywatny. Dla odświeżenia pamięci!

    • Jeszcze raz albo jesteś zadaniowana albo idiotka.W sumie jedno nie wyklucza drugiego.

      • i po co to obrażanie i prowokowanie takimi słowami, brudy się pierze.

        • Kodziara prowokuje nie pierwszy raz.

          • bez takich inwektyw, każdy ma prawo do swoich poglądów, również ciebie można nazwać pisiarz, ładnie, nie ładnie to brzmi, dlatego nie powinno się obrażać innych i dyskryminować za wyznanie, poglądy, rasę i płeć.

          • Kodziara to kodziara,przecież to nie obraza dla zwolennika.Ja jestem Pisior i się tego nie wstydzę..

          • Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 20:36 |

            Po raz trzeci ponawiam prośbę odpuść sobie

          • nie mam zamiaru dalej z tobą dywagować, to nie jest forum polityczne, wysłałeś petycję do 45 sądów, bo ja wysłałem i de facto to pomagam tobie bo dzięki tej petycji wygrasz w sądzie jak walczysz z bankiem w sądzie.

          • To napisz kodziarce żeby nie uprawiała kłamliwej polityki.Potrafisz?

          • potrafię ale nie napisze bo franka nie uprawia żadnej kłamliwej polityki

      • Tak z ciekawości Ty też wierzysz że nasze kłopoty to sprawka Jarosława?

        • popieram każdą inicjatywę która uświadamia osoby decydujące w Polsce, nie muszę w nic wierzyć, ja wierzę w swoje działania które przynoszą mnie efekty.

          • Czyli uważasz że dobre jest sianie fermentu tutaj że za sprawą stoi Kaczyński,Gilowska i Pis? Zapytam inaczej,rozróżniasz występowanie do jedynej siły która może ewentualnie zmienić naszą sytuację z jątrzeniem że są za to odpowiedzialni? Akurat na tej stronie gdzie jest jakakolwiek merytoryczna dyskusja? Akurat na stronie SBB którą uważam za jedyna na dzisiaj która cokolwiek rzetelnie robi?

          • nie uważam, żeby franka siała tutaj jakiś ferment, akurat to co publikuje wiedziałem o tym wcześniej i prawdą jest to co PIS robił w tamtym czasie.
            Basia ty dalej wierzysz że PIS nam pomoże i mamy tu na forum głaskać PIS, wystarczy, ze SBB głaska PIS i siedzi cicho, przecież to by było obłudne z naszej strony w stosunku do tego co PIS robi z nami. Ja mam informacje że żadnej ustawy nie będzie ze strony PIS, z tego co wiem to robią jakieś przymiarki na koniec 2017 r, nie mam na myśli ustawy od spreadach ale nikt nie wie co to ma być i czy w ogóle będzie co kol wiek.

          • Robert co będzie na wiosnę tego nie wiemy. Jak zareagują instytucje Europejskie na “uchwalony” budżet na 2017 r tego nie wiem. Wiem, że rząd zabezpieczył się linią kredytową w bardzo wysokiej kwocie. Nie uważam, żeby to było na zabezpieczenie naszych roszczeń (w sposób pośredni), wnioskuję, że raczej na zabezpieczenie w płynności wypłat na 500+. Dla mnie jesień 2017 roku to jakiś kosmos. Sądzę raczej, że najwyżej można będzie liczyć na oddanie (przez banki) części spreadów. Oczywiście nikt tych pieniędzy nie zobaczy bo zostanie wykonany tylko zabieg w ramach zapisu księgowego. Ludzie dzisiejszy poziom naszych kredytów (saldo) to wielkość z przed DWÓCH LAT!!! Krótko mówiąc jak już z nami się “ROZLICZĄ” to co najwyżej spadniemy na poziom salda Z PRZED ROKU!!! O takim poziomie abstrakcji mówimy. Co jednak jak franciszek PODSKOCZY? Wrócimy do poziomu z grudnia 2014 roku!!! TAKIE JAJA JAK BERETY.
            Wracając do PRAWDZIWYCH WKLEJEK Franki to negatywnie reagujący mają pretensję i ją krytykują ZA TO, ŻE PRZYNOSI PRAWDĘ! Ludzie TAK BYŁO!!! Do kogo macie pretensję? Do Franki?

          • Jędrek jak możesz napisz o wykonaniu budżetu do 11.2016.Ne żałuj sobie niech wszyscy zobaczą ile nie wyjechało za granice .Napisz co powiedział Belka o wykonaniu budżetu za cały 2016.Śmiało nie żałuj sobie.

          • Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 20:35 |

            Ponawiam prośbę Odpuść sobie

          • No to ty napisz jak ponawiasz prośbę.Chodzi o wykonanie budżetu za 2016 rok.

          • Zauważ jej wpisy,dla “niezależności” wrzuci coś zabawnego o rychu a reszta to Pis.Nie mówię o żadnym głaskaniu tylko uważam że niepotrzebna jest nagonka jak robi to kodziara franka.Czy będzie ustawa to się okaże,chętnie zobaczę miny antypisowców.Też straciłem wiarę ale jeżeli nie oni to kto? Notoryczne wklejanie tekstów sprzed 10-12 lat nic nie wnosi.Myślisz że Pis to popierał bo miał układ z banksterką? Każdy z nas dał się nabrać,miało to wyglądać inaczej.

          • PIS nie miał pojęcia w 2005 – 2006 roku z czym są powiązane te kredyty, nikt tylko bankowcy wiedzieli co to jest bo sami wymyślili tą inżynierię bankową.

          • Czyli jaki jest sens wklejania tych bzdetów sprzed 10-12 lat? Jaki jest cel robienia tego co kilkanaście dni?Sam widziałem to co najmniej kilkanaście razy od co najmniej roku.Nowością jest dołożenie nieżyjącej już Profesor Gilowskiej.Ciekawe jest także to że robią to te same osoby.Poczekaj tak z tydzień ,miesiąc a znowu będzie epatowanie tymi wklejkami.Ma to sprawiać wrażenie że to Pis a najlepiej Kaczyński za to odpowiada.Nie sądziłem że kodziara franka dołączy do tego grona nieżyjąca Profesor Gilowską.Wstyd.

          • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 20:50 |

            Nie prawda. Do wdrożenia tego przekrętu w życie była potrzebna cała machina propagandowo-medialno-rządowa. Banki sobie same tego nie wdrożyły. A KNF i zaniedbania w tym temacie ?

        • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 20:11 |

          Uwaga SPISEK ! Wszyscy są z Kodu a Basia z Pisu ! Masakra.

          • Nie pochlebiaj sobie kodziara to franka ,ty i pewnie bartek bartkowski.Reszta nie wykazuje symptomów fobiopisowskich.Są za albo przeciw ale w granicach zdroworozsądkowych.

          • Andrzej Kamiński | 15 stycznia 2017 w 20:34 |

            Proszę Odpuść sobie

        • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 20:41 |

          Szanowni Państwo, Znowu rozpętała się basiopodobna pyskówka. Pomijam fakt wielkiego chamstwa tego Pana. Nikt z dyskutujących NIGDY nie wyzywał personalnie innych od IDIOTEK. Ale do rzeczy. Mimo tego wątek jest może nie kluczowy ale interesujący. KTO tak naprawdę odpowiada za przekręt frankowy. Mamy trochę materiałów i pamiętamy to co mówiło się kiedy trwał boom na pseudo-kredyty. Pan Basia z uporem maniaka pomija fakt, ze PIS jak się okazuje wypuścił chyba największą ilość materiałów lobbujących za tymi instrumentami. Teraz nie chce o tym pamiętać. Ja osobiście stoję na stanowisku, że nie ważne czy PIS czy PO. Poszedł przekręt PONAD PODZIAŁAMI. A prawdziwe podziały są dla nas maluczkich żebyśmy się tu na dole pozagryzali. Im to “pasi”. Kasa płynie nieziemska. Czy tego naprawdę nie widać?

          • nie ma się co przejmować, zwykły pyskacz, jak taki pyskaty to niech się zwróci bezpośrednio do Jarka żeby odwalutował kredyty a Jarek go oleje.

          • “PIS nawarzyło piwa a frankowicze będą je spijać przez następne kilkanaście, kilkadziesiąt lat”

            Odniesiesz się? panie czy nie zauważyłeś wypocin kodziary franki? Pyskacz co prostuje bzdety? Mam cierpliwie czytać bzdury i jeszcze je chwalić?

          • napisałem ci poniżej, każdy ma prawo do swoich poglądów a z tego co wiem to franka nie jest żadną ko-dziarą, poza tym to nie jest forum polityczne, to co opublikowała to dotyczy kredytów pseudofrankowych i kto jest z tym powiązany politycznie.

          • No to ja odpowiedziałem co o tym myślę zgodnie z moja wiedzą i poglądami? Można?

            “PIS nawarzyło piwa a frankowicze będą je spijać przez następne kilkanaście, kilkadziesiąt lat”

            Apolityczna kodziara zaserwowała przekaz ?Jak myślisz?

    • 10.02.2006
      Gilowska: Ograniczenia w kredytach walutowych niekorzystne dla Polaków

      Ograniczenia w udzielaniu hipotecznych kredytów walutowych przez banki trochę pogorszą sytuację obywateli i są projektem dyskusyjnym – uważa wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska.
      Propozycje ograniczeń dotyczących kredytów walutowych zostały w środę przygotowane przez Generalnego Inspektora Nadzoru Bankowego i przekazane bankom. Nadzór bankowy nie ujawnił szczegółów tej propozycji.
      W piątek Gilowska powiedziała dziennikarzom po spotkaniu ze środowiskami medycznymi, że propozycje ograniczeń w dostępie do kredytów walutowych, dyskutowane obecnie przez banki i Narodowy Bank Polski, utrudnią obywatelom “podjęcie jakiejś gry kredytowej”.

      Dodała, że obywatele “wprawdzie zdaniem niektórych lekkomyślnie trochę korzystali z kredytów denominowanych w walutach obcych”. “Ale moim zdaniem obywatele są dorośli i mają prawo do pewnej dozy lekkomyślności w podejmowaniu decyzji” – powiedziała. Zaznaczyła, że ograniczenia nie pogorszą sytuacji banków.

      Od kilkunastu miesięcy banki i nadzór bankowy dyskutują nad ograniczeniami dotyczącymi udzielania kredytów mieszkaniowych w walutach obcych.

      Część banków proponowało nawet wprowadzenie całkowitego zakazu udzielania takich kredytów. Jednak nadzór bankowy w grudniu 2005 r. informował, że całkowity zakaz udzielania kredytów walutowych nie jest rozważany.
      Jak w piątek powiedział w Radiu Zet prezes NBP Leszek Balcerowicz, ograniczenia nie będą oznaczały zakazu.
      Prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Krzysztof Pietraszkiewicz powiedział w czwartek PAP, że ZBP 3 marca ma wyrazić swoją ostateczną opinię w sprawie propozycji ograniczeń dotyczących kredytów walutowych. Wyjaśnił, że udzielanie kredytów denominowanych w walutach obcych przy przekroczeniu pewnych wskaźników będzie wymagało od akcjonariuszy podniesienia kapitału banku.

      Pietraszkiewicz zaznaczył, że banki będą miały wybór – “czy prowadzić jakiś rodzaj działalności i w jakim zakresie kosztem mniejszej aktywności na innych rynkach, czy też ograniczyć swoją aktywność w danym segmencie dla większej obecności na rynkach, które nie są obłożone pewnymi dodatkowymi obciążeniami”.

      Kształt proponowanych regulacji jest związany z wymogami tzw. Nowej Umowy Kapitałowej (NUK) określonej przez Bazylejski Komitet Nadzoru Bankowego, czyli norm ostrożnościowych dla instytucji finansowych. NUK wchodzi w życie z początkiem 2007 r. Nakłada on na banki m.in. obowiązek dostosowywania kapitałów do ryzyka.

      Większość nowo udzielanych kredytów na cele mieszkaniowe to właśnie kredyty walutowe. Tymczasem kredytobiorcy w większości nie orientują się w ryzyku walutowym i nie zdają sobie sprawy z możliwości wzrostu miesięcznych rat spłaty kredytu w sytuacji osłabienia złotego wobec waluty kredytu. Wiąże się to z ryzykiem spłaty kredytów dla banków – mówi część bankowców.

  27. KPRP rozważa kolejne rozwiązania ustawowe mające pomóc kredytobiorcom

    “Frankowicze oczekiwali jednak więcej niż rozwiązania antyspreadowe. Chcieli przewalutowania kredytów. Czego prezydent się spodziewa po grupie roboczej Komitetu Stabilności Finansowej pracującej nad “mechanizmami nadzorczymi”, które miałyby skłonić banki, aby dobrowolnie z kredytobiorcami ustalały warunki przewalutowania kredytów frankowych?

    Komitet Stabilności Finansowej podjął w dniu 13 stycznia uchwałę w sprawie rekomendacji dotyczącej restrukturyzacji portfela kredytów mieszkaniowych w walutach obcych. Zobaczymy jak ta rekomendacja będzie w praktyce oddziaływać na aktywność banków w jej zakresie. Na pewno będziemy prowadzić rozmowy z przedstawicielami takich instytucji jak Komisja Nadzoru Finansowego, Narodowy Bank Polski, które będą teraz te procesy monitorować.
    Jeżeli natomiast chodzi o sam prezydencki projekt, jest tam wprost przewidziane, że nie zamyka ona drogi dochodzenia roszczeń w postępowaniu sądowym. Projekt ustawy nie zamyka innych komplementarnych rozwiązań, nad którymi my pracujemy, pracuje Komitet Stabilności Finansowej. Prezydencki projekt to nie jest zwieńczenie całego procesu. Składają się na niego także działania banków – oczekujemy, że banki będą zawierać z klientami odpowiednie porozumienia.

    Na jak daleko idące zmiany w projekcie prezydenckim skłonna jest przystać Kancelaria Prezydenta? Krytykowane jest m.in. rozwiązanie polegające na różnicowaniu kredytobiorców mających kredyty denominowane i indeksowane w walutach obcych. Są też argumenty, że limit 350 tys. wartości kredytu jest arbitralny…

    Limit został określony na dość wysokim, korzystnym dla kredytobiorców poziomie. Jakie będą zmiany w projekcie, to będzie wynikało z toku prac parlamentarnych. Przedłożyliśmy projekt, ale oczywiście jest możliwość, że w toku tych prac będzie on ulegał pewnym modyfikacjom.
    Trudno mi antycypować poprawki, które będą zgłaszane. Jeżeli takie poprawki się pojawią, będziemy się na bieżąco do nich odnosili, przy wsparciu ekonomistów, prawników. Potrzebny jest złoty środek. Z jednej strony absolutnie realne wsparcie dla kredytobiorców, którzy bardzo często są w trudnej sytuacji życiowej, z drugiej strony te zmiany muszą być akceptowane z perspektywy stabilności finansowej, stabilności systemu bakowego. Ostateczny kształt ustawy zależy od parlamentarzystów.

    Nie ulega wątpliwości, zgodnie z deklaracją pana prezydenta, że my chcemy pomóc i chcemy realnej pomocy ze strony banków. Ale to banki biorą na siebie ten koszt i biorąc pod uwagę stabilność systemu finansowego, muszą być w stanie ten koszt udźwignąć. Jeżeli w toku prac nad projektem pojawią się trafne poprawki, które nie będą zakłócały sensu projektu, które nie będą destabilizowały sytuacji, to nie wykluczamy ich poparcia.”

    w dniu dzisiejszym rzekł minister Paweł Mucha w wywiadzie dla PAP

    http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,548,kprp-rozwaza-kolejne-rozwiazania-ustawowe-majace-pomoc-kredytobiorcom.html

  28. 2-ga rocznica czarnego czwartku a w TVPiS ani słowa o frankowiczach. Nawet wzmianki o “kolejnych” propozycjach kancelarii prezydenta. Ważniejszy news o terrorystach w Belgii niż los 2 mln obywateli

    • Naszej pikiety nie pokazali? Podobno się odbyła. Ktoś brał w niej udział? Jeżeli tak to proszę (jeżeli możecie) w jaki sposób o tym tajnym przedsięwzięciu się dowiedzieliście?

      • Był artykuł na portalu inter…..ia

      • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 21:18 |

        Standardowo. Potem się powie, że przecież była demonstracja 🙂

      • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 21:20 |

        Z drugiej strony jak był program pod Sądem w Warszawie o komornikach to poszło info na forum a w programie widziałam tylko Pana Zająca 🙂 Z Warszawy nikt z oszukanych na franka się nie pofatygował. I tak źle i tak niedobrze.

  29. UWAGA !!!.
    Przed chwilą oglądałem relację na żywo Posła Maciejewskiego z Kukiz 15 na FB, to jest ten poseł który wniósł nasz projekt 729.
    Ma dla Polski niepokojące informacje w sprawie tego co się wydarzyło 16 grudnia 2016 r, twierdzi że sytuacja może się powtórzyć ze zdwojeniem po wznowieniu obrad sejmu w dniu 25 stycznia 2017.
    Twierdzi, ze na przełomie stycznia i lutego 2017 zostaną odtajnione wszystkie zastrzeżone akta IPN dotyczące ubeków, komunistów, agentów, mają zostać upublicznione wszystkie nazwiska osób które były agentami, esbekami itp, dowiemy się kto z obecnych znanych posłów, znanych osób publicznych był uwikłany w służby, różne agentury itp, wszystko to było ukrywane przez 27 lat po 89 r.
    A winą tego wszystkiego jest to, że Polska jako jedyny kraj postkomunistyczny po 89 r nie dokonał w kraju dekomunizacji, lustracji osób które funkcjonowały w PRL a teraz dopiero wyjdą brudy tego wszystkiego, kraj był blokowany przez esbeków którzy mają powiązania z obecnymi PO, Nowoczesna, SLD, wszystko było ustalone komunistami w Magdalence i przy okrągłym stole na zasadzie wy nie ruszacie komunistów, esbeków a my oddajemy władze Solidarności, dlatego nie było rozlewu krwi w 1988 – 1989 r.

    Przyznaję na pisałem to politycznie na tym forum które nie jest do tego stworzone ale waga sytuacji która może nastąpić jest na tyle poważna, że to napisałem a przez te perturbacje w kraju które mogą być w 2017 r nasza sprawa frankowa nie będzie nigdy załatwiona.

    • Miało być na koniec marca ale w związku z “oporem” przyśpieszyli.Jak to mówili?Niejedna aureola spadnie.

    • Robercie, wierzysz że upublicznią dowód współpracy z SB prezesa mbanku Stypułkowskiego i właściciela imperium Getingangu pana Czarneckiego? nie żartuj…

      • franka, ja tego nie wiem kogo upublicznią, przekazuję tylko informację Posła Maciejewskiego, to się okaże kto z obecnych znanych osób był w to wplątany.

        • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 22:40 |

          Krótki kurs działania mafii lub sekty. Aby być w mafii i zostać dopuszczonym do najlepszych konfitur należy być w pełni dyspozycyjnym dla mafii. Mafia zadba bardzo szybko o to aby umoczyć cię w mafijnym gównie abyś nie miał szans wyrwać się w układu. Wtedy owszem masz frukta ale masz również zasrane papiery. Proste. Dlatego z dużą dozą prawdopodobieństwa można napisać, że wszyscy, którzy tam byli na szczycie są umoczeni w coś. Pośrednio lub bezpośrednio. A jak myślą, że może nie są to w odpowiednim momencie coś się znajdzie.

    • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 22:27 |

      Ale to jakaś sensacja jest ? I tak możemy im “skoczyć” mają nas w kieszeni ( TW Michał – ulubieniec Franki 🙂 ) Co z tego, że ujawnią ? Póki płacę coraz większą ratę takie działania dla mnie to działania pozorowane. Teraz wszystko jest mega ważne tylko nie oszukani na franka, oszukani na polisolokaty, oszukani na amber, oszukani na opcje, oszukani na OFE. Mnie nie interesuje czy ktoś kto mnie “dyma” na kasę to pisior czy były ubek. Skutek ten sam.

      • słuszna uwaga, tylko jak będą perturbacje w kraju to możemy zapomnieć o naszej sprawie na długo, do tego dojdzie osłabienie złotego w wyniku zamieszania a to są wyższe raty, ja i tak nie płacę to mnie to jest obojętne i czy będzie ustawa czy jej nie będzie, ale ja walczę w imieniu wszystkich pseudofrankoiwczów bo ja sobie poradzę i swoją sprawę pseudofrankową załatwię, ale co z innymi ludźmi którzy tracą domy, mieszkania, samobójstwa, ja to co robię to robię dla tych ludzi i dla ciebie też Magdo. Nie jestem powiązany politycznie z nikim, nie mam układów z nikim, wyjechałem z kraju, radze sobie sam i staram się pomóc innym w naszej sprawie.

      • Kendzi nie przeszkadzają ubecy obecni od 30 lat w przestrzeni publicznej niby wolnej Polski.Nie rozumie że rzutuje to na nasze życie i wiele problemów w różnych dziedzinach .Cóż wymagać od kodziary ,albo sama stała obok mazguły na demonstracji poparcia dla ubeków albo widziała w wsi24 i to popiera.To jest dramat.

        • Magdalena Kendzia | 16 stycznia 2017 w 10:07 |

          No idź, idź na ubeka cwaniaczku. Weź szabelkę i idź. Pośmiejemy się. Przestań bredzić człowieku. Musiałbyś ten kraj zaorać albo wysadzić, żeby pozbyć się układów post-ubeckich. Oni dostali w posiadanie znaczną część majątku narodowego po 89 roku. Są wszędzie i Pis może bredzić o dekomunizacji. Teraz panowie z SB to szanowani kapitaliści a bajki o dekomunizacji to Jarek może co najwyżej tobie sprzedawać.

          • Dalej nie rozumiesz? ujawnia skrywany przez 25 lat zbiór zastrzeżony.To i tak dużo nie zmieni bo tacy jak ty napiszą że pisior to to samo co ubek.Na szczęście nie ma takich za wielu.

    • Magdalena Kendzia | 15 stycznia 2017 w 22:47 |

      Uwaga podaję streszczenie wywiadu z Prezesem Arkadiuszem. “Pis blokuje wszystko w sprawie frankowej”. I to wszystko. Czy może to wina Tuska ????

  30. W sprawie rozwiązania problemu kredytów frankowych wiele instytucji gra na czas, by umowy kredytowe zaczęły się przedawniać i nie można było ich podważać na drodze sądowej – mówi PAP w rocznicę “czarnego czwartku” prezes grupującego frankowiczów Stowarzyszenia “Stop Bankowemu Bezprawiu” Arkadiusz Szcześniak.

    http://serwisy.gazetaprawna.pl/finanse-osobiste/artykuly/1010618,arkadiusz-szczesniak-w-sprawie-frankowiczow-wiele-instytucji-gra-na-czas.html

    • przyznam, że wiarygodny wywiad z ARKIEM.

      • Bardzo smutny wydźwięk ?

      • Gdzieś się “zapodziała” odpowiedź z Sądu Okręgowego na petycję, zawierająca wezwanie do wyjaśnienia czy to wniosek, czy petycja.
        Jak więc taką odpowiedź potraktować ?
        JW

        • adm.kasuje

          • Qrde, po kiego ??
            Przestaję w ogóle rozumieć, co się tu dzieje…
            Właśnie przygotowuję kilkanaście zestawów do wysłania i chciałbym wiedzieć co zrobić, jak mnie któryś sąd zapyta o to samo.
            JS

          • Prezes Sądu pyta się osobę która tą petycję wysłała czy złożony dokument ma traktować jako petycję w rozumieniu ustawy czy jako wniosek do wiadomości wewnętrznej dla sędziów.
            Przyznam że dziwne zapytanie Prezesa bo wyraźnie jest napisane że to petycja na
            podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia
            1997r., w trybie określonym w Ustawie z dnia 11 lipca 2014r. o petycjach (Dz.U.
            2014 poz. 1195) i jest to wyraźnie napisane w petycji ale jak chce to Prezes Sądu przesłać do sędziów bezpośrednio to proszę bardzo niech przesyła, niech się zapoznają i mogą orzekać.

            https://uploads.disquscdn.com/images/65ec350d26d906c19c433d583f347bd80a81d9cbfdc79913ce87ca88dfa1bcd5.jpg

          • Dzięki !
            JW

    • Dobry wywiad BO MÓWIĄCY SAMĄ PRAWDĘ. Pokazujący realne nasze możliwości w sprawie. Jesteśmy takimi petentami którzy stoją w przedsionku i czekają na audiencję WIELKIEGO PANA OPRAWCY. Jak to może się dalej potoczyć? Kochani nie ma innej drogi jak tylko ta sądowa.
      Dla tego każdy dzień BUDOWANIA CZEGOŚ (kontekst SBB) działa na naszą szkodę.
      Może się okazać, że SBB zbuduje WSPANIAŁĄ STRONĘ, będzie na niej WSZYSTKO, ale będzie to wszystko psu na budę kiedy ta budowla powstanie powiedzmy na początku 2019r. Dzisiaj mamy połowę stycznia 2017r jak to POPRAWNIE NASZ PREZES MÓWI ten czas największej ilości udzielania kredytów właśnie się rozpoczął. Policzmy. DWA LATA MEGA ŁUPIENIA NA FRANKA (24 miesiące, na dzisiaj około 530.000 aktywnych kredytów). Jeden miesiąc (STATYSTYCZNIE 530.000 kredytów : 24 miesiące =22.083 w miesiącu). 22.083 kredytów w miesiącu : 30 dni = 736 kredytów dziennie.

      Tak to wygląda Arku. Średnio dziennie ponad 736 rodzin TRACI UPRAWNIENIA DO ODWALUTOWANIA TEJ NAJWIĘKSZEJ PIERWSZEJ RATY!!!

      Resztę zostawiam bez komentarza dodając tylko, że do dzisiaj ponad 11 TYSIĘCY SIĘ PRZEDAWNIŁO!!!
      BUDUJCIE TĄ STRONĘ DALEJ.

      • działania SBB na dziś:
        1) pilne skoordynowanie akcji “jak przerwać bieg przedawnienia?” (wiem że już była, ale w trybie pilnym ponowić: newsletter, mail do członków, opracowanie instrukcji krok po kroku którą będziemy umieszczać w komentarzach pod artykułami)
        2) reprezentowanie konsumentów w procesach sądowych (tak jak miejski rzecznik konsumentów)
        3) uaktualnianie bazy wyroków sądowych
        4) patronat nad akcją Igora dot. petycji do sądów okręgowych (dlaczego znowu uprawiamy partyzantkę?)

        działania na jutro:
        1) pozew przeciwko polskim instytucjom nadzorczym

        działania na pojutrze:
        1) budowanie struktur/zalążka nowej partii. Za kadencji obecnego Sejmu ustawa 729 trafi do kosza. Jeśli chcemy aby była procedowana, musi współuczestniczyć – jednego sprzymierzeńca już mamy
        http://wpolityce.pl/gospodarka/322765-kukiz15-alarmuje-zadluzenie-polski-przekroczylo-bilion-zlotych-tyszka-nalezy-wpisac-do-konstytucji-zakaz-zadluzania-panstwa?strona=1

        • działania pozostające w sferze marzeń:
          1) zorganizowanie manifestacji frankowiczów – rozumiem że naśladując Prezydęęęta przyglądamy się przez rok działaniom banków, ale rok przyglądania kończy 02.08.2017

        • Pełna zgoda z Twoimi zauważeniami.
          Pamiętam, że od stycznia ma obowiązywać (obowiązuje?) jakieś nowe prawo, które ma w jakiś dosyć prosty sposób przerywać bieg przedawnienia.
          Odnośnie punktu drugiego to mam pytanie. Jak to fizycznie się robi? Mam do tej instytucji pewne złe doświadczenia. Byłem w sprawie bardzo prostej i spuściła mnie kobitka po bandzie. Jedno co zrobiła dobrego to wskazała mi inne biuro które na całe szczęście mi pomogło.
          Trójeczka to sprawa techniczna która chyba będzie tutaj (ma powstać zakładka) i “na żywo” ma być aktualizowana.
          Odnośnie akcji Igora to uważam, że musimy to robić sukcesywnie w ramach UZUPEŁNIENIA. Jak coś nowego się ukarze natychmiast pchać to do Sądów. Oczywiście w pełnym pliku plus uzupełnienie.

          To co piszesz, że powinno być zrobione jutro to rozumiem, że mówisz z punktu widzenia WCZORAJ 🙂 O tej sprawie była mowa, że SBB będzie występowała do instytucji zagranicznych. Jak wiemy na stole jest akcja pod nazwą Szef Pro Futuris Sadlik. Wystarczy podłączyć się i pilotować ten proces. Przecież wyrok na jego żywym organizmie będzie miał skutki i dla nas. Będąc jednak uczciwym sprawa kolegi Sadlika jest z kategorii tych trochę innych jak nasze (te w ponad 90%). On (jak pamiętam, poprawcie jak piszę głupoty) wziął kredyt pod działalność połączoną z miejscem zamieszkania (jest tłumaczem i biuro jest też miejscem zamieszkania).

          Manifestacja to Franka PLAN MINIMUM. My MUSIMY SIĘ SPOTKAĆ i przegadać pewne sprawy!!! My się dusimy w tym naszym Stowarzyszeniu lub kółku zainteresowań. Musimy się spotkać. Pogadać i zobaczyć gdzie jesteśmy?
          Maciejj podał ciekawe info. Do bólu logiczne i mówiące, że na prawdę można się wkqu.. na to jak banksterzy PUCHNĄ OD KASY. Jak prewencyjnie podnieśli opłaty WSZYSTKIM POLAKOM ZA USŁUGI i nic się nie wydarzyło. Mamuśki za granicą znowu przytulają MILIARDY i siedzą cichutko czekając na więcej.

        • Tylko :nie jak w pkt.2 -“MRPK” , ten organ publiczny nie nadaje się do takiej sprawy jak nasza , możesz mu co najwyżej zgłosić ze sklep nie chce uznać reklamacji , bo kupiłeś np. spirytus a pachnie jak bimber.

  31. Rekomendacja KSF , “podwyższenie wagi ryzyka do 150%” – czy ktoś może ten bełkot przetransformować na język zrozumiały?

    • chodzi o wymóg kapitału banku do 150% na ekspozycji kredytów które są indeksowane lub denominowane, celowo używam nazwy indeksowane lub denominowane bo według kłamstwa banku byłoby na ekspozycji do kredytów walutowych.

      • Dzięki , czyli mówiąc jeszcze prościej Bank ma obowiązek posiadać /zabezpieczyć swój kapitał min. do wysokości 150% kwoty posiadanych kredytów “pseudowalutowych”?

Comments are closed.