Naprzeciw bankom – film dokumentalny w reżyserii Andrzeja Kałuszki.
“Naprzeciw bankom” porusza jeden z najbardziej palących problemów współczesnego życia w Polsce – losu ludzi zwanych „frankowiczami”. Premiera dokumentu odbyła się 30 marca w TVP1.
Realizowany przez ponad rok film pokazuje narodziny ruchu sprzeciwu wobec działań banków. Blisko 700 tysięcy osób wraz z rodzinami stanęło w obliczu utraty całego majątku, gdyż mimo spłacanych przez wiele lat rat i odsetek kwota kredytu do spłaty nie tylko nie pomniejsza się, ale znacząco wzrasta (tzw. hipoteka pod wodą – underwater mortgage). Manifestacje i działania ruchu tzw. „frankowiczów” wpłynęły na wyniki wyborów prezydenckich i parlamentarnych zmuszając polityków do zajęcia się problemem.
W filmie wypowiadają się kredytobiorcy opowiadający o pułapce, w jaką zostali wpędzeni przez banki, o spłacanych wielkich pieniądzach, procesach, licytacjach, komornikach i walce z żądaniami banków. Głos zabierają również eksperci analizujący sytuację i próbujący znaleźć wyjście z impasu. Film kończy się zgłoszeniem przez Prezydenta RP projektu ustawy do sejmu. Kredytobiorców czeka dalsza walka o właściwy kształt i uchwalenie ustawy.
W sumie w filmie wypowiadają się 23 osoby. Przywoływane są fakty depresji i samobójstw. Jest i kobieta, przedstawiająca się jako przedsiębiorca, siedząca tyłem do kamery, bo jak mówi – nie może się ujawnić, by nie ponieść restrykcji ze strony banku.
Film “Naprzeciw bankom” pokazuje również narodziny ruchu społecznego sprzeciwu wobec działań banków, Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu, łączącego „frankowiczów”. Pierwsza manifestacja w lutym 2015 r. zorganizowana przez SBB uświadomiła tysiącom “wwalutowanych”, że nie są samotni.
W pojedynkę bardzo trudno walczyć z olbrzymią i sztywną korporacją finansową, ale stowarzyszenie daje poczucie wspólnoty, dostęp do materiałów i pomoc w trudnej sytuacji. Pomogliśmy już setkom osób i będziemy to robić nadal, przynajmniej do czasu wyplenienia z polskiej rzeczywistości przypadków bankowego bezprawia. Jest to żmudna i czasochłonna praca, ale spoglądając na jej efekty na pewno warta swojej ceny.
Prawa autorskie posiada Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu. Wersja rozszerzona (81 minut).
Strona: https://www.bankowebezprawie.pl/
Członkostwo: https://www.bankowebezprawie.pl/stowarzyszenie-sbb-zarejestrowane/
Kanał YT: https://www.youtube.com/channel/UCRaiS2RGzntwrWxHiWHiEMA
Opracowanie: https://www.bankowebezprawie.pl/czym-jest-kredyt-przecietnego-frankowicza/
mogę zapytać ile kosztował i kto zapłacił za film reklamowy stowarzyszenia?
“Prawa autorskie posiada Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu”
Bo ruch przeciw bankom nie należy tylko do sbb! Zapomieliście o Lichwie, Pro Futuris, ruchu Andrzeja Zalewskiego i wielu innych.
Ot zawłaszczyliście dla siebie – nieładnie
Możesz pytać, najlepiej reżysera filmu, pana Kałuszkę.
Skąd Ty wywodzisz takie bzdury, skoro wszędzie widać, że SBB współpracuje ze wszystkimi grupami antywalutowymi?
Lichwa jest na wszystkich demonstracjach, ProFuturis ma hotline z SBB, a Zalewski chodził na wszystkie spotkania w Kancelarii Prezydenta.
Nikt do nikogo nie należy, SBB i Ruch przeciw bankom to przecież to samo, o co więc pytasz? Pstatnio w komentarzach Marka na stronie SBB widać tylko jad.
Marek, co się z tobą dzieje? Kiedyś dawałeś wartościowe linki i materiały, a teraz tylko plucie? Przegrałeś swoją sprawę w sądzie czy co?
Weź się w garść.
@Marena,
a wolę pytać producenta zamawiającego: sbb.
Bo czytam napisy wstępne i końcowe!
@Marena,
“Kiedyś dawałeś wartościowe linki i materiały”
nie widzisz ich od dawna na FB na profilach stowarzyszenia, bo Arek Szcześniak, Agnieszka Kisielewska – admini grupy – mnie zbanowali, czytaj założyli knebel – albo lepiej: nie będziesz miał zdania innego ode mnie.
I to jest powód.
Szukasz dobrych linków i informacji z pierwszej ręki np. z UOKIK przedpremierowe decyzje w sprawie Credit Agricole (wciąż nie zawisła na stronie urzędu) to zapraszam na FB do grupy ‘Nabici Frankowcy’.
Tam “ręka sprawiedliwości ludowej” sbb nie sięga.
Banki były pewne, ze kurs franka poszybuje, bo napędza je mechanizm wkomponowany w konstrukcję kredytu.
Nikt nie poinformował klientów jak są skonstruowane te kredyty. Z konstrukcji tych kredytów wynika, że kurs franka będzie rósł o czym klienci zawierając umowy nie byli informowani.
Bank sprzedając kredyt musi mieć w swoich aktywach odpowiednią liczbę depozytów. Banki w Polsce posiadają złote. A zatem, żeby udzielić kredytu we franku, który to kredyt jest oprocentowany niżej niż w złotym bank powinien po pierwsze zamienić swoje depozyty w złotych na franki (kupując franki), po drugie zabezpieczyć swoją pozycję kontraktem SWAP na walutę CHF, tak aby w razie spadku wartości franka bilans w złotych się zgadzał czyli wykupić kontrakt „sprzedaj” na parze frank – złoty CHFPLN. W momencie kiedy spłacana jest kolejna rata kredytu jednocześnie bank sprzedaje część franków na złote i zamyka część transakcji SWAP. Jeżeli kurs franka jest niższy niż w dniu zaciągnięcia kredytu niwelowane to jest transakcją SWAP (SWAP jest dodatni). Jeżeli kurs franka jest wyższy niż w dniu zaciągnięcia kredytu – bank dopłaca do zamknięcia SWAP tyle ile wynosi różnica kursowa, a zarabia na sprzedaży depozytu we franku. W złotych wychodzi tyle samo – bank zarabia na marży. Co ciekawe bank zarabia także na tych SWAP-ach, co wynika z różnicy w stopach procentowych między złotym a frankiem.
Natomiast jeżeli dobrze wczytać się w analizę KNF widać z czego wynikają „straty” banków przy ustawie prezydenckiej. Z oczywistych powodów nie jest to w raporcie dokładnie wyjaśnione. Otóż banki, żeby „przyoszczędzić” nie zakupiły depozytów we franku – nie kupiły franków (o czym świadczy także bilans Szwajcarskiego Banku Narodowego). Jedyne co zrobiły, to zabezpieczyły się przed spadkiem wartości franka kontraktami SWAP „sprzedaj” od razu przy uruchomieniu kredytu na całą kwotę kredytu. Uruchomienie dużej ilości takich operacji powoduje wzrost wartości złotego i spadek wartości franka. W momencie spłaty kredytu zamykana jest część transakcji SWAP, co powoduje umocnienie się franka do złotego. No i oczywiście bank ma dodatkowy profit z tego powodu wynikający z różnic oprocentowania – (do poczytania – Tabela punktów SWAP dowolnego serwisu FX). Skutki są takie jak widzimy. Zawiniła tu chciwość banków i brak rozwagi (albo celowe działanie) – to już kwestia to rozstrzygnięcia albo przez prokuraturę albo przez Sejmową Komisję Śledczą. W każdym razie klient: nie miał świadomości jak ten kredyt został skonstruowany i jakie grożą niebezpieczeństwa oraz nie wiedział, że w kredyt ten wbudowany jest mechanizm napędzający wzrost kursu franka. Oba te powody są istotne dla unieważnienia umów.
Na czym polega „dramat” banków w związku z ustawą? Polega on na tym, że po zamianie kredytów denominowanych w CHF na złotowe zostają one z tymi kontraktami SWAP. Obecnie w porównaniu do kursu z dnia zaciągnięcia kredytu SWAP-y te przedstawiają stratę. Nie są oczywiście stratą rzeczywistą dopóki transakcja SWAP nie zostanie zamknięta. I teraz jakiej manipulacji dopuszcza się KNF.
1) Uznaje, że wszystkie te stratne SWAP-y banków zostaną zamknięte jednocześnie. Co faktycznie wywoła skokowy wzrost franka. Oczywiście banki nie muszą tego robić jednocześnie – mogą trzymać SWAP-y dowolnie długo. Jedyne co się dzieje to przerzucenie ryzyka na właściwą stronę umowy – banku, który powinien mieć wyższe kompetencje w zarządzaniu ryzykiem niż klient. Po drugie, tak jak pisałem – ten rodzaj transakcji SWAP przynosi bankowi dodatkowe dochody wynikające z różnic stóp procentowych.
2) KNF stara się nie dostrzegać symetrii sytuacji. Widzi zagrożenie po stronie systemu bankowego nie wyciągając wniosków, że dokładnie takie samo zagrożenie spada na pół miliona rodzin polskich obywateli. Dla KNF straty banków są nie do udźwignięcia, ale te same straty po stronie obywateli są już jakby „w sam raz”.
Patrząc jeszcze inaczej jest tak:
Wprowadzenie tzw. uczciwego kursu franka oznacza:
* 50 miliardów złotych strat banków, co jest rzeczą straszną i grozi bankructwem banków.
Nieprowadzenie tzw. uczciwego kursu franka oznacza:
* 50 miliardów złotych strat dla klientów (frankowiczów), co jest rzeczą normalną i nie grozi nikomu grozi bankructwem.
Banki, udzielając kredytu nigdy nie kupowały franków. Kredyty udzielane były na dwa sposoby:
– bank nie miał dostatecznie dużo depozytów i wtedy pożyczał franki na rynku międzynarodowym i z tych pożyczonych na rynku hurtowym franków udzielał kredytów detalicznych. Uruchamiając kredyty bank kupował za te pożyczone franki złotówki. W praktyce banki pożyczały Euro i zajmowały dodatkowo pozycję SWAP EURCHF.
– bank miał dostatecznie dużo depozytów, ale popyt był na kredyty o znacznie niższym oprocentowaniu. W takiej sytuacji bank zajmował pozycję SWAP zamieniając lokaty złotówkowe na frankowe. Z tego syntetyka udzielał kredytów w CHF/libor. Druga strona operacji SWAP udzielała je w oparciu o lokaty we frankach.
Banki udzielając kredytu zawsze sprzedawały franki, dlatego frank się osłabiał wobec złotówki. Spłata kredyty jest procesem odwrotnym, ludzie muszą kupować franki, dlatego, między innymi, frank się teraz systematycznie umacnia.
Teza, że “nikt nie mówił” jest nie do obronienia. Wielu ludzi mówiło. Ja też na wielu forach mówiłem, ale ludzie nie chcieli słuchać.
@Karol,
i żeby uzasadnić dobitniej w/w post: Millennium bcp i GE są gotowe dokapitalizować banki córki w Polsce na wypadek ustawy odwaloryzującej nasze kredyty! Inne też nają to już skalkulowane zapewne, ale po cichu.
Super filn
To nie jest film o ustawie, mylisz pojęcia. To film o ludzkiej tragedii.
A mam wrażenie że przejęcie zarządu SBB przez ludzi takich jak Ty szybko by to SBB wykończyło. Całe szczęście, że nie możesz tego zrobić. ProFuturis zostało załatwoine przez takich pieniaczy, teraz celownik na SBB, bo ich działania są skuteczne?
Może załóż własne stowarzyszenie, skoro metody SBB Ci nie odpowiadają? Ale przestań już marudzić, bo to już się nudne zrobiło. Może admin strony powinien w końcu wyciąć twoje komentarze?
Marena jest właściwym nickiem i nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek Mysią, nie wiem nawet co to jest. Duchy widzisz Mareczku, odpocznij.
Marku, nie wiem co chcesz osiągnąć tą krytyką wszystkich w SBB i wszystkiego co SBB robi. Cenimy Cię za wnikliwość przy kwestiach toksycznych kredytów, ale nie potrafimy zrozumieć ciągłej krytyki.
Film powstawał przez ponad rok i na początku nikt nie myślał, że będzie emitowany w TV. Powstawał jako zapis właśnie naszych działań, również wspólnie z innymi organizacjami i grupami. Nikogo z wymienionych rzez Ciebie nie pominęliśmy, a np Andrzej był na pokazie przedpremierowym i nie usłyszałem z jego strony słów niezadowolenia. Film powstał więc, dzięki staraniom ludzi z SBB, a gdy zaistniała możliwość tworzenia jego bardziej profesjonalnej wersji i znaleźliśmy sponsora na ten projekt, był od początku pomyślany jako, właśnie, promocja (jak piszesz) całego naszego ruchu, w którym SBB aktualnie odgrywa, wydaje się, najbardziej znaczącą rolę, a jednocześnie jest otwarte na łączenie wszelkich środowisk ludzi oszukanych przez banki, nie tylko oszukanych na kredytach pseudo-walutowych.
Jednocześnie, informuję Ciebie i innych, że wszyscy występujący, wyrazili zgodę na udział w filmie.
Film jest sukcesem, dzięki niemu wielu z nas dostało nowej energii, a wielu dowiedziało się, że nie są sami z problemem. Liczba telefonów i emaili właśnie o tym świadczy.
Czy podążamy odpowiednią drogą? Jedyną dziś możliwą, by osiągnąć założony cel, czyli przyjęcie ustawy. Opieramy się na tych, którzy podtrzymują poparcie dla nas, choć realizacja tych obietnic nie satysfakcjonuje nas. Wiemy jednak, że przeciwko nam i naszym staraniom stoją potężni przeciwnicy, z całym aparatem ludzi i ogromnymi środkami. Przebijamy się przez ten mur “niemożliwego”, a film Naprzeciw Bankom, jest krokiem w tym kierunku. 6 i 16 kwietnia zapraszamy na pikietę Przeciwko banksterom i Ogólnopolską Manifestację – to również są działania przybliżające nas do celu.
Pozdrawiam
Mariusz Zając
Marek@
Jakoś wolę Ciebie jak mówisz na temat. Na prawdę wiesz mi Ty ze swoimi zachowaniami NICZYM NIE ODSTĘPUJESZ POZIOMEM OD LUDZI Z INNYCH ORGANIZACJI CZY INSTYTUCJI Z WARSZAWKI! Wy prawie wszyscy z Warszawy jesteście po prostu chorzy na władzę! Nie mam pojęcia jakieś feromony instytucji centralnych tak działają na Was? Daj Marek na luz. Byłem dwukrotnie “Warszawskim słoikiem” i trwało to łącznie kilka lat. NIGDY NIE ROZUMIAŁEM WAS!
Jedno Ci podpowiem. Nie neguj innych i nie rób z siebie mądrzejszego jak jesteś. Masz problem z szefostwem SBB to TWÓJ JEB… PROBLEM, ale jak ludzi traktujesz jak śmieci to mi się już nie podoba! Kto dał Ci prawo do ciągłego i nieustannego krytykanctwa innych? Małgorzata wczoraj wypowiedziała się w ciekawej materii. Pojechałeś nie po niej jak po dziewczynce i co? Dała sobie na luz kulturalna osoba bo pewnie z burakami nie chce mieć do czynienia! Nie podoba mi sie to i mówię jak jest z mojego Bydgoskiego punktu widzenia! Nie jesteście w tej Warszawie pępkiem świata. Jesteście bardzo często jak ja zwykłymi ludźmi z POLSKI!
Nie ładnie.
Marek@ Jeżeli Twoją taktyką na wzmocnienie ogólnopolskich ruchów w walce o naszą sprawę jest ciągłe i nieustanne zianiem jadem i straszenie to kulturalnie powiem jeszcze raz – mnie to nie interesuje.
Mam pytanie do osób które brały udział w pracach przy filmie, CZY JEST ZAPOWIEDŹ NA DALSZY CIĄG DOKUMENTU?
Podpisuję się”obiema ręcami”.
@Jędrek ,
czy pisząc “Małgorzata wczoraj wypowiedziała się w ciekawej materii” masz na myśli CIRSY?
Coś co ma być “bombą atomową” na nasze umowy i “super-pewną” metodą na wygranie?
IMHO, papier pod takim tekstem tylko do zakładki książki a nie do pozwu.
Czas pokaże, że mam rację.
Dlaczego? bo to nie ma nic wspólnego z zawarciem wadliwej – NIEUCZCIWEJ – umowy konsumenckiej.
Dlatego, że pewna Pani Radca nie ma żadnego doświadczenia w sprawach konsumentów, a wieloletnie doświadczenie w sprawach firmowych akurat tu nie tylko nie pomaga, a szkodzi.
Warto byś @Jędrku poczytał opracowania pierwszej Rzecznik Praw Obywatelskich Pani Profesor Ewy Łętowskiej. Wtedy zrozumiesz, dlaczego że CIRS to droga do nikąd
Czy chodziło o tą samą Panią ?
Ewa Łętowska – RPO – mianowana jeszcze przez PZPR w 1987 r. [sędzia Trybunału Konstytucyjnego rekomendowana przez posłów SLD, PSL i UP –
Jeżeli tak to nie mam pytań i gratuluję autorytetów
@basia,
podaj proszę swój autorytet z dorobkiem w sprawach konsumenckich.
Masz jakiś?
Jestem nowy na forum i od niedawna członkiem SBB ale jestem rodowitym Warszawiakiem i było mi przykro czytać ten komentarz. Nie zauważyłem wśród rdzennych mieszkańców Warszawy objawów manii wielkości czy głodu władzy zarzucanych przez Jędrka w stopniu większym niż u mieszkańców reszty kraju. Ale ponieważ w Warszawie znajduje się większość instytucji centralnych i zagranicznych firm to zjeżdżają tutaj ludzie z całej Polski aby zrobić kariery albo zwyczajnie znaleźć pracę. Wśród nich jest wielu karierowiczów idących do celu po trupach. Być może Jędrek miał pecha i trafiał tylko na nich ? Ale nie sądzę. Odbieram raczej te zarzuty jako jakiś rodzaj kompleksu. Już samo określenie “Warszawka” jest obraźliwe i jasno określa intencje osoby wypowiadającej te opinie. Jeżeli ktoś próbuje poróżnić członków stowarzyszenia to właśnie Jędrek dzieląc ich na Warszawkę i resztę.
Równie głupim zachowaniem jest zamykanie się na krytykę pod pretekstem zapobiegania rozbiciu ruchu. Być może większość forumowiczów jest za młoda ale ja pamiętam tą narrację z czasów minionych i teraz reaguję na nią alergicznie. Wtedy też nie było wolno krytykować socjalizmu aby nie wspomagać jego wrogów i jak to się skończyło to wszyscy wiemy. Krytyka, dyskusja, ścieranie się opinii jest niezbędne dla poprawnego funkcjonowania każdego organizmu zbiorowego i każdy, kto je odrzuca i nie potrafi przyjąć i kulturalnie i rzeczowo na nie odpowiedzieć działa na szkodę tego organizmu.
Bez względu na wartość merytoryczną zarzutów Marka to odpowiedź Marleny była na poziomie a Jędrka poniżej krytyki. Mam nadzieję, że to tylko chwilowa utrata kontroli (co sugeruje też słownictwo) i ten post pójdzie w zapomnienie.
Jędrek zgadzam się z tobą w 100%
Podpisuję się pod SBB takim jakim jest. Banksterzy tylko czekają na takie ruchy jak walka o władzę w naszej organizacji. Padło na nich bo byli i są najbardziej skuteczni i uważam, że dzięki SBB zrodziło się coś bardzo ważnego.
„Coś” co nie jest tyko na papierze i policzalne ale przede wszystkim jest w świadomości ludzi.
Osobiście nie znam nikogo ze stowarzyszeń “walczących” z bankami.Ale wiem jedno.Zgoda buduje.Na rozłam wśród nas oni czekają.Obserwują nas i zacierają ręce.Do krytycznych uwag,wymiany zdań między stowarzyszeniami chyba jest jakieś niepubliczne miejsce a nie to.
@babcia,
nie chodzi o rozłam, tylko o to, by zarząd krajowy sbb zaczął się zajmować NAPRAWDĘ naszą ustawą (jest przecież w sejmie w Kukiz’15 z wymaganą liczbą podpisów posłów), a nie wciskaniem nam KITU, że naszym “jedynym wybawieniem” jest ustawa od PAD,”super bohatera ze skazą, w postaci wrednych ministrów w jego kancelarii – to słowa prezesa Pawlickiego”.
I o tym piszę.
“Zgodne stado” może zginąć pod nieudolnym przewodnikiem
Pan Marek za to jest wybawieniem tylko nie wiadomo do czyjej bramki gra. Szczególnie gdy próbuje każdego zniechęcić. Widzi tylko swoją drogę walki z bankami i innej nie uznaje. Mało tego tylko obraża, oskarża o bycie nawet KPZR.
Sprzymierzeniec?
Minister deklaruje realizację wyborczej obietnicy złożonej tzw. frankowiczom.
Jestem świadomy tego zobowiązania, propozycja została przedstawiona. Ale różnice w ocenie skutków tego rozwiązania pomiędzy Narodowym Bankiem Polskim a Komisją Nadzoru Finansowego pokazują, że być może obydwie te instytucje popełniły jakiś błąd pesymizmu, patrząc na najgorszy z możliwych scenariusz i tworząc argumenty po to, żeby dowieść, że się niewiele, albo nic nie da w tej sprawie zrobić realizując jakąś swoją wizję polegającą na tym, żeby polityka demokratyczna nie wtrącała się w sprawy bankierów, finansistów
— ocenia Szałamacha w rozmowie z Anitą Czupryn i Agatonem Kozińskim.
Panie Marku! Pomimo tego że mamy tego samego wroga z przykrością stwierdzam że jest Pan najbardziej toksycznym człowiekiem jakiego do tej pory poznałam. Jestem pewna że w Pana zapalczywości nie skupił się Pan tak mocno na treści filmu jak na jego końcowych napisach by wywodzić swoje teorie spiskowe. A jeżeli jest Pan mocny nie tylko w gębie, nic nie stoi na przeszkodzie założyć swoje własne stowarzyszenie, pozyskać do niego członków i dokonywać dowolnych wpisów na swoim forum. Po prostu ma Pan szansę pokazać na co Pana stać poza wylewaniem żółci która się Panu nagromadziła. Ja również nie wszystko zaakceptowałam, ale zasada jest taka że krytykuje się w cztery oczy a chwali publicznie. Panu najwyraźniej to się po prostu pomyliło. Na zakończenie uprzejmie Pana proszę aby nie osłabiał Pan ruchu i inicjatywy.
Panie Marku najlepiej mieszaj Pan w swoim garnku.Taka moja rada.
@Bezstronny, @Olga
czy już z sbb zrobiła się KPZR?
Jedynie słuszna linia pod jedynie słusznym przywódcą, w jedynie słusznej sprawie?
A inaczej myślących na Kołymę, albo lepiej od razy rozstrzelać!
W demokratycznym stowarzyszenie jest miejsce (musi być) na otwartą dyskusję.
Możecie się ze mną nie zgadzać (co czytam), że Prezes Pawlicki prowadzi nas na zatracenie, ale nie możecie mi kneblować ust.
Raz jeszcze zadam kluczowe trzy pytania dla ruchu wyzwolenia z CHF:
1. dlaczego Prezes Pawlicki nie publikuje treści projektu ustawy u K’15, a doskonale ją zna, bo sweet fotki po spotkaniu klubem
2. dlaczego nie walczy o poparcie dla niej (ustawy) w swoim rodzinnym klubie PIS (startował w wyborach z jej namaszczenia i własnego przekonania)
3. gdzie są regiony, z których mają się wyłonić kandydaci do zastąpienia zarządu krajowego w najbliższych wyborach!
A na kiedy wybory? Wrzesień tego roku?
“§ 20 1. Kadencja pierwszych władz Stowarzyszenia trwa 1 rok, z tym zastrzeżeniem, że pierwsza kadencja władz regionu w przypadku jego powołania wygasa wraz z upływem kadencji władz krajowych.Następne kadencje władz Stowarzyszenia trwają 2 lata.
”
I proszę, poczytajcie statut
https://www.bankowebezprawie.pl/wp-content/uploads/2015/09/Statut-SBB-26.06.2015.pdf
Też się zastanawiam, co jest grane. Nie rozumiem działań góry SBB, a już szczególnie wyrażania wszem i wobec uwielbienia dla PAD. Niby za co? Fatalnie się stało, że SBB stało się pisowską przybudówką (a miało być bojówką – vide akcja pod Pałacem, gdy siedział tam jeszcze Komorowski, nie ma się czym chwalić). Taki przekaz poszedł w całą Polskę! To co się potem dziwić, że na manifestacje ludzie nie przychodzą, nie wiedząc, czy to wiec poparcia dla nie wiem kogo czy protest tak właściwie? To PIS ma większość w Sejmie, rząd i premiera, któremu podlega KNF. I co? I nic. Może to ich należałoby pogonić do zajęcia się sprawą a nie robić kolejny happening z balonami? Bo tak jak teraz to wygląda, to sukcesów za bardzo nie przewiduję. Teraz widzę PIS i PAD-a, jako tych, którzy dopchali się do władzy po plecach ludzi w ciężkiej, a nieraz tragicznej sytuacji. I co robią w temacie? A może po prostu jestem zbyt ograniczona, a SBB i PIS mają jakąś długofalową strategię rozwiązania problemu, co najmniej tak długofalową niczym plan Morawieckiego? Może ktoś wyjaśni?
Logiczne, że ruch frankowiczów wyrósł i umocnił się w sympatii do konkretnego ugrupowania politycznego. To PiS deklarował, że rozwiąże problem. Pamiętajmy, że przed PiSem było jedno wielkie NIC, wręcz plucie nam w twarz, a bezpośrednio po wyborach frankowicze zostali zaproszeni do prac nad projektem ustawy. To był krok milowy nie tylko w naszej sprawie, ale w ogóle w kwestii relacji władza – zwykli ludzie i to naprawdę warto podkreślać.
Nasz problem jest polityczny, więc oczywiste są sympatie i antypatie polityczne. Jednoczesnie nasz problem jest wynikiem ogólnego funkcjonowania systemu finansowego na świecie, jesteśmy ofiarami jego patologii. Niemniej tylko taki system finansowy mamy, jakkolwiek patologiczny by nie był. Musi jakoś dalej w nim funkcjonować.
Wielka Brytania mogla sobie pozwolić na wsadzenie kilkunastu banksterów, Islandia znowu ma populację średniego miasta w Polsce – mogą sobie nawet wprowadzić swój osobny system finansowy w oderwaniu od realiów światowych i też przeżyją.
Polska jest biedna, jednocześnie w skrajny sposób zalezna od obcego kapitału i od własnie obcych banków.A system finansowy, od którego jestesmy uzaleznieni polega na zadłużaniu się, bez tego nie można rozwinąć firmy i kraju.
Dlatego ktokolwiek, kto jest u władzy w Polsce i wyjdzie “naprzeciw bankom” ma ogromny problem. Prawidłową drogą postępowania byłoby sprawienie, aby banki w Polsce były rzeczywiście polskie – jednak to trwałoby za długo.
To, co robią teraz rządzący to moim zdaniem jest danie czasu banksterom na kreatywną księgowośc i ratowanie się. Polska jest za słaba, aby wsadzić ich do więzień, ale może na tyle mocna, aby z nimi negocjować. Sukcesem w naszej sytuacji będzie ów “kurs sprawiedliwy”, choć będzie to legalizacja bezprawnych umów. Ja, frankowicz z 2008 będę miała nadal o wiele większy kapitał do spłacenia niż analogiczny złotówkowicz, niemniej nizszy niż moje LTV, które teraz wynosi ponad 150%
Pier*@$#sz głupoty. Gdzie Ty widzisz te piania do PADa ze strony SBB? Jak jesteś lepsza w pogonieniu obecnych (oficjalnie wybranych) władz to przyjdź do SBB i pokaż umiejętności. Każdego bardzo łatwo oskarżyć o stronniczość, dużo trudniej samemu cokolwiek konstruktywnego zrobić. Jak na razie jesteś tylko szczekaniem sfrustrowanego byłego (obecnego?) wyborcy peło.
Szanowni Pastwo.
Nie mam żadnych kompleksów. Jestem sobie spokojnym emerytem i mój czas zawodowy minął. Pracowałem m.in. w instytucji centralnej w Warszawie i wiem co mówię. Czy ja w tej mojej Bydgoszczy dobrze się czuję? Miałem możliwość być Warszawiakiem, wybrałem Bydgoszcz i bardzi z tej decyzji się cieszę.
Marek@ nie jest człowiekiem który potrafi słuchać. Jest ostoją mądrości i wszechmocnej wiedzy? Nigdy do takich mądrali nie idę po pomoc. Niech sobie tam w tym lokalu czeka. Nie mam przyjemności nawet go poznać! Również uważam za swoisty błąd jeżeli wy ludzie z Warszawy wybierzecie go na swojego terytorialnego lidera. Dlaczego tak uważam? Bo już raz taki cwaniak naraił mi super bankowy produkt 🙂 Nie wchodzę w szczegóły bo była by to opowieść jak z filmu. Szanuję ludzi którzy potrafią w sposób krytyczny podejść do swojej osoby chociażby w podstawowych sprawach.
Jest mi niezmiernie przykro, że wypowiadam się tak zdecydowanie. Nie wszyscy są “słoikami”. Znając jednak życie, tacy naprawdę “z głębokiego terenu” są najgorsi. Zapominają o rodzienie i najbliższych, o swoich rodzicach najlepiej by zapomnieli. Nie opowiadam żadnego filmu. Bardzo często tak jest. Dla tego lepiej mi w Bydgoszczy 🙂
Też mi się zdarzało pracować w Warszawie i żadnych słoików nie widziałam. Nie wiem skąd bierzesz te dziwne, negatywnie brzmiące podziały. A ludzi z “wierchuszki” SBB miałam okazję spotkać, mają kompletnie różne poglądy polityczne, ale przeciw banksterce potrafili się zjednoczyć i wspólnie działać.
Mała dygresja – komu spoza tej podardliwie nazwanej “warszawki” chciało się jeździć do sejmu i do senatu rozmawiać o naszych problemach i kolejnych wersjach ustawy? Tej proponowanej przez SBB, nie PADa? Ile osób spoza “warszawki” uczestniczyło w organizacji manif? Tzw teren siedział w stolicy na okrągło i latał po posłach dzień w dzień? Nie.
To były setki prywatnych godzin poświęconych dla frankowiczów, za darmo, kosztem rodzin. A robiła to “warszawka” bo ma bliżej do sejmu i TV niż z Krakowa czy Warszawy. I nie pluje na inne miasta, że dupy nie ruszały.
Nie oceniajmy wyłącznie przez pryzmat lokalizacji geograficznej miejscowości, bo można takimi tekstami skrzywdzić fajnych ludzi.
Z tego się cieszę:
Jestem świadomy tego zobowiązania, propozycja została przedstawiona. Ale różnice w ocenie skutków tego rozwiązania pomiędzy Narodowym Bankiem Polskim a Komisją Nadzoru Finansowego pokazują, że być może obydwie te instytucje popełniły jakiś błąd pesymizmu, patrząc na najgorszy z możliwych scenariusz i tworząc argumenty po to, żeby dowieść, że się niewiele, albo nic nie da w tej sprawie zrobić realizując jakąś swoją wizję polegającą na tym, żeby polityka demokratyczna nie wtrącała się w sprawy bankierów, finansistów
To mnie martwi ponieważ idzie w kierunku retoryki banksterów – PRZEWLEKAĆ, PRZECIĄGAĆ A NA KONIEC NIE JEST TO MOŻLIWE DO ZREALIZOWANIA 🙂 Tam Panie Ministrze odczytuję to ja frankowicz. Dlaczego? Bo bieżący rok zanosi się TRAGICZNIE DLA BANKSTERSKIEJ BANKDY! Szacują swoje domniemane zyski a poziomie kilku procent na tym, że ja pójdę do nich po MINI RATKĘ 🙂 Problemem jest to, że kredyty hipoteczne leżą a takie filmy (nasz) działała jak ANTYREKLAMA DLA DZIAŁALNOŚCI BANKSTERÓW W 2016R 🙂 Czy taki normalny ktoś pójdzie do banku gdzie fachowcy (prezesi, dyrektorzy) mówią, ŻE KREDYTY ZŁOTOWE TEŻ MOGĄ SKOCZYĆ W KOSMOS 🙂 Polak nie jest idiotą i potrafi słuchać. Może jednak nie brać kredytu 🙂
Realizujemy w pierwszym roku bardzo ambitny program prorodzinny, zyskując (…) czas na działania naprawcze i następnie realizując krok po kroku pozostałe elementy. W związku z tym – także co do franków – uważam, że będziemy mieli odwagę przeprowadzić te rozwiązania i będziemy mieli również odwagę powiedzieć, w jakim jesteśmy harmonogramie i w jakiej postaci to zrealizujemy
Film jest w porządku, już o tym wspominałem, a niepotrzebną kurtuazję wytknąłem. SBB robi generalnie bardzo dobrą robotę w temacie walki z banksterskimi złodziejami. Z drugiej strony, faktem jest, że SBB (mnie się zawsze kojarzy z Józefem Skrzekiem, Antymosem Apostolisem oraz Jerzym Piotrowskim, a i wydźwięk ten sam: „szukaj” – rozwiązania problemu, „burz” – banksterską niewolę, „buduj” – sprawiedliwą Polskę) reprezentuje jak dotąd stosunkowo niewielką liczbę osób spośród 2 milionów bezpośrednio poszkodowanych „frankami” przez mafię banksterską, wciąż działającą wspólnie i w porozumieniu z aparatem państwa, pod parasolem co najmniej grzechu zaniechania p. Premier, p. Prezydenta, Prokuratora Generalnego oraz Sejmu Rzeczpospolitej. Takie są fakty, chyba nie będziemy z nimi dyskutowali.
Dlatego SBB nie może być stroną podejmującą decyzje wiążące wszystkich „frankowiczów”. Rozmowy z różnymi oficjelami – OK, trzeba rozmawiać, ale bez zobowiązań w imieniu ogółu, bo to trochę tak, jak z obciążaniem długiem publicznym Obywateli, którzy nie mają o nim wiedzy i nie wyrazili nań zgody.
Dla poparcia inicjatywy SBB oraz zwiększenia szeregów Stowarzyszenia (sam deklarowałem wstąpienie, jeśli zapowiadany pozew przeciwko p. Belce zostanie złożony) jedno warto byłoby wyjaśnić: o jaką mianowicie ustawę SBB chodzi?? Można bowiem odnieść wrażenie, iż na tapecie jest wersja tej niedobrej kancelarii prezydenta, która robi szefowi koło pióra, wpuszcza go w maliny, przekonuje jak dziecko specjalnej troski do firmowania pokrętnych bredni wykoncypowanych na charakterystyczną manierę, kompletnie niedotykających meritum problemu, a on nieborak, który spadł był z księżyca, błądzi bez kancelaryjnych wujków „dobra rada”, niczym pijane dziecko we mgle, w ogóle nie znając i nie pojmując problemu, więc w swej dziewiczej naiwności firmuje te podpowiedziane mu głupstwa powagą Prezydenta RP. Na dodatek pani Premier wraz z Prokuratorem Generalnym oraz odpowiedzialnymi ministrami otwarcie z niego kpią, wystawiają na pośmiewisko, tolerując otwarte szyderstwo KNF, z pierwszego podobno i najważniejszego urzędnika w Państwie, ojca narodu, strażnika prawa i sprawiedliwości.
Jeśli jednak SBB ma na myśli projekt własnej ustawy, który jest podobno w klubie Kukiz’15, to proszę go na witrynie opublikować, gdyż nie wszyscy znają treść oraz poddać ewentualnej dyskusji; może ktoś zaproponuje istotne zmiany, które będą korzystne dla wszystkich poszkodowanych. Ustawa powinna być zwięzła i merytoryczna, ze swej strony proponuję własny projekt poniżej:
USTAWA O UNIEWAŻNIENIU UMÓW NA KREDYTY INDEKSOWANE, CZY CDENOMINOWANE DO FRANKA SZWAJCARSKIEGO, Z LAT 2000 – 2016
Art. 1. Z dniem ogłoszenia niniejszej ustawy wszystkie przedmiotowe umowy zostają unieważnione jako wielokrotnie wadliwe, nieodpowiadające definicji kredytu w pojęciu prawa bankowego.
Art. 2. Banki, które udzielały tych kredytów, zobowiązane są do dokonania całkowitego, wzajemnego rozliczenia z poszkodowanymi Klientami w ciągu 14 dni od ogłoszenia niniejszej ustawy.
Art. 3. Rozliczenie nastąpi w ten sposób, że faktyczna kwota w PLN przekazana przez Bank do dyspozycji Klienta, bez opłat, ubezpieczeń i prowizji, zostanie zestawiona ze wszystkimi wpłatami dokonanymi przez Klienta w związku z tą umową, licząc od daty jej zawarcia do dnia rozliczenia, a powstała różnica zostanie dopłacona Bankowi przez Klienta, lub zwrócona przez Bank na rachunek wskazany przez Klienta, zależnie od wyniku wyliczenia.
Art. 4. Jeśli w wyniku wyliczenia Klientowi pozostanie do spłaty określona kwota w PLN, bank będzie zobowiązany do rozłożenia jej na raty wg standardowych zasad rynkowych dla kredytu hipotecznego w PLN. Klient ma możliwość przeniesienia takiego kredytu do dowolnie wybranego banku.
Art. 5. Ustawodawca zobowiązuje Prokuratora Generalnego do natychmiastowego powołania zespołu prokuratorów, którzy w ciągu miesiąca dogłębnie wyjaśnią kwestię przedmiotowych kredytów oraz podejmą stosowne do wyników kroki w zgodzie z wymogami prawa i sprawiedliwości.
KONIEC USTAWY
Genialnie napisany projekt -zwięzły,merytoryczy,nic dodać,nic ująć.
Zrozpaczona jestem,że to takie proste,takie sprawiedliwe (wyżej napisany projekt ustawy przez wspaniałą Partię Frankowiczów) a takie na naszej drodze wielkie KŁODY nie do przejścia, kładzione przez banksterów,polityków i innych Polaków – bezmyślnie nas olewających…
Dorzuć jeszcze Mercedesa za szkody moralne i wycieczkę na Karaiby za przemęczenie spłacaniem kredytu.
@ wykresygieldowe
Wszystko w swoim czasie – najpierw ustawa, potem odszkodowania.
Obejdzie się. Jak będziemy mieli ochotę, to kupimy sobie po SPA na łebka z odszkodowań – karnetem musisz się sam zadowolić.
Odszkodowania będą i to solidne – spokojna twoja rozczochrana, liczby odczytasz w gazetach, jeśli potrafisz do tylu liczyć. Natomiast perfidne to jest działanie banksterskiej cosa-nostry oraz jej marnych popleczników twojego kalibru, smarujących różne bzdury po forach internetowych dla paru groszy. A godność właśnie odzyskujemy wstając z kolan, podnosząc głowy i zrywając łańcuchy niesprawiedliwego długu, którym obarczała nas ta banda zwykłych oszustów i złodziei. Puścimy ich w skarpetkach po masowych pozwach indywidualnych, co będzie z wielką korzyścią dla Rzeczpospolitej, gdyż odzyskamy narodową bankowość.
Do “złotówkowicza” – teraz 80% troli tak się mieni, to nie jest miejsce dla ciebie, poszukaj może jakiegoś wątku na GW albo bankierze, gdzie poplusikujecie sobie z innymi trollami, tutaj nikomu się nie chce z wami gadać. Sio!
Genialny jesteś złotówkowiczu…Tak My “frankowicze”..”absolutnie świadomie..”wiedzieliśmy że kurs franka zmieni się o ponad 100%…świadomi byliśmy że BTE ..jest zapisem niekonstytucyjnym.. byliśmy absolutnie swiadmi że w umowach są klauzule abuzywne.. byliśmy absolutnie swadomi że “zielona wyspa”..nie jest zielona…że banki to instytucja nie zaufania publicznego ..itd.itp. .Ok. masz rację ..tylko jedno pytanie.. gdzie były w tym czasie organy publiczne Tego Państwa..że pozwoliły Nam świadomie ..w zmowie/umowie z bankami ..złamać prawo a teraz to Państwo ma przez Nas obywateli same kłopoty.. Patrz. art. 76 Konstytucji RP.
“My reszta społeczeństwa” ? Co tak skromnie? Dlaczego nie “my naród ? 🙂
A czyli jakby kurs nie skoczyłby to umowy byłyby ok. Nikt na świecie nie ma wiedzy aby zagwarantować stałość kursu. Wystarczy jedno nieprzewidywalne wydarzenie np. trzęsienie ziemi, tsunami, katastrofa ekologiczna aby kurs danej waluty drastycznie się zmienił. WY podpisując umowy ZGODZILIŚCIE się na to, że Was ‘kredyt’ będzie od kursu uzależniony. Dlatego w zamian dostaliście mniejsze oprocentowanie. I nie ma znaczenia, czy w imię prawa jest to produkt kredytowy czy pseudokredytowy. Bo to szukanie dziury w całym. WY zgodziliście się na te warunki i przestańcie pisać, że teraz jesteście zaskoczeni ! I gdzie tu bzdury ?
Chcecie ‘narodowej bankowości’ teraz ?
O matko… czyli Wasz schemat myślenia jest taki…
Frank 3zł obce banki złe.
Mega podejście. Teraz z Was prawdziwi patrioci. Szacunek. To przypomnę, że 90% sklepów dyskontowych, w których robicie zakupy nie należy do Polaków. Warto to też przemyśleć…
Jest 700 tys. umów frankowych.
W większości są to małżeństwa a często także dziadkowie dokładają się do tych kredytów bo młodych nie stać na ich spłacanie więc jest to 1,4-1,6 mln. osób czynnych zawodowo. W 2015 roku było 17,5 mln. osób czynnych zawodowo.
Czyli frankowicze stanowią 8-9% czynnych zawodowo polaków. Dolicz pozostałe kredyty walutowe (euro, usd, jeny) i dostaniesz 10%.
I chcesz aby z powodu JEDNEJ błędnej, głupiej, pazernej (wybierz sobie co chcesz) decyzji w życiu resztę życia byli niewolnikami banków, które wydrenują pieniądze z ich kieszeni i wytransferują za granicę do swoich macierzystych central. Frankowicze nie chcą aby im dać za darmo, aby im ktoś dokładał do kredytów. Chcą aby ich kredyt zrównać z kredytem złotowym co spowoduje, że oni będą to wstanie spłacić, banki tez na tym zarobią (bo chyba nie powiesz, że na kredytach złotowych tracą) a wiele miliardów złotych zostanie w kieszeniach polskich rodzin i zasili polski rynek napędzając koniunkturę w kraju na czym skorzystasz także Ty.
@LUS generalnie masz rację w tym co piszesz. Fakt, że zrównanie nie jest głupim pomysłem. W sumie jak tak czytam to może faktycznie warto pójść w tym kierunku… tylko pomimo wszystko uważam, że jest to przedstawiane w złej formie. Ale chyba dzisiaj jestem bardziej na tak 🙂 aby pójść tą drogą z Wami.
Moi drodzy.Nasz PAD absolutnie nie zrobił nic.To działanie jest pozorowane aby pokazać ze coś tam jest robione.PAD tłumaczy ze próbuje nam pomagać .Ale nigdy nie powiedział ze ta sytuacja to bankowy przekręt.Stad taki projekt.PAD absolutnie nie uznaje naszych racji!!!NIe ma woli ukarania złodzieji przez organy Państwa i sady.Oni wszyscy nie uznają bankowego oszustwa tylko dziwią sie ze jakaś grupa ludzi chce pomocy przy spłacie kredytu.Potrzebne jest uznanie tych kredytów za nielegalne i głośne powiedzenie o tym przez osoby władne w Państwie albo na mównicy sejmowej.Przeciez argumentacja o tym ze oni chcą nam pomoc jest śmieszna.Szukaja sposobu wraz ze złodziejami jak nam pomoc a nie zamierzają ukarać w żaden sposób złodzieja.SBB nie przekonało PAD ani P.Premier.Chce wiedzieć jak Premier i rząd i PAD oceniają te kredyty i banki.Co oni sadza o takim drenowanie ludzi przez banki.Bo na razie nie mówi sie nic o winie banków!!!
Jeżeli banki nie zostaną uznane przez rządzących za winnych tej sytuacji nie bedzie żadnej ustawy!!!
Dwoma rękoma podpisuję się pod wpisem Parii… @
Ma człowiek rację w 100%! Możemy zakłamywać prawdę i rzeczywistość, ale w takim niby niewinnym wywiadzie MINISTER FINANSÓW STRAŻNIK POLSKIEJ KASY MÓWI: uregulujmy nasze bieżące sprawy a później… Ja nie jestem geniuszem, ale wiem że odwlekanie jest na rękę banksterom! Od zawszy pisałem, że RAZEM Z NAMI JEST MINISTRER SZAŁAMACHA. Gówno prawda zachowuje się jak bankster! Niczym nie różni się od: Morawieckiego, Belki czy innego powalonego Pizdraszkiewicza! O narzędziach banksterskiej mafii w osobie szefa KNBF-u nie wspomnę!
Co mi powie ZDYMISJONOWANY!!!! Szałamacha? chciałem, nie udało się. Co mi powie jakiś partyjny człowiek z Gorzowa?
Przecież i Pan i ja wiemy, że banksterzy zrobią wszystko żeby za rok w papierach byli na granicy egzystencji 🙂 Wtedy chce Pan uderzyć w ścierwo po banku? Wszystko wypiorą i wywiozą a zostaną tylko banki wydmuszki z ujemnymi saldami! Kto dzisiaj do nich pójdzie po kredyt? Ja i wszyscy mi znajom NIE!
Inna sprawa to kurs franka? Czy jest Pan pewny, że za rok będzie on przyzwoity? Jestem pewny, że jak Pan powie Go to oni pokażą Panu puste kieszenie i co wtedy? Pomoc z budżetu państwa? Ratowanie ścierwa? Nie udało się.
Partia… ma rację. Ja dodam, że my nie mamy czasu! Już 16 w Warszawie musimy dać upust swojego niezadowolenia! Dlaczego Prezydent, Premier i wszyscy inni partii władzy czekają? Każde odwlekanie działa również na ich niekorzyść! Nie mówię tutaj o wyborach partyjnych.
Dodam tylko, że skoro macie takie wejścia na salony do Pana Prezydenta to udowodnijcie to, że nie jesteście tylko marionetkami w jego rękach tylko załatwcie to!!! Podobno tylko wy możecie do nich chodzić. Rozumiem, że banksterzy w tym czasie stoją za szlabanem pałacu 🙂 Jednak ja widzę to całkiem inaczej!
Nie pluj na Szalamache bo to zly adres. Swojego czasu byl taki fajny artykul na GuWnie o Morawieckim banksterze. Rozne rzeczy tam napisali, ale ciekawy byl komentarz pod artykulem. Pozwole sobie wkleic:
“Do banku wszedł jako syn “legendy” – z układu TKM.
Prezesem został i utrzymał się przez lata na stanowisku bo był jak Frank Underwood: najbardziej bezwzględny w gry korporacyjne (i z maskującym, ubeckim uśmieszkiem… na PR wydał i wydaje krocie)
Nikomu nie ufa, ciągnie za sobą marionetki, zaś fachowców posiadających własne zdanie usuwa. Szerzy powszeche donosicielstwo wśród podwładnych, dostaje dziesiątki donosów dziennie; nie można więc mu zarzucić, że jest leniwy bo wszyskie te donosy czyta i każdą marionetkę w szachu trzyma.
Chce zostac nie Prezydentem w stylu amerykańskim tylko aksamitnym dyktatorem w stylu sanacyjnym: rządzić strachem przez swoją klikę za parawanem “narodowej demokracji”.
Bank okradał przez wiele lat nielegalnie finansując nacjonalistyczne kampanie i środowiska oraz wagonami zatrudniając “betonowych towarzyszy” z Solidarności 80: do dzisiaj sieją strach w banku. Takimi działaniami (a szczególnie nielagalnym finansowaniem kampanii wyborczej Maliniaka z pieniędzy banku) kupił sobie JK. On już naprawdę nie ma powrotu do biznesu i dlatego wszystko postawił na kartę tego, że żadna prokuratura nie wąży się więcej rozliczyć jego przestępstw z czasów banku. Hiszpanie zaś mają związane ręce i do prokuratury sie nie zgłoszą bo wcześniej z zachwytem pozwalali mu na te kradzieże, które im z nawiązką kompensował dojąc bank dla nich jeszcze brutalniej niż Włosi swoje Pekao.
Na tzw “rozwoju” zupełnie sie nie zna: jest chory na władzę a rozwój bierze się z uwalniania ducha przedsiębiorczości gdy dla niego duch wolności to bunt i diabeł wcielony. Kocha moc i potęgę i jest prawdziwym ucieleśnieniem infantylnej dyktatury (inteligencja i spryt połączona z kompletną bezmoralnością i zasilana prostackim resentymentem), jak ładnie to określila cudownie nawrócona propagatorka narodowego socjalizmu. Gdyby panował komunizm to byłby Bierutem.
Tyle relacji z pierwszej, bankowej ręki. ”
Jesli to prawda, to mamy generalnie przesrane, nawet bardziej niz myslalem – oczywiscie chodzi o fakt finansowania kampanii prezydenckiej PAD.
Tomek@ jaki to ma związek z Ministrem Szałamachą?
Prywatnie lubię tego człowieka. Jasno prezentuje swoje stanowisko no i właśnie?
CO MOŻE ZDYMISJONOWANY SZAŁAMACHA? Kumasz co ja piszę?
Przecież każdy wie, że ten o którym ktoś napisał wyżej NIE JEST W RZĄDZIE PRZEZ PRZYPADEK! Czy Ty myślisz, że ja wierzę w jego jakieś tam dobre intencję? Patriotyzm?
Banco Santander (do 2007 r. – Banco Santander Central Hispano) – największy bank w Hiszpanii. Główny bank w grupie Grupo Santander. W 2004 roku przejął brytyjski bank Abbey. Od 2003 roku działa w Polsce, pod nazwą Santander Consumer Bank. Do grupy Santander należy również Bank Zachodni WBK[1].
W 2006 był największym bankiem w strefie euro i dziewiątym na świecie pod względem kapitalizacji (31.12.2006). Obsługiwał w 2006 r. 66 mln klientów w 43 krajach.
Bank Santander jest sponsorem 2 zespołów w Formule 1:
Vodafone McLaren Mercedes Fernando Alonso jeździł w tym zespole 1 sezon (2007) później przeszedł do swojego porzedniego (Renault F1 Team) a dopiero później do Scuderia Ferrari Marlboro
Scuderia Ferrari Marlboro w którym jeździ Hiszpan Fernando Alonso
Teraz Pan Morawiecki został nawet członkiem partii PiS. Nie żartuj i nie broń Szałamachy. Jak tylko fiknie wyżej kostek u nóg to po nim zostanie tylko smród. Jak chcesz z nim pogadać to już dzisiaj rezerwuj bilet do Gorzowa. Po prostu tak jest skonstruowany ten świat. Banksterzy jednej z najważniejszej grupy finansowej świata ODDELEGOWALI DO WYKONANIA ZADANIA ZDOLNEGO BAKSTERA.
Jest JEDNA OSOBA W POLSCE która może nam pomóc. Na imię ma Jarosław na nazwisko Kaczyński! To on zadecyduje o naszym losie. To skromny człowiek i ja na prawdę nie wiem CZY JEGO JEST STAĆ NA TO ŻEBY PRZECIWSTAWIĆ SIĘ BANKSTEROM TEGO ŚWIATA?
@Jedrek a twoje jeki jaki maja zwiazek z Szalamacha, skoro sam przyznajesz, ze tak naprawde i tak nic nie moze, bo rzadzi prezes?
Tomek@ To oczywista oczywistość 🙂
Nie żeby zajmował się duperelami, ale w kluczowych sprawach to NORMALNE, ŻE STRATEGICZNE DECYZJE PODEJMUJE SZEF RZĄDZĄCEJ PARTII. Przepraszam to takie dziwne? Dla mnie nie. Dla tego pozwoliłem sobie na taką ocenę. Po prostu nie wiem czy stać Pana Kaczyńskiego na to żeby przeciwstawić się bardzo ważnym banksterom tego świata. Czy ja się zdziwię jak nas załatwi ODMOWNIE? Nie! Dlatego gdyż na świecie z bankstom postawili się tylko ludzie z kochones na Islandii. Reszta to było takie muskanie po jajeczkach. Bo jak nazwać coś takiego, że łapie się bankstrów na przekręcie a oni mówią: PROSIMY O DOBROWOLNE PODDANIE SIĘ KARZE! To nawet nie jest śmieszne.
Dla tego Tomek@ piszę jak jest i nie chodzę z głową w chmurach. Ja na prawdę bardzo bym chciał żeby ten taniec się zakończył. Partia władzy ma wszystkie lejce w jednej dłoni (pisałem wyżej w czyich). Niestety ekscytują się 500+ a nas zostawili sobie na później, nie precyzując kiedy? Jak Minister od Pana Prezydenta mówił mi, że Ustawa będzie pod koniec roku to się zagotowałem. Jak Minister Finansów mówi (można wywnioskować, że w przyszłym roku), że później, to co ja mam myśleć. Tomek@ pewnie oglądałeś film i wiesz, że wielu z nas NIE MA JUŻ CZASU! Wielu z nas jedzie na oparach. Przeglądasz strony internetowe a tam Groszek z rozbrajającą bezczelnością mówi, że 3% nie spłacanych przez frankowiczów kredytów TO DOBRY WYNIK. Cóż dalej o nas TŁUSTE KOTY. W tym samy materiale w oparciu o nie znane (w materiale nie przytoczone dane) „super ekspert” wypowiada się, że praktycznie są zerowe szanse ma wprowadzenie Ustawy PAD-a, to co ja mam myśleć? Narracja nie ulega zmianie. Ciągle to samo. A nasz Minister Finansów mówi – PÓŹNIEJ!
@Jedrek zapewniam Cie, ze to tez mnie wkurza i doskonale sobie zdaje sprawe z tego, ze kazdy dzien zwloki to nasze niszczescie a ich korzysc… ja to widze niestety tak, ze morawiecki sadzy jad do ucha prezesa a On go slucha… Dlaczego? Wole sie chyba nie zastanawiac.
Podpisuję się pod tym co Jarek wyżej napisał prawie w 100%.
Dodam tylko, że mnie interesuje jeszcze co ma w tej sprawie do powiedzenia Pan Kaczyński.
Jeżeli on NAS też oleje/oszuka to już nic nie rozumiem. Myślałem, że jemu naprawdę zależy na Polakach. Sorry za pesymistyczne podejście.
@jaszczura
Pan Kaczyński powołał bankstera Morawieckiego na wicepremiera od rozwoju kraju. Pan Morawiecki z wykształcenia jest historykiem. Ponoć jak ktoś dobrze zna przeszłość (historia) to może też przewidywac przyszłość (rozwój).Czy tą myślą kierował się Pan Kaczyński przy wyborze wicepremiera Morawieckiego?
Pan Kaczyński milczy w naszej sprawie.
A teraz tylko dwa cytaty wskazujące na prawość naszego obecnego najpotężniejszego Męża Stanu ,od którego tylko zależy nasze “być albo nie być:
“Adam Lipiński – członek PC to ten pan,który spędzał wieczory w pokoju posłanki Beger i wspólnie z posłanką ustalał warunki umieszczenia Beger w strukturach władzy,umorzenia toczacych się procesów posłanki Beger i miejsca na listach PIS dla szwagra.Jarosław Kaczyński wytłumaczył te procedury korupcji politycznej jako NORMALNE W PIS NEGOCJACJE POLITYCZNE.Co ciekawe poseł Lipiński był szefem komisji etyki poselskiej,która ukarała posłankę Beger i uniwinniła posła Lipińskiego.
Andrzej Urbański były szef kancelarii Lecha Kaczyńskiego ,zktórej wylatuje po artykule ujawniającym jego wspólne interesy z baronem SLD Nawratem.Spółka panów Nawrata i Urbańskiego jest na tapecie prokuratury.Po kilku tygodniach Urbański po cichu zostaje zatrudniony w kancelarii premiera Jarosława Kaczyńskiego, a następnie już w świetle kamer zostaje szefem TVP…
Flogiston dnia 27 mar 2010”
Nie chcemy sie domyślać.Chcemy wiedzieć co powie P.Kaczynski i P.Premier.Jak oni oceniają działanie banków.PAD juz okazał niezrozumienie dla nas przedstawiając kurs sprawiedliwy.Wiecej mamy wypowiedzi bankierów szkalujących nas a najważniejsi milczą.SBB niech umówi spotkanie z P.Kaczynskim inaczej nici z ustawy
Jarek@ nad ranem oglądałem wywiad na Polsacie Pani Gawryluk z Panią Premier Szydło. Powiem Ci szału nie ma. Wywiad obszerny a o nas praktycznie nic. Chyba, że za informację w naszej sprawie uznamy to, że musi Pani Premier (szefowa kampanii Pana Dudy) spotkać się z Panem Prezydentem po to żeby przedyskutować propozycje z kampanii Pana Prezydenta. Dodała jednak, że z tymi obietnicami ważne jest to żeby pkb było utrzymane na zakładanym poziomie.
Jak ja rozumiem to przekaz Pani Premier 🙂
Po pierwsze:
500+ jest po to żeby ludzie dostali pieniądze na dzieci. Nie ma ograniczeń dla wszystkich bez wyjątku, czy to tłusty kot czy bardzo biedny. Ludzie są mądrzy i wiedzą jak te pieniądze wydać.
Po drugie
Z nami powinno być podobnie. Jeżeli przyjmiemy, że u nas doszło by do odwalutowania to różnica w pieniądzach którą dysponowaliśmy PRZED A PÓŹNIEJ to kilka miliardów w kieszeni Polskich obywateli. To drugie doładowanie dla silnika gospodarki.
W obydwu tych przypadkach pieniądze zostaną w kieszeni podatników. Podobieństwo też jest w obszarze tzw. dowolności. Bogaci np. Pan Premier Morawiecki zadeklarował, że PO PIENIĄDZE NA DZIECI (ma czwórkę) SIĘ NIE ZGŁOSI. Podobnie zadeklarował Pan Premier Siemoniak, który z kolei stwierdził, że nie będzie przewalutowywał swojego kredytu.
Według mnie więcej kontrowersji wzbudza sprawa związana z 500+ jak ta nasza. Nie będę wchodził w szczegóły minusów Ustawy 500+ a powiem tylko, że nie jest argumentem dla synowej i syna, zdecydowanie się na drugie dziecko fakt, że teraz nie otrzymują nic. Na razie wnuczka która kończy 2 latka i nadal będzie jedynakiem. Nie mają żadnych kredytów. Oboje ciężko pracują. Po prostu uważają, że nie stać ich na drugie dziecko. Twierdzą że to bardzo duża odpowiedzialność.
Nasza sprawa dzięki potężnemu lobby bankwemu poszła w NIESPRAWIEDLIWYM DLA NAS KIERUNKU. Nie mówi się o sprawiedliwości a jedynie O CZĘŚCIOWYM ZADOŚĆ UCZYNIENIU POSZKODOWANYM PRZEZ BANKI. Oczywiści jeżeli…
Oglądam właśnie na Canal+ Discovery biograficzny film o Casanowie.Tam usłyszałam że,” wiara i nadzieja zawsze idzie w parze z uwodzicielami”
Myślę,że nasz PAD to jednak bez porównania lepszy “uwodziciel”,bo dał nam nadzieję i wiarę,uwodząc nas – miliony… Czy to możliwe,żeby mieć polskiego Casanowę…Na końcu filmu powiedziano o nim,że to próżniak i relikt minionej epoki…
Z najnowszych danych wynika, że w przybliżeniu jedynie 3 proc. z ok. 700 tys. takich produktów pozostających na rynku klasyfikuje się jako zagrożone.
Z tego co wimy takich produktów BYŁO 700 tys. (3% z 700 tys. = 21.000 zagrożonych). Ja wiem, że produktów pozostaje ok. 530 tys a to oznacza że owe 3% z tej wielkości daje 15.900 zagrożonych. “SKROMNA RÓŻNICA” wynosi wielkość 5.100 kredytów. Wielkość takiego małego Polskiego miasteczka.
Kto by tam sprawdzał ile to jest tych kredytów. Ważne, że dobrze się spłacają 🙂 Jeżeli jednak faktycznie jest około 21.000 zagrożonych kredytów to informuję, że to już około 4%.
Bardzo dobrze opisany mechanizm, nie rozumiem tylko jednej rzeczy, dlaczego do tej pory np . Prokurator generalny nie wszczął postępowania na wniosek Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu w sprawie kredytów pseudofrankowych, skoro wszystkie umówy są nie ważne, przecież zbiorowe zaskarżenie tych 700 tyś umów spowodowało by żeby nie występować w pozwach grupowych i indywidualnych mnożąc nie potrzebne koszty dla kredytobiorców, tylko unieważnić te umowy na zasadzie przywrócenia ich do stanu jako złotówkowe prawomocnym wyrokiem sądu i sprawa załatwiona, nie potrzeba ustawy itp, dlaczego w Islandii i w Chorwacji Sądy Najwyższe mogły to zrobić a u nas nie, dlaczego kredytobiorcy muszą się z tym szarpać sami, gdzie jest Państwo, ja po 1989 roku nie pisałem się na taki system prawny który nie jest respektowany pomimo wyroków sądowych prawomocnych że umowy są nie ważne a banki dalej każą sobie spłacać w CHF, PO prze 8 lat tworzyło taki mechanizm prawny ze banki, korporacje okradały obywateli i oni jeszcze maja czelność teraz protestować jako opozycja, ja bym ich wszystkich osądził o grabież obywateli oraz zdelegalizował partię PO bo to są złodzieje w białych rękawiczkach.
Robert@ Jeżeli ktoś taki normalny zjadacz chleba jak Ty czy ja wiemy o oczywistej oczywistości to wiadomo, że chodzi o ogromne pieniądze. Ja nie wiem jaka skala kredytów była udzielana: na Węgrzech, Chorwacji czy Rumunii ale śmiem twierdzić, że nie chodziło (razem w tych państwach) o 700tysięcy kredytów! Wyczytałem gdzieś, że w Rumunii banksterzy zaczęli się dogadywać z klientami poprzez rząd jak skala nie spłacanych kredytów DLA NICH OSIĄGNĘŁA POZIOM KRYTYCZNY. Nie wiem ile to procent dla naszych kredytów jest właśnie ten moment? Nie mam pojęcia. Wiem natomiast, że taktyka (SBB) na to że CZĘŚĆ KREDYTOBIORCÓW dostaniemy ochłap z pańskiego stołu (kurs sprawiedliwy) jest tylko i wyłącznie na rękę banksterom. Nie jest na rękę Polskim Obywatelom, NIE JEST NA RĘKĘ KAŻDEMU POLSKIEMU RZĄDOWI, jest tylko na rękę banksterom. Odnośnie dla czego jest na rękę Polskim Obywatelom i Polskiemu Rządowi pisałem wyżej.
Co możemy zrobić, żeby politycy traktowali nas pokrzywdzonych POWAŻNIE? Nic wielkiego WRÓCIĆ DO KORZENI! WRÓCIĆ DO WALKI Z BANKSTERAMI POPRZEZ POWAŻNE ODDZIAŁYWANIE NA POLITYKÓW. Taka praca jak na początku Stowarzyszenia. Jest mi smutno o tym pisać bo sercem jestem za ludźmi, którzy bardzo dużo dają z siebie, nie mniej jednak odnoszę wrażenie, że bez dwóch zdań będziemy musieli odejść od barw politycznych i zająć się taką pracą na serio. Krótko mówiąc dość ciągania nas pod kilem i odwlekanie w nie skończoność czegoś co powinno mieć już uregulowania Ustawowe. Wszyscy ze mną się zgodzą, że inni mniejsi dali sobie radę a u nas trafiamy ciągle na mór niemocy! Za dwa tygodnie spotkamy się w Warszawie i moim marzeniem jest żeby to nie był marsz w ochronie i obronie banksterów tylko przeciw nimi. Czas pomyśleć o jakiejś autentycznej formie protestu. Ludzie nie związani z PiS inaczej patrzą na obecną sytuację. My oddaliśmy swój głos w ramach swoistego UKŁADU SPOŁECZNO – POLITYCZNEGO! My NA PRAWDĘ wywiązaliśmy się ZE SWOJEGO ZOBOWIĄZANIA. Politycy PiS jesteście dzięki nam w Pałacu Prezydenckim, obsadziliście WSZYSTKIE INSTYTUCJE CENTRALNE a i w radach nadzorczych trzepiecie POTĘŻNĄ KASĘ. Nie zapominajcie TO WSZYSTKO DZIĘKI MI NIE PISIOROWI! Wasz elektorat wiadomo, że głosuje na was. Normalne. Ja nie reprezentuję waszego stałego elektoratu. Dogadaliśmy się jak dorośli ludzie.
Pani Premier pojedzie do Pana Prezydenta i będą radzili jak mi pomóc. Przeczytajcie dziesięć razy to zdanie. Ono nic nie wnosi. To gra na czas i próba udowodnienia, że ktoś z polityków chce coś dobrego dla nas zrobić.
Przedmówca wyżej napisał, że w naszym obszarze jest sprawa dla Pana Prokuratora. Przypomnę tylko, że Pan Zbyszek jak go pieszczotliwie nazywa Pan Rzepliński NAM TEŻ OBIECAŁ 🙂 Był Pan Maciej u Pana Ministra. Wszyscy to wiemy, że obiecał zająć się sprawą jak zostanie Ministrem – Prokuratorem. Został Ministrem – Prokuratorem. Teraz podobno zajmie się sprawą konia który padł.
To tak jak Pan Prezydent też obiecał. Co zostało z tamtej obietnicy? Kurs sprawiedliwy w bliżej nieokreślonym czasie. Tyle warte są słowa polityków obecnej władzy.
Co by nie mówić a nie ględzić – JA CZUJĘ SIĘ OSZUKANY!
Smutne i żałosne to wszystko, to nasze obecne wegetowanie.
Wasze (w większości) komenty dowodzą jednak, że polskie sejmikowanie ma się dobrze:(
Mam kredyt we frankach i od 2 lat jestem bez pracy.
Wyprzedaję co się da, ale to drobiazgi.
Rozpacz mnie ogarnia i mam myśli samobójcze.
Zamiast bić pianę trza się skonsolidować a nie kłócić.
@Iza,
myślałaś o ustawie pomocowej dla kredytobiorców? do 1500 co miesiąc przez 18 miesięcy.
Dostaniesz ekstra czas na znalezienie pracy. Czego Ci bardzo życzę.
Chcesz żeby dalej się zadłużała? Co to za pomoc? Myślisz że to powstało do pomocy komukolwiek?
Osioł z Ciebie Złotówkowicz.
A przypadkiem wilk albo świstak ?
Wszystko zrozumiałe i wyjaśnione w wywiadzie!!!!!! :” Janusz Szewczak POLSKIE WŁADZE SZANTAŻOWANE PRZEZ LOBBY LICHWIARSKO-BANKOWE”.Rozmowa ukazała się w styczniowym numerze miesięcznika “Wpis”
Witam,
Banki jak wszyscy wiemy tylko mniej zarobia na nas niz by daly kredyt w zlotowkach.Mi odmowiono kredytu w zlotowkach chociaz go chcial ale dokumentow na to nie mam i nie nagralem rozmowy.Doratca powiedzial ,ze takie to kredytu w zlotowkach nie dostane i nie mam co sie strac bo przyjdzie na nie .Moze bylo z gory ukartowane w centrali no i co ja moglem zrobic alebo nie brac i nei kupic nieruchmosci albo we frankach zwykly szantaz.Jezeli jz banki pojda na jaka kolwiek ugode to taka ,ze nam cos zaoferuja a sami jeszce wiecej od panstwa Polskiego beda chcieli w zamian.Oni zawsze szantazuja.Ale wlaczyc musimy.Kiedys nikt nie wiezyl ,ze Komune mozna obalic i DDR poloaczyc RFN i co i sie stalo takze i w naszym przypadku czy ktos wiedzial czy nei wiedzial czy bral na dom czy inwestycje powinien byc rowno objety ta sama ustawa i to solidarna dla wszystkich we frankach.Nie mozna porozniac narodu i doprowadzac do halosu.Tych z centrali co wykorzystali slaby kurs historyczny i klamali prosto w oczy powino sie wsadzi do wiezienia jak Abmer Gold bo to wieksz afera.
Iza@ Marek Ci podpowiedział i ma rację, że jest to jakieś rozwiązanie.
Jeżeli pozwolisz to Ci podpowiem co jest za tą górką. Czyli po 18 miesiącach. Policzę na swoim przykładzie.
1. Idę do banku i proszę ich a oni wyrażają zgodę 🙂 Tak to działa. Zaczyna się cyrk pod tytułem, wiem co mam teraz (moje zadłużenie jest na poziomie 330.000tysięcy) i wiem, że za 18 miesięcy moje zadłużenie będzie większe o 0,6914% w skali roku. Oznacza to, że moje zadłużenie na przestrzeni 18 m-cy wzrośnie o minimum (1,0368%), to jest o minimum 3.421zł. Chciałbym Ci powiedzieć, że to będzie 330.000+3.421=333.421zł ale to nie prawda. Bo ja nie wiem co wróżbici zrobią w tzw. międzyczasie z moim kredytem. Jak wiesz oni mogą wszystko 🙂
2. Okres kredytowania wydłuża mi się z 70 roku życia do 71lat i 6 miesięcy 🙂
3. Od tej hipotetycznej kwoty powiększonej o 3.421+330.00 teżbędą brane odsetki 🙂 Obedrą cię ze skóry a złotówki nie odpuszczą. To przecież instytucja zaufania publicznego nadzorowana przez rząd 🙂
Jak podkreślam jest to jakieś rozwiązanie, ale tak matematycznie mniej więcej to wygląda, pod warunkiem, że będziesz wiarygodna na WARUNKOWE ZAWIESZENIE. Nie mam pojęcia co to oznacza? Jak powiesz, że nie masz na raty i nie dadzą Ci warunku to możliwe, że jak nie zapłacisz powiedzmy trzech rat to możliwe, że .. wpisz co chcesz.
Ta Ustawa nie jest napisana pod kredytobiorcę. Ona sprawia tylko takie pozory. Napisali ją sobie banksterzy a przeprocesowali koledzy z Sejmu z PO i PSL-u. Szczerze nie wiem jak głosowali Posłowie PiS? Możliwe, że przeszła jednogłośnie 🙂 Wszak życie pokazuje, że to jedna…
A dlaczego nikt nie pisze o upadłości konsumenckiej ?
Ja wiem, że traci się mieszkanie i wszytko co się ma ale w sytuacji Izy i tak niedługo nic jej nie zostanie więc każdy miesiąc tylko powiększa jej straty.
Wiem, że upadłości nie dostaje się z automatu ale od 2015 roku jest podobno łatwiej bo wcześniej tylko kilku osobom się udało. Ma ktoś jakieś informacje na ten temat ? Sam się nad tym zastanawiam. Co prawa 15 lat życia zmarnowane ale przynajmniej pozostałe 10-15 lat aktywności zawodowej daje szansę na zaczęcie od nowa i odłożenie czegoś na starość. Inaczej jeżeli za np. 10 lat kurs poszybuje albo zachoruję albo stracę pracę to dopiero wtedy będzie tragedia.
@Jędrek,
a może tak policzyć:
dzisiaj przygniata mnie rata o 1000 zł za duża, bo tyle brakuje mi po utracie pracy
Do 12 miesięcy pewnie znajdą pracę nie gorszą niż teraz.
NIE ROŚNIE mi zadłużenie w banku (chociaż raty nadal są NIEUCZCIWE, ale to ureguluje ustawa) i umowa NIE ZOSTANIE wypowiedziana
BFG dam mi 12*1000 zł = 12 000.
Zacznę to bezodsetkowo spłacać to dopiero po dwóch latach (mogę coś w tym czasie górką odłożyć). Spłacam te 12 000 zł przez 8 lat (96 miesięcy) po 125 zł (oczywiście o tyle wzrośnie wydatek miesięczny na obsługę długu).
Doczekasz pewnie z podniesioną głową na ustawę i odzyskasz swoje pieniądze, nieuczciwie pobrane przez bank.
I jak to brzmi?
Stać cię na to @Iza?
korekta, nie BFG, tylko BGK.
I powtórzę, ustawa przewiduje też w szczególnie trudnych przypadkach UMORZENIE kwoty tej dodatkowej pożyczki
Pamietajcie ,ze o rozlam im teraz chodzi i tu beda sie wkradac falszwi kredytobiorcy ktorzy sa z banku i nie maja zadnych kredytow.
W Dzienniku Ustaw opublikowano kontrowersyjną ustawę wsparciu dla kredytobiorców w tarapatach — a właściwie ustawa z dnia 9 października 2015 r. o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy (Dz.U. z 2015 r. poz. 1925).
od 4.09 do 27.10 Jak ktoś chce i ma chody w Sejmie to sprawę może załatwić szybciutko 🙂 Banksterom bardzo zależało:
2015
4 września 2015Projekt wpłynął do Sejmu – druk nr 3859
8 września 2015Skierowano do I czytania na posiedzeniu Sejmu
10 września 2015I czytanie na posiedzeniu Sejmu
Nr posiedzenia: 99
Skierowano do: Komisji Finansów Publicznych
Praca w komisjach po I czytaniu
23 września 2015Sprawozdanie komisji druk nr 3944
Sprawozdawca: Krystyna Skowrońska
Wniosek komisji: załączony projekt ustawy
23 września 2015II czytanie na posiedzeniu Sejmu
Nr posiedzenia: 101
Decyzja: skierowano ponownie do komisji w celu przedstawienia sprawozdania
Skierowano do: Komisji Finansów Publicznych
Praca w komisjach po II czytaniu
24 września 2015Sprawozdanie komisji druk nr 3944-A
Sprawozdawca: Krystyna Skowrońska
Wniosek komisji: przyjąć wszystkie poprawki
25 września 2015III czytanie na posiedzeniu Sejmu
Nr posiedzenia: 101
Głosowanie: całość projektu ustawy
Wynik: 425 za, 0 przeciw, 6 wstrzymało się (głos. nr 39)
Decyzja: uchwalono
Komentarz: poprawki
Tekst ustawy po III czytaniuTekst ustawy po III czytaniu w formacie pdf
25 września 2015Ustawę przekazano Marszałkowi Senatu
28 września 2015Ustawę przekazano Prezydentowi
1 października 2015Stanowisko Senatu
Uchwała Senatu druk nr 3968
Wniósł poprawki
Skierowano do: Komisji Finansów Publicznych dnia 05-10-2015
Praca w komisjach nad stanowiskiem Senatu
7 października 2015Sprawozdanie komisji druk nr 3992
Sprawozdawca: Krystyna Skowrońska
Wniosek komisji: przyjąć poprawki
9 października 2015Rozpatrywanie na forum Sejmu stanowiska Senatu
Nr posiedzenia: 102
Decyzja: przyjęto poprawki
12 października 2015Ustawę przekazano Prezydentowi do podpisu
27 października 2015Prezydent podpisał ustawę
MIAŁEM RACJĘ WSZYSCY BYLI ZA TYLKO 6 SIĘ WSTRZYMAŁO 🙂
Wynik: 425 za, 0 przeciw, 6 wstrzymało się (głos. nr 39)
@Jędrek,
a co w tej ustawie jest kontrowersyjne? Nic.
Ale DODATKOWO … jak pięknie jest powiedzieć WSZYSTKIM: ustawa pomocowa już jest Panie Premierze Morawiecki, Pani Premier Szydło, Panie Przewodniczący Jakubiak.
Nam jest potrzebna zupełnie inna ustawa: Banki Oddajcie Co Nasze, bo wzięliście to to sobie sami w nieuczciwy sposób
Tak inaczej też trzeba czytać tą ustawę. Bo to jest ważny argument do rozróżniania celów.
Te pieniądze musimy oddać, na szczęście bez odsetek i na bardzo przystępnych warunkach. Mamy też dwa lata od momentu, kiedy już przestajemy dostawać pomoc, takiego okresu karencji, żebyśmy ustabilizowali swoją sytuację. Dopiero później zaczynamy spłacać swój kredyt. Ta spłata trwa aż 8 lat – wyjaśnia Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander.
Ale wtedy spłacamy już normalną ratę kredytu i ratę pomocy.
– Będzie to przeznaczone dla tych osób, które potrzebują pomocy. Czyli np. straciły pracę, albo mają na tyle wysoką ratę, że przekracza ona 60 proc. dochodu. Albo dochód jest na tyle niski, że uprawnia do korzystania z pomocy społecznej – wylicza Jarosław Sadowski.
Ten nowy Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, też raczej nie będzie bardzo popularnym narzędziem wśród kredytobiorców. Wiele osób będzie próbowało w inny sposób rozwiązać swoje problemy – poprzez negocjacje z bankiem, zwieszenie spłaty kredytów, karencję czy wakacje kredytowe – wylicza ekspert.
TAK WYPOWIADA SIĘ EKSPERT. Odsetek od dodatkowego kredytu nie będzie. Będą niestety rosły od salda kredytu.
Marek@
Kontrowersyjne bo nie załatwia problemu.
Kontrowersyjne bo ludzie inteligentni zauważają, że to zagrywka PR-owska.
Kontrowersyjna bo dał argument (paliwo) banksterom w dyskusji: NIE ROZLICZYMY SIE Z FRANKOWICZAMI BO M.IN. MUSIMY SKŁADAĆ SIĘ NA NICH W RAMACH FUNDUSZU.
Marek@ Zdziwiło mnie właśnie to, że prawie z euforią podpisał tego gniota NASZ NOWY PREZYDENT. Zdziwiło mnie, że Posłowie PiS tak wspólnie z pozostałymi (w poprzednim Sejmie) zagłowali na tego gniota.
Może niech ktoś zapyta ile osób z tego uregulowania prawnego w randze Ustawy już skorzystało? Ile jest przy tym dyskusji to każdy wie. Odwracając pytanie ilu frankowiczów banksterzy podtrzymało sobie w swoistym inkubatorze, po to ŻEBY DALEJ PO PEWNYM CZASIE DOIĆ ICH JASZCZE WIĘCEJ I DŁUŻEJ!?
To tylko tyle Marku@ w odpowiedzi na Twoje NIC 🙂
Wreszcie bardzo ważna sprawa. Posłowie stworzyli kolejny dokument sygnowany przez Sejm mojej Ojczyzny, który de facto nie załatwia sprawy PRAWNIE A ZWŁASZCZA MORALNIE. Takie swoiste zamazywanie prawdy! Co było pierwotne? Czy to są kredyty? Czy w czasie kiedy udzielano je było to zgodnie z Polskim Prawem? Szokuje mnie właśnie to, że w tamtym czasie Senatorowie Bierecki i Pęk DARLI SIĘ NA CAŁĄ POLSKĘ MÓWIĄC, ŻE FRANKÓW NIE BYŁO. UDZIELANO KREDYTY W ŁAMIĄC POLSKIE PREAWO! To jednak w Sejmie razem i w porozumieniu 🙂 podnieśli łapki ZA 🙂
Ta zgodność w Sejmie mnie poraża! Poraża mnie bo zauważam, że JEŻELI NIC SIE NIE ZMIENIŁO (PEWNIE TAK JEST) TO ZNOWU DOSTANIEMY TZW POMOC A NIE ZAŁATWIENIE NASZEGO PROBLEMU!
Teraz jednak będzie przy głosowaniu tak, że OPOZYCJA TOTALNA nie podniesie ręki za. Partia Petru osocze bankowej banksterii również nie. Na całe szczęście PiS ma wystarczającą większość w Sejmie i Senacie 🙂 Myślę jednak, że TO JEST NAJWIĘKSZY ICH PROBLEM. SPRAWA PROSTA JAK DRUT I JAK TU ZROBIĆ, ŻEBY NIE WYRZĄDZIĆ BANKSTEROM KRZYWDY.
Marek@ OK Pogadaliśmy na temat funduszu wsparcia. Pozwolisz, że zostanę przy swoich racjach nie twierdząc zarazem, że NIE NALEŻY KORZYSTAĆ Z POMOCY FUNDUSZU.
Jeżeli chodzi o NASZ PROJEKT i kontekst władz centrali SBB pozwolisz, że skomentuję to jak ja to widzę z Polskiej prowincji.
1. Projekt SBB jest NAJLEPSZY!
2. Projekt Pana Prezydenta jest NIESPRAWIEDLIWY! Nie wiem jednak co do jego zgodności z prawem.
3. Pan Prezydent DOPUSZCZA POPRAWĘ JEGO projektu Ustawy w Sejmie.
4. Pan Maciej Pawlicki CIĄGLE DEKLARUJE POPRAWĘ USTAWY PANA PREZYDENTA podczas prac w parlamencie.
Dla tego dla mnie jest sprawa jasna i czytelna. Jednak ja widzę to w ten sposób, że z nie znanych mi przyczyn Pan Prezydent trzyma projekt swojej Ustawy w swoim sejfie i nie przesyła go do Sejmu?
To jest kluczowe pytanie.
Nie widzę związku petenta (szefa SBB) takiego jak Ty czy ja z tym, że Prezydent z nami POGRYWA?
Cóż takie oczywistości, że projekt Prezydenta wymaga poprawy powtarzane nawet wielokrotnie przez Maciej Pawlickiego i każdego z nas Pana Marek nie dostrzega. Dostrzega tylko to co chce wiedzieć. To jest smutne bo daje świadectwo o osobie. A rzucane bezpodstawnie oskarżenia potwierdzają, że więcej siły i czasu poświęca na walkę z nami niż z bankami.
Lubię rano otwierając forum widzieć dużo komentarzy, ale z ich wartością dodaną jest kiepsko. Dużo bicia piany, ale mało merytoryki, która wnosi coś do naszej sprawy. Nie jest istotne jaki sposób na rozwiązane problemu widzimy my, tylko czy i jak “góra” ma zamiar go rozwiązać (albo olać).
@Marek, wyjaśnij lepiej, dlaczego Kukiz’15 mimo że od 15 stycznia ma gotowca ustawy antyfrankowej do dzisiaj jej nie złożył?
Dlaczego SBB nie rozmawia już z PADem o swojej ustawie? Pewnie dlatego, że PAD nie chce jej procedować ani złożyć jako własnej, proste? Zmusisz go do tego? Dał swoją propozycję ustawy i albo o niej rozmawiasz albo do widzenia, obietnicy “formalnie” dotrzymał.
Więc kontrą powinna być ustawa złożona przez posłów, np. Kukiz’15. Co ich powstrzymuje już trzeci miesiąc?
@Marek, wyjaśnij lepiej, dlaczego Kukiz’15 mimo że od 15 stycznia ma gotowca ustawy antyfrankowej do dzisiaj jej nie złożył?
Dlaczego SBB nie rozmawia już z PADem o swojej ustawie? Pewnie dlatego, że PAD nie chce jej procedować ani złożyć jako własnej, proste? Zmusisz go do tego? Dał swoją propozycję ustawy i albo o niej rozmawiasz albo do widzenia, obietnicy “formalnie” dotrzymał.
Więc kontrą powinna być ustawa złożona przez posłów, np. Kukiz’15. Co ich powstrzymuje?
Marek@ nie pitol, że w Sejmie tylko psuje się jakieś projekty Ustaw.
Pamiętasz akcję pod tytułem POMOC FRANKOWICZOM? Taki projekt podobny do tego o którym pisaliśmy wyżej.
Posłowie PO złożyli “swój” 🙂 (banksterski) pomysł! (To ta granica na którą banksterzy się godzą 🙂 Pamiętasz. Pamiętasz co zrobiono z tym projektem Ustawy w Sejmie? Poseł SLD JEDEN CHŁOP NAROBIŁ TYLE ZAMIESZANIA (90:10), ŻE PLATFORMERSI W SENACIE OSTRO MUSIELI SIĘ TŁUMACZYĆ. JAKI BYŁ EFEKT FINALNY I KOMUNIKAT DO GŁUPIEGO LUDU? Nie zdążyliśmy z Ustawą bo przerwała nasze prace sytuacja, że to już koniec naszego bytu w Sejmie 🙂
Tak było i nad faktami się nie dyskutuje.
Co finalnie sprawiło, że SLD nie ma w Sejmie a Platforma przegrała to temat dla socjologów w dokładnych badaniach. Całkiem nie wykluczone, że właśnie w tym momencie PO PRZEGRAŁO TOTALNIE A PiS WYGRAŁO W CAŁOŚCI. Kłopot taki I malutki moralniak jest taki, że gość co NA PRAWDĘ CHCIAŁ NAM POMÓC (z jego formacją polityczną) nie dostali się do Sejmu. Czy to dobrze? Nie głosowałbym i tak na nich BO CAŁYM SOBĄ BYŁEM ZA PiS-em oraz za Panem Dudą!
Tak było.
@Jędrek,
czy pamiętam tamtą ustawę? Oczywiście, że tak.
A pamiętasz @Jędrku, jak w senacie wyrzucałem ją do kosza. I pamiętasz może jakich argumentów używałem?
SBB do Kukiza niech złoży ustawę!!!Apelujemy do władz SBB aby spytało posłów Kukiza o naszą ustawę.Niech SBB zbierze też podpisy posłów PIS.Do pracy Panowie i Panie bo od kręcenia filmów to nam rata nie maleje.Nie podoba mi się to że mimo dobrych wejść i znajomości SBB nie robi merytorycznie nic.My nie chcemy ustawy PADa.Ta ustawa nie piętnuje działań banków czyli nie piętnuje mechanizmu oszustwa bankowego.Tylko spotkania z posłami i Jarosławem Kaczyńskim coś mogą wnieść do sprawy.Na razie spotkania KSF będą ale bez nas.A to nie KSF ma tworzyć tą ustawę.To tak jakby pomocnik złodzieja wraz ze złodziejem zastanawiali się czy mają oddać ukradzione rzeczy ofiarom i jak mają to zrobić aby nie zbiednieli.To jest komedia!!!
Masz racje Jarku ..to jest komedia.. Nazywam to po swojemu..”domem wariatów”. ps. ale dom wariatów ma jedną niebezpieczna cechę..! tam nigdy nie wiadomo który wariat i kiedy ..sięgnie po zapałki. Pozdrawiam.
Kto namawia na takie “wsparcie” jest na banksterskim pasku.Służy to do wystrzyżenia “Kowalskiego” przed ostateczną wizyta komornika.
http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/program-pomocy-dla-zadluzonych-dziala-ale-malo-kto,2312699,4141?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Cały czas podtrzymuję,że to ,,robota,,dla KARNISTY.Waloryzacja została użyta w celu obniżenia oprocentowania kredytu jako ,,wabik,,na klienta.Zgodnie z legalną definicją kredytu dopuszczalnym wynagrodzeniem z tytułu udzielenia są odsetki od kredytu i prowizja. Spread jest wynagrodzeniem banku i byłby dopuszczalny ,gdyby jego wysokość nie była swobodnie kształtowana przez bank.Spread w umowach o kredyty ,,waloryzowane,,jest bezprawny,tym bardziej ,że waloryzacja sama w sobie nie zakłada transakcji walutowych-na poparcie art.358par.5 KC.Waloryzacja umożliwia bankowi zmianę strumieni płatności w PLN na CHF/dlatego bank może stosować oprocentowanie dla waluty waloryzacji czyli związanego z LIBOR.Kredytobiorca powinien korzystać z oprocentowania związanego z LIBOR a uniemożliwia to zamrożone oprocentowanie i spready./w efekcie oprocentowanie kredytu denominowanego niekoniecznie jest niższe od złotówkowego/Waloryzacja działała by prawidłowo kiedy oprocentowanie byłoby LIBOR plus marża-bez spreadów.,,Frankowe,,umowy zawierają zniekształcone obiecane korzyści.Zapisy umowne dotyczące tych mechanizmów zostały uznane przez sądy za klauzule niedozwolone.To mało żeby unieważnić umowę?Kredyty waloryzowane denominowane do CHF były niezgodne z prawem dewizowym art.3ust.3 ustawy Prawo Dewizowe. REKOMENDACJA S W ZAKRESIE NIE PROPONOWANIA KONSUMENTOWI UMOWY W WALUCIE POLSKIEJ STANOWI NARUSZENIE PRZEPISÓW PRAWA DEWIZOWEGO .OSZUSTWO NA SPREADZIE -ODPOWIEDZIALNOSC KARNA BANKU I UNIEWAŻNIENIE UMOWY I ROZLICZENIE JEJ W ZŁOTOWKACH Z DNIA PODPISANIA UMOWY ,ROZLICZENIE WPŁAT,WYLICZENIE ILE SIĘ NALEŻY ODSETEK i wreszcie dać ludziom żyć w spokoju. Moim skromnym zdaniem to zadanie dla SBB-skierować zawiadomienie o oszustwie na masową skalę i wymuszenia na kredytobiorcach innego niż by chcieli dysponowania swoim mieniem do Min.Sprawiedliwości Ziobry w imieniu 700tyś.kredytobiorców i ich rodzin i niech Ziobro rozliczy osóby odpowiedzialne za czasów rzadów PO-PSL dlaczego nie rozpatrywano doniesień o możliwości popełnienia przestępstwa do Prokuratury.
@Małgorzata,
napisz mi proszę, dlaczego oczy wielu przyjaznych nam sędziów z SOKIK, i tych wyżej, podtrzymujących korzystne dla nas wyroków jakoś tego nie zauważają.
Bo może to waloryzacja umowna i uczciwa jest dopuszczalna prawem!
Ale nieuczciwa może być, jak banki zrobią ją wg własnej tabeli, a ta NIE PODLEGA kontroli, bo brak zapisów o zasadach jej tworzenia.
“Kredyty waloryzowane denominowane do CHF były niezgodne z prawem dewizowym art.3ust.3 ustawy Prawo Dewizowe. REKOMENDACJA S W ZAKRESIE NIE PROPONOWANIA KONSUMENTOWI UMOWY W WALUCIE POLSKIEJ STANOWI NARUSZENIE PRZEPISÓW PRAWA DEWIZOWEGO ”
Niemniej, możesz zapłacić prawnikowi i spróbować wygrać taki proces.
IMHO, nie wygrasz.
A człowiek “zero” nie ruszy palcem w naszej sprawie.
Według mnie jednostka nie ma szans-na zasadzie,,co się Pan czepiasz,,To moje zdanie.
Początek miesiąca, czas żniw, a franek spadł do 3.88. Jak wiadomo, 3.87 jest linią wsparcia. Naszczęście wyborcza czuwa: “To byłby potężny cios. Kolejna obniżka ratingu Polski na horyzoncie.”
http://wyborcza.biz/biznes/1,147752,19863496,agencja-ratingowa-moody-s-kryzys-wokol-tk-negatywny-dla-ratingu.html#BoxBizLink
Wyrok prawomocny,,Wyrokiem z 7.11.2014 (I C 554/14) Sąd Okręgowy w Szczecinie pozbawił wykonalności bankowy tytuł egzekucyjny ze względu na zakazaną klauzulę indeksacyjną.
[Z uzasadnienia: ] W konsekwencji należało przyjąć, że w umowie stron powódka nie była związana tymi jej postanowieniami, z których wynikała konieczność indeksacji waluty kredytu za pośrednictwem franka szwajcarskiego. Przy tym umowa kredytowa nie była nieważna i w pozostałym zakresie wiązała strony, w doktrynie bowiem zgodnie przyjmuje się, że sankcja wskazana w art. 385 1 k.c. wyłącza możliwość zastosowania art. 58 k.c. , w tym również § 3 przywołanego przepisu, który wskazuje iż umowa „upada”, jeżeli bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność prawna nie byłaby dokonana. Skuteczność podniesionego przez stronę powodową zarzutu musiała więc prowadzić do konkluzji, iż na mocy przedmiotowej umowy (oraz w wyniku jej wypowiedzenia) nie była ona zobowiązana do zwrotu na rzecz banku takiej kwoty, jaka wynikała z treści wystawionego bankowego tytułu egzekucyjnego, albowiem postanowienia umowy przewidujące indeksowanie udzielonego kredytu według kursu franka szwajcarskiego zgodnego z tabelą walut ustalaną przez pozwaną, nie wiązały stron.
Wyrok jest prawomocny. 14 maja 2015 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie oddalił apelację banku ((I Aca 16/15) podtrzymując rozważania Sądu Okręgowego dotyczące abuzywności klauzul indeksacyjnych.
FacebookTwitterGoogle+LinkedInEmail
@Małgorzata,
sprawa “szczecińska” ma ciąg dalszy – bo bank tak może
https://www.facebook.com/pozwalemBank/photos/a.663542773718544.1073741835.476820655724091/1051064961632988/?type=3&theater
@Małgorzata
napisałaś:
“Pozostaje tylko jedna zagwozdka – że nasze rozumowanie doprowadziło do wniosku, że k. denominowane (jako złotowe, waloryzowane) mają błędnie ustanowioną hipotekę! I z tym, wcześniej czy później, będzie się musiał zmierzyć nasza wymiar „sprawiedliwości” …”
I to jest jednym z elementów, do unieważnienia mojej umowy.
Żeby było śmiesznie to bank sam ułatwia sprawę: twierdzi, że mam kredyt w CHF, ale nie potrafi wyjaśnić , dlaczego wpisał się w hipotekę w złotówkach.
Już niedługo, w piątek kolejna rozprawa. I to o tym także.
Nic nie wiem,oddaję sprawę do kancelarii,dostałam dzisiaj pismo od komornika,że wchodzi na moją nieruchomość.Ten kraj jest chory.
Panie Marku proszę poczytać i zastanowić się nad wypowiedzią,,21 marca 2016
Szkoda, że nie mamy szansy przeczytać całego artykułu, bo z tego co zrozumiałem, to p. Mecenas potwierdza, że k. indeksowane / denominowane są kredytami złotowymi, ale waloryzowanymi kursem waluty obcej. Czyli, że w kredytach takich (zarówno indeksowanych jak i denominowanych) skorzystano z kursu waluty obcej, by zaproponować indeks (miernik niepieniężny), który waloryzuje zobowiązanie wyrażone w pieniądzu. Co warto podkreślić, mimo waloryzowania kursem waluty obcej zobowiązanie pozostaje w złotych. Waloryzacja nie zmienia waluty zobowiązania (tak samo jak waloryzacja ceną pszenicy, nie zmienia waluty zobowiązania na 1 KŁOS). Wobec powyższego jako zasadę należy uznać, że zobowiązanie waloryzowane kursem waluty obcej winno być obsługiwane (wypłacone i spłacane) w PLNach. I tego zdania od zawsze był NBP i SN, a rozporządzenie MF z 2007 należy traktować raczej albo za niezrozumienie instytucji waloryzacji, albo może pewną redundancję prawną.
Klauzulę walutową należy odróżnić od zasady swobody umów (art. 353 1 k.c.), która dopuszcza np. by kredyt dewizowy (a więc nie indeksowany / denominowany, tylko wyrażony w walucie obcej) obsługiwać w złotych. Ale w tym wypadku nie mamy spreadów (przeliczenie następuje po kursie NBP).
Pozostaje tylko jedna zagwozdka – że nasze rozumowanie doprowadziło do wniosku, że k. denominowane (jako złotowe, waloryzowane) mają błędnie ustanowioną hipotekę! I z tym, wcześniej czy później, będzie się musiał zmierzyć nasza wymiar „sprawiedliwości” …
Podobno Polak potrafi. Lecz, czy aby na pewno? Moim zdaniem owszem, niegdyś potrafił i to jak, Adam Mickiewicz na przykład, jak pięknie potrafił zwracać się niewolących Polskę dziadów: “Potem pójdziem, krew wroga wypijem! Ciało jego rozrąbiem toporem, Ręсе, nogi gwoździami przybijem, Ву nie powstał i nie był upiorem. Tak! zemsta, zemsta na wroga, Z Bogiem — i choćby mimo Boga! Z duszą jego do piekła iść musim, Wszyscy razem na duszy usiędziem, Póki z njej nieśmiertelność wydusim, Póki ona czuć będzie, gryźć będziem. Tak! zemsta, na wroga, Z Bogiem — i choćby mimo Boga!…”
Jednak czy wciąż Polak potrafi, czy nie zapomniał i nie stał się intelektualnym kastratem kompletnie pozbawionym wszelkiej potencji, ogłupionym przez seriale dla półgłówków oraz takie same wiadomości z kraju i ze świata, teraz pod prawym i sprawiedliwym zarządem Jacka „ból teriera” Kurskiego? Właściwie z kraju, bo ze świata nie ma żadnych, poza prostacką jak jej twórcy propagandą, a cenzura sięga nawet Watykanu i pontyfikatu Jana Pawła II. Oto oglądam program okolicznościowy na TVP Info, migawki z pogrzebu; trumna na Pl. Św. Marka, na niej otwarta księga, zrywa się wiatr, zaczyna przewracać kartki i… nic. Ocenzurowali. Pokazują uroczystość dalej, jednak w wersji Jacka Kurskiego księga się nie zamyka na trumnie. Zbyt symboliczne. Mogłoby urazić uczucia antyreligijne masonerii, lub tych, co nią od wieków kręcą. Pewnie tamtych.
Pytam, ponieważ zastanawiam się, czy przypadkiem Polak zbiorowy, en masse, nie wyczerpuje dziś definicji dupy wołowej? Bo Węgier, to potrafi! Węgier tak potrafi, że miło by było tak potrafić, jak potrafi Węgier. Rumun – też potrafi. Ale Polak zbiorowy, cóż on potrafi? Coś z pewnością. Jak nikt chyba na świecie, potrafi dawać wodzić się za nos – o, to to potrafi, mistrzostwo świata. A przecież są tutaj pod ręką takie nosy, że naprawdę jest kogo wodzić i za co i to nie my powinniśmy być wodzeni, a wręcz przeciwnie. Jakby ktoś zechciał nas wodzić, to byłoby jak up. Zagłoby: Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za nos trzyma!
Węgier pięknie potrafi. Premier Orban w dwa tygodnie po objęciu władzy zmienił prawo bankowe. Tak, w dwa tygodnie. W ciągu zaledwie roku przeprowadził przez parlament ponad 350 ustaw i przygotował nową Konstytucję. Wprowadził specjalną ustawę o rozliczaniu banków, wszystkie podporządkował kontroli Narodowemu Bankowi Węgierskiemu, skutkiem czego Węgrzy wytoczyli procesy ponad 60 bankom zagranicznym działającym w ich kraju, skazali je na wysokie grzywny i zmusili do zwrotu tego, co ukradły węgierskim klientom. Z hipermarketami rujnującymi także nasz kraj Węgrzy poradzili sobie w ten sposób, że je opodatkowali i wygnali z centrów na obrzeża. Ograniczyli wielkość do 300 m., zakazali handlu w niedziele, podczas gdy ma sklepy węgierskie mogą wówczas działać. Rozliczają markety księgowo. Jeśli jakiś podaje, że ma straty za ostatnie dwa lata i nie płaci podatków, to won z Węgier. Można? Można. Ale nie w okupowanej wciąż Polsce. Mamy podobno 169 zagranicznych sieci marketów i 160 z nich wykazuje straty, a tylko 9 minimalne zyski, od 0,1% do 0,9%. Nawet Coca Cola wykazuje w Polsce straty i państwo polskie (?) to wszystko toleruje. Takie mamy państwo, czyli urzędników, którym płacimy z budżetu za to, żeby działali przeciwko nam.
Rumuni. Wzięli się za byłych ministrów i wpakowali do kryminałów dziewięciu, a premiera skazali na 4 lata paki. Siedzą. Kolejny premier czeka na proces. Można? Można.
A dlaczego Polak zbiorowy nie potrafi, sam nadstawia szyję pod metalową obręcz i ciągnie po ziemi łańcuchy, osamotniony w tłumie rodaków, bezradny, ze spuszczoną głową? Cóż, moim zdaniem nie tylko przez programowe otumanienie mediami, fałszywą retoryką gadających głów, partyjniaków służących temu samemu panu bez względu na polityczną opcję, ale także przez mylną interpretację Pisma Świętego, wmówiono nam bowiem, iż chrześcijanie są od nastawiania drugiego policzka, powinniśmy brać po gębie raz po raz, nie bronić samych siebie, ani naszej polskiej świątyni i nie wypędzać z niej złoczyńców, podczas gdy sam Chrystus skręcił bicz z powrozów żeby oćwiczyć lichwiarzy, stoły im powywracał i przegnał precz ze świątyni. Można? Można. Nawet trzeba, to nasz chrześcijański obowiązek.
Też uważam,że tak trzeba.
może nie najlepsza ale często jedyna.
Nie trzeba zaraz rozstrzeliwać, ale z nauki warto skorzystać, ustawowy batog ukręcić, lichwiarzom szachrajskie stoły powywracać i prać banksterkę po pyskach prawem i sprawiedliwością patrząc tylko, czy równo puchnie. Następnie tych, co trzeba posadzić – posadzić, a resztę z Polski z hukiem wywalić, wraz z ich fałszywymi pieniędzmi wytwarzanymi z powietrza, „out of thin air”, jak mawiał sam Greenspan.
Natomiast polityczne niecnoty wystarczy odsunąć od władzy, sprawiedliwie osądzić i pilnować, żeby sytuacja nigdy już się nie powtórzyła.
Choć opinie są różne, szczególnie w kwestii postępowania z banksterami. Przed trzema laty wszedł na ekrany kin bardzo dobry film (może Kurski TV wyemituje), przedstawiający proponowane rozwiązanie problemu, być może nawet proroczy, pt: “Assault on Wall Street” (Szturm na Wall Streeet). Nie był specjalnie popularyzowany ani w Polsce, ani na świecie, jednak mimo to zdobył ogromne uznanie publiczności. Lubię kino, więc sprowadziłem go wówczas z zagranicy na DVD, obejrzałem i muszę powiedzieć, że jakkolwiek krwawych jatek nie cierpię organicznie, to ten film pozostawił niezapomniane wrażenia. Znalazłem właśnie zwiastun, podaję link zainteresowanym kinomanom: https://www.youtube.com/watch?v=8Y-NqShTj5w
Pewnie juz widzieliscie, kolejny “wyrok”, niestety Szczecin zawiodl tym razem (bardzo ciekawe jak to sie ma do wyroku, ktory chyba Malgorzata, cytowala wyzej)
orzeczenia.ms.gov. pl/content/$N/155515000000503_I_C_000523_2015_Uz_2016-03-15_001
ps. TYLKO DLA LUDZI O MOCNYCH NERWACH
dlaczego “naprzeciw bankom” znika z sieci ?
na YT niedostępny, na tvp.vod także… co jest
Nico@ bo my frankowicze walczymy z pierwszą ligą światowej BANKSTERII!!!
Niestety układają się z nimi Panowie Prezes i Prezydent! Szkoda bo straciłem na nich pięć i cztery lata! Generalnie są smutni bo wiadomo, że była szansa na nową Polskę. Niestety nadal jesteśmy w kręgu dziwnych sytuacji gdzie Prezydent Warszawy wie dużo o Prezydencie Polski i tak na wszelki wypadek musi iść do raju podatowego 🙂
Szkoda, że idziecie w to g. bo na prawdę mogliści pomóc Polakom a nie iść w układ i kryć Piskora (b. Prezydenta Warszawy) czy Kwacha (b. Prezydenta Polski) 🙂
Piskor to ten wielokrotny wygrany w kasynie 🙂 Założył słup spółkę w Panamie po to żeby tylko wyprać parę groszy, pewnie te wygrane w kasynie 🙂
@Jędrek,
odrobiłeś prasówkę (panama).
I nie gramy z “pierwszą ligą światowej BANKSTERII”. To tylko zaścianek okręgówki.
A jak ogrywa całe Państwo!
Wstyd panie prezydencie, wstyd pani premier.
I wreszcie wstyd panie prezesie, a podobno, panie prezesie, stworzył pan wunderteam. A mnie się widzi też coś na W … Waterloo
ta okręgówka to tylko słupy, “beneficjenci kapitału zagranicznego”. Którzy poprzez układziki z kolesiami interesów siedzącymi w większości polskich instytucji mają się w najlepsze i doją nas i państwo polskie od lat.
Prawdziwymi właścicielami są największe banki światowe i towarzystwa ubezpieczeniowe – do nich jest transferowana największa kasa.
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/finanse/tysiace-niemcow-z-firmami-w-rajach-podatkowych/2vnvmq
Tam możemy szukać naszych pieniędzy.
Marek@ Przecież Ty to wszystko bardzo dobrze wiesz.
Banco Santander (do 2007 r. – Banco Santander Central Hispano) – największy bank w Hiszpanii. Główny bank w grupie Grupo Santander. W 2004 roku przejął brytyjski bank Abbey. Od 2003 roku działa w Polsce, pod nazwą Santander Consumer Bank. Do grupy Santander należy również Bank Zachodni WBK[1].
W 2006 był największym bankiem w strefie euro i dziewiątym na świecie pod względem kapitalizacji (31.12.2006). Obsługiwał w 2006 r. 66 mln klientów w 43 krajach.
Jeżeli Wiki melduje, że Premier Polskiego rządu (vice) jest dyrektorem jednego z banków (BZWBK), który wchodzi… to mi zapaliła się nie żółta tylko czerwona lampa. Nie przez przypadek użyłem czasu teraźniejszego. Premier to zajęcie tymczasowe 🙂 Jakoś zawsze dziwnym zbiegiem okoliczności banksterzy zawsze w rządzie mieli “swojego przedstawiciela”.
Marek@ w zaścianku okręgówki Allior w ramach repolonizacji kupił inny taki ładny bo amyrykancki bank (za Pawlakiem 🙂 ) i awansował ledwo na dziewiąte miejsce tej niszowej ligi (Po połączeniu aktywa banku osiągną poziom ok. 60 mld złotych, co uplasuje bank na 9. miejscu w sektorze bankowym). Spokojnie możemy sobie z tego żartować.
Ja wskazuje, że walczymy nie z leszczami. Pewnie z Alliorem byśmy sobie dali radę, z PKOBP było by gorzej. Na grupie Santander możemy polec 🙂 Oni dysponują takimi funduszami DO CELÓW SPECJALNYCH, że pewnie nie jedne roczne budżety państw są mniejsze 🙂
Dla tego żartuj ale musisz wiedzieć, że to jednak nie okręgówka. Oni są m.innymi sponsorami chociażby Scuderia Ferrari. Jak wiemy F-1 (jestem fanem F-1 i Roberta) nie jest zabawą dla biedaków 🙂
@Jędrek,
alior to REPOLONIZACJA (podobno) przez grupę PZU.
Wydawanie kasy na F1 (duuuże pieniądze), nie oznacza sa one porównywalne z superligą, choćby amerykańską.
Ja nie widziałem miliona złotych, a DB umoczył się na … ile to zer trzeba jeszcze dopisać? dziewięć, dwanaście?
ci od F1 to nawet PKP Enegetykę ostatnio kupili. Jedną z wielu naszych dochodowych firm z ogromnym potencjałem. Dzięki czemu tak niewiele już ich zostało.
vis@ tak się dzieje jak politycy ciągle będą tylko żyli na kredyt. Jak będzie źle i coś pójdzie nie tak to opylimy to czy tamto. Jak wiesz najlepiej handluje się nie swoim. Takim państwowym czyli niczyim. Starsi pamietają PGR-y. Tam rozkradało się wszystko. Wyniki gospodarcze były takie, że lepiej nie gadać. Świnie tylko padały a zboża nigdy nie rodziły 🙂 Tak było.
Dzisiaj kierownika takiego PGR-u pełni Minister Skarbu. Przecież nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć o dwóch podstawowych zasadach wyprzedaży Polskiego dobra. Po pierwsze żeby się nachapać (nakraść) a wynik sprzedaży nie jest istotny. Po drugie żeby zadowolić szefów często partii, żeby ratować budżet. Bo u nas to tylko budżet się ratuje 🙂
Gdybyśmy tą zasadę stosowali w życiu codziennym to już dawno byśmy przestali istnieć ekonomicznie.
Kiedyś na początku transformacji była nawet taka myśl, że ze sprzedaży dóbr państwowych część kasy musi!!! iść do ZUS-u na przyszłe emerytury ludzi którzy pracowali w tamtym czasie. Po co jednak było to robić? Lepiej brzmi RATOWANIE ZUS-u Z BUDŻETU PAŃSTWA 🙂 Udzielanie bardzo dobrych, atrakcyjnych kredytów 🙂 Oczywiście wszystkiemu winny jest Obywatel i należy się wydłużyć jego okres pracy 🙂 Tak to działa. Obłuda, kłamstwo i ściema!
Obywatel ma prawo być dobrze rządząny. Ma prawo dożyć jakiejś emerytury a nie pracować tylko na prezesów czy tych z zarządów.
Wczoraj w rozmowie z synem zadałem mu pytanie co sądzi o 500+? Odpowiedział mi, że razem z żoną składają się na obce dzieci kosztem ich córki 🙁
Ile mogę to wspieram dzieciaki, ale niestety z dnia na dzień jest coraz gorzej. Z wiadomych względów 🙂
Bardzo nie lubimy.. kiedy słyszymy ..gdziekolwiek ..powtarzany przez kogokolwiek ..banał..że wzięliśmy kredyty we frankach..bo przecież to absolutna błazenada i zidiocenie oczywistości. Dla nas tzw. frankowiczów to jest oczywiste. Ja natomiast nie akceptuję ..nigdy i niczego co stanowi zakłamywanie historii.. Do czego zmierzam.. Szanowny kolego ..proszę byś odwołał to co napisałeś o PGR-ach..to absolutna nieprawda…to jest strasznie krzywdzące uogólnienie – dla setek tysięcy ludzi którzy tam żyli pracowali ..pracowali . To działa tak samo jak nieprawda o frankowiczach. Ku przestrodze ..wszystkich ..przytoczę pewien znany cytat odnoszący się do tej kwestii: “historio.. historio ..tyle w tobie marzeń ..czasami cię piszą kłamcy i gówniarze.” ..Chyba nie chcemy. walcząc o. prawdę ..posługiwać się nieprawdą ..i tak przy okazji fałszować historii z życia innych. Pozdrawiam.
Mam takie oto sugestie w naszej sprawie.
1.Zorganizować spotkanie SBB -Prezes Kaczyński
2.Zorganizować spotkanie SBB -Pani Premier
3.Napisać artykuły do gazet zagranicznych o tym problemie aby ludzie w Europie dowiedzieli się że np.Comerzbank i ich spółka mBANK oKRADAJĄ INNY NARÓD.i tak do każdego kraju gdzie sa tacy akcjonariusze toksycznych banków.
4.Napisać listy do właścicieli zagranicznych banków że ich spółki w Polsce tak oszukują ludzi, SKORO W ICH KRAJACH TAKIE OSZUSTWO JEST JUZ ZABRONIONE.
5.Poruszyć problem braku określenia całkowitego zadłużenia,nie wiemy jakie ono jest w złotówkach.Czy to zgodne z prawem???
6.Przedstawić swoje racje na forum parlamentu europejskiego, tylko nasze racje a nie bankowe pseudo straty
Może to podziała?To takie moje pomysły i sugestie bo u nas nic się dzieje
Jarek@ Pozwolisz, że ustosunkuję się co do Twojego pomysłu. Pragnę jednak dodać, że moje sugestie nie są z cyklu wymądrzania się tylko podejmowania dyskusji.
Bez dwóch zdań w 100% zgadzam się co do punktów 1 i 2. Twierdzę nawet, że jesteśmy w tym względzie nawet PO CZASIE.
Podobnie sądzę co do punktu 4. Sam już o tym pisałem. Jedno obszerne uniwersalne pismo do Szefów oraz Zarządów tzw. TOKSYCZNYCH BANKÓW.
Odnośnie punktu 3 to może być kłopot ponieważ KTO TAKU ARTYKÓŁ OPUBLIKUJE JAK GAZETY ŻEYJĄ M.IN. Z TEGO, ŻE BANKI SIĘ U NICH REKLAMUJĄ. Wbrew pozorom to ogromne pieniądze. W Polsce na ten cel banklsterzy wydali w styczniu 2015r 51 milionów złotych.
Odnośnie punktu ostatniego to nawet widzę takiego Eurodeputowanego, wyszczekanego Pana Czarneckiego! Jest uniwersalny i u nas na manifestacji 15 stycznia, pod Sejmem zabierał głos.To świetny pomysł.
niech żywi nie tracą nadziei…
http://stooq.pl/n/?f=1031858
ja mam co prawda kredyt w mZłodzieju ale może i do mnie kiedyś słoneczko usmiechnie się… 🙂
Litości ..czy aż wyrok sądu jest potrzebny ..by 2+2 równało się cztery..? Przecież oprocentowanie naszych kredytów to libor + marża…Jeżeli libor jest minus to oprocentowanie musi spadać .poniżej marży .bo marża jest constans. Czy to jest dom wariatów.?
No właśnie musi być wyrok sądu bo niektórzy tak jak np ja brali kredyt w 2004 i 2006 i wtedy nie było możliwosci dostac kredytu z oprocentowaniem Libor + marża tylko oprocentowanie ustalane przez zarząd mZłodzieja. I co z tego że zapis uznany za niedozwolony przez Uokik i KNF skoro mZłodziej po mojej skardze do KNFu i UOKiKu w odpowiedzi napisał, że stosuje takie oprocentowanie ponieważ takie zapisy sa w umowie… ręce opadają…
a kara nałozona przez Uokik w wysokości 6,5 miliona to kpina jakaś, bo przy ok 60 tysiącach kredytów wypada, że mZłodziej płaci około 100 zł(słownie:STO ZŁOTYCH) za każdego okradanego kredytobiorcę, czyli kilkakrotnie mniej niż ja spłacam odsetek MIESIĘCZNIE!!!
@miki,
to mCośtam się odwołało.
A to faktycznie potrafią robić doskonale
Jedrek@
Te publikacje w gazetach to chciałem zobaczyć w Niemczech,Portugali itd.To jest w krajach macierzystych banków matek = akcjonariuszy tych toksycznych “polskich banków”.Żeby społeczeństwo takich Niemiec wiedziało że oddział tej firmy łamie prawo w Polsce.W Niemczech nie stosują tego mechanizmu kredytowego a w Polsce tak.
Jarek@
Ja to rozumiem wszystko bardzo dobrze. Myślisz, że matka w Portugalii czy Niemczech nie wie, że dostaje ekstra kasę od córki z Polski? Nie wie, że te klauzule tam i u nas są nie dozwolone? Problemem jest to, że u nas jest dzicz a tam za to można dostać taką karę, że trzeba by było zwijać interes.
Wracam jak pijany do płota i twierdzę, że w tej Hiszpanii bardzo dobrze wiedzą jaką kasiorkę im robił dzisiejszy Premier 🙂
Jeżeli mieli byśmy przegadać tak na serio w jaki sposób można to zrobić to może ktoś zna takiego dziennikarz, który pisze dla poczytnej gazety powiedzmy w Niemczech. Są w Polsce nieźli dziennikarze i może jest to do zrobienia? Gdyby to była jeszcze jakaś gazeta z dużym nakładem było by super.
Ludzi, z Zachodu żadna pomoc nie przyjdzie. Dziennikarze mass-mediów są tam skorumpowani na maksa. W Polsce jest DUŻO WIĘKSZA WOLNOŚĆ SŁOWA NIŻ W NIEMCZECH. Patrzmy na Szwajcarów (mimo franka 😉 Tam jest społeczeństwo obywatelskie i są gazety zarówno main streamowe (obywatele to wiedzą, że to propaganda finansowo-korporacyjna) jak i obywatelskie (http://www.currentconcerns.ch/ po ang.; http://zeit-fragen.ch/ po niemiecku, a i francuska wersja jest. Ta gazeta tworzona przez obywateli dla obywateli jest robiona od 25 lat. Szwajcarzy mają też drugą oficjalną walutę WIR (która jako jedyna z walut komplementarnych przetrwała II WŚ), oficjalny kod ISO to CHW. Jest to WALUTA BEZODSETKOWA, a korzysta z niej ponad 60 tys. małych i średnich firm i daje im ŻYCIE gdyby banksterka zakręciła kurek z pieniędzmi (co miało miejsce wielokrotnie na przełomie XIX i XX w.).
Jędrek@
Właśnie oto chodzi aby pokazać taka podwójną moralność banku.W Niemczech jest instytucją zaufania publicznego a w Polsce złodziejem.Wydaje mi się że nie wszyscy w Niemczech o tym wiedzą.W Europie nie można udzielać takich kredytów a w polskiej Europie już można???Do parlamentu europejskiego z tym i wymienić z nazwy banki i ich właścicieli.Co do tego czy oni wiedzą to nie wiem,kasiorę z nas biorą ale myślisz że dokładnie znają treści tych umów i zgodność z polskim prawem?Może spółki córki dostały tzw.wolną rękę i póki było cicho to i niemiecki właściciel zadowolony.Ja bym to nagłośnił.NIECH SBB NAPISZE TAKIE LISTY DO ZAGRANICZNYCH WŁASCICIELI BANKÓW O NASZEJ SYTUACJI I NIEZGODNOŚCI Z PRAWEM.cIEKAWE CZY DOSTANIEMY ODPOWIEDŻ?
W Niemczech po IIWŚ przyszli ludzie, którzy wyznawali ekonomię społeczną (dla ludzi), w przeciwieństwie od ekonomii zysku wg modelu anglosaskiego (praktycznie 100% podręczników ekonomii w Polsce na tym się opiera !!!). Dlatego tam powstały podstawy finansów spółdzielczych (model Sparkasse), w Szwajcarii (model Raiffeisen, nie mylić z działającym w PL Raiffeisen). Tylko model spółdzielczych finansów i/lub banków komunalnych robionych przez samorządy, gdy ludzie będą się organizować da nam stabilność rodzinną, regionalną, narodową. Lichwa to ludobójstwo – i nie są to moje słowa.
Znowu komentarz wcięło… Był “niewłaściwy”?? Czy może film się nie spodobał lokalnej czerezwyczajce? To napradwę niezły film, sami Państwo zerkną: https://www.youtube.com/watch?v=Kes3Vl4cLaU
Prosiłem o publikację ustawy SBB, żeby „frankowicze” wiedzieli, co mają ewentualnie popierać, kiedy już dotrze, że postawiony na urzędniczym cokole król jest nagi i to dlatego zarówno banksterskie, jak i KaeNeFowskie gołębie obsrywają jego pomnik bez krępacji, wręcz z upodobaniem. Tajemnica. Mamy popierać projekt, którego nie znamy, jak Morawiecki TIPP? C’mon!
Jako zwolennik brzytwy Ockhama nie chciałbym mnożyć bytów niepotrzebnie, lecz skoro projekt jest tajny, to wszystkich zapraszam do poparcia jawnego: http://polskapartia.org/index.php/ustawa
PS Co do pisania do “szefów oraz zarządów”, to nie bądźmy naiwni – to właśnie szefowie i zarządy nadzorują relizację programowej pauperyzacji polskiego społeczeństwa. Dlatego są szefami i zarządami.
tu link do projektu najbliższego temu, który jest w K’15
http://pomocfrankowiczom.pl/?p=453
No, ładnie, jak za dawnych lat: “Your comment is awaiting moderation”
Parta Frankowiczów@
Po II wojnie światowej też potępiono w końcu Niemcy.Nie wszyscy obywatele Europy muszą wiedzieć jak zachodnie banki doją Polaków.
Takie artykuły w zachodniej prasie na pewno nie pozostały by bez echa.To by nie był dobry PR dla banków.Zwłaszcza że w innych krajach tego nie robią.Wystąpienie na forum parlamentu europejskiego też by więcej dało niż ten nasz film.Po prostu im więcej zamieszania tym lepiej.Bo u nas jest cichutko o naszej sprawie.
Powtarzam, mamy dużo większą wolność słowa. Ostatnia potęga polskiej prawdziwej katolickiej prasy to Rycerz Niepokalanej, przez wojną do 600 tys. egzemplarzy tygodnik. 95% prasy kolorowej na świecie i wszystkie telewizje (oprócz internetowych, a i również część z nich) jest w kieszeniach tych, z którymi chcemy walczyć.
Niech SBB wyśle list do parlamentu europejskiego a naświetli cały problem i opisze jak nasze państwo chce nam niby pomóc
Jarku
Nie wierz w takie rzeczy, nikogo nie potępiono, zrobiono sponsorowany teatr dla gawiedzi i powieszono kila kozłów ofiarnych dla picu, to wszystko. Prawdziwi zbrodniarze wiedli luksusowy żywot w RFN, Argentynie, w USA, gdzie budowali potęgę bandyckiego imperium. Drugie bandyckie imperium, sowiecki ZSRR, które napadło na Polskę wspólnie z Niemcami, okupowało i mordowało nas przez trzy lata ręka w rękę z hitlerowcami było wówczas sędzią. Parlament Europejski nic nie może, marionetki, są tam wyłącznie po to, żeby legitymizować totalitaryzm ustanawianych oraz sterowanych przez finansjerę pachołków, zwanych komisarzami. A artykuły? Kto miałby je pisać w prasie, będącej własnością bankierów? Przykro mi.
Dokładnie !! Dołączmy się do ruchu niezależnej prasy – ja taki odnalazłem w Szwajcarii http://zeit-fragen.ch/ (niemiecka wersja) i http://currentconcerns.ch/ (angielska wersja), jest też francuska. W Polsce nie będę sugerował, ale chyba jedyny spółdzielczy model mediów to media Wnet, ale jest też trochę innych tytułów. Seria artykułów w ostatnich 3 kurierach Wnet (luty, marzec, kwiecień) o kulisach tajnej władzy, dużo wyjaśnia.
Idąc za Jarka pomysłem może wezwijmy do Parlamentu Europejskiego tych szefów państw którzy wprost przy pomocy ich prawa biorą podatki od bankierów którzy to osiągnęli korzyść z procedreru przestępczego! Skoro nasze kredyty są NIELEGALNE, mamy na to dowody w postaci orzeczeń sądów to chyba oni nie mają żadnych wątpliwośći co do tego, że prawo musi być respektowane. Mogą rżnąć głupa banksterzy banków matek, ale przepraszam jak oświecimy Szefów rządów to oni chyba mogą wywrzeć presję na swoje KNF-y, żeby sprawdzili u nich co i jak.
Żeby nie mieć wątpliwości co do bezstronności nadzorców nad bankami, TAM kontrola nie będzie prowadzona przy pomocy ankiet, nie mam co do tego wątpliwości.
Bardzo ciekawa była by reakcja np. Pani Merkel.
Czy film będzie m miał ponowną emisję w TV?
Panie AndrzejU Kałuszki. Film bardzo słaby, cały film skupia sie na zalach kilku osób. Dokuemt powienie przedstawiać jak działała machina kredytów frankowych, spreaady, kto widział franki na oczy, wypowiedzi ludzi co w bankach pracują, jak napędzano na kredyty, dlaczego banki kłamały ze ktoś nie miał zdolności kredytowej w złotówkach a w CHF miał zdolność, itd itd…. to mogło być dobrze opracowane a nie godzinny lament ludzi…. Większość ludzi to zobaczyła i pomysleli, jak wzieli kredyt to powinni spłacac a nie lamentować. Bardzo kiepski film, przypuszczam ze został tylko puszczony w TVP ponieważ był wychwalany prezydent co coś zrobił, ale nie spełnił obietnicy jak tam było przedstawione.