W związku z niedotrzymaniem ustawowego terminu przez Komisję Nadzoru Finansowego w dniu 15 lutego 2016 r. przekażemy nasze wyliczenia zebrane od osób posiadających kredyty psudowalutwego.
Ankietę można wypełnić do godz. 20:00 14 lutego 2016 r.
https://docs.google.com/forms/d/12L2l7jaIw6fG8A4NaBqWYef_yUzP4qO6fU67qVQDBYs/viewform
KNF nie jest w stanie od kilku lat zebrać wymaganych informacji to będzie musiał spalić się ze wstydu.
Może powinniśmy również oszacować nasze straty wynikające z oszustw bankowych i podać do wiadomości Prezydenta.Są to ogromne straty dla naszej gospodarki i wszystkich obywateli. Myślę, że mogą sięgnąć 200 mld zł.
Andrzej Jakubik
Z dniem 12 października 2011 r. został powołany na stanowisko Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.
Z dniem 6 lutego 1998 r. powołany został przez Prezesa Narodowego Banku Polskiego na stanowisko dyrektora Departamentu Prawnego NBP.
Prezesem NBP była wówczas 🙂 Pani Hanna Gronkiewicz – Waltz
Niektórzy wiedzą :), że Pani Prezydent jest w Zarządzie Krajowym Platformy Obywatelskiej. Była Zastępcą Pana Tuska. Czy będzie zastępcą Pana Schetyny?
Jaki mały jest ten świat. Nam szarym żuczkom wmawia się, że Pan Przewodniczący jest BEZSTRONNY 🙂
Za swoje zaniechania względem nas frankowiczów powinien spłonąć nie tylko ze wstydu!
Belka? Belka… Belka? to ten o którym media informowały, że dał się nagrać na obiadkach za nasze pieniądze po 1,5 tys zł za szt, na których omawiał układy z ówczesną koalicją, jak za nasze pieniądze zwiększyć szansę na kolejną wygraną w wyborach? To ten, który wraz z kliką kolesi nie poniósł żadnej odpowiedzialności a odpowiadają za niego i pozostałych kelnerzy? To ten ekspert, świecący przykładem rzetelności, uczciwości, bezstronności? To ten sam Belka?
Marek Belka
27 maja 2010 tymczasowo wykonujący obowiązki Prezydenta RP Bronisław Komorowski wyznaczył go na kandydata na urząd Prezesa NBP dzięki poparciu Komisji Trójstronnej (ang. Trilateral Commission) Po ogłoszeniu decyzji o kandydowaniu Marek Belka ustąpił ze stanowiska dyrektora Departamentu Europejskiego MFW. 10 czerwca 2010 Sejm VI kadencji wybrał go na stanowisko Prezesa Narodowego Banku Polskiego, a dzień później – po złożeniu przysięgi – Marek Belka objął urząd.
Ups znowu kandydat na urząd powiązany z Platformą Obywatelską. Wiadomym jest, że ten Pan ma bardzo ciekawy życiorys. Jednak uważam, że aż tak daleko nie ma co wnikać w jego przeszłość . Wystarczy co robi teraz i na czyje PO-lityczne zapotrzebowanie 🙂
Belka? Belka… Belka? to ten o którym media informowały, że dał się nagrać na obiadkach za nasze pieniądze po 1,5 tys zł za szt, na których omawiał układy z ówczesną koalicją, jak za nasze pieniądze zwiększyć szansę na kolejną wygraną w wyborach? To ten, który wraz z kliką kolesi nie poniósł żadnej odpowiedzialności a odpowiadają za niego i pozostałych kelnerzy? To ten ekspert, świecący przykładem rzetelności, uczciwości, bezstronności? To ten sam Belka?
KNF nie zebrał, a NBP już zebrał? KNF miał zebrane dane pod duży raport o stanie kredtów jaki zrobili w 2013 roku – dostępny na stronie KNF! To co robią aktualnie to jest tylko zebranie danych aktualnych na dziś oczywiście. Raport potwierdza, że do 2008 roku pożyczyliśmy ok 100 mld pln w kredytach CHF, 06.2013 mieliśmy po średnio 5 latach spłacania 145 mld pln (!!!), a na 02.2016 czyli po kolejnych prawie 3 latach mamy do spłaty ok 155 mld pln. Czekamy więc na formalne potwierdzenie ile to sektor bankowy zarabia wszelkim kosztem 0,5 mln Polskich rodzin średniej klasy. A ja osobiście chciałabym się jeszcże w całej tej dyskusji dowiedzieć ile z moich podatków poszło na dopłacanie innym ludziom w ramach rodzina i singiel na swoim oraz MDM?!!! Zakładam, że moje Państwo równo potraktuje swoich obywateli i szybko przeprowadzi proces ustawodawczy umożliwiający nam spłacanie kredytów w ramach +|- 20% wachnięć kursowych przeliczonych na wysokość raty bo tyle zakładał model analityczny jakim bank liczył moja zdolsność dla tzw. Kredytu walutowego. Oczywiście ustawa musi też zawierać wentyl bezpieczeństwa jeśli bank ńie zgodzi się kredytu zrestrukturyzować to ja przekazuję mu mieszkanie i zamykamy umowę kredytową.
Magda@
Jeżeli mój kredyt z 228.000zł (sierpień 2008) “ma dzisiaj wartość” 335.000zł. Oznacza to, że jego wartość wzrosła o jedyne 107.000zł (to, że oddałem 150.000zł to pikuś).
Wracając do moich precyzyjnych 🙂 obliczeń wynika, że banksterzy nie robiąc nic są bogatsi o jakieś:
107.000×550.000kredytów=około 59miliardów.
Tak mniej więcej wygląda na dzisiaj te banksterskie perpetum mobile 🙂
Wracając jednak do tych kredytów które otrzymali porządni obywatele to proszę w ich imieniu o to, żeby nie pastwić się nad nimi bo to porządni obywatele. Brali kredyty w złotych a nie byli cwaniakami takimi jak Ty 🙂
PS Niestety mam pecha albo taka moja karma. Pstrykając po kanałach natknąłem się na film produkcji USA z 2011 roku “ZBYT WIELCY BY UPAŚĆ”.
Oparty na faktach dramat produkcji HBO opowiada o przyczynach kryzysu gospodarczego w 2008 roku. Projekt oparty jest na książce felietonisty “The New York Times” Andrew Rossa Sorkina, zatytułowanej “All the Devils Are Here”. Film opowiada o działaniach jakie podjął Henry Paulson, pracujący w administracji George’a W. Busha, aby spróbować ochronić USA przed skutkami narastającego kryzysu.
Tak po za filmem to pamiętam z historii, że za kasorę od rządu USA jaką dostały KOMERCYJNE BANKI w pierwszej kolejności wypłacili sobie nagrody a na rozkręcenie biznesu w postaci udzielenia kredytów ludziom poszło bardzo mało.
My tu gadu, gadu, a Belka chodzi sobie luzem po wolności jak jakiś przyzwoity człowiek, zamiast kiwać pod celą z waflami z KNB, KNF, z rządu(ów) i banków. Wciąż “szukamy” kancelarii?
A może nadstawiamy drugi policzek? Bo jeśli nadstawiamy, to oberwiemy w papę, aż miło, gdyż źle zrozumieliśmy przekaz, który prawidłowo zilustrowali już El Greco z Rembrandtem, co przypominaliśmy we Wrocławiu: http://polskapartia.org/images/headers/frankowicze_wroclaw.jpg
Sprzedaje mieszkanie. Pożyczyłem w 2008 r – 200 000 zł, dzisiaj po 8 latach spłacania około 1200 zł miesięcznie (średnia) oddaje do banku 315 000 zł. Niestety nie mogę już czekać i chyba nie chcę … Powiedzcie czy jeśli wejdzie ta ustawa to ja “po fakcie” mogę ubiegać się o zwrot chociażby nielegalnych spreadów lub czegokolwiek od tych złodziei ? czy raczej zostałem oszukany i okradziony trwale i bezpowrotnie …???
Moje drugie pytanie czy ktoś może powiedzieć jak zabezpieczyć się przed gwałtownym (dodatkowym) umocnieniem franka np na koniec marca tuż przed sprzedażą..? Czy da się jakoś ustabilizować kurs, umówić się na usztywnienie kursu np na miesiąc..? To chyba jest niemożliwe, czy ew. przewalutować ..? – ale obawiam się że jak przewalutuję to nie pozwolą mi spłacić od razu …To chore że muszę jeszcze ze złodziejem się umawiać w jaki sposób może mnie okraść …
Będę wdzięczny za podpowiedź. Dziękuję
@Zainteresowany
Mam bardzo podobny toksyczny kredyt. W 2008 r. po dwa 2 zł pożyczyłem – 220.000 zł, rata ok. 1200 zł. Z tym, że miałem 100.000 wpłaty własnej, więc prędzej piekło zamarznie, niż oddam tym skur… moje mieszkanie! Bądź cierpliwy i nie poddawaj się bez walki.
Co się działo między 2 zł a 4 zł? Kiedy kredyt stał się toksyczny? Cwaniaczki, podkładacie się.
Ważne jest to, że po zbyciu mieszkania możesz dochodzić wszystkich swoich praw w związku z umową !!
Ewa
po pierwsze zawalcz o odzyskanie składek na ubezpieczenia – a takowe na pewno masz, po drugie – nie sądzę aby bank “zamroził” kurs – spójrz w umowę , tam powinien być zapis co w przypadku wcześniejszej spłaty, ale zanim sprzedaż mieszkanie – może warto rozważyć “odwalutowanie” twojego “pseudo kredytu” w indywidualnym postępowaniu sądowym ?
a co chcesz przewalutowywać ? jak na walutę obcą to raczej nic nie zyskasz
Czy przypadkiem Pan Sokal nie jest przedstawicielem Pana Prezydenta? Wczoraj w podobnym tonie wypowiedział się Pan Marszałek Senatu Karczewski.
Ostatnie zdanie w tej części wypowiedzi jest super. Przetłumacze je na język Polski:
CO CHCECIE DURNI FRANKOWICZE? PRZECIEŻ DOPIERO POD KONIEC TYGODNIA BĘDZIE INFORMACJA (19 luty)!
Taka informacja będzie podana SPOŁECZEŃSTWU. Przez media przetoczy się informacja w stylu 92 MILIARDY STRAT. Dodam, że deficyt budżetowy zaplanowany przez rząd na 2016r to tylko ok. połowa tej wielkości. JAK SIĘ Z WAMI ROZLICZYMY TO KONIEC ŚWIATA, ARMAGEDON…
K. MAĆ. Bawią się z nami jak kotek z myszką.
W podobnym tonie wypowiada się Zdzisław Sokal, prezydencki doradca ds. ekonomicznych. – Umówiliśmy się w KNF, że do czasu przedstawienia przez nadzór szczegółowych wyliczeń nie będziemy komentować projektu – informuje. Zastrzega, że nie brał udziału w przygotowaniu projektu. I dodaje: – Jestem przekonany, że decyzje w sprawie rozwiązania problemu kredytów frankowych będą się opierały na dbałości o stabilność finansów państwa.
Niedawno podczas dyskusji na temat stanu i perspektyw sektora bankowego, zorganizowanej przez ośrodek Thinktank, przedstawiciel prezydenta mówił, że propozycji Kancelarii Prezydenta nie należy traktować jako projektu legislacyjnego w pełnym znaczeniu. Nie zawiera ona bowiem oceny skutków wejścia w życie przepisów. Sokal mówił wówczas, że ten projekt należy raczej traktować jako wstęp do dyskusji.
Analiza KNF na temat konsekwencji projektu Kancelarii Prezydenta ma być gotowa w marcu. Banki dostały już od nadzoru ankietę w tej sprawie. Odpowiedzieć na nią powinny do końca przyszłego tygodnia.
Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/banki-straca-92-mld-zl-na-przewalutowaniu-pierwsze-szacunki,2280949,4199?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
W czasie kryzysu 2008r. odpalonego w USA przez plemienny gang Goldman Sachs i s-ki, analogicznie jak w 1929r., Henry „Hank” Pulson, były CEO Goldman Sachs w ramach stałego mechanizmu „obrotowych drzwi” pomiędzy banksterami a rządem w USA sprawujący wówczas funkcję Sekretarza Skarbu, wszczynając histerię o nieuchronnym armagedonie Ameryki oraz całego świata określił publicznie kwotę potrzebną do natychmiastowego „ratowania” bailoutami banków „zbyt dużych, by upaść” na kwotę 700 miliardów dolarów, na dobry/zły początek.
Ta gigantyczna grabież amerykańskich podatników nie miała żadnych merytorycznych podstaw, była jedynie testem możliwości dokonania zuchwałego zaboru mienia podatników w świetle „prawa” w ramach doktryny szoku, z aprobatą antyamerykańskiego w większości Kongresu, notabene testem udanym, powtórzonym później w mikroskali jako „pilot project” na Cyprze, przed przeniesieniem patentu na grunt europejski, najprawdopodobniej za sprawą zrujnowanego derywatami Deutsche Banku.
Kiedy przyszło do zeznań przed dociekliwą komisją senacką, na pytanie o podstawy wyliczeń, skąd w ogóle kwota 700 miliardów USD, po wielu wykrętach padła w końcu odpowiedź: „Chcieliśmy, żeby to było coś dużego”.
Dzisiejsze ogłoszenia różnych lokalnych mini-Hanków-Pulsonów o rzekomych ca.100 miliardach PLN „strat” są dokładnie takimi samymi bredniami, nota bene tej samej, szemranej, plemiennej finansjery, zwykłą przymiarką do grabieży polskiego budżetu wobec faktu, że cierpliwość obdzieranych ze skóry „frankowiczów” została już wyczerpana i po wzroście kursu CHF do 5-6 PLN, co wkrótce nastąpi z powodów geopolitycznych, można się spodziewać reakcji łańcuchowej uśpionego dotąd potencjału dwóch milionów ludzi, ze skutkiem w myśl słynnego bon motu: „a na drzewach zamiast liści, będą wisieć finansiści”, czego „finansjera” wolałaby zapewne uniknąć.
Dlatego rząd PiS posiadający większość w Sejmie oraz prezydenta z własnego obozu powinien skończyć z mydleniem oczu i natychmiast uchwalić ustawę unieważniającą „frankowe” oszustwo, nakazującą wzajemne rozliczenie oszukanych klientów z bankami po kursie z dnia umowy. Jeśli tego nie zrobi, będzie działał przeciwko interesowi publicznemu, doprowadzając z premedytacją do gigantycznego rabunku budżetu państwa przez banksterów „zbyt dużych, by upaść” oraz z dużym prawdopodobieństwem do niepokojów społecznych być może nawet na skalę rewolucji we Francji, gdyż potencjał słusznie oburzonych „frankowiczów” kryminalnym współsprawstwem kolejnego już rządu, z pewnością zechce wykorzystać mafia Sorosa i s-ki do ewidentnie planowanego przez nich Majdanu w Warszawie, poprzez kumulowania niepokojów z KOD-ami, „Nowoczesnymi” oraz otwartymi bolszewikami typu czekająca w cieniu i zwierająca szyki za publiczne pieniądze „Razem”.
Jutrzejsza akcja w KNF jest potrzebna dla poinformowania opinii publicznej, że nie ma zgody „frankowiczów” na działania pozorne prezydenta Dudy, albo – jeśli ktoś woli – na prezydenta, którym może bezkarnie pomiatać byle bankierska klika, za sprawą KNF, nie stosującej się do jego żądań.
Niewiele możemy zrobić, poza protestem oraz wezwaniem rządu PiS do opamiętania pro publico bono.
To kwintesencja wszystkiego co nas otacza (za przytoczonym wyżej artukułem):
Narodowy Bank Polski w raporcie o stabilności systemu finansowego samą ich zamianę na złotówki wyliczył na 35 mld zł (i to przy kursie minimalnie powyżej 4 zł za franka. Gdyby podrożał o 10 proc., kwota wzrosłaby do 48 mld).
Nikt. podkreślam nikt nawet pies z kulawą nogą nie mówi, że ta zagrywka jest czysto banksterskim rozdaniem. Mowa co się stanie jak frank zdrożeje o 10%.
K. mać a co się stanie JAK TEN NIENATIRALNIE PODROŻONY FRANK POTANIEJE DO POZIOMU Z PRZED BOOMU STYCZEŃ 2015% ROKU???? Co będzie jak potanieje o 20%??? Co będzie jak banksterska banda w Szwajcarii wykona manewr w obronie SWOICH LUDZI, że potanieje o 30%.
Te wszystkie tryki banksterskie są po to, żeby utrzymać jak najwyższy kurs franka (większe zyski, kurs sprawiedliwy). Dla tego jeżeli nie będziemy mieli jakiejś strategii to zawsze nas oleją i będą wodzili za nos.
Co by było gdyby np. 100tys kredytobiorców w jednym miesiącu poszli do banku i zgłosili chęć ZAWIESZENIA SPŁAT SWOICH KREDYTÓW NA JEDEN ROK? CO BY BYŁO GDYBY TAKICH CHĘTNYCH BYŁO NP. 200 TYSIĘCY? …
Tak na marginesie nasuwa mi się takie pytanie. Dlaczego nie ma informacji KLUCZOWEJ o zorganizowanych grupach pozwów zbiorowych? Są 24 kłamstwa itp a nie ma jak dobrać się do dupy tym zasrańcom na mega skalę w ramach pozwów zbiorowych???
do jędrek
od siebie.:
jestem w zbiorowym pozwie przeciwko srillennium
po dołączeniu do grupy dostałem uprzejmą informację z banku,
że z danych kancelarii nastąpił hakerski wyciek danych więc,
żebym się lepiej zabezpieczał itp.
nie miałem komu odpisać pytaniem:
komu bankierzy zapłacili za kradzież danych klientów pozwu.
pozwy są zawieszone w powietrzu i czekają na zielone światło.
kiedy pozwolą ruszyć na sale sądowe – za miesiąc, rok, za 10 lat.?
jestem za pozwem dla pana kiBelka, polecam organizowanie nowych.
dołożę się.
musi być z naszej strony ciśnienie.
niech wisi nad nimi 1000 spraw sądowych –
to nie będzie dla nich dobry klimat do interesów.
to jak banksterzy pomiatają prezydentem, rządem ,
jak w 2015 PO dostało kopa w dupę od nich i zamiotło głosowanie swojej ustawy.
to jest niesamowite, jaką ogromna szansę mają rządzący, żeby wprowadzić
zmiany i uzdrowić system.
ale na palcach jednej ręki można policzyć tych, którzy może nie mają
żadnego interesu w przedłużaniu tego systemu.
nikogo z nich nie znam osobiście – tyle wiem ile zobaczę i
przeczytam
Akcja w KNF jest jak najbardziej potrzebna ale musimy zacząć w miarę możliwości rozpocząć wzmożoną akcję informacyjną popartą liczbami zarówno globalnymi jak i podawać przykładowe rozliczenie indywidualnego kredytu. Moim zdaniem argument programu MDM czy wcześniejszych programów jest ważny nie po żeby grupę korzystającą z tych programów ‘piętnować’ ale zwrócić uwagę, że części społeczeństwa PAŃSTWO Z NASZYCH PODATKÓW DOPŁACA DO MIESZKAŃ! A ustawa o jaką walczymy nie wymaga dopłat od nikogo za wyjątkiem redukcji niebotycznych przyszłych potencjalnych zysków banków. Sektor bankowy się nie zawali bo jest doskonale zabezpieczony za wyjątkiem być może get in bank bo ten od dawna jest w nienajlepszej kondycji ze względu na wieloletnie złe zarządzanie! Polska jest nadal bardzo atrakcyjnym rynkiem dla banków bo całe społeczeństwo jest na dorobku i na wszystko pożycza pieniądze w bankach więc żaden bank nie będzie akcji kredytowych wstrzymywał bo na kredytach główny zarobek banków stoi. Mam nadzieję, że przedstawiciele SBB występujący w mediach będą często i dobitnie przypominali te argumenty bo jak na razie niestety media – z wiadomych względów- przedstawiają nas jako pazernych bogaczy – gdybyśmy nimi byli to nikt z nas nie musiałby mieszkania w kredycie kupować.
gg@
Na zasadzie guglowania znalazłem adres kancelarii w Krakowie. Podobno przygotowują zbiorowy pozew względem PKOBP (Nordea). Dzisiaj wysłałem emaila do “wyguglowanego” i dzisiaj dostałem info zwrotne o adresie kancelarii. Jak dostanę informację zwrotną (dzisiaj wysłałem moje zapytanie) z kancelarii NA PEWNO PODZIELĘ SIĘ TĄ INFORMACJĄ Z INTERNAUTAMI.
Prawdopodobnie co robię jest przeciw polityce kierownictwa SBB ale tym się nie przejmuję. Dla mnie ważnym jest DOWALENIE BANKSTEROM a nie być za a nawet przeciw 🙂
To w necie wyguglowałem jak Pani zastępca SBB przekazała, że ONI WŁADZE SBB poprosili Prezydenta o skierowanie projektu Ustawy do KNF-u. Ten ruch jest tak trafny jak poparcie Ustawy obecnego rządu w sprawie opodatkowania banków 🙂
Nie mam nic przeciw opanowaniu banksterskiego KNF-u czy opanowaniu kilku głównych banków w Polsce ale twierdzę, że bardzo byśmy im (banksterom) dowalili UDEŻAJĄC W ICH CZUŁY PUNKT. Odcięcia ich od systematycznych naszych wpłat na ich konto.
Tak na koniec to powiem, że nie mam żadnych problemów ze spłatą mojego zobowiązania, ale jak padnie komenda sam POLECĘ DO BANKU NA GDAŃSKIEJ W BYDGOSZCZY I KAŻĘ IM ZAWIESIĆ MOJE SPŁATY NA ROK!!! Jak po takiej zmasowanej akcji banksterzy ustabilizują franka do normalnego poziomu i będą nas traktowali jak partnerów a nie jak usłużne pieski to pójdę do nich i ŁASKAWIE ODBLOKUJĘ MOJĄ DECYZJĘ!
Nasza dotychczasowa uległość DO NICZEGO DOBREGO NAS NIE DOPROWADZIŁA!!!
W obecnej chwili gdy libor jest ujemny miałoby to nawet sens. Koszt odsetek związany z wydłużeniem okresu kredytowania o rok nie wzrósłby lub zmiana byłaby minimalna.
do jędrek
generalnie jestem za każdą dobrą formą protestu.
nie spłacanie – ok jestem za.
tylko to musiałoby byc masowe.
ktoś musiałby to zorganizować – np. sbb ,
my musielibyśmy się zdeklarować do takiej akcji,
konkretna data i masowo.
jak gdzieś w świecie to się udało – to może u nas też.
ps.
piszesz, że coś może być niezgodne z polityką sbb-
nie bardzo rozumiem co?
gg@ Nie rozwijajmy wątku dot. kierownictwa SBB.
Pomysł oparty na MASOWYM WSTRZYMYWANIU WPŁAT jest jak najbardziej realny i do zrealizowania. Jest to bardzo proste w realizacji i na pewno może (musi) się udać!
Nie wchodząc w szczegóły moje świadczenie miesięczne jest tak atrakcyjne dla banksterów, że konto i całe jego otoczenie nie tylko, że mam za darmo to jeszcze mi dopłacają 🙂
Co by się stało, gdyby banki zostały totalnie odcięte od wplywów naszych rat? Mogę sobie tylko wyobrazić.
Tą formą “banksterskiej pomocy” we wszystkich mediach wychwalał Pizdraszkiewicz. Skorzystajmy z niej 🙂
Policzmy “precyzyjnie” 150 tysięcy korzystających z tej propozycji da im jakieś zmniejszenie wpływów (150.000×1.500zł rata=225milionów w miesiącux12=2,7miliarda złotych w roku.
DODAM JESZCZE O DRUGIM ELEMENCIE NASZEJ AKCJI. DZIAŁAJĄC W TEN PRAWNY SPOSÓB MY ZYSKUJEMY NA CZASIE A RZĄD MA CZAS NA ZASTANOWIENIE 🙂
1. Mniej kasiory z banksterskiego podatku.
2. Mniej kasiory np. na 500+.
Szanowni Państwo czy ktoś widział wykres zmiany cen walut, ŻE JEDNE ROSNĄ A DRUGIE TYLKO TANIEJĄ? Ja nie znam. Wiem, że cena franka na pewno spadnie! Kiedy? Jak zaczniemy im mieszać w ich gierkach to szybciej jak by sobie ktokolwiek pomyślał.
Wracając do mojego pomysłu to powiem, że nikt w naszym postanowieniu nam nie każe czekać aż rok.
Politycy widząc, że frankowicze się ogarnęli. Ruszyli do Sądów oraz przestali spłacać raty POPRAWIAJĄ GNIOTA (USTAWĘ) I DO REALIZACJI 🙂 Wtedy będziemy mogli robić co chcemy. W każdym momencie wrócić do spłat rat wcześniej odwalutowując nasze kredyty.
W precyzyjnych obliczeniach jestem cieńki ale coś mi się wydaje, że jak gdybyśmy zbierali do skarpety pieniądze na zaległe raty (broń Boże na ich kontach) to po spadku ceny franka wyszli byśmy na zero lub do przodu 🙂
Tak to widzę.
A tymczasem kolejne wyliczanki…
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/banki-straca-92-mld-zl-na-przewalutowaniu-pierwsze-szacunki,2280949,4199
…..”bez kozery powiem pińcet”.
Autor tego artykułu powinien kandydować do nagrody nobla z matematyki.
http://wpolityce.pl/gospodarka/281674-banksterzy-w-panice-ustawa-prezydenta-moze-obnazyc-prawde-i-zagrozic-ich-mega-zerowisku
piękny artykuł
Bardzo dobre podsumowanie- artykuł pierwsza klasa. Oby klasą również wykazali się nasi politycy i konsekwentnie dokończyli porządki.
Banki nie stracą- zarobią, tylko mniej- w granicach przyzwoitości, bez lichwiarskiego skubania ludzi. Jest różnica między zmniejszeniem zakładanych, lichwiarskich zysków a stratą!
Chcialabym zwrocic uwage na problem dzietnosci w PL i program 500+, ktory bedziemy finansowac, w kontekscie pseudokredytow frankowych. Gdyby nie ta pulapka, mialabym juz co najmniej dwojke dzieci, ale zamiast tego mam przegrane zycie, bo kupilam mieszkanie dla przyszlej rodziny i niestety doradca wyslal mnie do kasyna po instrument finansowy o nieograniczonym ryzyku (zdolnosci w PLN rzekomo nie mialam). Wiele osob zamiast dzieci ma umowe z frankiem w tle, warto to podniesc. Wspieramy programy prorodzinne z podatkow, a z drugiej strony wielu z nas jest pozbawianych szans na rodzine. Zamiast budowac rodzine i utrzymywac dzieci finansujemy banksterow i pracujemy na ich luksusowe zycie.
Bardzo podobna jest moja sytuacja. Tak samo myślę o sobie. Dziękuję, że napisałaś o tym pierwsza. Bardzo zresztą ubolewam nad tym.
Taak, co też analityk wyliczył. Jak przytomnie zauważył ktoś z komentujących na interii – ludzie ALBO przewalutują ALBO oddadzą mieszkanie, wybiorą restrukturyzację dobrowolną ALBO przymusową (czyli tą z LIBOREM) – nie mogą skorzystać ze wszystkich rozwiązań jednocześnie. Z wyliczeń NBP nie wynika za bardzo, że wzięto to pod uwagę – bo i jak? Jak przewidzieć, co zrobią kredytobiorcy? Połowa odda mieszkania??? A jak sobie poradzi z tym czymś KNF? Chyba do końca kadencji A. Dudy będą to liczyć… co po raz kolejny potwierdza, że ustawa powinna być prostym odwalutowaniem, zrównującym kredyty “frankowe” i złotówkowe, prezydencki kurs sprawiedliwy wszystkim uszami wyjdzie…
dokładnie – wyrównanie rat, plus 10% banksterom na otarcie łez, czyli sldowskie 90/10
Prosto i Sprawiedliwie
Udzielcie mi wsparcia, abym mógł zrozumieć treść przesłania wypływającego z poniżej prezentowanej treści http://wpolityce.pl/gospodarka/281674-banksterzy-w-panice-ustawa-prezydenta-moze-obnazyc-prawde-i-zagrozic-ich-mega-zerwwisku
“Jeśli – jako naród, obywatele, parlament i rząd – potrafimy wesprzeć Prezydenta i uzyska on dla nas te prawdziwe dane – będziemy w innej Polsce. ”
KTO Z KIM WALCZY W TYM “UKŁADZIE”???? przecież to ABERRACJA…
Wyliczenia NBP są tak abstrakcyjne i oparte NA WSZYSTKICH NEGATYWNYCH przesłankach, że każdemu czytającemu skóra cierpnie.
Gdyby nie nasze negatywne doświadczenia względem niby kredytów pewnie też byśmy się tym problemem nie interesowali. Życie sprawiło, że jesteśmy swoistymi fachowcami w swoich sprawach. Jednak około połowy Polskiego społeczeństwa NIC NIE JEST WIADOMO na nasz temat. Z niewiadomych dla mnie względów opłcana między innymi przeze mnie telewizja publiczna powiela te oczywiste kłamstwa. Nasza sytuacja wygląda bardzo podobnie do dawnego systemu prawnego na “dzikim zachodzie”. Tam był stroną bogacz, na jego usługach szeryf i sędzia. Jak zamarzyła mu się ziemia takiego biedaka to ją sobie brał. Tak jest i teraz w naszej Ojczyźnie. Przedmówca chce dać 10% banksterom na otarcie łez. Ja nie zgadzam sie na to. Uważam, że jeżeli nawet nasza sprawa skończy się dla nas pozytywnie a nie będzie miała znamion PRAWNYCH a jedynie swoistego widzi mi się polityków, ja nie odpuszczę. Pójdę do Sądu po sprawiedliwość i będę namawiał do takiego zachowania wszystkich poszkodowanych przez tych złodziei!
Co według mnie powinni zrobić politycy władzy dla własnego BEZPIECZEŃSTWA? Jak chcą ponownie rządzić a Pana Prezydenta dotyczy to szczególnie to o tym powinni myśleć już dzisiaj. Jako puentę podam takie z życia wzięte porównanie. Czy widział ktoś zadowoloną kobietę jak jej męższczyza tylko do niej się przytuli? 🙂 Każdy odpowie, że na pewno nie. Tak jest i z naszą sprawą. Jak zgrana płyta przy spłacie każdej raty będzie WARCAŁO W NASZYCH MYŚLACH STWIERDZENIE: GDYBY POLITYCY ZACHOWALI SIE WŁAŚCIEWIE I ZGODNIE Z TYM CO OBIECYWALI W WYBORACH TO MOJA RATA BYŁA BY MNIEJSZA O… Tak będziemy pamiętali o tej całej akcji. Platformersi kłamliwie będą mówili, że oni też pomagali i to jeszcze w większym zakresie jak Prezydent czy pisiory. Tak będzie. Oprócz mojej deklaracji, że będę szedł po SPRAWIEDLIWOŚĆ DO POLSKIEGO SĄDU to również jest i ta druga, że swój głos w nadchodzących wyborach (zaczynając od tych do Samorządów) oddam na tych którzy realnie mi pomogą. Nie obedrą mnie z godności i rzucą mi jakiś ochłap i powiedzą JAKI PAN JEST DOBRY! Raz już się nabrałem. Agitował mówiłem jaki PiS jest super… Teraz każdego dnia dają mi paliwo ŻEBY ZAGŁOSOWAĆ PRZECIWKO NIM!
Wyżej mądrze napisała kobieta. Kobieta Pani Minister i Pani Premier, która CHCE RODZIĆ, NIE CHCE WYJEŻDŻAĆ DO INNYCH KRAJÓW. Jest jeden problem jak to robić jak Pani Premier daje przyzwolenie na jej okradanie przez banksterów. Czy nie zakrawa to na hipokryzję? Jej rata jest bezprawnie powiększona minimum o 500 PLUUUUUUSSSSS.
SWOISTĄ KUMULACJĄ jest karanie przez rząd na wiele sposobów Polskich Rodzin które mają kredyt we frankach i jedno dziecko. Po pierwsze nie mają 500+. Po drugie z ich podatków płacą na inne dzieci. Po trzecie bezprawnie płacą wyższe raty na rzecz banksterów!
Może warto zainteresować ta sprawa Janka Muzykanta na facebook, on ma tylu followers’ów
A propos:
“Jest jednak pewna nadzieja, że jak się zorganizujemy to wtedy przeprowadzimy TOTALNĄ SZARŻĘ NA BANKI Z POŚREDNICTWEM POLSKICH SĄDÓW! Tam nie będzie ściemy”
To trzeba przede wszystkim ludziom uświadamiać, ze trzeba przerwać bieg przedawnienia, teraz codziennie kolejni kredytobiorcy będą odpadać, zupełnie tego nieświadomi, grupa będzie coraz mniejsza (nieważność umowy się nie przedawnia, ale roszczenia majątkowe po 10 latach tak).
Dla tego szukam (wysłałem emaila) do kancelarii w Krakowie która prawdopodobnie zajmuje się (organizuje pozew zbiorowy) klientami pokrzywdzonymi przez PKO BP (Nordea).
Bart popatrz tyle siedzę w necie a dzięki Tobie dowiedziałem się takiej podstawowej danej!
Czy chcesz powiedzieć, że kredytobiorcy frankowi którzy poszli do ubojni przed 15 lutym 2006 roku nie mogą występować o swoje roszczenia?
Tak (to każdy musi przeczytać i podjąć adekwatne działania):
“Przedawnienie roszczeń a zawezwanie do próby ugodowej”
http://pomocfrankowiczom.pl/?p=523
Tak jak zostało to ujęte w komentarzach na pomocfrankowiczom:
“”Jeżeli nie podejmiesz adekwatnych kroków przed upływem 10 lat od momentu wypłaty kredytu (a przynajmniej nie przerwiesz biegu przedawnienia), to jako niewolniczka tego kredytu i tej nieruchomości przez kolejne 15-30 lat (już bez możliwości pociągnięcia banku do odpowiedzialności w wielu kwestiach), będziesz zdana na znaczną dowolność banku, w jakim stopniu to niewolnictwo wykorzysta. Dodam, że pracownicy banku ciągle się zmieniają, bank to nie człowiek, z którym możesz zbudować określoną relację, kto wie, co kolejni pracownicy wymyślą w perspektywie kolejnych 15-30 lat trwania umowy.”
Tak (to każdy musi przeczytać i podjąć adekwatne działania):
Przedawnienie roszczeń a zawezwanie do próby ugodowej
http://pomocfrankowiczom.pl/?p=523
kujawiak@
UDZIELAM CI WSPARCIA 🙂 Sensu materiału popełnionego przez Pana Macieja nie ogarniam.
Rozumiem sens słów, ale absolutnie nie ogarniam tego co całościowo jest napisane.
Szanowni Państwo gdyby ktoś przez przypadek zapomniał to przypominam PREZYDENTEM POLSKI JEST PAN DUDA desygnowany do walki politycznej z partii o nazwie Prawo i Sprawiedliwość! Ponadto w Polsce odbyły się wybory do Parlamentu i wygrali je politycy z partii o tej samej nazwie. Premierem rządu jest Pani Szydło (PiS), Marszałkiem Sejmu jest Pan Kuchciński (PiS), Marszałkiem Senatu jest Pan Karczewski (PiS). Gdybym teraz chciał wymienić z nazwiska ilu to polityków zajmuje DZIĘKI NAM FRANKOWICZOM bardzo ważne i ważne stanowiska w naszej Ojczyźnie to musiał bym się oprzeć na kierownikach instytucji rolnych w powiatach. Wyczytałem, że na trzystu kilkudziesięciu (do minionego tygodnia) tych PSL-u zostało około 90 🙂
To tak ku przypomnieniu.
Na jakie dane możemy liczyć z KNF-u? Co Pan Maciej napisze jak będą one zbliżone do oceny Pana Belki? Pisałem nie raz ba ze sto razy, że ja w rzetelność tej organizacji i ich uczciwe dane nie wierzę!!!
Proszę Państwa jakie będą dane z KNF-u to jest rzecz wtórna. Jak chce się rozliczyć z banksterami Pan Minister Łopiński też wiemy. Chce rozłożyć koszty na lata. Państwo również chce zwolnić z 20% z podatku bankowego itd. itd.
To wszystko możemy włożyć sobie w buty bo pod koniec tygodnia dowiedzieliśmy się z ust Marszałka Karczewskiego, że to trudny problem i idiocie redaktorowi wtórował jak chłopiec w piaskownicy. Podobnego zdania co w/w prezentuje PRZEDSTAWICIEL PANA PREZYDENTA W KNF-e Pan Sokal. Ten drugi odcina się całkowicie od projektu Ustawy i mówi, że nad tą Ustawą nie pracował (DLACZEGO!!!!) a sam słyszałem jak na poziomie prac nad Ustawą został zobowiązany na pozyskanie danych z KNF-u 🙂
Tak więc kujawiak ja też tego nie ogarniam.
dzięki za wyjaśnienie. pytałem kiedyś na tym forum, czy ostatni marsz był za, czy przeciw. teraz dostałem odpowiedź, która mi daje wiele do myślenia. czy mam być poplecznikiem, kogoś, kto ściemnia? doktor nauk prawnych? to ja w imieniu tych pozostałych dziękuję jemu za współpracę.
trzeba dorosnąć. w życiu każdego chłopca przychodzi czas na decyzję, czy chce się zostać mężczyzną , czy nadal być niedojrzałym. “projekty do dyskusji” to niech Morawieckiemu przedstawia i razem w tej piaskownicy się niezłomnie zabawiają. moim kosztem już nie!
Ale czego nie rozumiesz? Jesteśmy mięsem armatnim w walce z KNF. Ja rozumiem to tak, że te działania mają pokazać niewłaściwe funkcjonowanie i brak nadzoru ze strony KNF. O ile skończy się to prokuratorem i zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec szefostwa KNF i banków to świetnie.
Nie wiem jakie pytania PAD i SBB zadali KNFowi ale ja bardzo chciałbym poznać takie dane:
– ile zyskały banki dotąd na tych kredytach
– a ile by zyskały gdyby były to legalne kredyty w zł.
Jak ukradli 9 mld na samych spredach (co potwierdził nawet Belka) to było ok, ale jak teraz pokrzywdzeni chcą to odzyskać to nagle jest to zamach na sektor bankowy.
w walce z knf?
kogo z kim?
PREZYDENT RP WALCZY Z KNF, nad którym nadzór nad działalnością sprawuje Prezes Rady Ministrów?
DUDA PRZESZEDŁ DO OPOZYCJI? POPIERA KOD-y?
sorry, nie ogarniam tych szybkich zmian w Polsce.
Czy wiadomo jakie cuda wyszły z ankiety SBB ?
Bart@ Wielkie dzięki za Twoją informację.
Tak proszę Państwa sprawa ewentualnego przedawnienia jest tutaj kluczowa. Banksterzy bardzo dobrze o tym wiedzą i takie przewlekanie naszego projektu Ustawy działa WPROST PROPORCJONALNIE NA KORZYŚĆ BANKSTERÓW A ODWROTNIE NA NASZĄ 🙂
Teraz tak trochę z innej beczki podpowiem jako praktyk jak to działa gdy idziesz do Sądu przeciwko wielkiej korporacji. Moja walka dotyczy słupa jako urządzenia elektroenergetycznego której właścicielem jest ENEA a jest posadowiony na mojej działce.
Pięć lat temu wpadłem na pomysł (wygooglowałem), że skoro mam na posesji potężny słup i nie mam żadnej z tego korzyści i żadnej umowy z firmą energetyczną to oddam ich do Sądu i dostanę kasiorę 🙂
Znalazłem Mecenasa specjalistę w tej materii i w styczniu 2011r poszło.
Odszkodowanie (nie profesjonalny opis) dotyczy kasy za 10 lat wstecz i druga sprawa 10 lat do przodu.
Po dwóch latach Pani Sędzia poleciła mi wpłacić kasiorę na biegłych celem wyceny mojego roszczenia.
Prawnicy Enei wnieśli o zawieszenie spraw.
Wystąpili w innej sprawie o tzw ZASIEDZENIE.
Po dwóch kolejnych latach Pani Sędzia, oddaliła pozew ponieważ nie uznała znamion zasiedzenia przez Eneę “mojego słupa”.
Enea sie odwołała do Sądu Okręgowego.
Sąd Okręgowy skierował sprawę do Sądu Rejonowego.
Sąd Rejonowy polecił biegłemu wyznaczyć o CZYM WOGÓLE JEST MOWA JAK STOI SŁUP, JAK BIEGNĄ PRZWODY (MINĘŁO 5 LAT)!
Puenta z tego jest taka. Jeżeli masz czas, kasę i ochotę idź do Sądu. Musisz jednak wiedzieć, że to w ICH BANKSTERSKIM INTERESIE JEST PRZEWLEKANIE. Ilość beneficjentów się zmniejsza a Sędziowie w Polsce tworzą swoiste państwo w państwie.
W moim konkretnym przypadku Pan Mecenas kilkakrotnie ponaglał Sędziów, oczywiści przez Sądy zwierzchnie. Co to dało? Kontrole się odbyły i NIC!
Tak więc Szanowni Państwo składajcie pozwy. Szukajcie grup w ramach pozwów zbiorowych i wiedzcie, że to jest realna szansa na wygranie.
Ja bym sobie nie wybaczył gdyby moi synowie musieli za mnie spłacać moje zobowiązania. Dla tego jak jestem jeszcze stosunkowo młody 🙂 udzielam się tutaj i oddam dużo swoich pieniędzy w zamian za sprawiedliwość!!!
Taki ze mnie skubaniec 🙂 Zachęcam więcej takich ludzi do walki o swoje. Takich którzy nie godzą się na byle jakość i nie pozwolą robić z siebie kogoś kim tak w gruncie rzeczy się nie czują. Jesteśmy mądrymi ludźmi. Żaden banksterski Hiszpan, Portugalczyk czy z innej nacji pajac nie będzie robił z nas baranów i durni!!!
pomysł niespłacania rat przez rok- ok, jestem za.
ale – kto ma to koordynować?
według was – trzeba się dogadać i ruszamy.
tu na forum mamy na razie 3 osoby zdeklarowane – mało.
A gdyby tak posłowie popełnili ustawę zawieszającą spłaty rat do czasu, aż banki dobrowolnie dogadają się z kredytobiorcami?
gg@ Za dobry pomysł uważam zorganizowanie przez SBB potężnej manifestacji. Hasło nie ważne ale głównym motywem tego spotkania było by przekazanie konkretnych danych jak to zrobić. Taka malutka ulotka w której będzie napisane: idź do banku, poproś grzecznie o odroczenie spłaty i tyle. Takich ulotek sam bym wziął więcej i dałbym np. Realiście (pozdrawiam serdecznie). Oczywiście taka informacja musiała by być rozpowszechniona w mediach, jako społeczna informacja oraz na stronach SBB, Profuturis, walutowani i na wszędzie tam gdzie „kochają banksterów” 🙂
Taka akcja nie musi wcale być zrealizowana w ciągu jednego dnia.
Jako przykład, że coś takiego można zrobić podam, że w minionym roku Polacy ogłosili upadłoś w bardzo małej ilości. W samym styczniu b.r. ogłoszono ich 138! Ile będzie w lutym? Na nas banksterzy też nie mają już bata w postaci BTE. Już nie obowiązuje. Ilu z nas skorzysta z tej instytucji prawa? Ilu skorzysta z przeszłego prawa chata za umorzenie kredytu?
To wszystko czeka banksterską bandę. Za te chaty dostaną od firm windykacyjnych ok. 10% wartości!!! To jest dopiero skandal!!!
Belka w swojej czarnej wizji mówi, że banksterzy stracą ponad 30 miliardów a jak franek zdrożeje o 10% to ponad 40 miliardów! Tutaj w stu procentach zauważa zależność typu zmiana kursu a wielkość naszego zobowiązania. Jest mały problem, że widzi tylko CO BĘDZIE JAK FRANK POTANIEJE?
Ja pytam A CO BĘDZIE JAK:
1. Zaczniemy ogłaszać upadłość konsumencką? Na wyspach (GB) to jak pójście do lekarza. Poszedł i załatwił!
2. Co jak duża część kredytobiorców powie, weźcie budę i się uwolnią od banksterów? Teraz czekają na Ustawę, która im to umożliwi.
3. Nazwijmy umownie nasz pomysł wdrażamy w życie. Zawieszamy spłaty rat na rok?
4. Ogłaszamy totalnie wpłatę na poczet kredytu w danym miesiącu np. 1 Polski złoty?
Dopisujcie Szanowni Państwo dodatkowe formy naszego buntu. W nardzie mądrość! Nie płynąca od tych co obiecują Z BARDZO NISKICH POBUDEK – DORWAĆ SIĘ DO KORYTA I ZADOWILIĆ KOLESI a na pytanie kiedy, jak będzie załatwiona sprawa? Głupa rżną 🙂
Krótko w temacie kredytów “frankowych”..udzielonych -tylko na piśmie- w CHF a wypłaconych faktycznie w PLN:
1. Art.76 Konstytucji RP- czy państwo wywiązało się z tego obowiązku – NIE. ! To państwo musi ponieść konsekwencje…a nie my frankowicze.- i to w interesie państwa leży rozwiązanie tego problemu.!
2. Banki udzielając kredytów j/w w okresie do 23.01.2009roku ..naruszyły postanowienia art. 358 par.1 KC – złamały więc tzw. zasadę walutowości….- gdzie było państwo i wszelkie jego organy czuwające na praworządnością w naszym kraju…?
3. Jeżeli banki naruszyły w/w zasadę ..to…?…umowy zawarte do 23stycznia 2009 roku powinny być uznane za nie ważne.. decyduje o tym art. 58par.1 KC…-tj. norma iuris cogentis – bezwzględnie obowiązująca. Dlaczego organy państwa nie zrobiły nic w tym zakresie..?
4. Dlaczego spłacamy w/w kredyty..udzielone w CHF a wypłacone w PLN tj. by były wypłacone w CHF ..skoro art.69ust.1 prawa bankowego …mówi że mamy spłacić to co dostaliśmy i tylko tyle ile dostaliśmy +opłaty….? – żaden organ publiczny tego państwa nie zwraca na ten fakt uwagi…dlaczego..?
I na koniec -chciałbym się mylić- mam wrażenie że to jest tak jak w pewnej historii z życia wziętej. Złapano złodzieja ..ale był zbyt silny by go ukarać i nie było odważnego by podjąć z nim walkę …mimo że nakradł ..oj..nakradł. Lecz kiedy złodziej uznał że nie ma na niego mocnych ..postanowił skorzystać ze złodziejskiego łupu ..który zakopał w lesie . Jakież było jego zdziwienie – kiedy zjawił się na miejscu gdzie zakopał ów łup..-gdy zastał na nim olbrzymie mrowisko a po banknotach pozostały tylko strzępy. Takie małe zwierzaki a dały radę złodziejowi.
dodaj do tego historię Jędrka( opisana wyżej), który walczy w sądzie o zasądzenie zapłaty za bezumowne korzystanie z gruntu(służebność przesyłu) i w ramach subsumpcji tego stanu faktycznego dojdziesz do wniosku, że tam, gdzie po drugiej stronie stoi interes państwa to jednostka niczym, jednostka zerem(Majakowski);-), ale jeszcze Polska nie umarła póki się śmiejemy;-)
Media są kontrolowane w 99% przez banksterkę, zrozumcie. A i tutaj wiele banksterskich troli na pewno jest.
A KOLEGA Z NIEMIEC-BO CZASOWNIK NA KOŃCU ZDANIA WE WPISIE- HERZLICH WILKOMMEN 😉
Z “Ukosa”@
Gratuluję Twojego wpisu. Jest w stylu wypowiedzi “bojownika” Prof. Modzelewskiego, który twierdził jak my, tyle tylko, że do pewnego czasu… 🙂
To, że politycy zmieniają zdanie. Rozumiem. Czy w walce o koryto ten człowiek zrezygnował z nas biednych żuczków? Doznał pomroczności jasnej albo może amnezji bo teraz wypowiada się w naszym temacie jak chory 🙂 NIE PAMIĘTA CO MÓWIŁ WCZEŚNIEJ??? Co temu człowiekowi obiecano? Nagle z dnia na dzień dla jakiej synekury nas opuścił? ( dobrze płatne stanowisko nie wymagające żadnej pracy. Słownik wyrazów obcych PWN).
Inny mistrzu to były doradca Pana Prezydenta Pan Prof. Bugaj. Jemu wydawało się, że plan minimum to członek Rady Polityki Pieniężnej. Przeliczył się i z dnia na dzień nie widzi w obecnie rządzących kolegów, ale jest nadal prawie za (synekura 🙂 )
Nie jest tak, że jestem na sto procent pewien swojej decyzji. Naprawdę chciałbym się mylić. Nie sposób jednak nie zrobić bilansu rządów PiS
Jak słucham takich mędrców, którzy swoje wypowiedzi warunkują otrzymaniem jakiegoś stanowiska to zbiera mnie na wymioty.
Wracając do mojej wypowiedzi dot. Enei to pragnę jeszcze dodać, że w obecnym kształcie i obowiązującym orzecznictwie nadal w uprzywilejowanej roli występują podmioty wielkie typu Enea z pakietem Rządu. Dla Sądu Obywatel nadal jest tylko robakiem i przeszkodą w interesach wielkich. Kiedyś bardzo krytycznie w tym temacie wypowiadał się były Prezes Trybunału Konstytucyjnego Pan Stępień. (często mylnie dodaje się przed jego nazwiskiem stopień profesor).
Piszę to dla tego, że idąc do Sądu możemy być nieźle przygotowani a i tak NIE KOMPETENTNY Sędzia bojąc się wielkiego lobby banksterskiego z ostrożności procesowej przyzna im racje. Oczywiście mamy coraz więcej wygranych spraw i tam sędziowie mogą sobie zaglądać. To też jest nasza rola, żeby nasi mecenasi pisząc pozwy w sposób profesjonalny umieli wykorzystywać istniejące orzecznictwa wydane na naszą korzyść .
Na biznes.pl Belka znowu się mądrzy, jeszcze są wyliczenia agencji ratingowej. Miłej lektury.
Belka? Belka… Belka? to ten o którym media informowały, że dał się nagrać na obiadkach za nasze pieniądze po 1,5 tys zł za szt, na których omawiał układy z ówczesną koalicją, jak za nasze pieniądze zwiększyć szansę na kolejną wygraną w wyborach? To ten, który wraz z kliką kolesi nie poniósł żadnej odpowiedzialności a odpowiadają za niego i pozostałych kelnerzy? To ten ekspert, świecący przykładem rzetelności, uczciwości, bezstronności? To ten sam Belka?
Wcale się nie zdziwię, jak projekt PAD-a padnie jak projekt kopaczki. Będzie śmiechu co nie miara, ale na pewno nie nam. Coraz więcej dostrzegam w działaniach rządu prowizorki i obłudy. Jednak jednego jestem pewien na 100%, że PIS nie będzie się ślizgał tyle lat w przeróżnych wyborach jak ich koledzy po fachu z PO. Tylko marna dla nas pociecha, jak przyjdzie po nich banksterka z tą szują petru na czele(tylko sobie w łeb palnąć). Chociaż mam już 47l. coraz częściej rozważam wyjazd na stare lata z tego kurewskiego kraju. Kończę, bo muszę iść zwymiotować.
brakuje słów…
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/knf-poinformowala-kiedy-poda-wyliczenia-ws,170,0,2020266.html
Nie mogą nas zwyczajnie olać, jest nas zbyt wielu i jesteśmy coraz bardziej wqurwieni. PO nas zignorowało i tym samym wydało na siebie wyrok..
Mogą nas zignorować. Jest nas zbyt wielu, ale co z tego? Jesteśmy ludźmi, którzy nie wyjdą na ulicę, żeby palić opony. A to dlatego, że nie mamy czasu – musimy zarabiać na cholerne raty. Większość z nas boi się, bo może zobaczy nas szef i jeszcze zwolni, bo nie chce takiej antyreklamy dla swojej firmy. Inni znowu ukrywają przed wieloma znajomymi, że w ogóle taki kredyt mają – nie mają ochoty na podśmiechujki za plecami, że hohoho, niska ratka, trzeba czytać umowy itp. Tak, jesteśmy wqurwieni, ale dużo z nas boi się iść na wojnę – mamy dzieci, ciężko pracujemy i boimy się jeszcze gorszych konsekwencji naszych dawnych wyborów (chociaż trudno to nazwać wyborem – u mnie to była konieczność).
Ja ostatnio odzyskałam zwrot ubezpieczenia pomostowego. To głupie, strasznie głupie, ale autentycznie bałam się wysłać reklamację do banku. Teraz zbieram się, by wystąpić o zwrot ubezpieczenia niskiego wkładu niskiego. I nie wiem, czy się odważę :/
Kolejny przykład,że prawo w naszym kraju nie dla zwykłego obywatela.
Czekam na wyliczenia z ankiety SBB. A tymczasem idę zwymiotowac, bo za długo rozmyślałam o kurewskim kraju w którym żyje, politykach i banksterach, którzy mają moje życie w łapach.
Przed chwilą trafiłem na samą końcówkę programu w TVP INFO, gdzie Pan Maciej Pawlicki nokautował jakąś opasłą, chamską, banksterską świnię. Kto to był?
Jakiś szubrawiec z ZBP i jego zdaniem, toksyczne kredyty brali głównie majętni ludzie.. Brawo! dla Pana Macieja Pawlickiego!
To są brednie – zdaniem srillenium po odjęciu od pensji raty kredytu liczonej a jakże zgodnie z Rekomendacją S – na przeżycie (jedzenie, ubranie, media, lekarz – tylko to, co konieczne do przeżycia) miało w 2008 wystarczyć 500 pln. Tacy to bogacze dostawali te kredyty. Ale przecież nikt nie będzie tego sprawdzał, KNF na pewno się do tego nie zniży, wystarczy tylko powtarzać brednie wyssane z banksterskiego palucha o frankowiczach – bogaczach!
gdzie to mogę znaleźć?
chciałbym zobaczyć
http://www.tvp.info/23754965/15022016-1930
W telewizji publicznej miałem możliwość usłyszeć wypowiedzieć przedstawiciela SBB.
Niestety rozmowa nie była nawet rozgrzewką do dyskusji i trwała kilka minut. No dobra ale to już coś.
Pan Maciej wypadł bardzo dobrze a przedstawiciel banksterów miał wykute na blachę i mówił ciągle znane nam kłamstwa.
Jestem mocno podenerwowany tą całą sytuacją, ale jak to Wy piszecie, że jesteście wqurwieni i boicie się WALCZYĆ O SWOJE to jest mi bardzo smutno.
Prawdą jest, że jakoś trudno się chwalić prawnikowi czy ekonomiście, że się dało nabrać wyrafinowany szujom. Ale wierzcie mi nie macie co się obcinać. My naprawdę wpadliśmy w sprytnie zastawioną zasadzkę! My naprawdę jesteśmy ofiarami wyrafinowanych i bezwzględnych przestępców. To nie wstyd, że sprytny włamywacz wejdzie do Twojego domu i Ciebie okradnie. To nie wstyd jak idziesz do salonu samochodowego kupujesz nowiutkiego VW a później się okazuje, że posiada on ogromną wadę! Mógłbym wymyślić setki przykładów jak to jesteśmy na co dzień oszukiwany. Co tam weście sobie Państwo WSZYSTKIE KODEKSY i wiedzcie, że są one po to, żeby ścigać przestępców wg. standardów, a następnie ich karać!
Pikieta i Prof.Modzelewski w Polsat – https://www.youtube.com/watch?v=QtinQ8gurIo&feature=youtu.be
Brawo Panie Profesorze!
powinniśmy masowo zakładać sprawy sądowe. wokandy muszą się grzać. Musi być głośno, sądy zapchane, a banki w kłopocie
W Polsacie zobaczyłem w DOBRYM STARYM STYLU PANA PROFESORA MODZELEWSKIEGO!
Wyżej dzisiaj skrytykowałem tego Profesora. Pewnie doszło do niego, że (cytując jego słowa).
WARTO BYĆ UCZCIWYM!!!
Gratulacje Panie Profesorze.
widziałem.
modzelewski jest boski.
Prawda jest taka, że póki jesteśmy grzeczni nikt się z nami nie będzie liczył. Paradowanie z balonikami nic nie da, jeśli nie zrobimy zadymy, nikt nie będzie nas traktować poważnie. Trzeba spalić trochę opon,porzucac kostka brukową, powybijac kilka szyb. Bierzmy przykład z górników, ich jest 100 tys, nas ponad pół mln. Górników boją się każde kolejne rządy, dostają zawsze to co chcą( z naszych podatków glownie). Nigdy nie byłem na żadnej manifestacji, ale na rozpierduche przybęde. Mam już dosyć tej gry w kotka i myszkę. Nie łudźmy się, politycy mają nas w dupie, te działania Dudy i innych to gra pozorów. Nie zrobią banksterom kuku. Trzeba ich wszystkich wziąć za ryj, inaczej się nie da.
Myślę, że masz rację. Przykład górników idealnie pokazuje jak do tej pory nasze Państwo przejmowało się głosem swoich obywateli. Kto jest ,,w kupie” i głośno krzyczy, tego Państwo szanowało.
Wysłałem dziś podziękowania do TVP za informację podaną w dzisiejszych (2016.02.15 g. 19.30) Wiadomościach przez Pana Krzysztofa Ziemca. Informacja dotyczyła pikiety kredytobiorców ,,frankowiczów” przed KNF, natomiast wypowiedź, za którą dziękowałem, to słowa Pana Redaktora: ,,(…) w wyniku proponowanych zmian banki zarobią mniej (…)”. To pierwsza prawdziwa wypowiedź w tym temacie w mediach, którą spotkałem. Do tej pory wszędzie widziałem i słyszałem kampanię o ,,stratach finansowych sektora bankowego”. Stratach zawinionych przez nieroztropnych i zachłannych kredytobiorców walutowych, do których będą musieli dopłacić wszyscy obywatele.
Mógłbym zrozumieć mowę banków o stratach, gdyby banki miały w momencie udzielania kredytu kupione franki i rzeczywistą walutę pożyczały ludziom. Ale przecież nikt z kredytobiorców franków nie widział i nie widział ich bank, który udzielał takiego kredytu. Cała skomplikowana konstrukcja przedsięwzięcia to gra na zwykłe oskubanie ludzi. W wyniku zmiany przepisów banki nie poniosą straty, jedyne co się wydarzy i co banki boli, to że zarobią mniej. Jest różnica między zmniejszeniem zakładanych, lichwiarskich zysków a stratą!
Boli mnie, że w kłamliwej kampanii banki są wspierane przez instytucje, które również my obywatele- podatnicy finansujemy (np. NBP, KNF). Walka banków jest zacięta bo stawka jest wysoka. Stosowane są więc chwyty niezbyt pasujące do instytucji zaufania publicznego. Również duża część mediów nie zważając na swoją reputację, obiektywność, rzetelność jest zaangażowana w bankową kampanię- oczywiście nie bezinteresownie. Smutne, że świadomie dla pieniędzy można posunąć się do dużego łajdactwa lub nieświadomie pod wpływem prania mózgów być propagandowym narzędziem w rękach instytucji finansowych.
Piotr Kuczyński ksywa Śmieszek w swojej wypowiedzi prognozuje, że roczna “strata” banków przy wyliczaniu co roku wynosiła by 1,5 – 2 miliardy rocznie. Według niego jest to kwota NIE WYSOKA I DO ZAAKCEPTOWANIA. Problemem są jednak audytorzy którzy podobno twierdzą, że tak liczyć nie wolno.
Tak więc proszę Państwa pojawia nam się kolejne ciało, które się nazywa AUDYTOR!
My chcemy. Politycy chcą. Banksterzy się zgadzają. K. mać jak z piekła wyłazi jakiś audytor i może powiedzieć NIE!!!
http://tvn24bis.pl/pieniadze,79/ustawa-frankowa-w-marcu-poznamy-wyliczenia-knf,619516.html
Stary kelnerski numer….. to nie ja to kolega.
p.s. Czy tylko ja mam tak że jak P.Kuczyński pojawia się na ekranie to muszę natychmiast zmienić kanał TV żeby czymś nie rzucić (bez względu na omawiany akurat temat)?
Szkoda, ze ci audytorzy nie protestowali kiedy banki wprowadzily na rynek ten fantastyczny, znany juz wczesniej pseudokredyt nibywalutowy, ktory jak widac w kilkuletniej perspektywie moze doprowadzic do ruiny 2 mln osob, a pozniej chciwe banki.
tonący brzydko się chwyta:
https://bylambankowymtrolem.wordpress.com/
Wojciech, chlopie, nie ten adres.
Okazuje się, że w Sejmie JEST CO NAJMNIEJ JEDEN Poseł który twierdzi, że:
Tym bardziej, że w Polsce w świetle rozumienia art. 69 Prawa Bankowego, tzw. kredytów frankowych nie było, były kredyty indeksowane i denominowane w CHF, była chciwość, brak właściwego nadzoru, przyzwolenie polityków, chęć zdobycia szybko polskiego rynku, nadmierna spekulacja i toksyczne instrumenty finansowe. Być może dopiero komisja śledcza mogłaby to szczegółowo wyjaśnić.
Jeżeli dodam, że ten Poseł nie jest jakimś tam opowiadaczem jak Jędrek tylko:
Janusz Szewczak, właśc. Jan Szewczak[1] (ur. 17 września 1953 w Pile) – polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK, poseł na Sejm VIII kadencji.
Biografia[edytuj | edytuj kod]
Ukończył studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Odbył staże naukowe na uczelniach w Pradze i Amsterdamie. Od 1977 do 1999 był pracownikiem naukowym Zakładu Prawa Finansowego na WPiA Uniwersytetu Warszawskiego[2]. Był m.in. doradcą komisji sejmowych, współpracownikiem Rządowego Centrum Studiów Strategicznych, doradcą prezesa zarządu Ursusa i zarządu Telewizji Polskiej, asystentem europosła Bogdana Pęka, a także prezesem Polskiego Centrum Badań Społeczno-Ekonomicznych i członkiem zarządu jednej ze spółek zależnych od PZU. Pracował także jako doradca ds. prawnych i ekonomicznych oraz analityk gospodarczy oraz wykładowca w Wyższej Szkole Ekonomiczno-Informatycznej w Warszawie[1][2]. Później związany z systemem spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych[2], w 2009 został głównym ekonomistą Kasy Krajowej SKOK[1].
Oznaczać to może, że wśród niektórych sił politycznych Prawa i Sprawiedliwości istnieje realna chęć POCIĄGNIĘCIA DO ODPOWIEDZIALNOŚCI TYCH KOMBINATORÓW! Ilu to troli mnie tak nazywało! Swoją drogą oglądając wczoraj Pana Macieja w TVPInfo nasunęła mi się taka myśl. JAK TO JEST, ŻE NIE EKONOMISTA A TAKI ZWYKŁY ZJADACZ CHLEBA PLUJE W TWARZ PROMINĘTNEMU BANKSTEROWI A ON UDAJE, ŻE DESZCZ PADA! ZANMY PANA PREZESA Z JEGO WYPOWIEDZI 🙂 Tak jest proszę Państwa tak mają to wszystko w nosie, że wzięli prawników i poszli do Sądu żeby zatkać usta Panu Maciejowi. Powiem szczerze, że zauważam pewne oznaki bezradności po stronie banksterów. Na zarzuty bardzo merytoryczne (takie w stylu jak w tym wystąpieniu Pana Posła Szewczaka) brakuje im argumentów na obronę. Po woli zaczyna żyć swoim życiem sytuacja, żenie było franków a tylko jakieś instrumenty typu cirsy czy swapy oraz to, że należy zwrócić libory. To ostatnie OGŁOSIŁ OFICJALNIE ŚWIATU NASZ ULUBIENIEC PAN BELKA!
Mysle ze jest tylko jedno rozwiazanie naszego problemu. Na ustawe frankowa nie mozemy liczyc, lepiej jak by wogole nie weszla jesli ma wejsc okrojona poprzez limity nieruchomosci czy dochodowe. Banksterzy strasznie lobbuja straszac rzad spowolnieniem gospodarczym itd. Najleprzym rozwiazniem byloby powolanie komisjii sledczyj czy to sejmowej czy to powolanej przez prokuratora generalnego. Moze powinnismy naciskac wlasnie w tym kierunku sledstwa, mamy po swojej stronie prokuratora generalnego/ministra sprawiedliwosci Ziobro. Co wy na to czy SBB nacisk wlasnie z tej strony. Mysle ze sam powazny pomysl na uruchomienie sledstwa wywola strach u tych szumowin, wtedy sie im mordy ucisza i jeszcze beda sie prosic o ustawe..
wczorajszy dzień uważam za wygrana rundę w pojedynku o powrót do normalności. rozumiem, Wszystkich, którzy są zawiedzeni działaniem państwa. sam do nich należę. ALE PROSZĘ, ABYŚCIE POPATRZYLI NA SYTUACJĘ OCZAMI STRONY PROCESOWEJ, KTÓRA PRZEDSTAWIŁA SWOJE WNIOSKI DOWODOWE. UDAŁO SIĘ PRZEDSTAWIĆ SWOJE RACJE! POSZEDŁ PRZEKAZ, IŻ STRATY BANKÓW TO TYLKO UTRACONY ZYSK, ŻE NIE JESTEŚMY OSZUSTAMI, ALE POKRZYWDZONYMI PRZEZ BANKI, WRESZCIE ŻE NIE CHCEMY PIENIĘDZY OD PAŃSTWA, ALE DZIAŁANIA ORGANÓW PAŃSTWA NA RZECZ PRZYWRÓCENIA STANU ZGODNEGO Z PRAWEM.
to wszystko banały, bo My to wiemy, ale w sądzie tak byśmy musieli argumentować Nasze żądania. tak przebiega proces sądowy. A MY TAK NAPRAWDĘ ZNAJDUJEMY SIĘ W SYTUACJI STRONY W ZBIOROWYM PROCESIE PRZECIWKO FINANSJERZE. JASNE, ŻE NASZA SYTUACJA JEST TROCHĘ PODOBNA DO sytuacji OFIARY GWAŁTU. WSTYD, POCZUCIE BEZRADNOŚCI I OBOJĘTNOŚĆ FUNKCJONARIUSZY, KTÓRYM TRZEBA PRZEDSTAWIĆ SWOJĄ WERSJĘ ZDARZEŃ, BĘDĄC NIEPEWNYM ROZSTRZYGNIĘCIA. TYLE, ŻE NIE MA CO OBWINIAĆ SIĘ ZA TO, ŻE DOSZŁO DO ZDARZENIA ZWANEGO KREDYT. DLA MNIE TO ŻADEN WSTYD, ŻE KTOŚ MNIE OSZUKAŁ. DZIAŁAŁEM W DOBREJ WIERZE. UCZCIWIE PRZEDSTAWIŁEM SWOJA SYTUACJĘ FINANSOWĄ I DOSTAŁEM ZAPEWNIENIE OTRZYMANIA UCZCIWEGO “TOWARU”. MAŁO TEGO TĘ UCZCIWOŚĆ TOWARU GWARANTOWAŁO MI PAŃSTWO. WOBEC TEGO DOMAGAM SIĘ TERAZ OD PAŃSTWA TEGO CO DO NIEGO NALEŻY. I NIE BĘDĘ WYCHWALAŁ DZIAŁAŃ DUDY, SZYDŁO I INNYCH…BO NIE ROBIĄ NIC DO CZEGO SIĘ ZOBOWIĄZALI. I MAM PEWNOŚĆ, ŻE MIMO ROSNĄCYCH IM SĄDAŻY CZUJA NA PLECACH ODDECH RADYKALIZMU, KTÓRY MOŻE IM SPALIĆ PLECKI.
PS. PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY ORTOGRAFICZNE. STARAM SIĘ, ALE MIESZKAM JUŻ DŁUGO POZA POLSKĄ I UMYKA MI TO I OWO Z ZASAD POPRAWNOŚCI JĘZYKOWEJ. ZA MAŁO WIDAĆ CZYTAM PO POLSKU.
W pełni zgadzam się z kujawiakiem.
To prawda, że mimo dosyć intensywnych działań pokrzywdzonych i oszukanych nadal połowa Polskiego społeczeństwie nic nie wie o banksterskim przekręcie a druga jak już coś tam wie to ten kłamliwy przekaz sygnowany przez lobby banksterskie.
Też odnoszę wrażenie, że wczorajszy dzień był bardzo ważnym w naszych zmaganiach O PRAWDĘ!
Wniosek jaki się nasuwa to, że należy cisnąć BANKSTERÓW na ulicy! Pomimo tego, że nie zapraszają nas na salony to jestem pewny, że prędzej jak sobie banksterzy wyobrażają nasze racje będziemy prezentowali w mediach ogólnonarodowych a następnie w Sejmie i Senacie.
To kwestia tygodni!
Trzymajmy się ciepło a wy banksterzy wiedzcie, że na stole jest jeszcze dokument o nieformalnej nazwie – ABOLICJA!
Za jakiś czas nasza propozycja może przestać obowiązywać 🙂
Ciekawi mnie czy banksterzy prowadzą swoiste badania, które polegają na tym, że po przekroczeniu pewnej granicy zaczną tracić tak dużo, że bilans strat przekroczy MASĘ KRYTYCZNĄ?
Na razie dzięki ich ogromnymi pieniędzmi, którymi szastają na prawo i lewo zatykają “usta mediom” swoimi cienkimi reklamami. Piszę cienkimi ponieważ pamiętamy jak nie tak dawno do głupowatych reklam zatrudniano ważnych i prominentnych aktorów z zza granicy. Kto dzisiaj gra w tych reklamach 🙂
Jeżeli się nie mylę, a chyba tak jest, to na prawdę radzę ogarnijcie się i siadajcie do stołu.
Ile osób w dniu wczorajszym słysząc ten kilkuminutowy przekaz w TVP Info wprawiło się w pewne zastanowienie? Ile osób słuchając wczoraj (POLSAT) Pana Profesora Modzelewskiego pomyślała – KURDE MOŻE CI FRANKOWICZE MAJĄ RACJĘ?
Dlatego moje pytanie jest jak najbardziej zasadne. GDZIE JEST TA GRANICA? Każdy z baksterów nadal chciałby być ważną osobą na urzędzie 🙂 Kto jest w stanie przewidzieć co się może wydarzyć jak powstanie SEJMOWA KOMISJA ŚLEDCZA? Ja dzisiaj daję tej inicjatywie jakieś 49%.
Co się stanie jak rządowi analitycy razem z PR powiedzą, że jak PiS zawiąże komisje śledczą w sprawie wyjaśnienia tzw. kredytów frankowych to ich akcje sondażowe wzrosną do…? Jak ułożą się akcje partii która walczy o Obywatela Polskiego a jest przeciw potężnemu lobby banksterskiemu temu z zachodu? Każdy średnio rozgarnięty wie, że osią podziału PiS reszta świata jest FINANSOWANIE ODSUNIĘTYCH OD KORYTA!!! Walka o Trybunał Konstytucyjny do bajka DLA NAIWNYCH. Gdyby PiS nie podjęło działań na tym kierunku to:
ŻADNA REFORMA W POLSCE SYGNOWANA PRZEZ PRAWO i SPRAWIEDLIWOŚĆ by się nie udała!!! Wszystko by było kwestionowane przez polityków w TK. Przypominam, że wg. oderwanych od koryta proporcja tych polityków miała wynosić: na 15 wszystkich niby sędziów, 14 miało być z PO a 1 z PiS 🙂
Z ostatnich dni śmieszy mnie postawa trzech polityków z USA. Oni martwią się o nasz TK a u siebie mają dylemat: CZY PREZYDENT OBAMA MA PRAWO NAZNACZAĆ PO ŚMIERCI SĘDZIEGO SWOJEGO CZŁOWIEKA DO SĄDU NAJWYŻSZEGO (odpowiednik naszego TK w USA). Przypominam, że Pan Prezydent Obama kończy swój urząd za 9 miesięcy 🙂
Rok 2011, ustawa antyspreadowa:
NBP:
„Należy zauważyć, że kredyt w walucie polskiej „denominowany lub indeksowany” w innej walucie niż polska jest kredytem z złotych. Przyjęcie klauzuli indeksowej w postaci innej waluty (tak samo gdyby indeksem była cena złota, zboża, czy innego dobra majątkowego) nie przekreśla faktu, że zobowiązanie zostało wyrażone w zlotych.
Kredyt indeksowany nie jest kredytem walutowym”.
orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/74B40D99361DC6CAC12578C60042584B/$file/4350-002.pdf
Sąd Najwyższy, Biuro Studiów i Analiz:
„Proponowany art. 75b ust. 1 pr. bank. miałby przewidywać iż „spłata rat kredytu denominowanego lub zabezpieczonego hipotecznie, udzielonego w walucie obcej, denominowanego lub indeksowanego do waluty obcej jego części lub całości, może być dokonywana w walucie, w której został udzielony”
Jest to dość oczywisty brak precyzji, gdyż kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej nie jest napewno w niej „udzielony”
orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/2EC20C135A0B96F6C12578D4004464C0/$file/4381-4413-003.pdf
ZBP:
„Dotychczas kredyt ten – jako kredyt nie będący kredytem walutowym – był uruchamiany i spłacany w PLN, a zatem przepis ten ma na celu umożliwienie bez dodatkowych ograniczeń prawnych dokonywania spłaty w walucie, do której jest denominowany/indeksowany”.
zbp.pl/public/repozytorium/dla_bankow/prawo/rada_prawa_bankowego/cele/img_Y16153913.pdf
Jakiś czas temu min. Ziobro obiecał, że zajmie się tematem kredytów frankowych.
Skończyło się jak zwykle na obietnicach….
Ja uważam, że tylko sejmowa komisja śledcza może wyjaśnić prawdę związaną z tymi kredytami. Tylko czy PIS tak naprawdę chce dojść do prawdy i jest gotów powołać taką komisję?
Zapytajcie o to swoich posłów.
polityczny show nic PIS-owi nie da, zgadzam się z Tobą. poza tym, mógłby okazać się niekorzystny wizerunkowo dla czasów ich POPRZEDNICH rządów. ponadto musieliby teraz podjąć działania zmierzające do naprawienia sytuacji. BEZPIECZNIEJ UDAWAĆ, ŻE TRWAJĄ NADZWYCZAJ SKOMPLIKOWANE OBLICZENIA PRZEZ INSTYTUCJĘ NADZOROWANĄ PRZEZ PREZESA RADY MINISTRÓW. JAK MÓWI WŁOSKIE PRZYSŁOWIE-kto jedzie wolno, ten dotrze bezpiecznie(do następnej kadencji).
Ważniejsza jest pisowska “prawda” smoleńska. Na to nie brakuje funduszy i determinacji.
Także uważam, że jeśli kredytobiorcy nie przerwą biegu przedawnienia, to za rok-dwa szans na żadną szarżę sądową już nie będzie
Spokojnie. Z. Ziobro rzeczywiście obiecał, że zajmie sie banksterami, jak zostanie Prokuratorem Generalnym.Dopiero w ostatni piatek Prezydent pospisał Ustawę o połączeniu urzędów. Misnistra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, a sam urząd P.G. Zbychu obejmie 4 marca. Myśle, że w marcu prokuratorzy wzonowia postepowania w sprawach p-ko bankseterom już złożone w prokuraturach (chyba około 800 spraw), które do tej pory były umarzane.
Jak tylko Ziobro obejmie urzad to koniecznie musimy zabiegac o powolanie sledztwa czy komisjii sledczej i musimy sobie zdac sprawe z tego ze ustawa SBB juz polegla. Jesli by powolali komisje sledcza lub zajol by sie tym Ziobro to zlodziejskie mendy same by do nas przyszli skomlac o ustawe i odwalutowanie.
Wysłałem do TVP sugestię zwiększenia prezentowanych w TVP informacji na temat tzw kredytów frankowych. Zasugerowałem, że przedstawiane racje są tylko jednej bankowej strony.
Pewnie niewiele to da. Jednak jeżeli ktoś kolejny coś tam napisze to może… Wszak kriopla drąży skałę 🙂
Jędrek, wiadomość najlepiej wysłać bezpośrednio do (sekretarza) redakcji zajmującej się finansami i ekonomią. Pracowałem w kilku wydawnictwach i wiem, z doświadczenia, że wszystkie uwagi czytelników/telewidzów są czytane.
Gdzieś wyczytałam,że ” 2006 -2008 prawo polskie nie znało pojęcia kredytu indeksowanego, a tym bardziej do waluty obcej – art.5 prawa polskiego”.Jak to rozumieć?
wydaje mi się, że masz na myśli nadużycie prawa podmiotowego wynikającego z art 5 kc
Normalnie, literalnie. Do chwili zmiany prawa bankowego (sierpnien 2011) kredytem byla kwota ktora otrzymalas z banku (w PLN), ktora mialas splacic z odstekami i prowizja. Dopiero po zmiane prawa bankowego pojawily sie zapisy o kredytach indeksowanych/denominowanych. Porownaj brzmienie art. 69 przed (czyli w wersji obowiazujacej w chwili udzielania nam tych “kredytow”) i po zmianie prawa bankowego.
tyle, że istnieje coś takiego ja umowa nienazwana wynikająca ze swobody umów z art. 353¹ Kodeksu cywilnego.
Gdyby tak było (a było) i zastosowana została zasada, że prawo nie działa wstecz to dla mnie sprawa jest prosta. Dla mnie 🙂
Wszystkie kredyty z przed noweli wg. (z 2011r) Polskiego prawa są BEZPRAWNE!
No dobrze bardzo wielu teoretyków prawa, nauczycieli akademickich, praktyków tak twierdzi to dlaczego jest jak jest?
Przepraszam żeyjemy w Polsce Państwie Prawa czy w niby państwie gdzie banksterzy na swój użytek “falandyzują prawo” a niektóre Sądy interpretują je na ich korzyść! O co kurka z kokoszką chodzi?
Błagam tylko nie odsyłajcie mnie o interpretację tego obszaru prawa do TK bo znam przed upublicznieniem jego orzeczenie 🙂
Zadajmy sobie tylko dwa szybkie pytania:
1. Kto ma większość w TK? PO!
2. Kto trzyma z banksterami? PO!
Orzeczenie TK. Banki respektują swoje prawo zgodnie z Polską Konstytucją!!! 🙂
Jedrku, pierwszy mój wpis był takiej tresci- bo polskie sady są jak polskie rolnictwo. są… i tyle na ten temat. a jakie jest polskie rolnictwo? dobre, wydajne? nowoczesne?
@ kujawiak,@Tomek,@Jędrek
bardzo dziękuję za Wasze odpowiedzi.
Pionierzy amerykańscy ponoć w trudnych chwilach mówili do siebie “wstań i walcz”.
pionierzy nie walczyli z własnym państwem, więc jakby renegatami jesteśmy;-) i w US bardziej na słuszność stawiają, a nie na chłopski upór oświeconych mistrzów sprawiedliwości.
miałam na myśli przeciwieństwa losu a nie tylko państwo,a w USA nie na słuszność bardziej stawiają tylko przede wszystkim na kasę, milioner nawet jak zamorduje kogoś to go przecież awokaci wybronią, niesłusznie ale właśnie za kasę…
u nich wciąż jeszcze istnieje(choć szczatkowo) zasada, która mówi,że prawo jest sztuką dobra i słuszności. u nas, że omijania przepisów zgodnie z prawem i to miałem na myśli. a gdybym popełnił zbrodnie zabójstwa, jako milioner oczywiście, to wolałbym być u nas sądzony…
O posłusznych słuch zaginie, za to nieposłuszne dzieci będą w pieśniach chwalić swych poeci…
Szanowni Państwo, którzy wylewacie swoje żale na tym forum, by ulżyć frustracji. Znaczy ja też, bo pisanie rzeczywiście pomaga radzić sobie z traumą i frustracją. W ostatnim papierowym wydaniu “Do Rzeczy” tygodnika kształtującego opinie publiczną znalazłam wywiad z p. Krzysztofem Pietraszkiewiczem, który twierdził iż kredytobiorcy złotówkowi nadal ponoszą większe sumaryczne koszty kredytów hipotecznych niż kredytobiorcy frankowi, banki zaś na kredytach mieszkaniowych w walucie obcej osiągają zyski znacznie mniejsze niż z innych obszarów działalności no i że koszty rozwiązania problemu kredytów walutowych są duże. Nie będę dokładnie cytować dziada, bo musiałabym długo przepisywać.Pobieżnie sprawdzałam: internetowy odpowiednik tego wywiadu nie został nigdzie w internecie zamieszczona. Rozmawiająca z nim pani redaktor nie drążyła tematu, może była nie przygotowana.
Dlaczego o tym piszę? W nawiązaniu do wątku, który się pojawił na forum napisałam list do redakcji jako osoba posiadająca toksyczny kredyt. Przedstawiłam w nim swoje racje. Które są naszymi racjami.
Polecam również napisanie takiego listu do redakcji “do Rzeczy” jako odpowiedź na kłamliwe wypowiedzi p. Pietraszkiewicza opublikowane w ostatnim numerze. e-mail redakcji: [email protected]
Iwono,po Twoim wpisie poczułem się jak jedna z postaci “Indyka” Mrożka, “…a może by tak…eee, nie gaddalibyśta” 😉
@kujawiak Tyle, ze moja umowa jest nazwana… “umowa kredytu”. Jakbym chcial kupic samochod a sprzedawca wcisnalby mi kosiarke to mogl nazwac ta kosiarke samochodem czy nie? Miesci sie to w rozumieniu art. 353 KC?
Tomku, O rodzaju zawartej umowy decyduje nie tylko i nie tyle jej nazwa, ile cel i zgodny zamiar … Charakter umowy ustala się na podstawie treści oświadczeń woli stron.
jak wygląda sprawa z jednostkami regionalnymi?
najlepiej jakby zainteresowane osoby ktoś z SBB skontaktował ze sobą mailowo lub tel.
SBB – Szukaj, Burz, Buduj – pasuje jak ulał
@kujawiak No jaki byl zamiar banku to juz wiem…
a ja wiem co zrobi sąd, gdybym przedstawił sprawę, tak jak Ty to widzisz…i też zjadam własny ogon…
No to w Do Rzeczy 7/2016 mozna z rozmowy z Pietraszkiewiczem (swoja droga bardzo niekorzystne zdjecie) mozna wyczytac:
DZ: Prawo i Sprawiedliwość wprowadza podatek bankowy m.in. dlatego, że wśród wyborców partii jest coraz więcej osób, które mają dość bankowego bezprawia, podnoszenia marż, traktowania klientów po macoszemu. Oczekują też spełnienia obietnic wyborczych w sprawie pomocy frankowiczom…
P: Nie podzielani opinii, że wśród wyborców PiS jest coraz więcej klientów niezadowolonych z usług bankowych. Partie uzyskują poparcie różnych środowisk. Grupy osób, które próbują budować swoją polityczną tożsamość na działaniach antybankowych, są niewielkie. Ich reprezentanci nie dostali się do parlamentu. Niektóre z haseł głoszonych przez te grupy to pomówienia i oszczerstwa, niepoparte żadnymi dowodami. To próba wymuszenia na politykach decyzji, które są dla nich korzystne ekonomicznie. Banki muszą mieć na względzie dobro wszystkich klientów i podatników. Zarówno tych, którzy złożyli w bankach swoje oszczędności, jak i kredytobiorców w złotówkach, którzy nie podjęli lyzyka walutowego i których zdecydowana większość nadal sumarycznie ponosi wyższe koszty kredytowe niż kredytobiorcy we frankach. Pamiętamy także o podatnikach, którzy chcą wpływów do budżetu, żeby sfinansować z tego emerytury, armię, szkolnictwo wyższe, administrację i oświatę. Dlatego banki wnioskowały o utworzenie funduszu wsparcia dla kredytobiorców mieszkaniowych, którzy mają trudną sytuację życiową. Osłaniamy wszystkich przed skutkami wysokiej zmienności kursu walut. Pomagać powinniśmy tym, którzy takiej pomocy potrzebują. Stosowne działania wdrożyliśmy w lutym oraz marcu ubiegłego roku i będziemy je kontynuować.
DZ: Jak ocenia pan działanie i uprawnienia Komisji Nadzoru Finansowego w tej chwili? Czy nadzór nad bankami powinien zostać przeniesiony w ręce Narodowego Banku Polskiego, tak jak dawniej?
P: Dekadę temu byłem przeciwnikiem wydzielenia KNB z NBP. Uważałem proponowane rozwiązania za niewłaściwe, bo nadzór był niekompletny. Obecne uprawnienia KNF i równolegle NBP, GIIF, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Rzecznika Finansowego, Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych oraz urzędów skarbowych są przeogromne. Sektor bankowy jest najbardziej monitorowanym i kontrolowanym sektorem gospodarki. Dlatego oskarżenia o wyprowadzanie zysków i lewe interesy są zwykłymi pomówieniami. Państwo od lat dysponuje instrumentami kontroli działalności banków i wykorzystuje je każdego dnia. Wszelkie zmiany w nadzorze wymagają wielkiej rozwagi. Koszty upadku AmberGold, SKOK i rozwiązywania problemu kredytów walutowych są duże.
I jeszcze czesc nie dotyczaca naszego problemu bezposrednio, ale tak odjechal ze musze wkleic:
DZ:Co byłoby dla Polaków impulsem do długoterminowego oszczędzania?
Przede wszystkim stabilne reguły prowadzenia polityki fiskalnej i monetarnej, a także nowe rozwiązania instytucjonalne. Rozwijanie banków hipotecznych i listów zastawnych, kas oszczędnościowo-budowlanych połączonych z premiowaniem tych, którzy zdecydują się na długoterminowe oszczędzanie na cele emerytalne czy mieszkaniowe. Mój wymarzony świat to taki, w którym rodzice zamiast dziwnych prezentów na Pierwszą Komunię Świętą zakładają dziecku lokatę. Trzeba uczyć młodzież systematycznego oszczędzania. Już prezydent Ignacy Mościcki w okresie międzywojennym, zakładając książeczki oszczędnościowe dla dzieci z rodzin wielodzietnych, opatrywał je sentencją, że dobrobyt każdego kraju oparty jest na solidnej skale, jaką jest oszczędzanie. Dbajmy o inwestycje i nie wspierajmy rozpasa- nej konsumpcji. Polska jest krajem na dorobku. Sektor bankowy jest zbyt mały w stosunku do potrzeb. Musimy więc razem realizować strategię wspólnego wzrastania.
no walnę w tego pana pytaniem: ile średnio, ZGODNIE Z PRAWEM, bank przeznacza na opłacenie NIEZBĘDNEJ ” zasad strategii” np. rozwoju, którą to opłatę wyprowadza do swej centrali i która to suma pomniejsza jego dochód, a tym samym podatek dochodowy. TO TYLKO DROBNY PRZYKŁAD OPTYMALIZACJI PODATKOWEJ, czyli robienia w bambusa polskiego fiskusa.
pizdaszkiewicz taka sama menda jak kibelka
te same kłamstwa i pomówienia.
i ten dowcip z oszczędzaniem –
jesteśmy rozpasani konsumpcyjnie.
założymy dzieciom książeczki, będziemy oszczędzać przez 20 lat
a potem przyjdzie wnuczek balcerowicza i wszystko ukradnie jak
jego wspaniały dziadek, którego pomniki już będą stały w centrum warszawy
A mój wymarzony świat to taki w którym nie ma banksterów, a istnieją tylko bankowcy którzy zarabiają uczciwie.
@kujawiak ja wiem co robia polskie sady i dlatego trafia mnie szlag, lewej waloryzacji jakos tez panstwo sedziowie “nie widza” i/lub nie rozumieja (nie chca?), o klauzulach abuzywnych nie wspomne
http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/frankowicze-bez-szans-na-sukces-przed-polskimi-sadami-jedyna-ich-nadzieja-w-ustawie
znam AUTORA, widuję i rozmawiam czesto z nim;-)
” /artykul/frankowicze-bez-szans-na-sukces…”tyłuł chyba na temat ale treść dająca nam nadzieję?
poprawię :tytuł chyba nie na temat
to trochę prowokacja. tak, aby zawstydzić władzę sadowniczą, że uprawia “prawną trójpolówkę”, podczas gdy na świecie już dominuje płodozmian. przysnęli sędziowie, teraz udają, że nie przerósł ich problem indeksacyjnych klauzul w umowach, bo co z tymi umowami bez tych klauzul, unieważnić? zastąpić? a artykuł daje do myślenia wszystkim zainteresowanym…
dziękuję za wyjaśnienie tytułu,pozdziwiam Pana lotnośc umysłu,inteligencję i wiedzę, pozdrawiam -Pańskie komentarze zawsze czytam z wielką przyjemnością- nie jest to kadzenie, tylko naprawdę tak myślę.
Gazeta Polska
Andrzej Olszewski
Prezes NBP prof. Marek Belka ostrzega, że przewalutowanie kredytów denominowanych w walutach obcych na złote mogłoby być niebezpieczne dla systemu bankowego. Z pozoru brzmi to sensownie. NBP pilnuje interesów banków, bo ma obowiązek działania na rzecz stabilności systemu finansowego. Lecz skąd pomysł, że krajowy system finansowy to tylko banki, a nie również ich klienci?
Rozwiązanie problemu z kredytami denominowanymi może i mogłoby być niebezpieczne dla banków, ale na pewno utrzymywanie go jest niebezpieczne dla Polaków, którzy zaciągnęli te kredyty, zatem części systemu bankowego. Czy prezes Belka uważa inaczej? W maju ubiegłego roku twierdził, że na dłuższą metę kredyty muszą być przewalutowane na złote. Dlaczego wiedząc, że musi nastąpić zmiana, która zniesie nieograniczone ryzyko walutowe po stronie kredytobiorców, nie podejmuje współpracy z prezydentem i rządem? Czy uznał, że kiedy jego kadencja minie, musi znaleźć sobie nowe zajęcie, a narażanie się międzynarodowym bankierom zablokuje mu perspektywy? Jeśli tak, prof. Belka powinien ustąpić ze stanowiska. Zrównoważenie relacji pomiędzy bankami i ich klientami jest obowiązkiem prezesa NBP.
Tak samo tylko bez kurtuazji pisaliśmy WSZYSCY wyżej o tym …
belka miał takie marzenie ,
żeby nas przewalutować po kursie 10zł za chf
to by bardzo wzmocniło system bankowy
on o nas dba
Dziękuję Panie Macieju za wszystko co Pan robi.
https://www.youtube.com/watch?v=j00NN_ccGus
Bogaty/zamożny Frankowcz = grupa obywatali nie mająca zdolności kredytowej w złotych.
wielki szacunek dla pana Macieja.
dobrze sobie radzi z tymi gnojami.
Świetna praca Panie Macieju.
Proponuję w wywiadach posiłkować się liczbami obrazującymi skalę problemu – to najlepiej przemawia do niezorientowanych.
Frankowicze i tak znają prawdę, a przedstawiciele banksterów choć też ją znają to i tak nie mogą się do tego przyznać.
Robi kawał dobrej roboty. Jest naszą twarzą i głosem w mediach i oby tak zostało.
Jest wola i chęć ludzi do działania dlatego ważne jest żeby powstały te jednostki regionalne, można by zająć się organizacją manifestacji równoległych w poszczególnych miastach lub zorganizować wyjazd i ruszyć większą liczbą do Wa-wy.
Banksterzy atakują a będzie pewnie jeszcze gorzej.
belka już ujrzał demona
serwisy. gazetaprawna.pl/finanse-osobiste/artykuly/922911,belka-kredyty-we-frankach. html
sami stworzyli potwora a teraz się go boją.
i kto tę bombę rozbroi ? hę?
w najbliższym czasie ( dokładniej nie dam rady) będą jakieś
rozstrzygnięcia.
ktoś , lub coś przejmie rolę przewodnia itp.
jestem ciekawy – może do wróżbita macieja?
do tego wszystkiego sugeruje żeby banki najlepiej nie pokazywały dochodów.
A ja uważam, że dopiero jak prokurator generalny lub komisja sejmowa prześwietli banki to zacznie się normalna rozmowa. Przy okazji wypadnie pewnie parę innych “trupów” z bankowych szaf.
Polecam wszystkim wierzącym naiwnie w gadki banksterów do obejrzenia film “Chciwość” (“Margin call”).
To film inspirowany upadkiem w 2008r banku LB i przyczynami kryzysu 2008 ale przede wszystkim o tym, że banksterzy dla swojej kasy zrobią dosłownie wszystko – zniszczą wszystkich wokół.
LICZY SIĘ TYLKO ICH KASA!
p.s. Niestety ten film jest wzorowany na rzeczywistych wydarzeniach.
Dzień dobry.
Odnośnie swoichtzw STRAT banksterzy powinni uznać również i te które pochodzą od cwaniaka SWETRU 🙂
Przecież gdyby ten przywódca KOD-u (bo być liderem Nowoczesna to za mało) nie spłacił wcześniej swojego zobowiązania to banksterzy by mieli więcej 🙂
Jeżeli dodam, że wszystkich kredytów wziętych było ok. 700 tys. A na dzisiaj mają TYLKO aktywnych kredytów 550tys. To widać, że potężne STRATY pochodzą też od 150 tys. wcześniejszych kredytobiorców.
Ktoś powie, że trochę przesadzam. Odpowiadam zgodnie z tym jak myślę. Tak przesadzam tyle tylko czy banksterzy NIE PRZESADZAJĄ? Oni dopiero idą po bandzie. Pizdraszkiewicz z uporem maniaka wmawia ludziom różne bzdury. Jedna z nich ciągle powtarzana to ta, że w korzystniejszej sytuacji jesteśmy my kredytobiorcy frankowi od tych złotowych.
Teraz porównajcie te dwie oczywiste kłamstwa (moją i Pizdraszkiewicza) i macie czysty obraz jak można kreować tzw rzeczywistość.
Dodajcie teraz pomysłowość i kreatywność liczących STRATY i macie odpowiedź PO CO BANKSTERZY POTRZEBUJĄ PONAD MIESIĄC CZASU NA UZYSKANIE DANYCH KTÓRE DE FAKTO MOŻNA UZYSKAĆ W DWA DNI???!!!
Siedzą pewnie po nocach informatycy i GADAJĄ DO KOMPA, 40, 80, 100 miliardów strat 🙂
Symulacje, kombinacje i zabezpieczenia przed złapaniem na kłamstwach!!! Liczba mnoga kłamstwach a nie kłamstwie. Pizdraszkiewicz mówił również, że są pod potężną i nieustającą kontrolą różnych instytucji kontrolnych w Polsce. Zrób teraz człowieku żeby wszystko zagrało 🙂 Systemy informatyczne oraz umiejętności informatyków mogą nie wystarczyć.
Wiele bym oddał za szczerą rozmowę z takim operatorem informatycznym który teraz ciężko w pocie czoła pracuje 🙂
Pirwszą czynnością którą bym wykonał na miejscu Pana Prezydenta to Z OSTROŻNOŚCI PROCESOWEJ porzekazał bym te dane pozyskane z KNF-u do Pana Prokuratora Zbyszka (na początku marca nim będzie) niech on zleci wszczęcie postępowanie w kierunku rzetelności przekazanych danych przez KNF i przez 30 dni sprawdzają te dane. W tym czasie poprosić informatyków i fachowców z KNF-u JAK LICZYLI? Jeżeli okaże się na jakimkolwiek poziomie, że mamy doczynienia z MATACZENIEM rozpocznie się JAZDA BEZ TRZYMANKI 🙂 Sprawę przeistoczamy z pojęcia „w sprawie” na „przeciwko” i wpisujemy zarzuty przeciwko danym osobom. Ilu beneficjentów się wyłoni to czas pokaże.
Wracam jak pijany do ściany, że ROBOTĘ NA KILKA DNI (2) NIE ROBI SIĘ PÓŁTORA MIESIĄCA!!!
Swój wpis zacząłem tak trochę żartobliwie i lekko, koniec jego BARDZO NA SERIO i nawet śmiejącej mordki na koniec nie postawię!
Może warto byłoby się skontaktować ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych w kwestii tego, że banki nie informowały właściwie inwestorów o kosztach związanych z ryzykiem prawnym stosowania w umowach postanowień abuzywnych (pseudoubezpieczenia, niby-waloryzacje ustalane jednostronnie i dowolnie przez bank), udawanie, że umowa to kredyt walutowy, a tymczasem umowa nie dopuszczała w ogóle wypłaty w CHF itd. Ryzyko nieodzyskania portfela kredytowego deklarowanego w sprawozdaniach finansowych. Inwestorzy indywidualni już są i będą dalej poszkodowani, a banki to przecież główne składowe WIG20.
Paradoksalnie jeśli kredyt jest niespłacalny to bank wykazuje w swoich sprawozdaniach finansowych większy zysk.A jak jest większy zysk, to cena na giełdzie rośnie. Wg ich standardów księgowości odsetki karne za niespłacane kredyty, są traktowane jako przychód.Jeśli przestaniemy spłacać kredyty to banki więcej “zarobią”.Problemy zaczną się jak trzeba będzie zejść z poziomu wirtualnego do realu.Wtedy banki sprzedają swój portfel niespłacownych kredytowy za 10% wartości. W księgach wszystko gra.I żadnego krzyku, o stratach banków nie ma.
poczytałem sobie komentarze na temat koncepcji Morawieckiego i odniosłem wrażenie, iż stanowimy zagrożenie dla spełnienia jego planu rozwoju gospodarki. rzekomo stanowimy zagrożenie dla stabilności sektora finansowego. z drugiej zaś strony rząd dąży do zwiększenia konsumpcji(500+). Morawiecki głosi potrzebę tworzenia kapitału(czyli oszczędzanie), a co innego robi rząd rozdając pieniądze. jak w tej sytuacji można dostrzec kierunek, w którym potoczy się los gospodarki? jaki to ma związek z Naszą sytuacją? ano taki, że nie wiem kogo brać na poważnie. i chyba znalazłem wyjście z tego dylematu. gdy zawodzą wszyscy “konsyliarze” trzeba zaufać instynktowi przetrwania… i myślę, że PIS ma ten instynkt, bo spełnił jedną z obietnic, chyba najkosztowniejszą dla finansów publicznych. dlaczego tak postąpił(mimo oporów Szałamachy, który chciał odwlekać), bo się wystraszył, że masy odwrócą się od nich. na horyzoncie widać teraz bunt górników…, a NAS jest znacznie więcej niż gwarków….oj, chyba Morawiecki, nie przepchnie swoich marzeń dotyczących frankowiczów 🙂
http://tvn24bis.pl/pieniadze,79/mf-poprawi-ustawe-frankowa,620010.html
Znane są jakieś szczegóły “poprawek” premiera Morawieckiego?
dzisiaj minister Morawiecki wypowiedział się a propos propozycji ustawy frankowej złożonej przez prezydenta Dudę.
Za tvn24bis “Wicepremier Mateusz Morawiecki ogłosił, że Ministerstwo Finansów przedstawi nową, poprawioną wersję ustawy frankowej.
Minister Rozwoju podkreślił, że w kwestii ustawy frankowej jest „mocnym zwolennikiem dobrowolnych rozwiązań w kwestii kredytów frankowych”.
Morawiecki przyznał, że prezydent Andrzej Duda zaproponował ustawę, która miała pomóc zadłużonym w walucie obcej, ponieważ taka była jego obietnica. Kancelaria nie będzie jednak “forsowała swojej wersji propozycji”.
Oryginalna wypowiedź dla Reutersa:
http://www.reuters.com/article/poland-economy-swissfranc-idUSW8N15N009
brzemienne słowa “President has done the proposal because he promised it but he won’t push it,” Morawiecki said.
Jeśli ktoą miał jeszcze jakieś opory przez pozwami zbiorowymi/indywidualnymi i płonną nadzieję na rozwiązanie systemowe, myślę że najwyższy czas podjąć właściwe decyzje. Pozdrawiam wszystkich zadłużonych!
morawiecki podał 5 filarów.
6 filar niepublikowany – to orżnąć do końca frankowiczów.
z czegoś trzeba finansować te plany.
pamietajmy, że morawiecki z naszej perspektywy to farbowany lis.
jeszcze pół roku temu był banksterem , który działa na naszą szkodę
i brał za to pensję 10 tys.
ludzie się nie zmieniają.
przepraszam ale 10 tys złotych to chyba dniówki?!
Szanowni Państwo.
W działaniach polityków zastanawia mnie permanentna NIEKONSEKWENCJA.
Sztandarowym projektem Prawa i Sprawiedliwości jest Ustawa pod nazwą 500+. Nie jestem zwolennikiem takiego wspierania Polskich rodzin, ale co tam moja opinia.
Dzięki tej Ustawie NA POLSKI RYNEK WPŁYNIE w 2016r SZEROKIM STRUMIENIEM 17 MILIARDÓW ZŁOTYCH. W PRZYSZŁYM ROKU BĘDZIE TO 23 MILIARDY!
Jak pisałem nie godzę się z tym ALE AKCEPTUJĘ!
Jednak wspomniałem o tej niekonsekwencji a polega ona na tym, że POLITYCY GODZĄ SIĘ, BA ZABIEGAJĄ O 500+ A W DUPIE MAJĄ INNYCH POLSKICH OBYWATELI OKRADANYCH W BIAŁY DZIEŃ PRZEZ ZACHODNICH BANKSTERÓW!
O ile w pierwszym przypadku cała kasa dana ludziom wróci do budżetów (państwa, gminnych itp.) to w drugim przypadku banksterzy transferują te pieniądze pozyskane w nieuczciwy sposób z nas frankowiczów za granicę!
Krótko mówiąc jednym dają po to, żeby m.in. rozkręcić gospodarkę, drugich pozwalają okradać w świetle jupiterów. Tak obrazowo popatrzmy na taką rodzinę frankowiczów z dwójką dzieci. Pani Premier da im ekstra 500zł na dziecko (na drugie dziecko) a oni te 500zł zaniosą w zębach do banksterskiego banku. Co się stanie z tymi pieniędzmi? Pizdraszkiewicz mówi, że zostaną one w Polsce
Czy można to zmienić i kiedy to należy robić?
Na pierwszą część pytania mamy już odpowiedź w postaci projektu Ustawy Pana Prezydenta na drugą część pytania nasuwa mi się twierdzenie z obszaru BEZRADNOŚCI PAŃSTWA NAD INSTYTUCJAMI NAD KTÓRYMI MAJĄ BEZPOŚREDNI WPŁYW. Trochę to śmieszne ale tak to wygląda. KNF robi łaskę Panu Prezydentowi, Polskiemu Sejmowi i każe czekać! Czyżby matołki tam pracujące za nasze podatki nie wiedzieli, że czas to pieniądz? Wiedzą, wiedzą i to bardzo dobrze. Każdego dnia ktoś z nas ma spłatę raty. Rata do raty daje ogromne pieniądze.
Jędrku, zacytuję klasyka, który mówił o ogonie i psie. jeżeli pozwolimy, aby ogon kręcił resztą, to tak będzie jak piszesz. ja twierdzę, że czas na zmianę. dość bierności. PO popłynęło, teraz czas ma PIS. w blokach startowych czeka Korwin, Kukiz, narodowcy…. otoczenie międzynarodowe nieprzychylne, a my sprzymierzamy się z “potęgami” typu Węgry(SOJUSZNIK PUTINA) i inni “wielcy”(o sojuszu z GB, TO PIS MOŻE TYLKO POMARZYĆ). nawet dobrze, że Morawiecki nie chowa się. teraz czas na NAS. TY ATAKUJESZ KOD-y. a ja nie wiem, czy nie trzeba JUŻ pomyśleć o sojusznikach. WOLNOŚĆ TO POJEMNE POJĘCIE. A MNIE WSZYSTKO JEDNO KTO STANIE PRZY MNIE, we wspólnej sprawie. wierzę jednak w logikę. jest nas 1,5 mln. to dużo głosów. zakładam więc domniemanie racjonalności PIS-u, ale bez żalu pożegnam ich w wyborach. ja poradzę sobie bez mądrości płynącej od wizjonerów, a mój świat nie runie 😉
Nie znam oczywiscie konkretnych planow M. ale moge sobie wyobrazic, ze jego mory sen wyglada tak:
1. ustawa wprowadza wylacznie rozwiazania dobrowolne, tzn. jesli bank sie zgodzi to…
2. ustawa obejmuje wylacznie “najbiedniejszych” czyli z automatu wyklucza 90% potencjalnych zainteresowanych
I juz, wiecej nie trzeba, a akcje BZWBK, ktore ma, tylko drozeja.
Nie wiem co Wy czujecie.
Moja żona chodzi po pokoju i klnie 🙂 Ale się narobiło.
Ja wziąłem gumę do żucia żebym przez przypadek ze złości sobie języka nie przegryzł!!!
Pan Morawiecki już stwierdził:
1. Pan Prezydento nie będzie mi przeszkadzał.
2. Pan Minioster (mój podwładny) ma opracować nową Ustawę.
Ile razy słyszałem jak Kuczyński Śmieszek twierdził: TA USTAWA W ŻYCIU NIE POWSTANIE!!!!
Kto ma racje? Prezydent na pewno nie! Jeżeli tak się to potoczy to: WIOSNA NASZA KOCHANI FRANKOWICZE!!!
Kiedyś Pan Stonoga wypowiadał się JAK GÓRNICY MAJĄ ZACHOWYWAĆ SIĘ NA BURDACH ZWANYCH MANIFESTACJAMI. Nie bić ludzi. Nie atakować Policjantó a niszczyć ile się da. Demolkami mają zajmować się kawalerowie i rozwodnicy 🙂
Tak z grubsza wygląda kwintesencja sukcesu górników!!!
Ja emeryt nigdy niczego nie rozpierdoli… jeszcze, ale dla dobra sprawy DAM SIĘ ZAPUDŁOWAĆ NA OCHOTNIKA 🙂 🙂 🙂
SZANOWNI PAŃSTWO Z KIEROWNICTWA SBB ZBIERAJCIE KASIORĘ NA PAPUGI 🙂
No to wyszło szydło z bankstera borcie manifestacje frankowiczów tylko w sobotę a nie w piątek czy poniedziałek bo my zap…..my żeby zarobić na spłatę złodziejskich kredytów i w piątek o 12 to jesteśmy w robocie a jak nie przyjedzie nas 20 tys to nas oleją a bankster będzie robił swoje już akcje banków szaleją po 8 9 % w górę i otwierają szampany złodzieje
No to wyszło szydło z bankstera róbcie manifestacje frankowiczów tylko w sobotę a nie w piątek czy poniedziałek bo my zap…..my żeby zarobić na spłatę złodziejskich kredytów i w piątek o 12 to jesteśmy w robocie a jak nie przyjedzie nas 20 tys to nas oleją a bankster będzie robił swoje już akcje banków szaleją po 8, 9 % w górę i otwierają szampany złodzieje sorry ale tak się wk…..em że narobiłem błędów
tak jak się obawiałem Frankowicze posłużyli jako mięso armatnie w kampanii wyborczej.
komunikat reutersa z dziś:
http://www.reuters.com/article/poland-economy-swissfranc-idUSW8N15N009
a akcje mZłodzieja na to info 8% do góry
sprzedali Was pisiory jak nic…
NA WĘGRZECH KOBIETY W RAMACH PROTESTÓW WYSYŁAŁY DO WICEPREMIERA TESTY CIĄŻOWE Z JEDNĄ KRESKĄ ;-). PODOBNO PODAŁ SIĘ DO DYMISJI;-).
„President has done the proposal because he promised it but he won’t push it,” Morawiecki said.
Pytanie za 100 pkt.:
Czy się chłop wygadał i powiedział prawdę jak jest to ustalone czy gra przeciw PAD?
JA BYM POWIEDZIAŁ, ŻE WIDZĘ PODOBIEŃSTWA W PRACY PAD-a i Morawieckiego. brak wyliczeń. tylko ogólna koncepcja. niby wypełnienie obietnic. diagnoza bez recepty. coś, kiedyś, ktoś…, bardzo profesjonalne działanie. i jeszcze jedna wspólna cecha wszystko kosztem kasy od kogoś(NAS, UE, firm prywatnych). tak to i moje dziecko potrafi planować;-)
Masz rację. Tylko nasze dzieci nie są prezesem banku lub ministrem….
MF niby o niczym nie wie, KNF powinien zajac sie Morawieckim i jego manipulacjami na akcjach bankow. TO JEST KARALNE
https://twitter.com/MF_GOV_PL/status/699922826179014656
Za klasykiem Wyspiańskim:
Miałeś, chamie, złoty róg,
miałeś, chamie, czapkę z piór:
czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie,
ostał ci się ino sznur,
ostał ci się ino sznur.
Tak na dzień dzisiejszy można spłętować to co dzieje się w naszej sprawie.
Jeżeli Plan Morawickiego ma trwać jakieś 3,5 roku (dla rządu) to jesteście na dobrej drodze.
Jest dużo w mądrości ludowej a jedna z nich jest taka, że ludzie są mądrością narodu! Jeżeli Pan Prezes myśli, że ja i mi podobni znowu zagłosują na nich to przepraszam, bardzo ale to bardzo mnie obraża.
Szanowny Panie Prezesie dostał Pan kontrakt na 4 lata z możliwością jego przedłużenia. Jeżeli uważa Pan, że człowiek który ma akcje na miliony w jednym z banków będzie grał na swoją szkodę (przepraszam słowa obraźliwe) to jest Pan w błędzie.
Wie Pan jak zadziała Pańska decyzja z tym Pana klaunem? My frankowicze rok temu byliśmy leszczami i daliśmy Panu wygraną. Teraz nasza siła rośnie i władzę Panu odbierzemy! Panie Jarku naprawdę Panu chodziło o dołożenie Donkowi i rządzenie 4 lata? Nie bardzo w to wierzę. Cóż tam jednak moje wywody czas pokaże, że to my mamy rację. Część z nas upadnie, ale ducha w nas Pan nie zabije.
Pozdrawiam Pana Prezesa.
zbyt poważnie podchodzisz do polityki. podobno Orban załatwi nam tani gaz u Putina. to będzie główna innowacja w polskiej gospodarce, a nasze jabłka via NIEDZICA trafią do Moskwy. damy radę dogonić Niemcy w rok. potem wykupimy Szwajcarię i sami będziemy te franki sprzedawać….
Jeśli chodzi o ocenę polityki, to myślę, że głosy frankowiczów przyczyniły się do wygranej PiSu, ale nie tak znowu znacznie, byśmy mogli zmienić całkowicie ogólnokrajowe tendencje. Proszę spojrzeć na dane statystyczne ilości frankowiczów nawet z rodzinami i ogółu głosujących. Była frekwencja ok. 45%.
Cytat z Wesela Wyspianskiego trochę na wyrost, myślę. Problemy frankowiczów są tylko nasze. Na prawdę reszta społeczeństwa nie za bardzo się nami przejmuje.Wielu kredytobiorców złotówkowych wierzy w tą propagandę, że jak wejdzie ustawa nas wspierająca to oni stracą np. w ten sposób, że pójdą w górę stopy procentowe. Nasze głosy nie ważą znowu tak wiele, jak nam się wydaje. Smutne to, ale prawdziwe. Narazie poparcie dla PiSu w sondażach wysokie.
sondaże są różne, w zależności od zastosowanej metody badawczej.tzw. efekt ankietera odbieranego jako funkcjonariusza. drugą kwestią jest motywacja głosujących. zwykle głosuje się przeciwko, a nie za. przeciwko tym, którzy zawiedli tym łatwiej, im bardziej chrześcijańskie jest społeczeństwo. chłop żywemu nie przepuści…
Proszę aby SBB zorganizowało spotkanie z p.Prezesem Kaczyńskim i posłami PIS i przedstawiło cała sprawę do natychmiastowego załatwienia bez Morawieckiego i KNF.
Uważam że populistyczna ustawa PIS w postaci 500+ tak zaślepi wyborców, że priorytetem będzie utrzymanie jej do następnych wyborów. Więcej głosów kupią za 500+ niż wprowadzając korzystną dla nas wszystkich ustawę i Waszych głosów nie będą potrzebować.
A jeszcze doczytałem że p.Morawiecki kazał przerobić projekt PAD Ministrowi Finansów a ten mówi że nie będzie przerabiał albo że nic o tym nie wie.Pani Premier co z naszą sprawą bo Pani ministrowie robią z nas wała.
W bardzo poważnej i dużej dyskusji na temat ILE TO OSÓB GŁOSOWAŁO NA PiS, ŻE TAK SIĘ ZACHOWUJĄ?
Pytanie jest czysto teoretyczne bo wiadomo, że (nie głosujący) DZIECI I RYBY GŁOSU NIE MAJĄ. Zagłosowaliśmy na PiS to mamy co mamy i tyle. Osobiście z rodziną tak naprawdę to zagłosowałem PRZECIW PO. Politycy PiS zaproponowali mi, że PRZWALUTUJĄ MI MÓJ KREDYT PO KURSIE Z DNIA JEGO ZAWARCIA. OK. zagłosowałem na nich. Koniec kropka. Okazało się, że takich jak ja którzy NIE BYLI (NIE SĄ) ZA PiS A NA NICH ZAGŁOSOWALI DOPROWADZIŁO DO TEGO, ŻE WYGRALI WYBORY TOTALNIE!
Kamil się martwi, że pisiory wygrali i będą rządzili do końca świata. Tak nie jest. Wystarczy, że platmorfersi w kampanii powiedzą 550 NA WSZYSTKIE DZIECI i pisiorki już mają pozamiatane 🙂 Nie zagłosujesz na nich? Nie zagłosujesz jak platformersi powiedzą, że PRZEWALUTUJĄ TWÓJ KREDYT PO KURSIE Z DNAIA ZAWARCIA UMOWY 🙂
Jeżeli pisiorki myślą, że na oszustwie będą rządzili bez ograniczeń to są w głębokim błędzie. Już zaczynam się zastanawiać JAK PRZECIWSTAWIĆ SIĘ RZĄDOM PiS? Już patrzę innym okiem na pochody KOD-u 🙂 Nie, że wierzę w ich ideały ale dla zasady pójdę i będę manifestował. Pisiorki mnie okłamali to trzeba im dowalić 🙂
Tak to mniej więcej wygląda z nami frankowiczami. Tak naprawdę dalej nam do PiS jak do każdej innej partii w której racje wierzymy od pewnego czasu.
Jest jednak pewna nadzieja (ona umiera ostatnia), że Pan Prezes nie zaufa banksterowi, że nie opuści go instynkt zwycięscy i wszystko co wyżej napisałem będzie nie ważne. Znowu za 3 i pól roku zagłosuję na PiS 🙂
Tak to działa bez pitolenia i opowiadania bajek. To my sprawiliśmy, że tysiące zwolenników PiS zasiadło na intratnych dobrze płatnych posadkach. Dzisiaj jeden jegomość w okularach (nie członek partii) może wszystko to zamienić w WIELKĄ PRZEGRANĄ I POWRÓT NA SUPER STOŁKI PLATFORMERCÓW 🙂
To, że Szałamacha nie wie nic o tym co mówi Morawiecki świadczy że ten drugi prowadzi jakąś grę. Typowe dla człowieka z korpo. Tak właśnie funkcjonują korporacje – 60% czasu to są gierki i gra pozorów. Pytanie tylko czy robi to za wiedzą PAD i jak mocne ma plecy na “samej górze”.
W jednym się zgadzam z Morawieckim. Za 15 lat będziemy zarabiać tyle co Niemcy, Francuzi, Holendrzy….. bo właśnie tam będziemy żyć!
W Polsce nikt z normalnych młodych ludzi nie będzie chciał mieszkać.
Krótko. . ” za 15 lat będziemy zarabiać tyle co Niemcy ..Holendrzy. . Francuzi…”…dzisiaj załóżmy że w to wierzymy ..ale ..a ile oni będą zarabiać za te 15 lat…? ps. w sumie to mnie prawdę mówiąc w moim wieku g…obchodzi , co będzie za 15-lat..,ale każdą obłudę i hipokryzję ..dwie lustrzane siostry naszej ukochanej demokracji ..trzeba tępić gdzie się da i w sposób jaki się da. Spójrzmy wokoło ..jak z banalnego w swej prostocie szalbierstwa …uczyniono problem wagi państwowej ..i nie tylko a który to problem powinno rozwiązać kilku łebskich prawników ..w kilka dni !Ale dość o tym …zobaczymy co czas przyniesie.. w końcu bardzo ważne ..wyposażone w kompetencje- także dzięki nam -osoby w naszym kraju coś nam obiecały…..?..zobaczymy czy mamy do czynienia z charyzmatycznymi przywódcami narodu ..czy kiedyś będziemy musieli im zaśpiewać to i owo z “Wesela”.. j/w.
morawiecki wie, że projekt prezydencki był niesprawiedliwy i do dupy.
teraz przygotuje sprawiedliwy z przeliczeniem po kursie brania itd.
ok =żartowałem.
chyba zostanie głośno protestować przeciwko i mówić wyraźnie,
że było to przestępstwo.
byłem 15 lutego pod knf – jestem z poznania.
mam wrażenie , że byłem jedyny z poza warszawy.
uważam, że jest potrzebna olbrzymia manifestacja i to szybko.
wtedy zaistnieje to w mediach.
nie wiem jak to zrobić ale trzeba by uderzyć do którejś stacji tv,
żeby zorganizowała debatę na ten temat.
po 3-4 osoby z każdej strony.
myślę , że siła argumentów byłaby po naszej stronie druzgocąca.
pan Maciej,może udałoby się zaprosić pana Modzelewskiego, jakiś prawnik – chyba są
tacy wśród nas?, który nie dałby się zbyć, gdy banksterzy będą powoływać się
paragrafy itp.
marzy mi się taka debata i wielka manifestacja.
czy to jest realne?
MANIFA !!! TAKA PRZECIW!!!BEZ WCHODZENIA W (fizjologiczne określenie) Dudzie i innym wybrańcom ! gadanie z ZBP to strata czasu, bo nie od nich zależy co dalej z ustawą. teraz stronami jesteśmy My i rząd.
pozdrawiam Poznań (…imprezy w Eskulapie ech..) :-)))
Tylko Prezes Kaczyński może nam pomóc, reszta jest umoczonych.Jak chcecie zrobić manifestacje to pod jego domem.Prezesowi przedstawić argumenty i dramaty ludzi.Po co wam telewizje które nie transmitują waszych racji.
I jeszcze na koniec.Te manifestacje przed KNF po co to?Uderzajmy do ludzi którzy mają władzę realną.Błędem było pracować z PAD bo nic z tego nie wyszło.Władza realna to p.Prezes i Premier oraz cały sejm.
Media zrobią materiał tv, artykuł prasowy, itp. TYLKO w trzech przypadkach:
– ktoś im zapłaci
– temat jest popularny
– coś się dzieje
Każdy wiec publiczny jest właśnie skierowany na tą trzecią formę zainteresowania mediów.
JanD@
Obawiam się że Morawiecki ma teraz duże plecy bo przedstawił ten swój program.To jest program całego rządu.A my mu w tym przeszkadzamy.Ale jestem dobrej myśli i jakiś ochłap dostaniemy tylko kiedy.Ja już swoje marzenia czyli dom wystawiłem do sprzedaży po 11 latach regularnego spłacania.Do Sądu na razie nie idę bo na razie nie ma żadnego wyroku mówiącego o tym że to nielegalne.Tylko zakwestionowano klauzule ale nikt nie uznał że to kredyt w złotych.
Wiem, ze GuWno nie jest tutaj zbyt popularne, ale jesli ktos jeszcze nie czytal art. o naszym dziesiejszym bohaterze
http://wyborcza.pl/magazyn/1,150177,19620006,mateusz-morawiecki-delfin-prezesa.html
Polecam tez przeczytanie “najlepiej ocenionego” komentarza i zadanie sobie pytania, czy to prawda czy nie… i z jakim czlowiekiem mamy tutaj do czynienia (oraz z jakimi powiazaniami z obecna wladza).
Co ciekawe nikt w komentarzach nawet go nie broni???
PR-owcy PISu zaspali czy może jednak coś “jest na rzeczy”?
http://biznes.pl/gielda/wiadomosci/pko-bp-ostrzega-powazne-ryzyko-obnizenia-ratingu-dla-polski-przez-kolejna-agencje/zr4zh2
O! A analitycy bankowi wyceniają koszt ustawy frankowej tylko na 15 mld…. i to rozłożone na wiele lat. Czyżby to była prawdziwa kwota?
Pani mec. Barbara Garłacz w natarciu:
https://drive.google.com/file/d/0B5QrgELP0IBJYV9mN0JybWlTcE0/view?pref=2&pli=1
garłacz w 2015 miała dobre komentarze.
niech walczy ze srilenium.
nie wstyd ci gościu takich rzeczy wypisywać?
z gośćmi na szczęście jest tak , że w końcu odchodzą.
Jeden z naszych ulubieńców http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-wicepremier-w-kontrwywiadzie-rmf-fm-zadaj-pytanie,nId,2147144 – ma ktoś jakieś dobre w pytanie związane z ‘naszą sprawą’ które by się przebiło?
Tak było (jest) z handlowcami:
W ciągu trzech tygodni polscy handlowcy przedzierzgnęli się z jawnych zwolenników w równie jawnych i głośnych przeciwników rządu, manifestując swój sprzeciw nie tylko słownie, lecz również w postaci wielotysięcznej demonstracji.
Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/podatki/news/katastrofa-podatku-handlowego-czy-ktos-za-to-odpowie,2285191,4211?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Czy nas stać na taki “gest” względem obecnej władzy? Handlowcy skrzyknęli się w kilka tygodni i w swoim proteście nie wyglądali gorzej od protestujących wcześniej górników.
My również powinniśmy wyrazić swoje niezadowolenie nie na zasadzie proszenia władzy a spróbować wyegzekwowania obietnic wyborczych w stolicy!!!
Czy nasze manifestacje mają się odbywać w dni robocze? Każdy powie, że nie! Jest jednak malutki problem władze SBB uznały, że to świetny pomysł i ostatnie dwie akcje miały charakter raczej marszów poparcia władzy czy towarzyskiego spotkania niewielkiej grupy niezadowolonych.
Zdaję sobie sprawę, że władze SBB wiedzą więcej i trudno im jest się wycofać z pewnych dżentelmeńskich zachowań. Pan Prezydent twarzą w twarz potwierdził obietnicę… Pan Minister Łopiński obiecał, ba nawet nam pierwszym dał projekt Ustawy… To na pewno dla ludzi kulturalnych trudne sprawy.
Ja to wszystko rozumie, ale też proszę nas zrozumieć, że my tak trochę oddaleni od epicentrum też mamy nasze zauważenia. To my przy naszych kompach „pracujemy w pocie czoła” 🙂 i niemal że pocztą pantoflową informujemy się. Ostatnie ciekawe info dot. wypowiedzi analityka PKOBP. Mówi on o ŁĄCZNYCH KOSZTACH PRZEWALUTOWANIA W WYSOKOŚCI 15 MILIARDÓW. TO KŁAMSTWO? Kto ma racje?
Jeżeli jest tak jak mówi ten analityk to tak naprawdę NIE MA ŻADNEGO PROBLEMU. On mówi o rozłożeniu tych spłat na lata. Nie przywołuje żądnych zaciemniaczy mówiących o tym czy ten „KTOŚ” ZGODZI SIĘ NA PRZEWALUTOWANIE?
Dla tego każdy jak tylko może niech przysłuży się naszej sprawie. Wiedzmy jednak to, że tak naprawdę tylko DUŻE MANIFESTACJE I ZDECYDOWANE DZIAŁANIA DAJĄ NAMACALNY EFEKT!!! Patrz protesty górników czy ostatnio handlowców.
Pamiętaj jedno: analitycy finansowi rekomendujący klientowi taką lub inną inwestycję (akcje, obligacje, waluty, złoto, itd.) odpowiadają karnie jeżeli ich rekomendacja zawierała świadomie umieszczone przez nich nieprawdziwe dane.
Dlatego dla mnie ich wyliczenia są bardziej miarodajne niż tzw. “ekspertów” którzy nie ponoszą ŻADNEJ odpowiedzialności za to co mówią w mediach.
Szanowni Państwo,
ukazały się ekspertyzy konstytucjonalistów, min. prof. Chmaja, dotyczące projektu prezydenta. SĄ ROBIONE NA ZLECENIE ZBP, więc nie mogą być miarodajne, a autorzy wykonali je w ramach swojej działalności gospodarczej. to chwyt pod publiczkę, aby pokazać, że autorytety stoją po stronie banków. Chmaj to radca prawny/politolog i trochę celebryta, a opinia ma charakter PRYWATNY. nie musimy się nią przejmować! opinia nic nowego nie wnosi-jest Z GATUNKU BYLE DUŻO, BYLE GŁOŚNO.
Jaki plan, jaki morawiecki..??!!! To tylko mrzonki i pobożne życzenia bankstera na zapotrzebowanie pis-u. Tam nie ma żadnych konkretów, liczb, analiz tylko gołosłowie! POwoli wychodzi na jaw kolejna wielka ściema, chcieli władzy to ją dostali, chcą tak naprawdę też zemsty, śledztwa smoleńskiego i podobnych pierdół które nie wpłyną w żaden pozytywny sposób na ogół społeczeństwa. Mimo całej mojej POgardy dla KOD może okazać się naszym sojusznikiem. W d.. mam lojalność, jeżeli ktoś mnie okłamuje, zdradza itd. Ktoś napisał o rządach Jarka 3,5l, ale przecież wcześniej będą wybory do samorządu, euro-kołchozu, więc pożyjemy, zobaczymy!!! Jędrku ja nigdy nie zagłosuję i nie zaufam już PO i ewentualnych jej odmianach jak również swetru, psl i wszelkiej maści lewactwa z Pisem włącznie jak się okaże na 100% cała ta hucpa którą pod mega naszym ciśnieniem zainicjował PAD. Kukiz 15 jest dalej dla mnie zagadką, bo jeżeli oni też przystąpią do “Salonu” to zostanie tylko ONR, albo sznur…
a ja wierzę w Kawalera z Żoliborza. to nie jest głupi facet. wszystko o nim mogę powiedzieć, ale nigdy, że nie jest mądry. ma wszystkie cechy rasowego przywódcy. jest w sam raz cyniczny, przebiegły, fasadowo katolicki, słowem miodzio. wygrał wybory. no i co dalej? musi utrzymać władzę, ba zdobyć jeszcze więcej władzy. swoich wyborców ma 25-30%. reszta to najemnicy. a takim trzeba płacić. czym płacić? obietnicami? trzeba kasy. a tu niedobrze wokół się dzieje. UE się rozpada. a jak się to dokona, to skończy się źródełko(a plan Morawieckiego w 60% na tym oparty). za chwilę US zaleje nas tanimi towarami(żywnością) i cały plan w pi…reneje pójdzie. może skupiać społeczeństwo wokół wroga. już się prawie udało wywołać histerię przeciwko uchodźcą, pomimo braku takich w Polsce. ale to wszystko mało dla jego planów. i co uważacie że on jest na tyle nierozsądny, aby jemu ktoś elektorat podebrał?że nonszalancko powie po co mi te 5oo tys. głosów(dobra 200 tys.)? a jeżeli zabraknie 2 % do większości konstytucyjnej? to znów wybory psu w d…? e…, zacytuję Jeremiego Przyborę “w małych miastach, nie szaleje sie , nie szasta…, w małych miastach…”
kris@
Zgoda w 100%.
Ktoś kiedyś powiedział, że jest taka władza na jaką sobie społeczeństwo zasłużyło.
My frankowicze, w dużej mierze bez ideowcy nie mieliśmy za dużego wyboru. Tak naprawdę głosując na PiS głosowałem m.in. na Pana Macierewicza. Głosując na nich głosowałem i na to co już powoli zaczyna się wykluwać. Nigdy, powtarzam nigdy nie będę wypowiadał się na temat katastrofy smoleńskiej. Jestem zbyt wielkim patriotą, żebym dołączył do tej całej nagonki. Tak kris wiedziałem to wszystko (przewidywałem) a jednak zagłosowałem. Jak się teraz czuję? PODLE! Wmontowano mnie w to co napisałem wyżej i dodatkowo zanosi się na to, że pisiorki skumali się z banksterami!
Na kogo zagłosuję w wyborach terytorialnych? Na pewno nie na platformersów czy pisiorków. Na kogo w wyborach Prezydenckich? NA PEWNO NIE NA PANA PREZYDENTA DUDĘ! Jeśli chodzi o wybory do Sejmu to będę patrzył na to co się ukaże przed wyborami. Na pewno nie na pisiorków, platformersów czy swetrowców!
jestem 100% przekonany, że ścieżka dla propozycji prezydenta nie jest przypadkowa i wszelkie decyzje już dawno zapadły. Scenariusz został napisany i jest uzgodniony ze wszystkimi (oprócz nas) zainteresowanymi. Trwa tylko gra pozorów. Niestety myślę, że zostaliśmy sprzedani. Wk..a mnie tylko to wodzenie za nos. Powiedzieliby po prostu PRAWDĘ, że mają nas w d..e, część ludzi łącznie ze mną łatwiej podjęłaby trudne decyzje
Coraz częściej zastanawiam się, że na stare lata będę musiał ruszyć dupę i za tekstami wielu zacząć zarabiać pieniądze W TAKIEJ WALUCIE W JAKIEJ BIERZE SIĘ KREDYT 🙂
Siostra pracuje w dojczlandii od ponad 10 lat. Może mi coś znajdzie do roboty? Przecież nie zostawię swojego kredytu do spłaty dzieciom. Tak to już czasami w życiu jest, że raz się jest na wozie (KTOŚ CIĘ OSZUKA) i jesteś pod wozem.
Po mału trzeba zacząć myślć praktycznie i tak jak w całym moim dotychczasowym życiu było, umiesz liczyć – liczy NA SIEBIE. To dobra zasada. Pierwszy raz oszukali mnie banksterzy w ubojni a teraz politycy PiS.
Jędrku
o ZASADY CHODZI, NIE O KASĘ, WAŻNE SĄ IMPONDERABILIA! CHOLERA I PSIA MAĆ!
poczekamy zobaczymy.
znam ludzi z kredytem frank, których to wszystko co się dziej nie
interesuje. mają to w dupie – nie wnikałem w powody.
może takich ludzi jest więcej?
prosze dopisac do projektu sbb , że dotyczy tylko zainteresowanych osób,
i tylko tych, które na manifestacji – jednej dużej w warszawie pojawią się,
lub będą miały zastępstwo. ( obecność obowiązkowa).
i wtedy mamy pół miliona ludzi – to już coś.
No dobrze kujawiak – don’t give up.
Mam pytanie do wszysstkich. Czy zna ktoś z państwa kancelarię prawną, która przygotowuje pozew zbiorowy przeciwko PKOBP (kredyt wzięty w Nordea).
W niedzielę od kolegi z Profuturis uzyskałem namiary na kancelarię w Krakowie. Wysłałem emaila, co jakiś czas dzwonię i niestety nikt nie odbiera telefonów. Zdaję sobie sprawę, że Pani Mecenas pracuje a pani z kancelarii np. zachorowała. Będę próbował dalej. Nie tracąc jednak czasu proszę jak na początku.
you can win if you want. a Twój mecenas z Bydzi od służebności przesyłu?
To bardzo spoko człowiek, ale jest z Torunia. Dokładniej mówiąc zaprosiłem go do współpracy w sprawie odszkodowania za bezumowne korzystanie…. To Enea zawlekła nas w oszar tzw służebności czy też zasiedzenia w dobrej czy też złej wierze.
Może ktoś będący na tym forum ma doświadczenie w organizacji takiej grupy? W banku daych pokrzywdzonych mi nie dadzą 🙂
Poważny polityk czy urzędnik państwowy nie powinien opierać swoich opinii na niepoważnych danych. Nikt nie wie jaką metodologię zastosował NBP licząc “straty” sektora bankowego.Mam nadzieję, że w końcu Prokuratura zacznie owe “straty” liczyć.
http://wyborcza.biz/biznes/1,147752,19643214,morawiecki-frankowa-propozycja-prezydencka-grozna-dla-bankow.html#BoxBizLink
przede wszystkim poważny człowiek nie wypowiada się na temat jemu nie znany, Morawiecki to “pan od historii”. Ekonomii DOUCZYŁ się na MBA i podyplomówce. Na prawie nie zna się W OGÓLE!!! projekt Dudy dotyczy kwestii prawnych, a nie POMOCY socjalnej. Morawiecki, JAK CELEBRYTA “myśli, więc uważa że” . i chyba on jednak bardziej polityk niż ekonomista, a czy to nie oksymoron: POWAŻNY POLITYK?
do kujawiak
list w podobnym tonie wysłałam do Pana Kaczyńskiego na adres mailowy sejmowy: [email protected]
w ślad za informacją na http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/posel.xsp?id=146&type=A
wiadomo że Prezes to cwany lis ale może warto mu przypomnieć że za 3,5 roku kolejne wybory
“a ja wierzę w Kawalera z Żoliborza. to nie jest głupi facet. wszystko o nim mogę powiedzieć, ale nigdy, że nie jest mądry. ma wszystkie cechy rasowego przywódcy. jest w sam raz cyniczny, przebiegły, fasadowo katolicki, słowem miodzio. wygrał wybory. no i co dalej? musi utrzymać władzę, ba zdobyć jeszcze więcej władzy. swoich wyborców ma 25-30%. reszta to najemnicy. a takim trzeba płacić. czym płacić? obietnicami? trzeba kasy. a tu niedobrze wokół się dzieje. UE się rozpada. a jak się to dokona, to skończy się źródełko(a plan Morawieckiego w 60% na tym oparty). za chwilę US zaleje nas tanimi towarami(żywnością) i cały plan w pi…reneje pójdzie. może skupiać społeczeństwo wokół wroga. już się prawie udało wywołać histerię przeciwko uchodźcom, pomimo braku takich w Polsce. ale to wszystko mało dla jego planów. i co uważacie że on jest na tyle nierozsądny, aby jemu ktoś elektorat podebrał?że nonszalancko powie po co mi te 5oo tys. głosów(dobra 200 tys.)? a jeżeli zabraknie 2 % do większości konstytucyjnej? to znów wybory psu w d…? e…, zacytuję Jeremiego Przyborę „w małych miastach, nie szaleje sie , nie szasta…, w małych miastach…”
gg@
Twój pomysł jest dobry ale wiemy nie realny 🙂
To co wiemy z naszych dyskusji to fakt, że beneficjentów do pańskiego stołu jest w gruncie rzeczy BARDZO NIEWIELU!
NIE WSZYSCY SĄ ZAINTERESOWANI TZW PRZEWALUTOWANIEM. To jak pijany muru trzymają się banksterzy w swoich obliczeniach jak by to dotyczyło 100% kredytobiorców. Kto dla nas zadał podstawowe pytanie: CZY JESTEŚ ZAINTERESOWANY PRZEWALUTOWANIEM TWOJEGO KREDYTU?
Nikt!!! Żaden bank, ZBP, NBP czy KNF!!!
Słyszeliśmy wypowiedź lobbysty Śmieszka”, który w dyskusji telewizyjnej twierdził: ŻE ON OSOBIŚCIE NIE ZNA TAKICH OSÓB KTÓRE CHCĄ PRZEWALUTOWANIA KREDYTÓW. Oczywiście kłamał jak z nut. Inna grupa która nie chcąca przewalutowania to np. Pan Premier S iemoniakczy Pani Minister Mucha.
Kolejną grupą, która nie jest zainteresowana to ci którzy wzięli kredyt FAKTYCZNIE WE FRANKACH. Policzmy „precyzyjnie” Z 700tys. Kredytów 2% to kredytobiorcy FRANKOWI – wychodzi ok. 14 tysięcy.
Kolejna grupa takich którzy z różnych względów nie chcą przewalutowania jest nie znana ale powiedzmy niech to będzie jakieś 10% (10% z 540tys) czyli okj. 54tys.
Krótko mówiąc mamy w tej chwili ok. 70 tysięcy kredytobiorców z tzw obszaru kredytu frankowego którzy NIE CHCĄ ALBO NIE MAJĄ OCHOTY UCZESTNICZYĆ W TZW PRZEWALUTOWANIA.
Kolejna grupa WYKLUCZONYCH przez projekt Ustawy Pana Prezydenta dotyczy tych którzy w żaden sposób NIE SKORZYSTAJĄ Z TZW PRZEWALUTOWANIA. Dla nich kurs sprawiedliwy NIE ISTNIEJE. Ile osób to dotyczy? Tego my frankowicze nie wiemy. Bardzo dobrze wiedzą to banksterzy (NBP, KNF czy też zainteresowane Banki).
Najpierw uderzyli z grubej rury podając społeczeństwu POTĘŻNE CYFRY ODERWANE OD CZEGOKOLWIEK. Teraz przechodzą do ofensywy prawnej i podają społeczeństwu o NIEKONSTYTUCYJNOŚCI USTAWY 🙂 .
Na koniec cytując byłego Ministra Rolnictwa góra urodzi mysz
Finalnie będzie mowa o 1,5 max do 2 miliardów rocznie dla pięciu toksycznych banków.
Guzik będzie z tej całej ustawy. Prezydent swoją obietnicę spełnił, a to że nic z niej nie wyniknie to już inna sprawa. Podważanie konstytucyjności, obawy przed procesami ze strony zagranicznych banków, “koszty” ustawy dla sektora finansowego.
Został sznur lub wieloletnie procesy w sądach.
państwo zawaliło.
państwo powinno wytoczyć procesy bankom
a morawiecki boi się o kondycje banków.
wróżę krótką karierę tej mendzie.
a ustawa będzie du dupy
i znowu banksterzy wynajęli pseudo eskpertów:
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ustawa-frankowa-prezydenta-dudy-niezgodna-z,62,0,2021950.html#A4835875
co to za menda ten kosikowski?
kto z nas prosi, żeby państwo za nas coś spłacało?
gnój kłamie i co mu zrobić?
no to co kiedy w końcu mamy najechać Warszawę niech zarząd SBB ruszy dupę albo powie że zaczyna olewać temat bo banksterzy nas rozjadą czekamy na termin manifestacji tylko ma być w sobotę i przyjadą nas tysiące
Banksterzy zatrudniają za nasze pieniądze przychylnych im prawników. Obszar prawa nie jest mi znany bo nie jestem prawnikiem. Moralnie podejrzane jest wydawanie opinii w sytuacji kiedy cały świat trąbi a niektórzy nawet za to siedzą w pierdlach za sytuację prawną z początku tego przekrętu. Przepraszam piszący opinię uważa, że jak złodziej ukradnie i stanie się to przestępstwo ZALEGALIZOWANE to teraz jak my chcemy sprawiedliwości to oni mówią no tak ale to jest niezgodne z Konstytucją 🙂 Prawda, że co najmniej podejrzany jest taki jegomość, który wydaje takie opinie prawne?
Mam pytanie (nie zapłacę, nie mam na ekspertyzę kasy) czy zgodnie z Polskim prawem jest, że na DECYZYJNYM stanowisku w Polskim rządzie zasiada człowiek, który ma jednoznaczny, prywatny interes w tym ŻEBY NIE PRZEPROWADZIĆ REFORMY ZWIĄZANYCH Z NASZYMI KREDYTAMI? Pytam wprost chociaż na czuja wydaje mi się, że TAK NIE WOLNO! Takie zachowanie i granie na siebie powinno wykluczyć tego człowieka z tzw. łańcuszka decyzyjnego. Jest jednak zgoła odwrotnie. Ten prominentny biznesmen (NIE POLITYK!!!) ZATRUDNIONY DO PRZEPROWADZENIA REFORM GOSPODARCZYCH W POLSCE NAJPIERW ZAŁATWIA PRYWATĘ A PRZY OKAZJI OGŁASZA SWÓJ PLAN NAPRAWY. Oczywiście w tym planie JEDNOZNACZNIE WSKAZUJE, ŻE POWODZENIE REFORM JEST WPROST POŁĄCZONE Z JEGO PRYWATNYM INTERESEM!!!
To z jego ust słyszymy, że Pan Prezydent nie wprowadzi naszej Ustawy oraz, że Minister Finansów poprawi naszą Ustawę 🙂
Pan Morawiecki idzie w zaparte i nie patrzy na innych! Jak sądzicie można tak robić w Państwie Prawa? Dla mnie to klasyczna rozpierducha w stylu dzikiego zachodu 🙂
Jędrku luzuj warkoczyki, bo na serce zejdziesz! 😉
Chmaj i ten drugi też jakoś dorobić muszą! nie miej za złe,że robią to co robią.pecunia non olet jak powiedział Wespazjan do Tytusa ;-). jak nie oni, to inni by coś napisali. prawo rynku. jest popyt, to i podaż się pojawi.
Morawieckiemu też się nie dziw. walczy o swoje. no przecież nie będzie w te głupoty wierzył, że za 15 lat będzie tyle zarabiał,że ogłupieje od przybytku.
“Dopóki piłka w grze…”, więc ja nadal (mimo wszystko) jestem umiarkowanym optymistą.Dzisiejszy ton wypowiedzi Morawieckiego (RFM FM), w poorównaniu z tą wczorajszą (na konferencji prasowej) nieco złagodniał. Dodał słówko “jeżeli” (“Projekt prezydencki gdyby przeszedł, jeżeli prawdą są pierwotne wyliczenia…,”)Czyżby sugerował, że wyliczenie NBP moga być nieprawdziwe?. Dziś potwierdził również, że w tej chwili Rząd nie pracuje nad Ustawą, choć wczoraj sugerował, że w MF toczą się nad nią prace (czemu MF stanowczo zaprzeczyło)
(http://tvn24bis.pl/pieniadze,79/mf-poprawi-ustawe-frankowa-resort-zaprzecza,620010.html)
Myślę, że i w samym Rządzie są rózne opinie dot. tego projektu. Wygląda na to, że sprzyja nam Minister Finansów (to jet novum), gdyż wielokrotnie wypowiadał się za rozwiązaniem naszego problemu w sposób zbliżony do naszych koncepcji, albo przynajmniej przez większość z nas akcpetowalny.Stąd pewnie była w GW nagonka na tego Ministra.Trzeba wpłynąć na Ministra Ziobrę. M. Pawlicki z nim rozmawiał i ma obiecane….Jeśli, w wyniku śledztwa Prokuratury, zostanie uznane przez Sądy, że kredyty waloryzowane, były niezgodne z polskim prawem (wiem to długi proces), wtedy żadne międzynarodowe Trybunały (którymi straszy Morawiecki i reszta bankserów) nam nie straszne. Być może samo wszczęcie śledztwa może zmusić banksterów do ustepstw akceptowalnych przez większość z nas. Dobrze jeśli powstałaby komisaja śledcza….Ciekawe po której stronie stanie Zbychu…? Sam Prezes pewnie nie będzie w takie dyrdymały jak nasze problemy ingerował. Ma “ważniejsze” sprawy na głowie.
do kujawiak
list w podobnym tonie wysłałam do Pana Kaczyńskiego na adres mailowy sejmowy: [email protected]
w ślad za informacją na http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/posel.xsp?id=146&type=A
wiadomo że Prezes to cwany lis ale może warto mu przypomnieć że za 3,5 roku kolejne wybory…
„a ja wierzę w Kawalera z Żoliborza. to nie jest głupi facet. wszystko o nim mogę powiedzieć, ale nigdy, że nie jest mądry. ma wszystkie cechy rasowego przywódcy. jest w sam raz cyniczny, przebiegły, fasadowo katolicki, słowem miodzio. wygrał wybory. no i co dalej? musi utrzymać władzę, ba zdobyć jeszcze więcej władzy. swoich wyborców ma 25-30%. reszta to najemnicy. a takim trzeba płacić. czym płacić? obietnicami? trzeba kasy. a tu niedobrze wokół się dzieje. UE się rozpada. a jak się to dokona, to skończy się źródełko(a plan Morawieckiego w 60% na tym oparty). za chwilę US zaleje nas tanimi towarami(żywnością) i cały plan w pi…reneje pójdzie. może skupiać społeczeństwo wokół wroga. już się prawie udało wywołać histerię przeciwko uchodźcom, pomimo braku takich w Polsce. ale to wszystko mało dla jego planów. i co uważacie że on jest na tyle nierozsądny, aby jemu ktoś elektorat podebrał?że nonszalancko powie po co mi te 5oo tys. głosów(dobra 200 tys.)? a jeżeli zabraknie 2 % do większości konstytucyjnej? to znów wybory psu w d…? e…, zacytuję Jeremiego Przyborę „w małych miastach, nie szaleje sie , nie szasta…, w małych miastach…”
Trochę realiów dot. dwóch osób:
Szałamacha to polityk.
Morawiecki to prominentny bankster.
Różnica między nimi jest ogromna.
Szałamacha gra w drużynie o nazwie Rząd Rzeczpospolitej Polski.
Morawiecki gra w innej lidze o nazwie grupa interesów banksterów skupiona przy grupie Sandanter.
Teraz popatrzmy jakie ma zaplecze Pan Szałamacha?
– ŻADNE!!!!
Jakie ma Pan Morawiecki?
– Grupa Santander
• największy bank strefy euro
• jedna z największych grup finansowych na świecie
• lider rynku bankowego Hiszpanii i Ameryki Łacińskiej
• zajmuje znaczącą pozycję w Wielkiej Brytanii, Portugalii, Niemczech, Polsce i północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych.
Tak Proszę Państwa to wygląda!
My jednak wygramy bo przy władzy NIE JEST pro banksterka PO a pro obywatelske PiS!!!
Tak myślę.
Jędrek. Ty już zaczynasz chyba majaczyć z tego wszystkiego 🙂
W jednym wpisie wylewasz na PIS pomyje, a w drugim piszesz, że jest pro obywatelskie. Rozumiem, że szlag człowieka może trafić patrząc na to co się dzieje, ale trochę konsekwencji 🙂
Kamil@
Taki jest obraz mojego umysłu 🙂
Ja ciągle MAM NADZIEJĘ, ale nie jestem pisiorem i szlag mnie trafia jak poddają sie wpływom lobby banksterskiego!
Tak jestem za a nawet przeciw 🙂 Jestem za PiS z czasów wyborów i za takimi na takich głosowałem, ale jestem PRZECIW ich postępowaniem PO WYBORACH!
Nie znajdziesz w moich wypowiedziać ziarna, puchu poparcia dla polityków PO!
Dla tego moje wpisy nie są picowaniem, tylko obrazem tego co się dzieje!
Ja nie jestem politykiem PiS. Nie startowałem z ich list do Sejmu 🙂 Dla tego czytając moje wpisy musisz wracać o czym pisałem gdzieś tam wyżej.
Moje wkur.. dosięga zenitu jak widzę, że sprawę można załatwić dużo efektywniej! Wystarczy skrzyknąć jak największej ilości ludzi z Polski do Wawy i zobaczyć co będzie? Za jakiś czas banksterzy tak ukulaja Polskie społeczeństwo w mediach, że jak w końcu spotkamy się w Warszawie na Manifie to nam ofiarom ludzie z Wawy wiero… spuszczą! Czekajmy nadal!
Szanse na wejście Ustawy prezydenckiej sa równe “0”.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ustawa-frankowa-prezydenta-dudy-niezgodna-z,62,0,2021950.html
Wiele z zarzutów konstytucjonalistów jest słuszna, ale tylko pod warunkiem, że traktuje się kredyty waloryzowane jako produkty legalne. Nie ma co sie cackać z banksterami i uderzyc z “grubej rury”. Państwo nie powinno pełnic roli negocjatora (banki nie chcą skorzystac z wersji “abolicja”), ale egzekutora polskiego prawa. Zbyszek do dzieła. My musimy zorganizować WIELKĄ DEMONSTRACJĘ, aby przypomnieć, że prawo łamano wtedy gdy tych kredytów udzielano.Teraz trzeba ukarać przstępcę.
Nikt to ma ciutke oleju w glowie nie moze pozostawic problemu pseudokredytow na kolejne lata, bo faktycznie przy kolejnym skoku kursu i/lub stop procentowych Szwajcarii, te produkty bankowe beda masowo niesplacane co grozi realnym zalamaniem sie systemu bankowego w Polsce. I tak zbyt dlugo tolerowano ta bombe i to jest ostatni dzwonek zeby ja rozbroic.
pozwól, że pogratuluję Tobie rzeczowej i konkretnej analizy. wracasz mi wiarę w ludzi rozsądnych. myślę, że to kwestia czasu, gdy dojdą do tego ludzie z rządu. TO JEST ZADANIE DO WYKONANIA. ROZBROIĆ ZANIM WYBUCHNIE. KRYZYS I TAK JEST POLSCE PISANY, PYTANIE MAŁY, CZY WIELKI.
europa jest od kilku lat na lekkim zakręcie.
wszystkie instytucje są osłabione i skompromitowane..
w polsce upadł stary beton.
jest to ogromna a może jedyna szansa w najbliższym czasie na
jakiekolwiek zmiany zanim kolejny beton zastygnie.
czekam na manifestację i w myślach układam hasła na transparenty.
TVN24 biznes.
Pan Pawlicki położył na łopatki wice prezesa ZBP Pana Groszka oraz dodatkowo Pan Maciej poustawiał po kątach prowadzącego chłopca z głupią miną!
Racja zwycięży!!!
Szanowni Państwi.
Przed chwilą rozmawiałem telefonicznie z Panią Mecenas Beatą Broniewicz – Pasieka z Krakowa.
W rozmowie z nią ustaliłem, że faktycznie prowadzi ona sprawę pozwu zbiorowego przeciwko PKOBP. Poinformowała mnie, że pozew już złożyła do Sądu, ale istnieje jeszcze możliwość dołączenia do grupy.
Uzyskałem Jej zgodę na podanie jej adresu, co czynię:
http://www.bbroniewicz.pl/BBP/Strona_Gowna.html
@Jędrek
“Racja zwycięży!!!”- Racja, ale sama racja to z mało. Trzeba jej pomóc, bo mamy do czynienie z chciwcami, któryz zrobią wszystko dla łupu.Zmanipuluja ta naszą ‘rację” tak, że będzie po ich stronie. Nie mozna na to pozwolic. Ja widze jedyną droge w śledztwach prokuratorskich, ktore mam nadzieje niebawem nastapia. Nie wierzę juz w żaden kompromis z banda złodziejaszków.Musimy nacskać na te śledztwa, które nasza Racje potwierdzą.
jędrek – nie mogę tego znaleźć na tvn24-
możesz dać link?
pozdrawiam
Oglądałem na żywo i zaraz dałem info (prawie na żywo). Wcześniej był Pan Gomoła. Pewnie gdzieś to musi być.
Pan Maciej był w studio a Pan Prezes gdzieś po za nim, ale było go widać.
Bardzo mnie ździwiło, że na amerykanskiej 🙂 stacji były takie dwa materiały.
Pewnie jest coraz bliżej pokazania danych z KNF-u. Poziom agresywności prezesa był dużo niższy jak zwykle 🙂
Odniosłem wrażenie, że chyba smród zaczyna rozchodzić się po Warszawie 🙂
http://tvn24bis.pl/wideo/problem-frankowiczow-co-z-wyliczeniami-nbp,1507432.html
i jeszcze jedna poranna rozmowa (Marcin Gomoła i Alfred Adamiec)
http://tvn24bis.pl/pieniadze,79/eksperci-o-ustawie-frankowej,620409.html
gdzie na stronie sbb są adresy mailowe np. do zarządu lub np.pana macieja?
jak się z nimi kontaktować?
Właśnie oglądałem materiał (z pewnością sponsorowany) w dawidowej TVN. Ustawa zła, sektor bankowy zagrożony, Państwo zagrożone, NBP będzie musiał interweniować, Morawiecki krytykuje prezydencki projekt i najlepsze “chyba nikt już nie ma wątpliwości”, że ustawa nie wejdzie w takim kształcie jak propozycja PAD.
O zwykłych ludziach czy rodzinach pani redaktor prowadząca i pan redaktor, który materiał przygotował słowem nie zająknęli..
Zagraniczny kapitał szaleje, bo ma sporo do stracenia. Nie chcą oddać tego, z czego nas okradli więc zapnijcie pasy, bo będzie goręcej i goręcej. Trzeba będzie dużo cierpliwości i determinacji.
Luzik. Spodziewałem się tego. “Wrzutki” medialne będą się pojawiać z coraz większą natarczywością im bliżej będzie decydującego starcia. Minuta w TV to koszt max. 100 tys zł….. Czy to wiele dla bogatego sponsora?
“Frankowiczom” zależy i to będzie miało decydujące znaczenie. Musimy jeszcze bardziej pokazać, że nam zależy.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ustawa-frankowa-przepadnie-wyglada-na-to-ze,134,0,2022534.html
Witam.
Myślę, że nie jest tak źle jak to większośc z nas przedstawia. Musimy spojżec na problem szerzej. W partii rządzącej są jednak również ludzie myślący, a na samej górze stoi człowiek – Prezes który dzieli i rządzi. Spójżcie na nasz problem nie z naszego punktu widzenia, ale z punktu widzenia wodza naczelnego – prezesa.
1. Prezes nie darzy ani nas, ani banksterów sympatią (co już pokazał – podatek bankowy). Nas niedarzy również, ale trochę mniej – jesteśmy dla niego synonimem ludzi bogatych, którym w życiu się powiodło, a ten nieszczęsny kredyt jest tylko naszą nie zawinioną przez nas pomyłką. Nie mniej jednak mamy jeszcze na chleb i coś posiadamy. Dla partii rządzącej najważniejszym elektoratem są ci którzy są uzależnieni od ich pomocy, a starają się uzależniac coraz większą grupę ludzi (różne podarki np. 500 zł). Tworzą państwo w pewnym sensie socjalistyczne. Takie katosojalistyczne. Więc nam tez wg. wyżej opisanej zasady coś skapnie. Tylko może to byc mniej niż nam obiecał Prezydent.
2. Większośc z nas to były (pare lat temu) elektorat PO. Który został zawiedziony przez PO i niedawno – przed wyborami, zwiedziony przez PiS. Ten stan nadal jeszcze trwa, ale wiecznie tak nie będzie. PiS obecnie ma niezłe poparcie. Moment kiedy przyda się każdy nasz głos zbliżac się będzie z każdym rokiem, miesiącem coraz bardziej. Z tego punktu widzenia PiS patrzy na nas nie jako na ludzi którym oni współczują i dlatego po ludzku trzeba prawnie rozwiązac nasz problem, ale jako przedmiot ich polityki i zapewnienia sobie władzy i stołków w następnych latach budowy 4 RP. Czyli nie jesteśmy podmiotem polityki, a przedmiotem do osiągnięcia ich celu. Oni/on wiedzą że jak nas zawiodą to wtedy już na stałe się od nich odwrócimy (nawet dożywotnio), a z taką grupą wyborców jednak muszą się liczyc – nawet teraz po wyborach. Kiedyś te kilka procent wyborców może byc dla nich decydujące. Byc, albo nie byc, tak jak teraz dla nas jest ważna ta ustawa.
3. Kolejne trochę inne spojżenie – to co się dzieje w gospodarce (dobre wyniki), to jeszcze chwile się utrzyma. To jeszcze spadek po poprzednikach. Tak może byc jeszcze powiedzmy rok. Ale nowe ustawy, podatek bankowy, od hipermarketów i pare innych gospodarczych pomysłów – nie oszukujmy się nie wróży nic dobrego (może poza końcem deflacji), pomysł z 500 zł też nie pomoże deficytowi. Wszystko to – jestem przekonany, że doprowadzi do systematycznego osłabienia złotówki. Nie chce byc złym prorokiem, ale nadejdą jeszcze czasy, że zatęsknimy za poziomem 4 zł. za franka. Myślę, że on/oni też to wiedzą. I wiedzą też, że przewalutowanie po kursie 4 jest bardziej korzystne dla sektora bankowego niż po 4,50 – 5,00 zł.
Wiedzą też, że to może byc ostatni moment na ten ruch, gdyż jeżeli teraz położą ustawę frankową, franek będzie dalej roznąc (a tak będzie), to wielu z nas się podda i problem naszych kredytów wróci do banków z powodu ich nie spłacania.
Reasumując. Myślę, że to co teraz się dzieje, czyli ten szum medialny, ma na celu zmęczenie stron. Pozatym muszą znaleźc rozsądne wytłumaczenie bankom dlaczego mają nam przewalutowac kredyt i na jakich zasadach i w jakich proporcjach. Natomiast nasze zmęczenie ma zaowocowac poczuciem ulgi, że jednak sie udało. Musimy myślec wg. głównego stratega, że “Może to nie jest najlepsze rozwiązanie dla nas kredytobiorców, ale to nareszcie koniec”. Chcą nas doprowadzic do stanu szczęścia, że możemy od NOWA spłacac swój kredyt w zł. który jest i tak mniejszy niż poprzedni w chf. (To swoją drogą też nie jest dobre, bo zaraz nas “zabiją” podnoszonymi stopami% – z deszczu pod rynne)
Jedno jest pewne. Nie możemy się teraz poddawac. Musimy coś robic. Dużo krzyczec. Na manifestacje zabieramy wszyscy gwizdki, aby troche ich wygwizdac. Można by też spalic kukłe z podobizną jakiegoś bankstera itp. itd. Tak żeby było głośno i widac też nas było.
Pozdrawiam wszystkich.
Wyklęty powstań, ludu ziemi,
Powstańcie, których dręczy głód.
Myśl nowa blaski promiennymi
Dziś wiedzie nas na bój, na trud.
Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata,
Przed ciosem niechaj BANKSTER drży!
Ruszymy z posad bryłę świata,
Dziś niczym — jutro wszystkim my!
morawiecki się rozpasł przecie jest teraz wart bilion złotych. bierzmy się do roboty.
Prezes w trakcie wyborow sam mowil o mozliwosci “przewalutowania” kredytow po kursie uruchomienia (na wlasne uszy slyszalem w TV Republika) tylko co z tego, bo od tej rozmowy minelo kilka miesiecy wiec moze zapomnial…
Widzisz Wielki strateg Prezes ogólnie się wycofał z oficjalnego rządzenia, sterowania i kierowania partią Prawych i Sprawiedliwych, a tym samym losami ustaw, Narodu i Państwa.
Ale chyba nikt nie wierzy że stał się podrzędnym posłem, który głosuje zgodnie z wolą rządu i partii. On się teraz bawi polityką i ludźmi. A przede wszystkim OBSERWUJE, by w odpowiednim momencie powiedziec tej co wyszła “z worka” jak ma byc, po czym znów zapada na jakiś czas w letarg.
Tak będzie i z nami – przyjdzie czas i Prezes oznajmi swoją wolę i “słowo stanie się ciałem”.
Wierzysz w to?
Ja nie. Uważam, że wszystkie poważniejsze decyzje i tak są z nim konsultowane zanim idą w świat.
Tak właśnie napisałem, tylko może naokoło. Jestem przekonany, że to on wyznacza kierunki działania oraz to czy białe jest czarne i odwrotnie.
Nie stoi w pierwszym szeregu, ani nie stoi na czele rządu. Ale to tylko zabieg. Chodzi tu o to że w paru wcześniejszych wyborach partia Prawych i Sprawiedliwych kiedy to On stał oficjalnie na czele, przegrała i to ich zabolało, ale też dało do myślenia. On jak to przystało na dobrego, a może raczej wielkiego stratega temat przemyślał i stwierdził, że trzeba zmienić taktykę. Po nauczce z Marcinkiewiczem, wystawił na czoło ludzi wobec których ma 100% gwarancji, że nie spojrzą na prawo lub lewo, a co dopiero żeby mieli czelność podjąć decyzje niezgodne z jego tokiem myślenia. Dlatego właśnie te nocne narady itp.
Nawet Samcik ma wątpliwości:
“…No i jeśli rzeczywiście to tak wygląda, to tych franków w polskim banku rzeczywiście nigdy nie było. No i teraz pytanie: czy może być kredyt frankowy w sytuacji, gdy polski bank fizycznie nigdy nie miał żadnych franków? Od strony finansowej w tej transakcji międzybankowej wszystko jest bezpieczne i dobrze policzone – audytorzy pozwalają, by wszystko działo się na poziomie bilansów i ograniczało do wymiany odsetek. Ale od strony “filozoficznej” można się rzeczywiście zastanawiać czy kredyt frankowy może być frankowy, choć nikt nigdy nie widział żadnego franka. W tym sensie przed sądami stoi duże wyzwanie.”
Całość:
http://samcik.blox.pl/2016/02/Tajemnica-CIRS-czyli-kredyt-frankowy-bez-franka.html
Tak sobie myślę – ten, który nie krzyczy i nie pali opon, nie jest wysłuchiwany. Środowisku frankowiczów trudno się zmobilizować i jechać do Warszawy na protesty. Pracujemy, nie mamy czasu, nie chcemy się czasem tam pokazywać. Niektórzy na protesty w ogóle chodzić nie mogą (z powodu pracy). Dlatego pojawia się tam jedynie garstka osób. W ten sposób nie mamy możliwości dotrzeć do rządzących.
A gdybyśmy rozpoczęli ogólnopolską akcję mailingową? Opisanie własnej historii z kredytem, podanie wyliczeń – jakie mieszkanie, gdzie, ile metrów, za ile, jaki kredyt, jaka sytuacja życiowa. Co udało nam się wygrać, w jaki sposób banki starają się unikać zwrotów należnych nam pieniędzy. I wysyłamy to na skrzynki mailowe wszystkich – posłów, senatorów, ministrów. Unikalny e-mail, unikalna historia. Pokazalibyśmy wtedy skalę problemu. Co o tym myślicie?
myślę, że jedno i drugie.
maile -to można robić na co dzień.
ale jak będzie termin manifestacji to
prosiłbym wszystkich , żeby raz – może to na prawdę raz w życiu przyjechali
i byli. każdy z nas pracuje i nie ma czasu itp.
ale potraktujcie to jak sprawę gardłową,
tak jak byście jechali na własny pogrzeb
i wtedy będziecie.
jestem Epikurejczykiem, więc “śmierć mnie nie dotyczy”, ciało przekazałem na cele nauki, ALE GDY POZNANIAK apeluje, to jako potomek POWSTAŃCA WIELKOPOLSKIEGO, oświadczam, że będę samotrzeć 🙂 i jeszcze nową 3 pociągnę za sobą i mam 4 osobowe wzmocnienie z Warszawy 🙂
Podobną tresc plus to co wyzej pisal KrisS wyslalam dzisiaj do Prezesa ([email protected])
Dzień dobry.
Ze strzępek informacji jakie dochodziły do nas wyczytałem, że w pracach nad projektem naszej Ustawy brali udział przedstawiciele Ministerstwa Finansów. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tak było. Sami prawnicy banksterzy głoszą m.in. że jest to skomplikowany twór. Sam indywidualny sposób wyliczania kursu jest swoistym bardzo złożonym równaniem matematycznym. Jeżeli tak jest a chyba jest to wydaje mi się, że w osobie Pana Ministra Szałamachy mamy poparcie. Każdy chciałby, żeby „jego dziecko” przeszło do historii jako coś co załatwiło problem frankowiczów. Obserwowaliśmy co najmniej kilka sytuacji gdzie Pan Minister swoim zachowaniem w sposób stonowany wypowiadał się do mediów. Nie krytykuje jednoznacznie i nie mówi o stratach banków tylko niczym mantrę powtarza, że prace są prowadzone w Pałacu Prezydenta, teraz Pan Prezydent skierował ją do KNF-u a później dopiero zostanie to skierowane do Sejmu. Gdybyśmy uznali to za prawdę co napisałem wyżej można spokojnie myśleć o przyszłości. Co tak naprawdę potrzebne jest żeby określić PRAWDZIWE CYFRY I OKREŚLIĆ SKALĘ PROBLEMU? Trzeba uzyskać dane z KNF, wcześniej zlecając wykonanie stosownych zestawień. Takich jednoznacznych, bez pola manewru. Fachowcy z MF wiedzą jak to ma być zrobione 🙂 Myślę, że to ludzie z MF wszystkim sterują i przedstawiają żądania, ankiety a zwłaszcza co ma być w ich zawartości. Bez dwóch zdań fachowcy MF mają wiedzę o jakich kwotach jest mowa. Na pewno nie takie jak te SZACUNKOWE prezesa NBP 🙂 Uważam, że najbliżej prawdy jest przedstawiciel PKOBP który mówi o 15 miliardach.
Dla tego wszyscy banksterzy już wiedzą o jakich wielkościach jest mowa. Teraz jest gra pozorów i nadymanie się jak paw i mówienie, popatrz jaki jestem wielki i ważny 🙂
Wczoraj z rozmowy Pana Macieja wywnioskowałem, że Pan Prezes ZBP był bardzo ugodowy i raczej chciał żartować jak spierać się 🙂 On po prostu już wie. Odniosłem wrażenie, że z całej trójki najbardziej nadęty i spięty był prowadzący, który m.in. OCENIŁ I DOSZEDŁ DO WNIOSKU, ŻE WIELKOŚCI Z KNF-u BĘDĄ ZBLIŻONE DO TYCH Z NBP.
Mamy 19 lutego do marca małe dwa tygodnie. Co to jest w porównaniu naszymi długo terminowymi kredytami.
We wczorajszej dyskusji w TVN24bis Pan Gomoła powiedział, że procedowanie naszej USTAWY NIE POWINNO BYĆ PROWADZONE DŁUGO. My frankowicze też tak uważamy. Odwrotnego zdania jest “nasz przyjaciel” Pan Belka. Mnie bardziej interesuje CO MYŚLI PAN SZAŁAMACHA.
wczorajsze wpisy ukazują, że nie jest tak źle z Naszymi nastrojami, jakby wynikało z ogólnie panującej atmosfery. i słusznie, że nie popadamy w przygnębienie, bo raczej do rozwiązania się zbliżamy, a nie do początku drogi. co mnie tak cieszy? a chociażby sposób, w jaki konwersowali sobie panowie: Groszek i Pawlicki. pełen luz, wzajemne uprzejmości, zdenerwowanie prowadzącego, że “krew się nie leje” i hieny(widownia) nie obejrzy rzeźni;-). poza tym następuje wyraźna zmiana narracji u wszystkich, którzy do tej pory twierdzili, że nie da się nic zrobić. w Naszych wpisach pojawia się też postać głównej ostoi demokracji w Polsce:
” który naprawi błędy systemu,
tak jak próbował 10 lat temu”;-).
a do tej “naprawy” potrzeba głosów, klasy średniej, czyli tak jakby Nas…
po to jest 500+, a w dalszej perspektywie podwyższona kwota wolna od podatku.
dla tych, którzy korzystają z pomocy socjalnej, to i tak za mało, aby poczuć znaczną poprawę, wyjść z biedy.
jak się chce władzy absolutnej, to: albo droga Putina, albo rozdawania bonusów.
My jesteśmy tani do kupienia(przepraszam za tę konstatację!), bo My tylko równości wobec prawa się domagamy. I jesteśmy skazani, jak to w państwie prawa, na domaganie się tego od polityków, bo sądy to u Nas “takie raczej specjalnej troski”.
to, że jakiś profesor napisze: NIEZGODNE Z KONSTYTUCJĄ to tyle znaczy, ile papier, na którym to napisał. a co miał napisać, ŻE ZGODNE, skoro zamówienie było NA NIEZGODNE:-)?
nie ma jeszcze powodów do hurra optymizmu, ale jest światełko w tunelu…
i tak na koniec, coś osobistego. otóż, obserwuję,iż Ci frankowicze, którzy do tej pory milczeli, bo im było wszystko jedno, zaczęli interesować się postępem w pracach nad projektem Dudy. chyba oznacza to, że ma miejsce efekt zwycięzcy…, bo węszą swoją korzyść…, sam tak mam;-)
@kujawiak
P.Maciej wczoraj zachował pełny profesjonalizm, styl i wielką klasę. On nie może inaczej mówić, dopóki jest piłka w grze, zaś jego adwersarz niejaki mnietek gruszka oprócz banialuków które prawił najwyraźniej był pod murem przerywniki w stylu yyy, aaa były tego potwierdzeniem. NIE UPADAJMY NA DUCHU!
to był groszek;-) nie gruszka. trochę żałuję, że nie wystawili bańki lub tego “plebana” pietraszkiewicza. bańka się “wzdyma”, a “dobrodziej” pietraszkiewicz ma zawsze komiczną minę srającego kota i niczym na kazaniu grozi gniewem niebios i potrząsa paluszkiem. “cieniastwo”, które traci wpływy. w sumie żałosny widok. aż mi się słabo robi, gdy pomyślę, że móglbym stać się takim tetrykiem z uwiądem umysłowym. 😉
Szanowni Państwo postarajmy się ustalić gdzie jesteśmy i co może nas czekać?
Wydaje się, że w Pan Belka wystrzelił z grubej rury a my frankowicze ustami naszych przedstawicieli POWIEDZIELIŚMY ŻE TO KŁAMSTWO! Każdy oglądający zada sobie podstawowe pytanie, DLACZEGO PAN BELKA TO ZROBIŁ? DLACZEGO NIE POCZEKAŁ NA TWARDE, PREZYZYJNE DANE?
Takim zagraniem dał sygnał banksterom jestem z wami, macie coś dla mnie? Jak wiecie w czerwcu kończę robotę w NBP. Właściwie tak dużo napisaliśmy o tym człowieku, że nie ma sensu więcej na niego tracić czasu.
Inna sprawa to Pan Morawiecki. To jest dopiero jakość dodana dla obozu przeciwnego. Śmiało mogę wysnuć tezę, że gdyby nie on to już dzisiaj byśmy otwierali szampana 🙂 Ten gość to realne nasze zagrożenie. Jestem pewny, że jeszcze ostro nie zagrał. To takie malutkie przedbiegi przed tym co jeszcze wymyślą banksterscy stratedzy.
Co jest pewne to, że jeszcze nie odpalił INFO DO SPOŁECZEŃSTWA, ŻE JAK BANKI ROZLICZĄ SIĘ Z FRANKOWICZAMI TO JEGO PROJEKTY WARTE BILIONY SIĘ ZAWALĄ! Nie będzie pieniędzy na 500+. Problemem jest to, że on Prezesowi i Pani Premier przedstawi „konkretne” wyliczenia 🙂 Wszyscy wiedzą, że Prezes i Pani Premier na tych zawiłościach się nie znają. Minister Szałamacha ma być w randze więcej księgowym do zbierania kasiory na 500+ jak wcinanie się w RELNA POLITYKĘ GOSPODARCZĄ!Jak jednk zauważam Pn Minister to bardzo inteligentny człowiek. On przygotowuje sie swoistego zwarcia GRAJĄC KONKRETNYMI CYFRAMI!
Wszyscy wiemy, że czego jak czego ale Pan Prezes nie wybaczył by sobie gdyby brakło kasiory na 500+.
Tego realnie się obawiam.
Jednak żeby nie kończyć pesymistycznie to powiem, że całkiem nie wykluczone iż liczby które zostaną uzyskane z KNF-u nie będą porażające. Czego Państwu i sobie życzę 🙂
Poczytaj komentarze w sieci. Morawieckiego pomysły wcale nie trafiły do uznania zwykłych ludzi. Ludzie już się nie nabiorą na pustą gadkę.
jędrek – oby tak było.
ale jak będą mogli to do swoich kosztów doliczą wszystko co im wpadnie do głowy.
koszt papieru do drukarek, ubezpieczenia pracowników, oc samochodów,
nadgodziny, lakier do paznokci- jak ktoś sobie połamie pazury przy pisaniu,
papier toaletowy – to może być stresujące dla nich, grupowe spotkania z psychologiem itp.
A do mnie wczoraj dotarło jaką strategię ma Pan Pawlicki i w którą stronę idzie jego front i o co chodzi z tym kierowaniem ustawy z pytaniami do KNF-u…
ZBP chyba już też zrozumiał i dlatego mina im bladnie.
@gg Juz tak robia, przeciez zysk netto sektora (w 2015r. 11.5 mld zl) to nic innego jak ich przychody po “optymalizacji”. W koszty wrzucaja sobie wszystko to co moga, ponadto zawyzaja sobie te koszty bo im sie to oplaca (np. prawa do logotypow, koszty strategii, systemow komputerowych, ktore “pozyczaja” od bankow-matek). Juz slyszalem pietraszkiewicza, ze same koszty wyliczen dla kazdego “kredytobiorcy walutowego” przy zalozeniu wejscia w zycie ustawy PAD to dodatkowe 1.5 mld zlotych dla bankow 😀 Czyli jak rozumiem, musza zaplacic swoim pracownikom ekstra, uzyc 300ton internetu i z 450 ton pradu, dostarczyc iles ton papieru itd i wtedy im wyszlo 2700 zl na umowe 🙂
Tomek@ Te 2700zł widzę inaczej.
2700zł:30lat kredytowania = 90zł na rok CO TO ZA KASA?
Jeżeli jeszcze policzymy to tak samo ale nieco inaczej to wyjdzie jeszcze mniej (30latx12m-cy=360m-cy)
2700ł:360m-cy= 7złotych 50 groszy miesięcznie CO TO ZA KASA 🙂
Jędrek on mówi o kosztach wyliczenia tego zwrotu spredów i kursu sprawiedliwego, a nie o obsłudze kredytu!
Każdy bank ma wszystkie dane w systemie – to jest tylko kwestia napisania stosownego modułu do przeliczenia tych danych (parę procedur i kilka zapytek w SQLu + testy i analiza poprawności). Dla wprawnego zespołu IT to bułka z masłem.
Zgodnie z podawanymi danymi koszt całego nowego systemu IT mbanku i połączenia wszystkich 3 banków w jeden z rebrandingiem i całą resztą działań w okresie 5 lat wyniósł ok. 100 mln, a tu… tylko trzeba napisać malutki modulik przeliczający dane które już są w systemie…
Uważam, że przynajmniej te najbardziej uwikłane banki już taki mechanizm stworzyły dla potrzeb własnego wyliczenia skutków ustawy.
Chyba tylko prokurator generalny może im pomóc wyrwać się ze szponów tej niemocy – nie ma innej rady. Oni są tak uwikłani w tym bagnie, że inaczej się chyba nie da pomóc. Szkoda tylko, że nadal myślą, że Polacy to same tępe tłuki które łykną każdą ich ściemę!
I właśnie dlatego twierdzę, że prokurator generalny się powinien tym zająć – skoro 1,5 mld trzeba na wyliczenia skutków to jest to dowód na to z jaką skalą “dojenia” mamy do czynienia w bankach.
Z drugiej strony chętnie za 1/100 tej kwoty zrobię stosowne wyliczenia dla wszystkich banków….
tomek
ja nie znam się na księgowości ale co tam , zrobię kurs i
mogę im to przeliczyć za 1 mld,
jeszcze się tym podzielę.
Bardzo przepraszam ale tak nie lubię tego typa, że jak coś jest sygnowane przez tego jegomościa a nie dotyczy to nas to szybko uciekam z tej strony.
Mam po prostu taką manierę, że nie cierpię kłamców. Po prostu się nimi brzydzę!
Dla tego ja nie kupuję całej tej bajki tego bankstera!
Wiem, że każdorazowo ZAWSZE banksterzy desygnują do każdego rządu swojego przedstawiciela. Obecny rząd tworzy jakąś tam jakość i wartość. Nie oceniam ich bo na to przyjdzie czas. Nijak do tego składu pasuje Pan Morawiecki.
Wyżej przekleiłem z jakiego gniazda wywodzi się ten bankster. On zrezygnował 🙂 z pracy w jednej z największych korporacji finansowych świata, żeby wprowadzić Polskę w lepszą ekonomiczną jakość? Jedzie mi tu czołg? (palcem wskazuję na oko 🙂 ) Wizjoner mówi, że za kilka lat będziemy zarabiali tak jak na Zachodzie. Bardzo dobrze tyle tylko, że wielu z nas zarabia już w obcej walucie 🙂 Czyżby miał na myśli, ŻE WSZYSCY Z POLSKI WYJEDZIEMY? Nie wiem nic o jego planie gospodarczym, ale wiem że bardzo walczy o to ŻEBY BANKSTEROM SIĘ NIE POGORSZYŁO.
Jedno z czym przegrał Morawiecki to fakt obłożenia banki wysokim podatkiem bankowym. Pamiętamy pierwotnie w planach był nieco mniejszy. Tamtą jednak rundę przegraliśmy w części i my 🙂
pozwól, że wtrącę się do dyskusji nt.
“skończył historie – no niemożliwe, taki trudny kierunek, co tam fizyka nuklearna 🙂
ma MBA – ten kto robił wie “jakie to trudne” – w moim towarzystwie jest jeden po MBA co nie wie czym się rożni PIT od VAT 🙂
członek solidarności walczącej co w 1981 roku miał 12 lat – no błagam, miałem prawie tyle samo ale się nie ośmieszam” to cytat z komentarza do art. GW o wieszczu gospodarczym.
a znajomi z Polski podesłali mi dziś info o tym, iż nasz bohater był w PR 3. PONOĆ MILCZAŁ PO PYTANIU O USTAWĘ FRANKOWĄ???!!!! ZA TO CHĘTNIE O LUSTRACJI WAŁESY GADAŁ I BYŁ ZŁY, BO TECZKI KISZCZAKA PRZYKRYŁY JEGO WIZJE ROZWOJU!!!!
TO MIŁEJ LEKTURY GW 😉
może biegał w krótkich spodenkach i rysował polskę walczącą na murach.
może leżał w wózeczku dziecięcym z ulotkami , który wałęsa pchał ulicami.
dobrze , że nie jest kombatantem powstania warszawskiego.
Wg mnie są małe szanse na ustawę. Policzyłem ilu posłów i senatorów ma kredyty w walutach obcych. Ogółem posłów – 68 w tym: PIS – 31, KUKIZ – 4, Nowoczesna – 6, PO -27.
Senatorowie ogółem – 15, w tym PIS – 9, PO 5, Niezrzeszeni -1.
Także nie możemy się spodziewać, że przeforsują ustawę.
wczoraj się wkurzałem ale dzisiaj TRZEBA MYŚLĘ ŻE BĘDZIE DOBRZE jak nie to pokarzemy na ulicach ilu nas jest jak nie uchwalą ustawy to chyba większość nas pojedzie do warszawy a wtedy zobaczymy rozbijemy majdan i zostaniemy tak długo aż nie załatwią naszej sprawy pomyślnie i to NA NASZYCH WARUNKACH KOMPROMISÓW JUŻ NIE BĘDZIE
pozdrawiam dobrego dnia
GW donosi; Ustawy nie będzie, bo Morawiecki jej nie chce. On chce, żeby banki finansowały (chyba nie za darmo) jego wielki plan “rozwoju”. Czyli chce bankom napędzic kasiory na tym rozwoju. Tyle, że bankom może zabraknąc tej kasiory jak się z nami rozliczą.
http://wyborcza.biz/biznes/1,147875,19647736,ustawa-frankowa-albo-plan.html#BoxBizLink
Coraz bardziej wygląda na to, że tylko mega demonstracje plus Prokurator Generalny w akcji, mogą rozwiązać problem.Jak widać z bandziorami nie można się dogadać po ludzku. Może to i dobrze, bo śledztwa ukażą złodziejskie praktyki banksterów w pełnej krasie.
każdy pretekst jest dobry, żeby nie oddawać pieniędzy.
cały czas na każdym etapie od kilku lat straszą nas i społeczeństwo.
przynajmniej od razu widać, kto jest mendą banksterską.
morawiecki planuje życzeniowo. to charakterystyczne dla bogoojczyźnianych. chce zachęcić obcy kapitał “długoinwestycyjny” do działania w polskiej gospodarce i jednocześnie zakazać im kupna ziemi. chce namówić polski biznes do tworzenia kapitału i jednocześnie wyciąga kasę ze spółek z udziałem SP na Światowe Dni Młodzieży…
i jeszcze jedno… GB jest 3 płatnikiem do budżetu UE. gdyby opuściło wspólnotę, to plan Morawieckiego wsadź w kategorię marzenia…, a ja będę głosował w referendum za BRexitem 🙂
popieram Twój apel o radykalne działania
No nie róbcie jaj, żeby aż tak się ekscytować artykułem Samcika w GW…….
maciej@ Jestem z Tobą 🙂 Jak trzeba to nawet jakiś przystanek ropierd… Co mi emerytowi mogą zrobić? Posadzą na dołek w ciepełku. Przecież do chłopaków z Policji nic nie mam. Żadnego z nich nie obrażę i nie pobiję. Za ten przystanek to nawet zwrócę się do Pani “Bufetowej” to mi może jeszcze umorzy opłatę 🙂
kujawiak@ pisze o tym jakim kozakiem prawdopodobnie był Pan Morawiecki junior podczas walki z komuną. No dobra kupuję to. Jeżeli jednak ten bankster rusza ten temat to ja odwracam kota ogonem i się pytam Pana Marszałka Seniora: CZY ABY PRZYPADKIEM NIE JEST MU WSTYD ZA TO CO WYPRAWIA JEGO SYN? Bardzo przepraszam Panie Kornelu – O TAKĄ POLSKĘ PAN WALCZYŁ? TAKĄ W KTÓREJ BANKSTERZY OKRADAJĄ PANA WSPÓŁPLEMIEŃCÓW? O TAKĄ W KTÓREJ BANKSTER JEST PONAD PRAWO I DEMOKRACJĘ? WALCZYŁ PAN O DOMENĘ WĄSKIEJ GRUPY WPŁYWÓW NAD CAŁYM SPOŁECZEŃSTWEM?
Skoro od frankowiczów zależy los banków, a nawet rozwój gospodarczy naszego kraju.
To może niech banki zaczną płacić nam dewidendy? Może rząd zapewni nam posady dyrektorskie, byśmy mogli spokojnie spłacać kredyty?
Swoją drogą to żenujące, że los banków i gospodarki spoczywa w rękach kilkuset tysięcy.
byłby niezly dowcip, gdyby morawiecki wymyslił sobie filary, żeby miec właśnie coś
do ściemniania.
jakie banki będą miały koszta- zobaczymy, tak naprawde powinniśmy mieć to gdzieś.
czy to 10zł, czy 100mld – nie obchodzi mnie to
ukradli, to muszą oddać.
w dupie mam ich problemy.
naszymi na razie nikt sie nie przejmuje.
i kradną dalej cały czas.
gg – nie zachowuj się jak rozkapryszone dziecko w stylu, zabrali mi zabawkę to muszą oddać bo jak nie t…. no własnie co?, pokażesz im środkowy palec i w zasadzie tyle co możesz zrobić strzelić Focha. Jak nie będziemy działać mobilizować się i nagłaśniać problemu to zostaną nam jedynie prywatne dąsy do 4 ścian (o ile nam wcześniej ich bank nie zabierze).
źle to oceniłaś, to nie żadne fochy.
piszę jak piszę w wielkich skrótach bo cenię sobie jasny przekaz.
wolę na transparencie hasło : złodzieje oddajcie kasę!
niż:
najmocniej przepraszam panowie bankierzy, czy bylibyście tak łaskawi
zastanowić się czy jest taka możliwość , że kiedyś porozmawiamy o
tym omyłkowo źle udzielonym kredycie?
litości ola
@ OLA i @gg
Myślę, że etap “muszą oddać” mamy już za sobą. Teraz trzeba zastanowić się co zrobić, żeby “musieli oddać”.
W necie dużo jest pretensji, także do SBB, że to, że tamto, że czegos nie ma w propozycji ustawy, że powinno być jeszcze to, że banksterzy musza trafic za kraty etc. Łatwo pisać…Zwyciężyć trudno, bo nasz wróg jest zdeterminowany, zaprawiony w kłamstwach, ma kasę i wpływy. Jak z nim wygrać? Sama Prawda nas niestety nie wyzwoli.
to ja przedstawię pewną sytuację, która pozwoli zrozumieć “kiedy to będą musieli oddać”.
lata temu w Polsce odwiedziła mnie żona kuzyna. przybyła z Australii. chciałem Jej udostępnić auto, żeby swobodnie poruszała się po kraju. a Ona, że nie może prowadzić, bo sąd w Sydney Jej zabronił za zbyt szybką jazdę. ja na to: Victoria “olej to” tu jest Polska, Ona jednak pokręciła głową mówiąc, gdyby złapali mnie jak łamię zakaz sądu to bym do więzienia trafiła.
i wszystko jasne, prawda? muszą, musieli, a sankcja??? kto to ma wyegzekwować?
KNF ze wstydu nie spłonęła, choć nie z winy SBB, a z przyczyn obiektywnych – po prostu nie ma wstydu, nie zna tego pojęcia, tak jak pojęć: „uczciwość”, „lojalność”, „prawda”, „służba Obywatelom”, „Bóg”, „honor”, „Ojczyzna”. Nie jest w tym odosobniona pośród kluczowych urzędów państwa, raczej stanowi element (o, to dobre słowo – element)dość podłego standardu.
Cóż, nadzieja umiera ostatnia, dlatego człowiek gotów jest oczekiwać prawa i sprawiedliwości nawet od cynicznych operatorów sloganu mimo świadomości, że do autentycznego działania pro publico bono potrzeba autentycznej przyzwoitości, umiłowania prawdy, osobistej rzetelności, które w świecie polityki są wyjątkowo deficytowe, bliskie zeru, natomiast pośród plemiennego banksterstwa nie istnieją w ogóle.
Oczekiwanie, iż szemrana finansjera pozwoli komukolwiek choćby na kiwnięcie palcem w bucie w naszej sprawie jest pozbawione merytorycznych podstaw; ani p. Duda, ani ktokolwiek inny z teoretycznych decydentów najprawdopodobniej nigdy nie miał zamiaru podjęcia jakichkolwiek działań w kwestii likwidacji „frankowego” złodziejstwa, z wyłączeniem działań pozornych, nie dotykających istoty problemu, spychających go na ślepe tory, odsuwających w czasie. Niewolniczy „kredyt frankowy” to nie jest efekt chciwości, tylko immanentna część systemu, jedno z dostępnych narzędzi trzymania nas w niewiedzy. Postaram się rzecz wyjaśnić słowami Geogre’a Orwella, z książki „Rok 1984”:
„Kiedy pojawiły się pierwsze maszyny, dla ludzi myślących stało się jasne, że oto następuje koniec ludzkiego mozołu, a co za tym idzie, w znacznej mierze także koniec nierówności społecznych. Gdyby świadomie użyto maszyn w celu zwalczania głodu, pracy ponad siły, brudu, analfabetyzmu i chorób, przez okres kilku pokoleń można by wyplenić wszystkie te plagi i bolączki. Chociaż kierowano się zupełnie innymi przesłankami, przeciętna stopa życiowa rzeczywiście wzrosła niesłychanie w ciągu pięćdziesięcioletniego okresu na przełomie ubiegłego i obecnego wieku, po prostu jako uboczny wynik procesu industrializacji, wytwarzającego dobra, które siłą rzeczy trafiały do rąk wszystkich.
Zarazem jednak uświadomiono sobie, że powszechny dostatek zagraża trwałości społeczeństw hierarchicznych; właściwie jest ich zgubą. W świecie, gdzie każdy pracuje krótko, ma pod dostatkiem żywności, mieszka w domku z bieżącą wodą, posiada lodówkę, samochód, a może nawet i awionetkę, znikają najbardziej rzucające się w oczy i najbardziej istotne przejawy nierówności. Powszechny dostatek oznacza zatarcie różnic. Można sobie oczywiście wyobrazić społeczeństwo, w którym d o b r o b y t, w sensie własności dóbr materialnych i wygody życia, dostępny jest wszystkim na równi, podczas gdy w ł a d z a spoczywa w rękach nielicznej kasty uprzywilejowanych. Ale w praktyce podobna społeczność nie miałaby zagwarantowanej trwałości. Gdyby wszyscy byli jednakowo zamożni i dysponowali taką samą ilością wolnego czasu, ogromna masa ludzi dotychczas ogłupionych nędzą zdobyłaby wykształcenie i nauczyła się myśleć, a wówczas prędzej czy później zdałaby sobie sprawę, że uprzywilejowana mniejszość nie ma żadnej racji bytu i należy ją obalić. Społeczeństwo hierarchiczne musi opierać się na nędzy i ciemnocie, aby sprawnie funkcjonować.”
Nasze nędzne położenie wynika z ekonomicznej, systemowej ciemnoty, którą nieliczne jednostki starają się od kilku lat zwalczać, na szczęście z coraz lepszym skutkiem. Jednak nic się nie zmieni na lepsze, dopóki w pełni świadomi dokonanego na nas oszustwa przy czynnym współuczestnictwie aparatu polskiego państwa, nie powiemy wspólnie: non possumus i nie przedstawimy naszych żądań w formie, która gwarantuje, że zostaną wysłuchane.
tylko, że ja mam pewien problem z wiarą…w to, że kiedyś w Polsce będzie się uczyć krytycznego myślenia, komu się to opłaci? potrzebni są raczej obywatele, którzy nie myślą, a dużo i często kupują…
no chyba, że już uczy się młodzież etyki, filozofii…, to bardzo przepraszam. nie mam wątpliwości, że będzie jak sobie życzysz.
Ja to sobie życzę, żeby mnie byle łotr nie okradał we własnym kraju, a byle kłamca nie próbował wodzić za nos, nawet jeśli sprawuje funkcję prezydenta, premiera, czy prezesa NBP, nie wspominając o niecnotach pomniejszego płazu. Życzę sobie także, aby urzędnicy państwa działali wyłącznie w interesie Obywateli, których mają obowiązek reprezentować, a więc czynić ich wolę oraz chronić społeczeństwo, dla dobra wspólnego, zamiast tworzyć kryminalne gangi wspólnie i w porozumieniu z parafinansowymi oszustami, co – jak pisał Julian Tuwim – „mieszkają wszędy/Tragiczni, nerwowi ludzie/Przybłędy ”, gnębić nas, okłamywać i jak zwykła mafia stać na straży przestępczego procederu swoich mocodawców, a w razie gdybyśmy zechcieli dać jednemu z drugim w mordę, jak by się słusznie należało, grozić nam aparatem represji naszego własnego kraju. Życzę sobie, aby żaden z urzędników, czy posłów na Sejm nawet nie pomyślał, że może się postawić ponad tymi, którym ma służyć. To chyba niewielkie wymagania w demokratycznym państwie prawa.
Co do opłacalności – może rodzicom będzie się opłacało zadbać o krytyczne myślenie i o etykę we własnym państwie? Jeśli chcą pomyślności dla swoich dzieci i wnuków, powinni budować ich przyszłość na trwałym fundamencie, inaczej będą winni nieszczęść, które zgotują im oraz samym sobie, poprzez własne zaniechanie. A rodziców nie trzeba daleko szukać, chyba większości z nas „frankowiczów” nimi jest..
“I have a dream…” rozumiem i podzielam Twoje pragnienia. to mądrze wygłoszone “wymagania”. byłoby cynizmem z mojej strony, zanegowanie tego ideału, który Ty określiłeś.
zastosowałeś taką figurę retoryczną (prawie erystyczną), która wyklucza jakąkolwiek dyskusję ” to może na Twego Juliana odpowiem Konstantym:
“Zaraza rośnie świątek i piątek.
(skumbrie w tomacie skumbrie w tomacie)
Idę w Polskę robić porządek.
(skumbrie w tomacie pstrąg)”
mój udział w “robieniu tego porządku” polega na tym, że wpajam dzieciakowi(ale też moim studentom) zasadę niezależności od państwa. jak to osiągnąć? poprzez nabycie umiejętności, które dadzą im niezależność, nie pozwolą się wykorzystywać, ale i nie krzywdzić innych. wszystko o czym napisałeś zależy od szacunku dla innego człowieka. to szwankuje w Polsce i chyba ma historyczne podłoże. nikt nie przyznaje się do czworaków, każdy jest “potomkiem dziedzica”. a reszta to chamy ze wsi…
“Znaczy się, muszę wracać do groty?
(skumbrie w tomacie skumbrie w tomacie)
czyli że pocierp, mój Władku złoty?
(skumbrie w tomacie pstrąg)?
Chcieliście Polski, no to ją macie?!
(skumbrie w tomacie pstrąg)?”
Nie dajmy się zamknąć w grocie, Konstanty w Twoim akapicie nieźle współgra z Martinem, który wraz z tysiącami uciśnionych rodaków poszedł na Waszyngton robić porządek i w końcu jego dream has come true… Chociaż, patrząc na Ferguson oraz “black lives matter”… Ale to inna opowieść.
Trzeba grać ostro na manifach i mądrze wypunktować przeciwnika w dyskusjach.
Na szczęście wielu wśród nas “Myślących”.
Oto przykład:
Odpowiedź pana Toamsza Nowaka, na zarzuty konstytucjonalisty prof.M.Chmaja,na niezgodność proponawanej Ustawy z Konstytucją.Wielki Szacun panie Tomaszu;
https://drive.google.com/file/d/0B7GGTFDSnefSTjZXWGlXOE1kbEU/view?pref=2&pli=1
Bardzo dobre, dobry ruch Panie Tomku – gratulacje.
Pięknie rozjechany został prof. Maj.
prof. Chmaj – przepraszam za pomyłkę
Szacunek Panie Tomaszu. Merytorycznie, prosto, skutecznie. Zaboli.
Przeczytałem wypowiedź Pan Nowaka i muszę powiedzieć, że jestem pod dużym wrażenie.
Pragnę w tym miejscu powiedzieć (nie umniejszając nikomu zasług 🙂 ), że mamy stosunkowo prostą sprawę. To banksterzy złamali wielokrotnie prawo. My jesteśmy ofiarami przekrętu.
Jak pada stwierdzenie ze strony banksterów: ŻE PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ OD RAZU NASUWA SIĘ PYTANIE, TO PO JAKĄ CHOLERĘ BANKSTERZY SYTWORZYLI USTAWĘ W 2011ROKU? Dzisiaj Pizdrakiewicze drą ryja, że prawo nie może działać wstecz. Gdyby nie było to takie ważne było by z kategorii komedii 🙂
Teraz powiem całkiem na serio, że marzy mi się taki MĄDRY SĘDZIA. Taki z kohones który bez nacisków i banksterskich wpływów powie w orzeczeniu JAK JEST NA PRAWDĘ! Ja po prostu nie ogarniam tego jaki mamy SŁABY SYSTEM SĄDOWNICZY! Jest Konstytucja. Są Ustawy. A jednak falandyzacja prawa oraz bojaźń sędziów w wyrażaniu prawdy załamuje mnie. Na Islandii dali radę. W wielkiej Brytani też złodziei wsadzili do pierdli. U nas bojaźń, ciągłe Polskie kompleksy i nasze zadupie 🙂
Sędziowie nie są biedakami. Sędzia ma immunitet, to ku. mać kogo się boją? Dlaczego są tacy bojaźliwi? Czy sprawiedliwość kończy się na Policjancie który zatrzymuje mnie za przekroczenie prędkości i ogłasza np. DWIEŚCIE ZŁOTYCH!!! Jak pisałem wyżej mam swoje prywatne doświadczenia z naszymi Sądami (spoko z mojego powództwa) ale ja widzę, że nasze Sądy są zawalone tylko i wyłącznie dla tego, że Sędziowie są zwykłymi (przepraszam) cieniasami, sorki czasami leniami którym nie chce się poprawnie przygotować do orzekania! Idąc po bandzie i oceniając subiektywnie w moim przypadku na 7 Sędziów JEDEN BYŁ MERYTORYCZNY I MIAŁ JAJA (była to białogłowa 🙂 ) Jak jest z naszymi pozwami zbiorowymi to nasuwa mi sie tylko żałosne stwierdzenie. Nasi Sędziowie nie dorośli do rozstrzygania w tak skomplikowanych sprawach. Dla nich orzec w sprawie alimenciarza czy złodzieja który chce do pierdla bo zimno TO SZCZYT INTELEKTUALNYCH MOŻLIWOŚCI 🙂
Dla tego w naszych sądach, w bardzo prostych sprawach, po sprawiedliwość czeka się latami.
jeden upośledzony “ukradł” rower
drugi upośledzony wsadził go do więzienia
trzeci upośledzony go ułaskawił.
jędrek – w ostatnich latach mamy sukcesy sprawiedliwości
bo sąd mimo niezawisłości kieruje się orzeczeniami SN, a takich w naszej sprawie brak, lub jak na lekarstwo. sędzia boi się narazić na wytyk w apelacji, bo nie awansuje, gdy na koncie będzie miał same uchylone wyroki. kiedy nie awansuje to nie ma podwyżki. awanse poziome już chyba nie istnieją(?). no to w ramach ostrożności procesowej czekają…
kujawiak i po co napisałeś oczywistą oczywistość 🙂
Z moich doświadczeń wyglądało to tak (scenka rodzajowa z życia wzięta):
Bardzo przepraszam, że się spóźniłem. NIESTETY pełnię obowiązki Szefa Sądu Rejonowego.
ble, ble, ble.
Czy strony zgłaszają jakieś wnioski?
Tak psze BAAAARSDZO WYSOKI SĄDZIE WNOSZĘ O ZAWIESZENIE POSTĘPOWANIA.
Zgoda! Na następne postępowanie Pan Sędzia się nie będzie spóźniał 🙂
To tak w kontekście tego jak jest u Sędziów. Oni maja swoją hierarchię. Ewentualne awanse, kasiorę, prestiż…
Gdzie jesteś sędzią? W Sądzie Rejonowym? 🙂
Tak wygląda struktura sądów w Polsce:
– Sąd Najwyższy
– Sądy szczególne – wojskowe > Sądy okręgów wojskowych (jako sądy drugiej instancji) > Sądy garnizonowe (jako sądy pierwszej instancji).
– Naczelny Sąd Apelacyjny
– Sądy powszechne > Sądy okręgowe (jako sądy pierwszej i drugiej instancji) > Sądy rejonowe
– Trybunał Konstytucyjny – sprawdza zgodność aktów prawnych z konstytucją i wydaje stosowne orzeczenia.
– Trybunał Stanu – orzeka w sprawach dotyczących urzędników państwowych jeśli naruszyli oni w jakiś sposób konstytucję
Na każdym etapie: kasiora, prestiż i ewentualny awans:)
Zmoczony Sędzia, albo taki kozak co działa po za schematem jest dobry w SĄDZIE REJONOWYM max w SĄDZIE OKRĘGOWYM.
Dla tego jest jak jest.
naczelny sąd apelacyjny? co Ty pijesz? wodę z Brdy?
i zapomnialeś wymienić sądy korporacyjne
Bardzo przepraszam to kujawiak napomknął o sądach koropracyjnych;
Sąd Korporacyjny (ang. Corporate Court) jest ciałem sądowniczym z całkowitą władzą dotyczącą eksterytorialnych megakorporacji. ZOstał założony przez siedem korporacji w roku 2023, i uznany indywidualnie przez każdą korporację do rozstrzygania sporów. Od 2043, Sąd jest też uznany przez państwa-sygnotariuszy Business Recognition Accords.
Sąd mieści się na pokładzie stacji orbitalnej Zurich-Orbital. Sąd liczy 13 członków (zazwyczaj nazywanych “sędziami”), osoby wybrane przez korporacje. Megakorporacje które posiadają reprezentanta w Sądzie mają status AAA i tracą tą wartość, gdy tracą reprezentanta. Każda reprezentowana megakorporacja otrzymuje rónież jedną akcję w Zurich-Orbital Gemeinschaftsbank (jedną i tylko jedną, nawet jeśłi posiada kilku reprezentantów). Każdy reprezentant ma półroczną “kadencję”, która kończy się nowymi wyborami. Według statutu, siedem korporacji-założycieli, które rozpoczęły działalność Sądu w 2023, musi mieć co najmniej jednego reprezentanta w Sądzie (czyli nie mogą stracić statusu AAA). Kiedy kadencja ostatniego przedstawiciela takiej korporacji dobiega końca, tylko ta korporacja może wyznaczyć następców do do kolejnych wyborów (lub reelekcji). W innym wypadku, wybory są otwarte dla przedstawicieli megakorporacji AA lub AAA uznanych przez Sąd.
korporacyjne, czyli zawodowe
dajesz…i ostrożnie dawkuj
Prezydent chce opinie Pana Szałamachy a nie Morawieckiego.
http://tvn24bis.pl/nieruchomosci,83/prezydent-gotow-do-rozmow-z-ministrem-finansow-nt-frankowiczow,620779.html
Wyżej pisałem, że w pracach nad Ustawą Pana Prezydenta pracowali przedstawiciela MF.
Jeżeli teraz Pan Prezydent pyta co wy twórcy myślicie o waszym dziecku? To chyba nie jest źle 🙂
Widać od jakiegoś czasu korpo gry na szczytach… Czy to tylko ustawka i mydlenie oczu wyborcom, inwestorom, itd. czy może realna walka o strefy wpływów za jakiś czas się okaże…
Ustawa o rachunkowości definiuje straty tak samo jak koszty, tzn. jako uprawdopodobnione zmniejszenia w okresie sprawozdawczym( może to być okres od stycznia do grudnia lecz nie koniecznie w następnymookresie rozliczeniowym taka strata w przypadku banków nie mogła by wystapic bo działała by jużustawa frankowa) korzyści ekonomicznych,WIARYGODNIE określonej wartosci , w formie zmniejszenia wartości aktywów, albo zwiększenia wartości zobowiązań i rezerw, które d
oprowadzą do zmniejszenia kapitału własnego (lub zwiększenia jego niedoboru), w inny sposób niż wycofanie środków przez udziałowców lub właścicieli (art. 3 ust.1 pkt 31 UoR). Z definicji tej wynika, że straty, tak jak koszty zmniejszają kapitał własny lub zwiększają jego niedobór. Powodują one jednocześnie albo zmniejszenie aktywów, albo zwiększenie zobowiązań i rezerw.Jaka strata banków. Mogę się zgodzić z umniejszeniem przyszłych zysków a nie ze stratą. Jak można stracić coś czego się jeszcze nie ma.
Definicja straty w ksiegowosci to:
Nie słuchajcie TVNu, Belki, Morawieckiego, nie czytajcie Onetu, Bankier.pl, money.pl, Gazety. To POwskie tuby banksterki. Jest to tak jaskrawe, że aż oczy bolą.
Właściciel paryskiej restauracji ujętej w prestiżowym katalogu Michelin, zbanował bankierów. Wywiesił informację, że klienci z psami są mile widziani, natomiast bankierzy mają zakaz wjazdu.
https://www.youtube.com/watch?v=nHeCGfnO7ag
To inspirujący oraz ożywczy precedens, powiew skrzydła motyla.
Tak o nas piszą:
– najgłośniejsza grupa zadłużonych.
-siejący spustoszenia w bankowych bilansach.
Kilka zdań o PO, PSL – BANSSTERSKIEJ Ustawie, KTÓRA WESZŁA W ŻYCIE:
– Fundusz Wsparcia Kredytobiorców nie rozwiązuje w żaden sposób problemów osób zadłużonych w walutach obcych.
– Michał Krajkowski z DK Notus podkreśla w rozmowie z Onetem, że wchodzący w życie program pomocy nie będzie popularny wśród frankowiczów.
– Otrzymaną pomoc trzeba będzie zwrócić.
– Ustawa wyklucza z niego osoby, które same zwolniły się z pracy bądź otrzymały wypowiedzenia dyscyplinarne.
– Kryterium wyłączającym z udziału w tym programie pomocowym jest również posiadanie spółdzielczych praw własnościowych do innego lokalu mieszkalnego bądź domu.
– Wyklucza osoby, które wynajmują mieszkanie bądź dom jednorodzinny.
– Osoby, które zgłoszą się po pomoc z powodu wysokości płaconych rat, które przekraczają 60 proc. ich dochodu.
itd, itd.
Marzeniem banksterów z ich liderem Panem Morawieckim jest opracowanie naszej Ustawy o zbliżonych parametrach jak ta powstała na gruncie SPISKOWCÓW: Kopacz, Piechociński, Szczurek – BANKSTERZY 🙂
Dla tego Szanowni Państwo w naszych ocenach miejmy również wiedzę, że jednak “trochę się zmieniło”. Nie popadajmy jednak w zadowolenie, bo w projekcie Ustawy Pana Prezydenta również JEST BARDZO DUŻO OGRANICZEŃ!!! Póki co nie jest tak jak obiecał Pan Prezydent Duda! Gniot Prezydencki swoim sprytnym algorytmem liczenia CAŁKOWICIE WYKLUCZA BARDZO DUŻĄ ILOŚĆ FRANKOWICZÓW! Sam algorytm liczenia jest bardzo skomplikowany, a i próba obliczenia swoich przyszłych danych (po odwalutowaniu) JEST NIE MOŻLIWA! Termin wejścia naszej Ustawy NIEZNANY!
Dla tego rację mają wszyscy ci frankowicze, którzy chcą żeby Pan Prezydent wywiązał się ze swojej obietnicy wyborczej. Rzucenie społeczeństwu ROLKI PAPIERA TOALETOWEGO z dziwnymi i nie czytelnymi zapisami nie oznacza, że PAN PREZYDENT WYPEŁNIŁ SWOJĄ OBIETNICĘ Z WYBORÓW PREZYDENCKICH!
Piszę to nie dlatego, żeby nas bardziej dołować ale tylko zwracam uwagę, że NADAL JESTEŚMY W GŁĘBOKIEJ DUPIE. Porównanie naszego gniota do tego PO, PSL – Banksterzy, zrobiłem dla tego, że przysłowiowy PAN KOWALSKI Z ŻONĄ I NP. DWÓJKĄ DZIECI NIE “ZAŁAPIĄ” SIĘ NA TZW POMOC WYNIKAJĄCĄ Z USTAWY PREZYDENCKIEJ TYLKO DLA TEGO, ŻE WZIĘLI KREDYT CIUT SZYBCIEJ ALBO TROSZECZKĘ PÓŹNIEJ! Tak to działa. Liczony kurs powinien nazwać się NIESPRAWIEDLIWY a projekt Ustawy: ZMNIEJSZENIE OBCIĄŻENIA DLA KREDYTOBIORCÓW KTÓRZY WZIĘLI KREDYTY DENOMINOWANE CZY INDEKSOWANE DO FRANKA W OKRESIE …
Moja rodzina NIE ZAŁAPIE SIĘ NA POMOC tą kierowaną od PO,PSL, ale prawdopodobnie załapie się na OCHŁAP Z BANKSTERSKIEGO STOŁU, wynikającej z projektu Ustawy Pana Prezydenta!
Wspomniany wyżej inny kredytobiorca frankowy (Kowalski) NADAL NIE SKORZYSTA Z ŻADNEJ TZW POMOCY!
Przepraszam czy z tego, że nas olano całkowiecie (niektóryvh) albo, że częściowo załatwiono moją sprawę mam się cieszyć? Jestem wkurzony i uważam, że nie tak umawiałem się z Panem Prezydentem!
Czekam jednak BARDZO CIERPLIWIE na cyfry z KNF-u. One mogą przedstawić całkiem inny obraz. Może to sprawić, że beneficjentów do pomocy będzie więcej, albo wręcz, że w Sejmie nastąpi totalnie zmieniona Ustawa na naszą korzyść. Taki powrót do przeszłości i procedowanie nad naszym projektem Ustawy czego Państwu i sobie życzę 🙂
jak powinno to być rozwiązane, żeby było sprawiedliwe – wiedzą wszyscy, nawet złodzieje,
ale chodzi o kasę więc robią co mogą- kłamią, kupują kogo się da i co się da.
propozycja prezydencka – jest do dupy i tyle.
trzeba chwilę się wstrzymać.
będą wyliczenia knf – będą nieprawdziwe – to nie zgodzimy się z nimi i
będziemy protestować.
mf czy prezydent przedstawią ustawę – będzie zła – nie musimy się z nią zgadzać,
będziemy protestować.
przydała by się debata m tv – przynajmniej godzinna, gdzie można by przedstawić
swoje racje i obalić banksterskie teorie.
banksterzy wiedzą, że jeżeli te sprawy trafią do uczciwego sądu – to
przegrają i tyle. podkreślam uczciwe i nie rozwijam tematu
ja ze swojej strony co mogę zrobić to jestem za manifestacją , nawet co miesiąc.
jak jest manifa – temat od razu jest w mediach, pan maciej od razu jest
zapraszany do tv. itp.
taki jest najprostszy sposób na zaistnienie i wpływ na opinię.
ze swojej strony – mogę kupić kilkadziesiąt metrów materiału i
zrobić kilka dużych transparentów.
taki widzę sposób nagłaśniania sprawy
sbb – czekam, nie tyko ja na datę.
przeczytałem już dużo wspaniałych opracowań na temat przekrętu, swapów,indeksacji itp.
jak miałbym napisać streszczenie , to cały czas mi wychodzi:
banki oszukują
banki okradają polaków
złodzieje oddajcie kasę.
( ola – piszę to z uśmiechem na ustach)
Odnoszę wrażenie, że ostatnio w mediach jest jakby więcej wypowiedzi nieprzychylnych dla nas i dla prezydenckiego projektu ustawy frankowej – również w „odzyskanej” niby TV publicznej. Nawet niektórzy przedstawiciele PiS i Rządu (z Morawieckim-Juniorem na czele) przekonują telewidzów że taka ustawa byłaby szkodliwa, groźna, niekonstytucyjna, niesprawiedliwa, niebezpieczna dla stabilizacji sektora finansowego itd… Zastanawiam się, czy oni mówią naprawdę to co myślą, bo w rzeczywistości reprezentują interesy bankierów (Morawiecki), czy jest w tym jakiś plan. Moim zdaniem możliwe wyjaśnienia są dwa:
Wariant 1.
Banksterka (na tej samej zasadzie co „dwóch łysych”, którzy weszli do sklepu i rozbili niechcącemu płacić haracz sklepikarzowi kijami bejsbolowymi kilka regałów) „załatwiła” nam spadek kursu złotówki i spadek ratingu Polski w Moody’s, aby Rządowi i Prezydentowi pokazać co mogą zrobić (jako namiastka tego do czego są zdolni). Rząd przestraszył się i rozpoczęli taką kampanię szykując grunt pod wycofanie się z tej ustawy (ewentualnie do „przykrojenia” jej niemal do zera).
Wariant 2.
Jest to celowa gra, abyśmy za chwilę zaczęli kibicować tej ustawie aby w ogóle weszła, a potem z westchnieniem ulgi i radością cieszyli się, że jednak „weszła” i tylko nieznacznie została „przykrojona”…
Co o tym sądzicie?
wariant 3. nie ma kasy na wypełnienie obietnic stąd odwlekanie, …odwlekanie
wariant 4. musimy być przygotowani na niespodzianki w postaci dużych zadym organizowanych przez niezadowolonych i dołączyć do nich bez krzywienia się, że są z “innej bajki”
wariant 5. wcześniejsze wybory (wyjście GB Z UE-nowa perspektywa finansowa-rolnicy bez/ obcięcie dopłat)
wariant 6. kryzys…
ps. Cameron ZBIERA JOBY W BRYTYJSKIEJ PRASIE, ŻE NIC NIE ZAŁAWIŁ, nie wiem jak Szydlo bedzie ściemniac, ale tutaj SA WKUR…..
Ustawa musi wejśc. Uważam, że będzie to ustawa która będzie teoretycznie obejmowac wszystkich frankowiczów, ale dla wielu z nas będzie to wybór jak pomiędzy dżumą a cholerą. Weźmy przykład proponowanej przez prezydenta ustawy. W zasadzie będzie się ona opłacała tylko tym którzy wzięli kredyt w okolicach 2008 r. Dla reszty przewalutowanie będzie oznaczac mniej więcej tyle, że zaczynają spłacac kredyt od nowa lub prawie od nowa, a to co do tej pory spłacili przepada. Więc każdy dwa razy się zastanowi czy warto czy nie. Z drugiej strony, jak się już zdecydujemy na zrzucenie tego ciężaru jakim jest kredyt walutowy i ryzyko zmiany kursu, to czekają na nas…… zmiany stóp procentowych. Obecna polityka i rozdawnictwo pieniędzy zaowocuje w pierwszej chwili likdacją deflacji, po chwili w coraz to szybszym tempie wzrostem inflacji, równolegle zacznie się powiększac dziura budżetowa, a następnie prędzej czy później to zaowocuje spowolnieniem gospodarczym. RPP będzie musiało przeciwdziałac inflacji i zaczną podnosic stopy procentowe. A to zaowocuje systematycznym wzrostem naszych rat. Taki będzie finał tych manewrów.
Ustawa musi wejśc z wielu względów. Prezes, PiS, rząd, Prezydent stawiają sobie za punkt honoru realizacje swych obietnic wyborczych. Chcą uchodzic za Prawych i Sprawiedliwych a w dodatku Uczciwych. Tak było z podatkiem bankowym, podatkiem od hipermarketów, 500 zł no i chocby z darmowymi lekami dla emerytów. Ten ostatni przykład jest najlepszy – przed wyborami mówiło się że da wszystkich powyżej… i wszystkie lekarstwa, a teraz się okaże że tylko niektóre i pewnie nie dla nie wszystkich, a najpewniej te tańsze, starsze i gorsze, a więc do du..y. Dlatego nasza ustawa również wejdzie, tylko że będzie to taka ustawa, że ciężko będzie zdecydowac czy lepsza dżuma czy cholera.
Ci wszyscy którzy zostaną z frankiem na dobre i na złe, muszą się przygotowac na ciężkie czasy , a przynajmniej pierwszy okres po wprowadzeniu ustawy, gdyż wprowadzenie jej zaowocuje skokiem kursu tak jak to miało miejsce gdy bank szwajcarii uwolnił kurs. Tylko, że pewnie będzie to mniejszy skok, ale jednak będzie. Potrwa do momentu aż ci co mieli przewalutowac już to uczynią, a banki przedstawią faktyczne sprawoozdania ze strat jakie poniosły (lub nie poniosły). Wtedy franek odreaguje i może się okazac, że kurs wróci do zbliżonych do dzisiejszych wartości.
Każdy z nas jest w troche innej sytuacji i sam będzie się musiał zastanowic co zrobic. Ja jestem przekonany, że ustawa wejdzie, gdyż rządzący wiedzą, że perspektywy dla naszej waluty są kiepskie i jeżeli nic z tym nie zrobią, to za chwile będzie na to za późno. Częśc kredytobiorców nie poradzi sobie z ciężarem rat i się podda, a gdy frank będzie droższy to dla banków ta operacja również nie będzie korzystniejsza. Tak więc jestem przekonany, że ustawa wejdzie, ale tak jak wcześniej napisałem będzie to wybór między dżumą a cholerą.
Kochani popatrzmy na to tak (duże uproszczenie).
1. Bankster Morawiecki publicznie mówi (wszyscy wiemy co powiedział).
2. Minister finansów od ręki odpowiada na słowa bankstera.
3. Dzień później Pan Morawiecki w RMFM łagodzi swoją poprzednią wypowiedź.
W międzyczasie dwa ciekawe wystąpienia w TVP bis gdzie m.in. Pan Gomoła mów: USTAWA POWINNA BYĆ WPROWADZON JAK NAJSZYBCIEJ.
4. Na podsumowanie w/w Pan Prezydent wypowiada się ponownie o swoim projekcie Ustawy i dodaje, ŻE UWAŻA IŻ POWINNA BYĆ WPROWADZONA SZYBKO.
Takie są fakty. Kto kogo ogra i jak będzie finalnie to czas pokaże.
Gdybyśmy aż tak bardzo chcieli bawić się w czarno widzenie to podpowiem, że wiosna pokaże jeszcze nowy wymiar emigracji.
Na koniec dodam, że jest bardzo zaogniona sytuacja na linii Rosja – Turcja. W Turcji państwie członkowskim NATO giną w zamachach ludzie. Co będzie jak na poważnie wezmą się za łby?
KriS w 100% z Tobą się zgadzam.
Banksterzy będą się bawili z nami w kotka i myszkę a my będziemy zastanawiali się czy dzisiaj przewalutować jak kurs franka jest po 4,0 czy może poczekać? Poczekamy a tu za miesiąc kurs 4,2. To banksterzy będą nas rozgrywali i KREOWALI wysokość franka tak żeby ten obliczeniowy był zacny (dla nich 🙂 ) Jednak pragnę w tym miejscu przypomnieć, że to nie nasi Polscy banksterzy wywołali wzrost ceny franka i tak naprawdę Bank Centralny w Szwajcarii walczy o jego obniżenie wartości. Może być odwrotnie jak zamarzy nasza banksterka.
Odnośnie stóp procentowych kredytów w złotych to nie ulega wątpliwości, że wartość stóp na pewno wzrośnie. Zjawisko deflacji nie jest takie fajne dla gospodarki, a zwłaszcza dla banksterki. Lepiej jest jak jest inflacja bo wtedy można pomyśleć o podwyżce np. stóp procentowych kredytów, lokat (więcej się zarabia) itd.
Co by jednak nie mówić to fdaktycznie dojdziemy w naszych rozważaniach: CHOLERA CZY DŻUMA 🙂
Jednak żeby nie kończyć w złym nastroju to powiem, że takiej alternatywy nie będą mieli kredytobiorcy złotowi. Jak zmieni się tylko sytuacja na rynku to FINALNIE NIE BĘDĄ MIELI WYBORU. DLA NICH TYKO PRZYDZIE INFO (zaraz po decyzji RPP) PODWYŻKA KREDYTU! To normalne i przewidywalne. My jak już będziemy tymi kredytobiorcami złotowymi to nie powinniśmy się dziwić, że nagle coś się zadzieje (wzrośnie stopa procentwa) z naszym kredytem. NORMALKA 🙂
Wszystkim kibicom, którzy emocjonują się ustawą ekipy prezydenta Dudy, niczym sprzedanym meczem, pragnę przypomnieć, że obecny cyniczny cyrk paraustawowy nie ma kompletnie nic wspólnego z obietnicami kandydata Dudy, skomlącego o głosy 2 milionów “frankowiczów” w trakcie kampanii wyborczej, przybijającego publicznie piątki z – jak czas pokazał – nabranymi przez niego przedstawicielami SBB, występującymi w imieniu ogółu “frankowiczów” w Polsce:
“Deklaruję, że – jeśli zostanę prezydentem – w pierwszych 3 miesiącach urzędowania złożę w parlamencie projekt ustawy, która rozwiąże ten palący problem milionów Polaków, którzy znaleźli się w rozpaczliwej sytuacji z winy banków i z powodu kompletnej bezczynności polskiego państwa.” A. Duda.
Do dziś nie złożył w Sejmie żadnego projektu ustawy, nie mówiąc już o projekcie, który “rozwiąże ten palący problem milionów Polaków, którzy znaleźli się w rozpaczliwej sytuacji z winy banków i z powodu kompletnej bezczynności polskiego państwa.”
Robią nas w bambuko, traktują na modłę talmudyczną, niczym zwierzęta w ludzkiej skórze; przepraszam pieski za porównanie, gdyż z reguły są cudowne, lecz ewidentnie chcą nas sprowadzić do roli sfory psów, z których nieliczne jednostki o określonych przez ich kynologię cechach mają się zadowolić resztkami z suto zastawionego stołu, za naszą krwawicę, za nasze własne pieniądze, ukradzione nam w biały dzień przez szajkę zwykłych oprychów, przy współudziale instytucji państwa. Nie ma na to zgody. Panie Duda, jeśli jesteś Pan prawdziwym człowiekiem honoru, a nie jakimś pokrętnym relatywistą i jak na Polaka przystało tak – za tak masz, a nie – za nie, bez światłocienia, to proszę, abyś rzetelnie wywiązał się z danego publicznie słowa.
ludzie honoru-politycy…paradoks Epimenidesa i apostoł Paweł z Tarsu , który nawiązał do niego w Liście do Tytusa (1,12-13): zawsze kłamcy, złe bestie, brzuchy leniwe
“Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa. Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości.”
Mateusz 23,27-28
😉 na leniwe sądy:
“Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; samiście nie weszli, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli».” Łk 11:37-54.
A banksterskie plemię objaśnia św. Jan 8:44
“Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.”
Patrząc się tylko na jeden aspekt naszego rozważania: “zostac w zł czy w chf?”, to jedno jest pewne – RPP w Szwajcarii zmienia stopy procentowe rzadko i o niewielkie wartości. Natomiast nasza RPP robi to znacznie częściej i często o większe wartości oraz do wyższych poziomów. Tak, że przechodząc na zł. musimy byc przygotowani na swojego rodzaju rollecoster.
Tak jak Jędrek już wspomniał – istnieje jeszcze jedno ryzyko. Otóż dla nas najkorzystniejszym rozwiązaniem byłoby wejście ustawy z dnia na dzień. Ale tak się nie da. Jeżeli dywagacje nad naszą ustawą będą trwac jakiś czas, potem zacznie się składanie, rozpatrywanie naszych wniosków a następnie przeliczanie, to banksterzy zadbają o to aby kurs franka był dla nich bardziej “sprawiedliwy” niż dla nas. Zaczną wszystko robic, aby franek umocnił się jak to tylko możliwe, żeby nas poprzeliczac z jak najwyższego poziomu. To będzie skutkowac tym, że dla tych którym na dzień dzisiejszy kurs sprawiedliwy wychodzi powiedzmy 2,80, w dniu ich przeliczenia będzie wynosic np. 3,20. A to już jest jak wiecie zasadnicza różnica.
Wtedy niedośc że dostaniem samym kursem sprawiedliwym po tyłku (na dzień dzisiejszy), to banksterzy będą grali na umocnienie franka (w skali kilku miesięcy, aż nas przewalutują) i w ten sposób sztucznie zawyżą kurs franka i tak dostaniemy po raz drugi po 4 literach.
Muszę przyznać, że bardzo spodobał mi się wpis kolegi z Partii Frankowiczów. Bardzo wiele razy pisałem w takim tonie ponieważ NIE UWAŻAM, ŻE NASZA SPRAWA ZOSTAŁA ZAŁATWIONA. POWTARZAM JEDNOZNACZNIE I BEZ PODTEKSTÓW, TO MY FRANKOWICZE ZOSTALIŚMY ZAŁATWIENI. Jak pisałem wyżej niektórzy z nas WCALE NIE ZAŁAPIĄ SIĘ NA WSPOMNIANĄ SWOISTĄ POMOC A WYRÓŻNIENI -CI LEPSZEGO SORTU 🙂 DOSTANĄ OCHŁAP Z BANKSTERSKIEGO STOŁU!
KriS pisze czego możemy oczekiwać (CI WYŻSZEGO SORTU 🙂 ) jak ODWALUTUJE się te nasze niby KREDYTY.
Najpierw odwalutują nam te nasze zobowiązania, że się z rozumem nie połapiemy a za trzy dni i dwie noce RPP podniesie stopy procentowe tak, że BANKSTERZY ZNOWU WYJDĄ NA SWOJE!
Dla tego nasza Ustawa musi być krótka, zwięzła i przejrzysta. Bez ogłupiaczy i dająca fory banksterom.
Dzisiaj Jędrek idzie do banku i mówi: proszę odwalutować mój kredyt – PO DZISIEJSZYM KURSIE KONIEC KROPKA!
Czy to takie trudne? Nie mówię, że banksterzy muszą dzisiaj załatwić całościowo sprawę ALE PO DZISIEJSZYM KURSIE!!!
Myśle, że to już się zaczęło. Banksterzy wiedzą, że ustawa ta czy inaczej wejdzie, ale ostro grają, aby jej skutki były jak najmniej dotkliwe dla nich. Każda wypowiedź o tym jakie to ogromne będą mieli straty, o tym jakie to będzie wielkie zagrożenie dla sektora bankowego, jak to dotkliwie odczuje gospodarka, jak polecą ratingi Polski oraz nakręcanie kredytobiorców złotówkowych, że i oni dostaną po tyłku, itd. itp. Prowadzi do wzrostu kursu franka. Wszystko to ma na celu doprowadzic do przewartościowania franka do zł. po to aby nas poprzeliczac po kursie bardziej sprawiedliwym dla banksterów niż dla nas.
Wszystko to bagno i cyniczna wobec nas gra banków. Jedno wielkie szambo. Jakiś Matrix. Może i prezydent chce dobrze, ale banksterzy są o wiele cwansi, załatwią nas na polskim podwórku i na międzynarodowym (ostatnie obniżenie ratingu Polski – pewnie nie ostatnie przed naszym przewalutowaniem).
Dystansując się od tego że jestem frankowiczem (o ile to możliwe), wydaje mi się, że jedynym kursem sprawiedliwym to jest ten, który był w momencie zaciągnięcia tego kredytu. Poprostu uznanie, że tego kredytu wogóle nie było i od początku był w zł. Można by było jedynie pokryc różnicę pomiędzy tym co spłacaliśmy w chf, a takim samym kredytem w zł. no może + jakąś symboliczną karę za naszą głupotę i naiwnośc (sztywno narzuconą, np. proporcjonalnie do wysokości zobowiązania np. 1%). Przywiązanie naszych dalszych spłat kredytu w jakikolwiek sposób do kursu aktualnego spowoduje nadużycia ze strony banków. Nie tylko banków. Taka informacja dla wytrawnych graczy spowoduje, że będą grac i manipulowac walutą licząc na zyski. Informacja to pieniądz, a wiedząc że na rynku pojawi się jakaś waluta i wiedząc, że banksterzy będą bic w naszą walutę jak w bęben to i oni przyłączą się do tego. I taki to będzie ten nasz kurs sprawiedliwy.
Zgadzam się z ostatnią wypowiedzią Pana Prezydenta, że Ustawa powinna wejść w życie jak najszybciej!
Osobiście twierdzę, że swoiste zaskoczenie nią może pomóc banksterom. Odgrzewanie kotleta o nazwie pomoc frankowiczów generowała będzie BEZPOŚREDNIO STRATY DLA WSZYSTKICH!
Jak powinni postąpić politycy?
W sprawie tego projektu wypowiadają się MF oraz stosowne komisje sejmowe. Tydzień max 10 dni i karuzela sejmowo -senacko – prezydencka powinna sprawić, że w połowie marca mamy naszą Ustawę. Miesięczne wakacjo legis i na początku maja jest pozamiatane.
Ludzie. Czy Wy naprawdę wierzycie w to co piszecie ? Żadna ustawa Dudy w jakiejkolwiek zbliżonej do projektu formie w życie nie wejdzie. Nad czym akurat ja, zagorzały przeciwnik PISuaru w każdej jego formie jak i frankowicz czerwiec 08′, bardzo ubolewam.
To nie jest populistyczna oferta w stylu 500+ gdzie większości wydaje się, że “dostają” od wielkodusznego rządu pieniądze na poprawienie poziomu życia. Niestety w naszym przypadku większość społeczeństwa, a już z pewnością większość kredytobiorców złotówkowych widzi każde korzystne dla nas rozwiązanie jako cios w kieszenie podatników, klientów, użytkowników kont itd.
I w tym jest różnica. 500+ łyka większość wyborców PIS bo “dostaną” a nie będzie im “zabrane”. Dla mniej ogarniętych powtórzę “”. Dla wielkiej części tych samych wyborców my “frankowicze” to chodzące zło, które chce zabrać z państwowej kasy mld złotych na spłaty swoich rat zamiast umożliwić realizację populistycznych obietnic,(500+, obniżenie wieku emerytalnego, podwyższenie kwoty wolnej od podatku, itd.)
Co zyska PISuarowski rząd wyławiając nas z tego frankowego gówna ?
Zyska lojalność w kolejnych wyborach (oczywiście nie 100% bo ja na nich nigdy nie zagłosuję). Ale dostanie prosto w ryj od złotówkowiczów i innych nieprzychylnych nam grup, które są przeciwko “sponsorowaniu” pomocy frankowiczom.
Niestety ale większość pisowskich wyborów nie rozumie, że za programy 500+ też zapłacą wszyscy ? Dlaczego te barany po prostu nie podwyższą ulgi na dzieci o 6000zł rocznie dla rodziców dwójki dzieci ? Nie byłoby potrzeby zatrudniania armii urzędników, przeprowadzania szkoleń, wypełniania wniosków. Urząd skarbowy robił to co do tej pory. Wypłacał zwrot podatku. Ale to nie byłoby tak spektakularne jak “otrzymanie” od p. Beatki 500zł miesięcznie.
@Kamil ale, żeś dziegciu wlał w to forum.. oczywiście masz prawo do własnych osądów, a ja mam prawo się z nimi nie zgadzać, co właśnie czynię. btw. PO-wców i innych Nowoczesnych zdrajców, tak samo nie znoszę, jak Ty PiS 😀
trudno zarzucić Twojemu rozumowaniu braku logiki, ale nie rozstrzygniesz teraz tego dylematu w kategoriach dwuwartościowych. oczywiście, że obie możliwości są równie prawdopodobne do ziszczenia się. wchodzimy, więc w kategorie trójwartościową, czyli zdarzenia możliwego do zaistnienia w przyszłości. wszystko zależne będzie od wielu czynników. mam na myśli nawet negatywne wzmocnienie, które nastąpi, gdy nie odniósł skutku bodziec pozytywny.;-)
Nie wiesz dlaczego? Bo wtedy dostali by tylko ci pracujący ciężko i uczciwie a wszyscy pracujący na czarno nic by nie dostali.
I tu jest dowód na to, że całe te plany Morawieckiego to wielki pic na wodę bo nie da się jednocześnie rozwijać tych przedsiębiorczych, a ich podatki przeznaczać dla pracujących na czarno.
http://biznes.pl/magazyny/finanse/kuczynski-jesli-pomagac-to-tylko-wybranym/tk1rkx
tak dla rozluźnienia. kolejna menda w natarciu.
kamil@ Bardzo się cieszę, że w końcu coś napisałeś 🙂
Często Twoje wypowiedzi były pół zdaniowe i nie bardzo było jak się do tego odnieść.
Dzisiaj napisałeś nieco więcej i co tu dużo gadać przedstawiłeś Twój pogląd na sprawę z którym ja się nie zgadzam.
Po pierwsze Ty to nie 100%.
Po drugie grube setki tysięcy głosów frankowiczów to elektorat nie w kij dmuchał. Wypowiadałem się nie raz, że jeżeli się Pan Prezydent razem z PiS wywiążą z umów danych podczas ostatnich wyborów to MAJĄ MÓJ GŁOS!
Piszę to dla tego, że platformersi wspólnie z banksterami “już mi pomogli”. Nie zgadzam się co do formy dofinansowania Polskich Rodzin (500+) to jednak obiektywnie powiem, że jednak te miliardy pójdą do Polskich Rodzin. Jest to populistyczne ale prawdziwe. Czy można było to rozdysponować inaczej? TAK! Ale osobiście nie wiem jak to zrobić, żeby było lepiej.
Kamil powiem Ci szczerze, że w formie Twojego buntu możesz wyrazić dezaprobatę projektu Pana Prezydenta. Możesz po prostu z niej nie skorzystać.
Nie namawiam Ciebie do zmiany Twoich poglądów. Mieszkamy w wolnym państwie, niestety zawłaszczonych przez nomenklaturę polityczno – biznesową.
Przyznam się szczerze, że ja wierzę, że prawda nas wyzwoli i nie dostanę “w ryj” od złotówkowicza. Nie dostanę ponieważ coraz częściej w interesie obozu rządzącego będzie dopuszczanie przedstawicieli tzw. frankowiczów do mediów. To my swoimi wystąpieniami doprowadzimy, że kredytobiorcy złotowi zobaczą, że my nie chcemy ich krzywdy a jedynie PRAWDY!
Za jakiś czas (tak przewiduję) będą w szerszym zakresie prezentowane nasze racje. Wg. jakiś tam badań na razie informacja na nasz temat doszła średni co do drugiego Polka. Myślę, że z każdym dniem będzie coraz lepiej. Za jakiś czas banksterzy “się ucywilizują” i nie będą puszczali w eter swoich kłamstw. Do tej pory wszystko było pod kontrolą. Obóz władzy tworzył swoisty parasol ochronny nad banksterami.
Jako przykład na zmiany chciałby powiedzieć, że kilka dni wcześniej bym nie uwierzył, że w amerykańskiej telewizji będą prawie po sobie wystąpienia naszych przedstawicieli. Jednak wystąpili (Panowie Gomoła i Pawlicki).
Do Kamila.
Pod pewnymi względami masz racje. Ale…..
1. My i nasze rodziny też jesteśmy wyborcami. Załatwienie naszego problemu jedną porządnie napisaną ustawą załatwi nasz problem na zawsze. W ten sposób kupią sobie wdzięcznośc ponad miliona aktywnych i w miarę wiernych wyborców. Program 500+ prędzej czy później będzie trzeba odwołac, bo budżet nie wytrzyma, ewentualnie za 2 lata ruszy procedura nadmiernego deficytu i zostaną zmuszeni do tego. Więc ci wyborcy mogą odejśc jeszcze szybciej niż przyszli (w dodatku rozżaleni). Natomiast załatwienie naszego problemu nie będzie miało bezpośredniego przełożenia na budżet (tu się z Tobą nie zgadzam), więc Prezes, Prezydent i Premier mogą sobie pozwolic na takie “rozdawnictwo” z kieszeni banksterów dla których tak naprawdę to nie jest strata, a tylko brak lichwiarskiego zysku gdyż nigdy nie mieli franków. Tak więc w ten sposób liczą że kupią sobie długoterminowo wierny elektorat, taki który im tego nawet dożywotnio nie zapomni. Pomyśl sobie tak: Pis dostał ok.37,5 procent. Głosowało niecałe 12 mln. wyborców. Problem frankowiczów dotyczy (z rodzinami) prawie 2 mln. Odjąc dzieci i tych co nie pójdą, da to i tak ponad milion wyborców. A to daje przynajmniej tą końcówkę (7,5 procent). A teraz to odejmij i dodaj dla uproszczenia do PO (24%). Widzisz o co idzie gra? Bez bezpośrednich konsekwencji finansowych mogą sobie kupic wygraną lub przegraną. Samodzielne rządy lub cackanie się z kaprysami koalicjanta. Notabene to nie jest tak jak z 500+, które nie ma szans przetrzymac dłużej niż max 1 kadencje (a myśle że nawet mniej, tak z 2 lata). W dodatku “kupują” nas (w ich rozumieniu) za cudze pieniądze (banksterów), to się nazywa dobry interes.
2. Nasza sprawa będzie załatwiona. Jest pytanie tylko czy lepiej czy gorzej dla nas i ile jeszcze podbiją do tego czasu franka.
Nasza sprawa będzie załatwiona dlatego, że tak jak wcześniej napisałem – frank będzie rósł (szybciej lub wolniej ale jednak), gdyż perspektywy naszej gospodarki, a zarazem waluty nie są najlepsze. Rządzący to wiedzą i dlatego prędzej lub później załatwią nasz problem. Wiedzą, że lepiej to zrobic po kursie zbliżonym do 4 zł. niż do 5 zł. gdyż wielu z nas tego nie wytrzyma, a i dla banksterów gorzej. (Co innego jest jak banksterzy sami sztucznie podbiją franka tuż przed naszym przewalutowaniem, wtedy to dla nich zysk – na wyższym kursie sprawiedliwym po którym będziemy spłacac).
zadam pytanie retoryczne.
Czy jest jakaś władza, która lubi pod swoimi oknami wykrzykujących różne inwektywy pod adresem: Prezydenta, Premiera, Marszałków itd, itd?
Nikt tego nie lubi! Najgorsze i zarazem proste jest rozliczyć się nie wydając z tego ze swojego nic. To swoisty majstersztyk. Pan Prezydent wie, że dłużej nie można tego gorącego kartofla trzymać w rękach. On parzy coraz bardziej!
Jazda taka na serio zacznie się za kilka dni jak projekt Ustawy zostanie przekazany do Sejmu! Wtedy dopiero zacznie się jazda. Populiści od Kukiza przypomną sobie, że nas popierają 🙂 , bo przecież nie powiedzą, że te odwlutowanie to głupi pomysł!
Pan Minister Finansów już wszystko wie co i jak BO TO PRZECIEŻ JEGO LUDZIE NAPISALI NASZĄ USTAWĘ 🙂
Przy okazji ogłoszenia dokonanych obliczeń przez KNF, ja pierwszy będę darł ryja, że są kłamliwe! Dlaczego? Bo będą zmanipulowane! Kłamali ileś tam razy to i skłamią teraz.
Władze SBB poprosiły nas o przesłanie w formie ankiet dane z naszych kredytów. Jeżeli są tacy sprytni jak myślę to mają ich niezłą ilość i to na ich podstawie w sposób dosyć dokładny określą CO I JAK 🙂
Najbliższe dni pokażą swoistą ofensywę informacyjną. Pismaki nie będą już mieli wytłumaczenia DLACZEGO GADAJĄ TYLKO Z KUCZYŃSKIM czy innym banksterskim lobbystą? BĘDĄ PYTANIA. BĘDĄ ODPOWIEDZI. BĘDĄ WYWIADY. Długość tej kampanii będzie zależała od tego jak długo Ustawa będzie procedowana w Sejmie. Pewne jest, że znowu toksyczne banki dostaną po dupie (jeżeli ją mają). Frank znowu podskoczy a firma(y) ratingowe obniżą swoje zaufanie do tych banków (nie tylko). To nas czeka. Jak sprawa zostanie załatwiona szybko szkody będą mniejsze.
Na razie jest jeden temat zastępczy a za kilka dni będzie akcja pod tytułem raport Komisji Weneckiej. Po raporcie będzie znowu duża dyskusja. Sądzę, że dobrze mieć w tym czasie takie ciekawe info JACY TO MY WŁADZA JESTEŚMY DOBRZY 🙂
Mija właśnie 100 dni rządzenia. Co wyszło a co nie? Co z obietnic Pana Prezydenta jest załatwione?
Obniżenie wieku emerytalnego? MALINY!
Kwota wolna od podatku? Maliny!
Pomoc dla frankowiczów czyli, przewalutowanie kredytów? Tutaj jest nieźle, chociaż w tym JEDYNYM PRZYPADKU OKREŚLIŁ TERMIN SWOJEGO ZOBOWIĄZANIA!
Szczecinskie GuWno w natarciu http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/1,150424,19648168,za-piec-lat-grozi-nam-scenariusz-grecki-rozmowa-z-ekonomistka.html
Wazne: tytul profesora, nie wazne: cala raszta, napieprzajmy w pis.
Tekst z wygrywamyzbankami.org:
“Nie odkładaj tematu. Każdego dnia ponad trzysta rodzin przegrywa walkę z czasem, bo wygasają ich prawa (przedawniają się). Jeśli mówisz sobie „teraz nie mam czasu” lub „kredytem CHF zajmę się w przyszłości”, to oszukujesz sam siebie. Nigdy nie będziesz mieć więcej czasu niż obecnie. Będziesz go mieć jeszcze mniej. Zajmij się tym teraz albo zapomnij.
Czas działa na Twoją niekorzyść. Właśnie dlatego banki ciągle grają na zwłokę. Co miesiąc około 11 tysięcy umów kredytowych wpada w „czarną dziurę” przedawnienia. Bo mija 10 lat od zawarcia tych umów. A tyle właśnie wynosi w polskim prawie okres przedawnienia.
Jeśli więc chcesz poczekać i zobaczyć co będzie dalej – przegrasz. Pamiętaj, że sądy nie ochronią opieszałych. A bank nie będzie niczego z Tobą negocjował, jeśli wejdziesz do tej „czarnej dziury”. Bo z niej nie ma powrotu. Zostaniesz frankowym niewolnikiem do końca.
Tak więc działaj już dziś. Zrób to dla siebie i dla swojej rodziny. Nie śpij. Nie leń się. Nie odsuwaj tematu od siebie. Nie szukaj sobie innych „ważniejszych” zajęć. Działaj!”
Dla tego nie lenię się 🙂
Znalazłem grupę tzw frankowiczów (PKOBP) myślących jak ja, że “pomoc państwa” będzie żadna albo częściowa i dołączam do grupy pozwu zbiorowego.
Kancelaria w Krakowie, ja z Bydgoszczy, ale co tam nie poddaję się.
Podobnie jak Paula zachęcam do tej formy walki z banksterami!
Zastanawiam się czy ta ustawa od daty wejścia też będzie obowiązywała 10 lat wstecz, nie więcej, gdyż wtedy banki na pewno ją zakwestionują. O to chodzi właśnie bankom. Wiele osób traci na spreedzie od udzielonego kapitału i tu prawdopodobnie przedłużenie czasu przez sądy nie będzie miało znaczenia.
ustawa powinna stanowić o tym co i od kiedy reguluje. wtedy nie obowiązuje przepis generalny o przedawnieniu. przepis ustawy będzie stanowił przepis szczególny. w myśl zasady przepis szczególny uchyla ogólny.
Nadchodzący tydzień będzie początkiem wojny partii politycznych “na argumenty”.
Politycy opozycji zgodnie ze swoimi kompetencjami czyli patrzeniem władzy na ręce będą zasadnie pytali dlaczego nie są realizowane obietnice z kampanii wyborczej? Pytanie jak najbardziej zasadne i nie ma co gadać. Nie jestem adwokatem partii władzy i nie mam zamiaru wchodzić w jakieś polemiki, a tym bardziej ich bronić.
Nie przez przypadek partia władzy w tym samym czasie odpali z grubej rury i przedstawi społeczeństwu WYNIKI AUDYTÓW 🙂 Co tam może być to już moja wyobraźnia nie sięga.
W marcu Komisja Wenecka przedstawi swój werdykt a i Trybunał Konstytucyjny na pewno włączy się do walki O PRAWDĘ I SPRAWIEDLIWOŚĆ 🙂
Dla nas ważne jest, żeby w całej tej narracji politycy władzy znaleźli czas na merytoryczną dyskusję nad naszym projektem Ustawy.
W ostatnich dniach mięknie rura nawet takiemu banksterskiemu betonowi jak Pan Kuczyński. Wcześniej JEDNOZNACZNIE twierdził, ŻE NASZA USTAWA NIGDY NIE POWSTANIE. Teraz mięknie i podpowiada, że Ustawa ta powinna być skierowana DO NAJBARDZIEJ POTRZEBUJĄCYCH. Jak pamiętamy takiego samego zdania są Panowie Belka czy Morawiecki. Jeżeli spojrzymy na tego gniota to TAKI WŁAŚNIE ON JEST!!! Nie jest to projekt skierowany do całości pokrzywdzonych kredytobiorców a jedynie do wybranej, wyselekcjonowanej grupy. Można śmiało powiedzieć, że obecna władza ma swoistą fobię na punkcie tzw. sprawiedliwości. Według nich sprawiedliwie wcale nie oznacza sprawiedliwie a jedynie udzielenie jakiejś tam pomocy dla wyselekcjonowanej grupy! Różnica pomiędzy podpowiedziami grupy oponentów a polityków władzy polega na tym, że pierwsi mówią – POMAGAĆ NAJBARDZIEJ POTRZEBUJĄCYM (cokolwiek to znaczy), a ci drudzy mówią – POMAGAĆ TYM KTÓRZY WZIĘLI KREDYT W OKREŚLONYM TERMINIE. TO CHORE! Tak czy inaczej i jedni i drudzy nie mają na myśli UCZYNIENIE ZADOŚĆ WSZYSTKIM OKRADZIONYM.To taka abolicja za drobne 🙂
Kolejny profesor – medrzec przemowil
wpolityce. pl/gospodarka/282458-prof-bugaj-sam-podatek-bankom-nie-zaszkodzi-ryzyko-niesie-ustawa-frankowa
Wcześniej w dworze Pana Prezydenta Dudy był Pan Prof. Bugaj i nawet brany był pod uwagę na CZŁONKA do Rady Polityki Pieniężnej. TO WTEDY PiS ORAZ PAN PREZYDENT DUDA BYLI KOOL 🙂
Teraz jak sprawa się wyjaśniła i nie będzie intratnej posadki to kąsa tak trochę jak bezzębny stary pies.
Mówi tak:
Owszem, często te umowy kredytowe oparte na frankach szwajcarskich (czy innych walutach obcych) są słusznie krytykowane, bo banki miały ogromną przewagę informacyjną.
i tak:
W projekcie podobają mi się natomiast postanowienia dotyczące spreadów.
i tak:
Banki sobie zszargały opinię niemiłosiernie w Polsce w ostatnich latach i naprawdę sobie na to zasłużyły.
Mówisz Pan, że banki są be a jednak nie uważa Pan, że należy chronić obywateli a tylko złodziei banksterów? Gdzie logika?
Podziwiam Waszą wiarę w sukces naszej wspólnej sprawy. Obym się mylił i oby każdy frankowicz został uwolniony od tego przekleństwa, a kara za nasze cierpienia trafiła tylko i wyłącznie w ich źródło. Żebym nigdy nie musiał słuchać od “złotówkowiczów” : “Wam frankowiczom pomogli a teraz my wszyscy za to płacimy”
Ciekawe komentarze pod artykułem Samcika:
http://samcik.blox.pl/2016/02/Tajemnica-CIRS-czyli-kredyt-frankowy-bez-franka.html
Warto, żeby Stowarzyszenie podnosiło w rozmowach wspomniane w nich kwestie
Ciekawy materiał:
Ekspert o ustawie “frankowej”: to kompromis, ale ma słuszne rozwiązania
Możliwość przeniesienia przez kredytobiorcę nieruchomości obciążonej hipoteką na bank i zwolnienie się w ten sposób z długu kredytowego, to rozwiązanie słuszne – mówi o prezydenckim projekcie dot. pomocy dla “frankowiczów” mec. Daniel Bieszczad.
bdomosci/finanse/ustawa-frankowa-wady-projektu-prezydenckiego/75j4pwiznes.onet.pl/wia
Najbardziej mnie cieszy, że coraz więcej prawników wypowida się w naszej sprawie. Nie banksterzy czy lobbyści różnej maści, którzy ględzą bez sensu, tylko właśnie prawnicy.
A KNF dłubie :
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/923983,knf-instytucj-kredytowe-banki-przewalutowanie-frank.html
Z materału który wskazał Kamil najbardziej podoba mi się ostatnie zdanie tej części artykułu:
“Z pytań zawartych w drugiej ankiecie można wywnioskować, że Kancelaria Prezydenta chce się dowiedzieć, jak banki korzystały na kredytach walutowych. Chodzi nie tylko o wynik odsetkowy (różnicę między oprocentowaniem płaconym przez klientów a kosztami finansowania), ale też o dochody z prowizji i wynik z pozycji wymiany zestawione z rezerwami na niespłacane kredyty. Banki mają przekazać dane z ostatnich 16 lat. Mają także wskazać, ile chcą zarobić na kredytach walutowych do 2020 r. (ale także pokazać, jak wyglądałaby ich sytuacja, gdyby przewalutowania kredytów dokonać według kursu z dnia ich zaciągnięcia)”.
Oznaczać to może, że Pan Prezydent chce się wywiązać ZE SWOJEGO ZOBOWIĄZANIA i planuje żeby banki rozliczyły sie z kredytobiorcami WEDŁUG KURSU Z DNIA ICH ZACIĄGNIĘCIA 🙂
Szkoda, że brak jakichkolwiek informacji o poglądach obozu rządzącego na temat ustawy PAD (pomijając Morawieckiego oczywiście). Nawet jeśli PAD złoży jakikolwiek projekt ustawy to jakie są szanse, że przejdzie on przez parlament ?
Przecież oni są z jednego “worka”. Nikt nie będzie drugiemu rzucać kłód pod nogi. Oni mają większość, a i na Kukiza można liczyć. Nie ma wątpliwości, że przejdzie. Co najwyżej mogą kosmetycznie zmienić to i owo. Powiem więcej, Kukiz może chcieć zabłysnąć i jak to na partie populistyczną przystało, może próbować coś nam ekstra dodać (ruch podobny jak próbowało wykonać sld przeforsowując 90/10 przy ustawie PO przed wyborami). Nawet jak im to nie wyjdzie to i tak Kukiz nie będzie przeciwko, a ustawa o podobnej treści do projektu – wejdzie.
Obawiam się tylko jednego. Wcześniej już o tym było trochę pisane. Otóż jeżeli proces legislacyjny się rozwlecze, a potem będziemy mieli stosunkowo krótki czas na złożenie wniosków (np. 3 mies.), to banksterzy będą próbowali zminimalizować swoje pseudo straty poprzez granie na osłabienie złotego i wzrost chf. Przez co kurs sprawiedliwy będzie dla nas mniej sprawiedliwy, a oni znów okiwają w pewnym stopniu nas i ustawodawcę. Kurs sprawiedliwy byłby wtedy gdyby nie był wogóle powiązany z dzisiejszym, a jedynie z kursem jaki mieliśmy w dniu zaciągnięcia kredytu. Ewentualnie pomnożony przez jakiś współczynnik. W przeciwnym razie zobaczymy przez kilka miesięcy cuda na parze zł/chf, oczywiście ze szkodą dla nas.
Robią nas w konia. Chcą wytworzyć wrażenie, że „ustawa Dudy” to dobroczynny akt miłosierdzia dla „frankowiczów”, za który powinniśmy całować go po rękach jako wspaniałomyślnego ojca narodu i zbawcę, niemal Stalina, a to, że zostawią nas ograbionych, gołych i wesołych, zabiorą nam domy i wypieprzą na bruk mamy traktować jako dobrodziejstwo. Stary kawał – za faraona miał brodę po kolana; nie raz już nas wmontowali w popieranie idei, skierowanych de facto przeciwko nam, że wspomnę choćby plan słupa Balcerowicza. Chyba nie jesteśmy wciąż tak naiwni żeby dać się na to nabrać? A może jesteśmy?
Otóż, projekt firmowany p. Dudą to zwykły humbug, nie wart nawet funta kłaków, nadaje się wyłącznie do kosza na śmieci. Za charakterystyczną pokrętnością manipulującego nim środowiska kryją się zwykły cynizm, bezczelność oraz aprobata dla otwartego, banksterskiego rozboju w państwie rzekomego prawa i sprawiedliwości. To nie tylko skandal oraz pogarda dla naszej inteligencji, wredny rechot z naszego cierpienia, ale także otwarta potwarz dla cywilizowanego państwa.
Powtórzę, gdyż ta obiektywna prawda najwidoczniej nie chce się przebić do świadomości wielu trzeźwych ludzi: Kredyty we frankach szwajcarskich nie istnieją, to zwykłe oszustwo, w związku z tym nie ma żadnej podstawy do „przewalutowywania” czegokolwiek, ani ustalania „sprawiedliwych kursów”. Kurs jest doskonale znany, z dnia zaciągnięcia kredytu.
Wymieniliśmy wyżej z kujawiakiem kilka okolicznościowych cytatów z Pisma Świętego ad rem i naszła mnie taka refleksja, że w kraju chrześcijańskim, gdzie liczba ochrzczonych sięga niemal 100%, powinniśmy kierować się nakazami chrześcijańskimi, co na pewno byłoby z pożytkiem dla całego kraju, a św. Mateusz (18,15-17) powiada tak:
„A jeśliby zgrzeszył brat twój, idź, upomnij go sam na sam; jeśliby cię usłuchał, pozyskałeś brata swego. Jeśliby zaś nie usłuchał, weź z sobą jeszcze jednego lub dwóch, aby na oświadczeniu dwu lub trzech świadków była oparta każda sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi! A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik!”
Upomnieliśmy brata naszego, banksterskiego Kaina, lecz nie usłuchał. Wzięliśmy świadków. Donieśliśmy władzom i społeczeństwu. Wszystko na nic. Taki syn, wciąż nie poczuwa się do winy i wpijając co miesiąc kły w nasze tętnice, ewidentnie próbuje nas zamordować. Niech zatem będzie będzie nam jak poganin i celnik, wykluczony z naszej społeczności.
Żeby jednak nie było, iż nie jest możliwy żaden konsensus z banksterami (chociaż z terrorystami się nie dyskutuje – Islandczycy wpakowali ich do kryminału i do widzenia: wszyscy jesteśmy Islandczykami!), jedyny deal możliwy w ramach ustawy unieważniającej „frankowe” oszustwo mógłby być ewentualnie taki, że zamiast oddać ich w ręce sprawiedliwych sądów, a w nieuchronnej konsekwencji, ze względu na kaliber ich przestępstw, także i kata, pozwolimy im miłosiernie, żeby zabrali d… w troki i wynieśli się z naszego kraju precz, poza społeczność, której nie są godni być częścią, raz, na zawsze.
Sytuacja była o tyle inna że islandzkie banki były winne kasę (depozyty) w dużej mierze Holendrom I Brytyjczykom. Więc zbankrutowanie ich pozwoliło uzdrowić sektor kosztem zagranicznych depozytariuszy. A i tak skończyło się 2 latami cięzkiej recesji (spadek PKB ponad 2%). W Polsce tak się nie da.
Czy ktoś się zastanawiał czemu ULTRALEWICOWY (a więc napewno nieprzychylny bankom)grecki rząd został w strefie Euro? I zgodzili się na drakońskie oszczędności? Pomimo, że wyjście pozwoliłoby na wprowadzenie słabej waluty która pobudziłaby eksport? I pozbyliby się dużej części długów? Wszystko to zrobili tylko dlatego , żeby ich system bankowy się nie załamał.
Dlatego szanse , że ustawa frankowa przejdzie w tym kształcie są mnmimalne. Jak chcesz “sprawiedliwości” dużo większe masz szanse na wprowadzenie ustawy skazującej prezesów banków na więzienie. Bo to gospodarką nie zachwieje.
Problem Grecji jest taki, że 2x więcej importuje niż eksportuje (tam nie ma praktycznie żadnego przemysłu i co niby mieliby eksportować) i to by ich “zabiło” po wyjściu z Euro, a nie upadek kilku banków.
Tzw. załamanie systemu bankowego jest tylko straszakiem i nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistych realiach. Nawet gdyby gdziekolwiek wystąpiło miałoby tylko krótkie znaczenie, bardziej w aspekcie chwilowej płynności, a nie długofalowych problemów.
Po dwóch latach recesji oraz propagandy, że świat się tam zawali Islandia jest państwem stawianym dziś za wzór, a i kultura ma się tam świetnie, kręcą rewelacyjne filmy, jak wyświetlane u nas ostatnio “Noi Albinoiten”, czy ten ostatni “Barany. Islandzka opowieść”, o parszywych owcach rasy wybranej, które po dziś dzień żyją w rozproszeniu. A propos, a bankierzy dalej siedzą w kryminale.
W kwestii Grecji istotne są co najmniej trzy czynniki: po pierwsze ogromne nadwyżki Niemiec w eksporcie spowodowały zadłużenie Grecji. Zatem Niemcy wpędziły Grecję w długi i to Niemcy wraz z międzynarodową banksterką na zadłużeniu Grecji zarobiły i zarabiają najwięcej. Po drugie, Grecję programowo wydymał Goldman Sachs pichcąc ich księgowość tak, żeby rząd mógł pomyśleć, iż to dla dobra kraju, a potem na Grecję z premedytacją kapując, powodując astronomiczne oprocentowanie greckich papierów dłużnych. Po trzecie, Alexis Tsipras to moim zdaniem zwykły kłamczuch, człowiek finansjery, który sprzedał własny kraj, na co jest wiele dowodów, choćby niedotrzymanie obietnic danych narodowi przez Syrizę, port w Pireusie, wyspy itd., a przede wszystkim usunięcie jedynego porządnego człowieka z jego rządu, ministra finansów Janisa Varufakisa.
Co do strachów na Lachy, że się system finansowy w Polsce załamie, to się nie załamie, a nawet gdyby, niech go szlag trafi, trzeba znieść Art. 220 Konstytucji oraz pokrewne i finansować polskie potrzeby polskimi pieniędzmi.
Czy nie można by wykorzystać jeszcze jakichś kanałów do uświadomienia ludziom, że to banki stworzyły ten toksyczny produkt, a teraz próbują zwalić winę na kredytobiorców, że go kupili? Czy ktoś spotkał się wcześniej z sytuacja, że producent toksycznego wyrobu zamiast wycofać go z rynku, zwala winę na klienta, że go kupił? Ktoś wspominał o tym Janku Muzykancie na facebook’u, on ma ponad 100tys like’ow. Niektórzy kredytobiorcy wciąż nie zdają sobie sprawy, że kupili toksyczny produkt, a co dopiero ci, którzy go nie mają, skąd oni mają wiedzieć.
Wycofać z rynku i zwrócić koszty – przecież to jest standardowa procedura nawet w Lidlu
Poniesione koszty – czy kogoś wtedy obchodzi, że Lidl poniósł koszty sprzedaży toksycznego produktu?
TOKSYCZNY I NIEUCZCIWY. W komentarzach u Samcika pod tematem ” Tajemnica CIRS, czyli kredyt frankowy bez franka. Czy to jest przekręt i ile zarobiły banki?” dokładnie opisano, dlaczego produkt był OD POCZĄTKU: TOKSYCZNY i NIEUCZCIWY.
I jeszcze się okazało, że bank sprzedany “kredyt frankowy” na zapleczu u siebie “w kuchni” odkręcał sobie do kredytu złotówkowego oprocentowanego WIBOR’em.
Wychodzi więc, że banki (a raczej konkretne osoby je reprezentujące) naraziły cały system finansowy na ogromne ryzyko tylko dla niegodnych z prawem spreadów i “efektu marketingowego” tego tylko pozornie tańszego kredytu, a w rzeczywistości toksycznego i obciążonego co najmniej pięcioma nieograniczonymi i nieadekwatnymi do przeznaczenia kredytu ryzykami! (ryzykując jednocześnie upadek całego systemu)
Partio Fankowiczów i Marku – zgadzam się z wami. Ale co chcecie zrobić, jak przekonać rządzących? Co sugerujecie? tzn. co – mamy wyjść na ulice zrobić rewolucję? Spalić banki i wprowadzić nasz ustrój?
Popatrzcie na to obiektywnie – Prezes, Prezydent oraz Premier (PPP LUB 3P) słuchają naszych argumentów jak też i ich argumentów banksterów. I im więcej słuchają, tym bardziej nie wiedzą kto kłamie, kto wyolbrzymia swoje straty, a także jak to się przełoży na inne grupy społeczne oraz inne aspekty życia gospodarczego. Są ogłupieni. Dlatego to co wejdzie nikogo nie zadowoli.
Prywatnie uważam, że powinna być komisja śledcza która by wniknęła w zapisy bankowe i wszystko co się działo dookoła naszych kredytów, także i w to czemu banki nas nie ostrzegały należycie oraz czemu dalej się nie udziela tych kredytów skoro są takie ok. itd. itp. Tylko, że moi drodzy – my frankowicze mamy coraz mniej czasu na ratunek. Z każdym groszem gdy rośnie wartość franka, ktoś tam w Polsce nie wytrzymuje i się poddaje. Porządna komisja trwałaby ok. 2 lat. Głupia sprawa w sądzie np. Kamieniu Pomorskim, gdzie wszystko jest oczywiste trwa już ponad 2 lata. Czy mamy tyle czasu?…… Myślę, że na dzień dzisiejszy najlepszym dla nas optymalnym rozwiązaniem jest przyjąć to co daje 3P, a później domagać się jakiejś komisji śledczej, która pokaże jaka była prawda i wtedy ewentualnie wyrwać banksterom to co im się nie należy.
sam fakt, że musiał powstać taki front frankowiczów do samoobrony przed bankami i państwem to skandal dla demokracji, sprawiedliwości itd.
gdyby nie nagłośnienie sprawy była by cisza i spokój.
złodziejstwo nie potrzebuje rozgłosu.
państwo samo z siebie nie ruszyłoby palcem – dramat.
partia frankowiczów dobrze pisze ,że projekt prezydencki to gniot,
szyderstwo i jawne matactwo.
jeżeli będą próbować wcisnąć nam takie coś-
będziemy mieli pewność, że nowa wersja polski będzie też budowana
na kłamstwie, złodziejstwie i wyzysku.
nie ma jednak sensu i szkoda czasu na dywagacje religijne.
nie widziałem, żeby w bankach, przy okienkach leżały biblie.
To smutne i demoralizujące dla zwykłych obywateli, takich jak my. Państwo i banki pokazują jak w naszym kraju trzeba działać. Czyli podstępem, na granicy prawa, znajdując wszelkiego rodzaju luki lub obejścia. Nie darując czegokolwiek co nam się należy (we wszystkich aspektach życia). I co najważniejsze to nie mieć skrupułów. To tyle.
Też w 100% uważam nasze kredyty za szwindel w biały dzień, ale w obecnych warunkach nie widzę szansy na załatwienie w pełni sprawiedliwie naszej sprawy. Więc pozostaje albo godzić się na zgniły kompromis (ewentualnie liczyć że może kiedyś powstanie jakaś komisja śledcza która coś pokaże), albo zostać z tym frankiem.
Poza tym jaki kurs sprawiedliwy (zrównanie do złotówkowego z WIBOR’em) – ja już (podobnie jak zapewne inni “frankowicze”) poniosłem dodatkowe koszty, bo żeby nie ponieść rażących strat nie mogę przez ten produkt od lat rozstać się ani z bankiem ani ze skredytowaną nieruchomością. Kupiłem też nieruchomość za zawyżona cenę, bo banki stworzyły POZORNIE tańszy kredyt (jak napisano powyżej), który podbił ceny nieruchomości (banki na tym skorzystały, bo kredyty były na wyższe kwoty). I gdyby nie ten tylko POZORNIE tańszy kredyt wiele osób by nieruchomości na kredyt nie kupiło.
To jest wszystko nienormalne – a jak osłabi się złotówka i wzrosną stopy w Szwajcarii, to kto rozsądny będzie dalej te “kredyty” spłacał nawet jeśli będzie w stanie?
Komisja śledcza, rzeczywiście musiałaby pracować min. 2 lata, ale może śledztwa prokuratorskie trwałyby krócej.Nie wiem jak wprowadzić w zycie postulaty “partii frankowiczów”, bez uzycia ostrej broni i prawdziwej rewolucji. Kto ma ją zrobić? Ludzie uwiązani do swoich nieruchomości, często dorobku całego zycia, bojących się o stratę pracy bo wtedy…Z drugiej strony,jesli sprawa nie będzie rozwiązana, nawet takim gniotem jak prezydencki projekt, to poziom desperacji wżrośnie i rzeczywiście do takiego wybuchu może dojść.Nic juz nie będziemy mieli do stracenia. Kto nas poprze?…Otumianine niemiecką propagandą społeczeństwo? Raczej nie. Ale przynajmniej będziemy “umierali” stojąc, a nie na kolanach.
http://biznes.interia.pl/gieldy/news/ataki-na-oddzialy-rosyjskich-bankow-na-ukrainie,2290912,1844
Dzisiaj Pan Prezydent proponuje nam byle jakie rozwiązanie naszego problemu i wmawia, że to super pomysł. Tak trochę o zachowaniach Pana Prezydenta.
Gdyby kandydat na Prezydenta przyszedł do DOMU WARIATÓW I POWIEDZIAŁ TO CO POWIEDZIAŁ, TO ŻADEN WARIAT DZISIAJ NIE MIAŁBY DO NIEGO PRETENSJI 🙂 Sprawa jednak wygląda nieco inaczej. Przyszedł kandydat na spotkanie wyborcze do NORMALNYCH LUDZI I POPROSIŁ ICH (NAS) O POPARCIE. TYLE W TEMACIE!
Przepraszam co my możemy jeszcze zrobić? Dziękować za tego gniota (Ustawę)? Ustaliliśmy wcześniej IDIOTAMI I WARIATAMI NIE JSTEŚMY!!!
Bankster wyżej napisał jak i dlaczego Grecja nie wyszła z UE? ONA (GRECJA) WYSZŁA! Problemem było, że szybko zmieniono rząd, wybór Greków uznano za nie ważny i AKTUALNIE NIEMCY MAJĄ SWOJE NIEMIECKIE LOTNISKA NA TERENIE GRECJI 🙂 Jeżeli ktoś myśli, że puszczany film dla szarego Greka jest taki neutralny to jest w błędzie. W Grecji już biegają przedstawiciele dojczlandzkich banków i niczym windykatorzy “oklejają” CO JEST NASZE (NIEMIECKIE) A CO WASZE GRECKIE 🙂 Jak już “rozliczą się z Grekami” to przystojniakowi figurantowi Premierowi rządu podziękują za współpracę! Przypomnę, że w tzw. negocjacjach Grecja – UE finalnie na placu boju został Donek. Nie będę się rozpisywał w szczegółach ALE HISTORIA TEŻ GO OCENI ZA TE MEDIACJE. Nie był tam bezstronnym i neutralnym negocjatorem. Wyraźnie grał dla Niemców a dokładniej dla ich banksterów 🙂
Dla tego jak nasz Rząd się cieszy, że na rynku obligacji sprzedali na pniu akcje to skóra mi cierpnie. Nie dla tego, że je sprzedali ALE DLA TEGO, ŻE KUPILI JE NIEMCY! Nie bardzo mnie interesuje scenariusz Grecki. Niemcy w Grecji na początek wzięli sobie lotniska. Teraz chcą wyspy. Kurde to taka agresja i gwałt bez wystrzału a jedynie za pomocą banksterów!
Nie wchodząc w szczegóły dla czego Islandzcy banksterzy wylądowali w pierdlach to mnie specjalnie nie interesują szczegóły. Wiem, że tam ich osądzono za przekręty. U nas ustępująca Premier Polskiego Rządu rozpływała się mówiąc w samych superlatywach o banksterach. Musiała dać im takie poparcie, na sam koniec jak kończyła swój urząd? Przecież wszyscy wiedzą, że działania banksterów w Polsce nie były takie bez drugiego dna. Dzisiaj my szarzy frankowicze wskazujemy gdzie były i są nadal nadużycia. Nie przyjazny nam Szef NBP mówi wprost o tym, że banksterzy w niektórych obszarach nie grali zgodnie z bankową sztuką. Tak więc piszący tutaj bankster będzie bronił bankstera, ale to akurat mnie nie dziwi 🙂
1) Nie napisałem, że Grecja nie wyszła z UE tylko ze strefy Euro. To są 2 różne rzeczy 2) Z UE też nie wyszła – referendum dotyczyło planu Junckera a nie wyjścia z UE
Rząd przed i po referendum był praktycznie ten sam – rządzi ultralewicowa partia Syriza i premier Tsipras. I wracamy do pytania – czemu ten ultralewicowy rząd, który z całą pewnością nie cierpi banksterów własnych I cudzych, zgodził się na wyprzedaż tego wszystkiego tym złym Niemcom?
Bo nie miał wyjścia. Grecja jest zbyt słaba żeby przeżyć samodzielnie przy dwukrotnej nadwyżce importu nad eksportem.
Po wyjściu ze strefy euro i powrocie do słabej drachmy byłaby dwukrotna nadwyżka eksportu nad importem. Więc to nie bilans handlowy był problemem. Wręcz przeciwnie – kwestie handle zagranicznego są zdecydowanym argumentem za wyjściem ze strefy euro dla Greków.
Piotr (bankster) ma rację i ty masz rację Jędrek. Piotr słusznie zdjagonozwał sytuacje w tzw. realu (nie sądzę, żeby kogoś bronił), ty Jędrek oceniasz ją przez pryzmat tzw. sprawiedliwości i słuszności. Niestety często sprawiedliwość czy racja nijak nie pasują do rzeczywistości i sa z niej wypierane. Jak z tym walczyć..? Kiedys był jeden taki gość. nazywał się Don Kichot…
Wybacz ale nie zgodzę się z Piotrem (banksterem) zarówno w temacie Grecji ani tzw. załamania systemu.
W 2008r upadek LB był rzekomo największym załamaniem systemu bankowego ale co tak naprawdę przyniosło to załamanie dla zwykłych ludzi nie będących finansistami czy inwestorami? Poproszę o 10 namacalnych przykładów które każdy obywatel będzie mógł potwierdzić, że faktycznie ich doświadczył….
W USA nastąpiła recesja I bezrobocie skoczyło z 4.7% w 2007 do 9.4% w 2009. Myślę, że te 5% Amerykanów, którzy stracili pracę nie potrzebuje pozostałych 9 powodów żeby stwierdzić, że upadek Lehmana nie był fajny. W innych krajach było podobnie. Wspomniane islandzkie banki padły też z tego powodu.
W Polsce było podobnie ale mniej boleśnie bo był to akurat czas kiedy UE nam sypała kasę i zostaliśmy “zieloną wyspą”.Bardzo boleśnie było gdzie indziej. O ile CHF zaczął się umacniać wobec złotego (i innych walut!) już od lipca to był to proces powolny (kilkanaście groszy przez 2 miesiące). Po Lehmanie kurs zaczął leciecić na łeb na szyję i z 2.10 poszybował na 2.80 pod koniec 2008.
http://data.worldbank.org/indicator/NY.GDP.MKTP.KD.ZG/countries/IS-PL-US?display=graph
Ze stosowania przemocy nigdy nic dobrego nie wynika – zasada „zło dobrem zwalczaj!” powinna mieć priorytet; chyba, że to wojna sprawiedliwa, w samoobronie… Taki żart.
Na razie pozostaje nam droga sądowa. Nie pozwy zbiorowe, które łatwo sprowadzić na prawne manowce, gdyż przeciwnika mamy silnego oraz wyjątkowo podłego, zdolnego do zastraszenia niemal każdej kancelarii prawnej, tylko masowe pozwy indywidualne.
Trzeba się zorganizować, chętnie w ramach SBB (o ile dotrzyma słowa i pozwie p. Belkę), utworzyć demokratyczną radę „frankowiczów” i zaprosić do niej konsultantów, ludzi znających dogłębnie problem, jak pp. prof. Witold Modzelewski, dr Janusz Szewczak, dr Tomasz Nowak, p. Maciej Pawlicki, p. Tomasz Sadlik – skład to kwestia otwarta, liczy się zrozumienie tematu, kompetencja, a także osobista odwaga i determinacja do uczynienia z Polski państwa prawa.
Następnie musimy postawić diagnozę oraz przyjąć do wiadomości fakt, że kredytów we frankach nie ma, po czym w oparciu o argumentację konsultantów przygotować szablon pozwu indywidualnego, który po zaakceptowaniu przez radę i po konsultacji społecznej na forum „frankowiczów” oraz opublikowaniu online, każdy będzie mógł w prosty sposób wypełnić, wkleić swoje dane, spersonalizować treść, dodać własną, specyficzną argumentacją i złożyć we właściwym sądzie.
Pośród nas jest wielu przedsiębiorców. Musimy wyliczyć nasze straty oraz nieuzyskane korzyści z powodu konieczności spłaty zawyżonych raz wskutek „frankowego” oszustwa.
Na przykład: Mam firmę handlową. Przez banksterskiego szalbierstwo nadpłacam bankowi średnio 1000,00PLN miesięcznie. Gdybym je zainwestował w działalność gospodarczą, uzyskałbym dochód, zależnie od rentowności mojej inwestycji. Dla ułatwienia: zyskując 100% z inwestycji w określonym czasie, podwajam kwotę kolejnej inwestycji. Inwestując tę podwojoną kwotę i zyskując 100%, podwajam kwotę podwojoną, itd. Teraz: jeśli przyjmę, że operacje handlowe dokonuję w cyklu miesięcznym, dwumiesięcznym, czy trzymiesięcznym, to łatwo mogę oszacować własne straty, z tytułu korzyści nieuzyskanych przez cały okres spłaty zawyżonych rat. Proszę sobie zrobić prosty kalkulator w Excelu, zrozumiemy rząd wielkości, o którym piszę.
Wszyscy mogą wystąpić z roszczeniami o odszkodowanie z tytułu poniesionych strat psychicznych, traumy doznawanej ustawicznie przez circa dekadę na skutek konieczności spłaty rat oszukańczego kredytu. Taka trauma może mieć gigantyczne, negatywne konsekwencje dla kredytobiorcy oraz jego bliskich, powodować wymierne straty, uniemożliwiające pracę, a nawet zniechęcać do życia.
Przeszkodą mogą być koszty sprawy, ale Konstytucja gwarantuje wszystkim Obywatelom sprawiedliwy proces, możemy wnioskować o zwolnienie z opłat całkowicie, o ile użyjemy właściwej argumentacji, sądy powinny przychylać się do naszych wniosków, jest na to paragraf. Możemy też i powinniśmy skarżyć się na sąd, który odrzuci nasz pozew.
Oczywiście, nie warto mieć złudzeń, wszyscy wiemy w jakim państwie żyjemy i jak funkcjonują sądy. Prawdopodobieństwo, że nasze pozwy trafią w ręce rzetelnych sędziów jakkolwiek istnieje, to obiektywnie rzecz biorąc, nie jest najwyższe. Dlatego musimy się nastawić na przejście wszystkich instancji, ze Sztrasburgiem włącznie. Jednak działać trzeba zacząć od zaraz, nie ma czasu do stracenia.
Rozumiem Marek27 uznajesz prawomocne wyroki Polskich Sądów w naszej sprawie jako Don Kichoterię. Gratuluję.
Pozwolisz, że się z Tobą nie zgodzę.
Często na tym forum dyskutowaliśmy, że nasza droga powinna iść w dwóch kierunkach.
Pierwszy to ten Ustawowy. On będzie obarczony (jeżeli będzie) dozą swoistego zrozumienia stron. Naszej jako pokrzywdzonych którym coś tam się pomoże. Zawierał będzie również element takiej swoistej ochrony banksterów, że JAK “POMOŻE” SIĘ FRANKOWICZOM TO GOSPODARKA SIĘ ZAWALI!
Dla tego nie proceduje się nad projektem Ustawy chociażby naszej a przedstawia się obecnego Prezydenckiego gniota.
Drugi kierunek to ten sądowy. Długotrwały i kosztowny. Tutaj mamy problemy związane z nie wydolnością naszych Sądów oraz bardzo słąbo przygotowanych merytorycznie sędziów. Dodatkowo kłopotem jest bardzo cieńka Ustawa o pozwach zbiorowych, która w swoim obecnym kształcie jest bardzo zawiła i dla tego ze swoistej ostrożności sędziowie oddalają nasze pozwy zbiorowe.
po lekturze dzisiejszych wpisów doszedłem do jednego wniosku. 8 lat walczył Przystojniak z Żoliborza, 40 lat wędrowali Żydzi do Kanaanu….,a jakie mieli szanse na sukces? zwyciężyła dyscyplina. i tyle. taka polityka. żeby tylko nie było z Nami jak z tymi ryboskorupiakopłazami, które chciały napełnić staw łzami płacząc: na niby, aby- aby i byle jak…ergo: wszystko jedno jak, byle w kupie… na tym etapie najważniejsze jest organizowanie się-przyciąganie do siebie obojętnych. nawet drogą internetową. kociołek musi być pod parą…chyba nie muszę dalej rozwijać myśli.
Ja już nie wierzę w ustawę.
Myślę sobie, że może warto by było przyjrzeć się sprawozdaniom rocznym banku Santander-Morawieckiego pod kątem operacji SWAP/CIRS i przycisnąć tego oszusta.
@Jędrek
Żle rozumiesz- ja uznaję prawomocne wyroki Sądu za prawomocne. Życie pokazuje, żż nie wszyscy tak uważają np.banki (w sprawie klauzul abuzywnych).Walczenie z systeme,który ma wielu benificjentów niestety przypomina donkiszoterię.Co jednak nie znaczy, że nie mamy szans. Don Kichot był sam- my możemy działać masowo.
Zgadzam się co do masowych indywidualnych postępowań sądowych. Gdzieś kiedyś, może zapaść wyrok, który będzie przełomem i rozbije układ.
Trzeba też walczyć siłą (Demonstracje i inne formy “siłowego” nacisku np.okupacje odpowiednich instytucji) mogą przynieść zwycięstwo.
Trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że nie wszyscy spośród nas, z różnych powodów, mają ochotę na bój i wolę walki.
Bardzo mi się podoba pomysł pozwów indywidualnych.
Uważam, że do naszej walki w tym zakresie musiało by być spełnionych kilka warunków. Na niektóre z nich bez dwóch zdań mieli byśmy sami bardzo duży pływ ale niestety jaka jest pewność, że naszą wygłaskaną i rozkminioną na milion sposobów będzie procedował (bardzo delikatnie napiszę) … (mocniejsze inwektywy), NIEDOUCZONY Sędzia?
Nie będę pisał dalej bo po prostu takie jest życie. Zrobisz wszystko jak się należy. Dopełnisz wszelakiej staranności. Poświęcisz swój czas i pieniądze. No i właśnie trafisz na takiego sędziego… Wiem co piszę JESTEM PRAKTYKIEM z tzw obszaru sądownictwa (NA RAZIE NA SZCZEBLU SĄD REJONOWY I SĄD OKRĘGOWY). 🙂
Dla nas potrzebna jest taka totalna walka na ulicy oraz w Polskich sądach.
Ciekawą analogię dziś znalazłem na google plus, podam ją w skrócie i w nieco bardziej przejrzystej formie, dotyczy ona duetu redaktorów Samcik i Popiołek w sprawie kredytobiorcy versus “frankowe” banki:
“Redaktor Samcik to jak Kardashian w procesie przeciw O.J.: zapewne “już” wie, że banki są winne, ale musi dalej grać w ich drużynie. Redaktor Popiołek jest jak Shapiro: gra w “winnej” drużynie, bo temat jest chodliwy, a klient zamożny, ale zapewne do końca nie zorientuje się w całości tego “procesu”. Finał też może być podobny: mimo, że “frankowe” banki nie zostaną uznane za “winne”, na rzecz kredytobiorców zostaną ostatecznie zasądzone odszkodowania 2-3 lata później w procesie cywilnym (oby jednak, nie tak jak O.J., banki nie miały z czego ich pokryć). Dodam, że O.J. Simpson ostatecznie wylądował w więzieniu za inne przestępstwo, które, zachłyśnięty swoją bezkarnością, popełnił … na widoku kamer i obecnie odbywa wyrok 33 lat kary więzienia. W tym drugim przypadku zapomniał również, że nie stać go już na najlepszych prawników i nie może liczyć na wsparcie medialne (jeśli chodzi o pozostałe dwie osoby, to Kardashian zmarł na raka, a Shapiro co prawda nadal żyje, ale okryty niesławą ;)”
http://wyborcza.biz/biznes/1,147875,19662022,kancelaria-prezydenta-nie-wyklucza-zmian-w-ustawie-frankowej.html#BoxBizLink
Ja też nie wykluczam zmian. NP, że Ustawa obejmie wszystkich kredytobiorców (także przedsiębiorców), że odwalutowanie nastąpi po kursie z dnia zaciągnięcia kredytu a nie sprawiedliwym,że Ustawa określi kredyty waloryzowane do innych walut za nielegalne etc. Nie wykluczam zmian:)
http://www.wprost.pl/ar/532071/Prezydent-Duda-odpowiada-ministrowi-Morawieckiemu-ws-ustawy-o-pomocy-frankowiczom/
Na wwalutowani jest ciekawy artykuł z tygodnika Wprost. Redaktor podaje o „ukrytym” gdzieś przepisie który może doprowadzić, że frankowicze TOTALNIE polegną w Sądach.
Nie jestem prawnikiem ale wiem, że Ustawy dzisiaj są a jutro w Sejmie politycy podnoszą rękę i JUŻ JEJ NIE MA 🙂 To takie swoiste bicie piany i podnoszenie ciśnienia wkutym frankowiczom.
Bardzo często tworząc jakąś nową Ustawę, żeby nie była ona nie zgodna z jej ideą nie jako po drodze usuwa się swoiste chwasty to znaczy inne przepisy prawa. To dobrze, że ktoś znalazł ten przepis i jeżeli faktycznie jest on „toksyczny” to trzeba się go pozbyć. Koniec kropka tyle w temacie stworzonego przepisu prawnego 25 lat temu na potrzeby OCHRONY POLSKIECH (!!!) BANKÓW.
Swoistym regulatorem w polskiej polityce miał być Pan Palikot, który miał m.in. NAPRAWIAĆ POLSKIE PRAWO 🙂 po to – BY WŁADZY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ 🙂
Jako przykład z ostatnich lat gdzie potężne lobby wygrało nad zdrowym rozsądkiem to przypomnę o tak zwanej REFORME GOWINA CZYLI NAPRAWY POLSKIEGO SYSTEMU SĄDOWNICZEGO 🙂
1. Premier (Donald Tusk) postawił zadanie Ministrowi Sprawiedliwości (Jarosław Gowin). Proszę przeprowadzić reformę w Pana Ministerstwie. Minister zrozumiał zadanie.
2. Minister ogłosił zakończenie prac i zmiany zostały wprowadzone w życie. Premier BYŁ ZADOWOLONY Z WYKONANEJ PRACY.
3. Zaczęła się jazda PEEZELOWCÓW (Poseł Jan Bury) skrytykował przeprowadzoną reformę.
4. Premier pogonił Ministra Sprawiedliwości.
5. Wszystko ZOSTAŁO ODKRĘCONE DO STNU PIERWOTNEGO. Głównym bohaterem środowiska sędziowskiego został PAN POSEŁ BURY!!!
6. Życie dopisało, że Pan Poseł nie był takim szaraczkiem a jego wpływy sięgały m.in. do „kierowcy wyścigowego”, byłego Ministra Sprawiedliwości obecnie Prezesa Najwyższej Izby Kontroli Pana Kwiatkowskiego.
Pewnie się Państwo spytacie co mają Ci bardzo prominętni politycy wspólnego z naszą sprawą? To jako odpowiedź dam część materiału ze wspomnianego artykułu Wprost:
“Gdyby złotówka, euro, dolar czy jakakolwiek inna waluta nagle zmieniły swoją siłę nabywczą, w starciu z bankami przed sądem Polacy byliby zatem bez szans. Ministerstwo Sprawiedliwości żadnego problemu nie widzi, bo nikt nie zgłaszał zastrzeżenia, że przepis jest niezgodny z Konstytucją RP. Powołuje się na wyrok Sądu Najwyższego z 1993 r., który orzekł, że banki spod klauzuli należy wyłączyć. Ale wtedy mieliśmy inną konstytucję, młodą gospodarkę, system bankowy dopiero się rozwijał. Od tamtej pory minęło ponad 20 lat, a banki ukrytym przepisem są chronione nadal. Kogo winić za zaistniałą sytuację? Dlaczego nikt nie uznał, żeby wprowadzić przepis do samego Kodeksu cywilnego? Dlaczego nikt go nie usunął z systemu prawnego? Nie stwierdzono jego niezgodności z Konstytucją RP? Na te pytania Ministerstwo Sprawiedliwości już nie odpowiedziało. Prawnicy winę zrzucają na bałagan w polskim prawie. Jego dysfunkcjonalnością jest inflacja przepisów, zbyt częste nowelizacje mające być z intencji ustawodawcy lekiem na poprzednie wadliwe regulacje, a prowadzące często do rozchwiania systemu i obezwładnienia słusznych roszczeń obywateli. Żeby zrozumieć zakres obowiązywania jednego artykułu, trzeba znać treść kilku innych ustaw – co więcej, trzeba wiedzieć, o które chodzi. Trudno uwierzyć, żeby przez tyle lat żaden legislator nie pomyślał o uporządkowaniu systemu prawa cywilnego w zakresie małej klauzuli rebus sic stantibus. A może państwo doskonale wiedziało o niepozornym art. 13 ustawy z 1990 r., ale nie chciało nic z nim robić, żeby nie drażnić banków”?
To dla tego politycy władzy nie robią nic z felernym, szkodliwym prawem godzącym w Polskiego Obywatela bo ważniejsze są stanowiska, gierki polityczne, kolesiostwo i OBŁUDA!
Jeżeli ktoś z Państwa będący przy pracach nad naszą Ustawą przeczytał moje wypociny to przypominam Wam, że prawie wszyscy mówią, że to dopiero początek prac nad naszą Ustawą. Przedstawiciel Pana Prezydenta ostatnio mówił, że będą jeszcze dalsze prace nad Ustawą. Gdyby tam im się nie chciało wyplewić wspomniany przepis to mamy jeszcze czas na poprawki w Sejmie i Senacie. Najprościej to załatwić już na samym początku.
@Jedrek przeczytaj Sobie wpisy P. Ryszarda Styczynskiego zarowno dot. tej “tajnej broni” przed nami jak i postaci pana prof. ktory firmuje zarowno ten stary art. jak i opinie o niekonstytucyjnosci ustawy PAD
plus.google. com/+RyszardStyczynski
Ciekawe. Od linku do linku i wylądowałem na opisie Pana Profesora Chmaja. Konstytucjonalisty, który w bardzo “obiektywny sposób” wykreował w swojej opinii, że banksterzy to fajne chłopaki a kredytobiorcy to krwiopijne hieny 🙂
Poczytajcie sami 🙂
http://gf24.pl/profesor-do-wynajecia-znany-konstytucjonalista-promotorem-doktoratu-oszusta/
nie bardzo rozumiem, dlaczego oczekujesz od radcy prawnego prowadzącego działalność gospodarczą działania na Twoją korzyść??? skoro został zatrudniony przez ZBP,to nie może działać przeciw swojemu “mandatowi”.
Jedynym jak dotąd skutecznym sposobem na walkę z bankami w sądach jest powoływanie sie na błąd przy określeniu wartości kredytu:
http://pomocfrankowiczom.pl/?p=369
Jeszcze nie analizowałem swojej Umowy pod tym katem, ale jeśli mam nieprawidłowo obliczona wartośc kredytu i jeżeli zdecyduję się na proces – to będzie moja głowna argumentacja.
Dzisiejsza zła wiadomość; usłużne pismaki zwalniają ministra Szałamachę, chwaląc Morawieckigo. Ostatnio nagonkę na Ministra Finansów robiła Gówniana Wybiórcza. Minister Finansów jest nam przychylny- jaki więc może być prawdziwy powód jego ewentualnej dymisji? Pewnie potem banksterka zechce obsadzić to stanowisko swoim człowiekiem.Morawiecki to załatwi. Wtedy Ustawa odwalutowująca przejzie szybko i gładko, w kształcie jakim sobie banksterka zażyczy. Być może uchwalając tą ustwę zamkną nam drogę (wprowadzając taki malutki artykulik,podobny do tego, który powyżej przytoczył Jędrek) do dochodzenia swoich praw w Sądach. Żle się qrwa dzieje.
Link do powyższego:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,130517,19661983,wpadek-w-brod-a-sukcesow-resortu-mozna-szukac-ze-swieca.html#BoxNewsLink
[Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka ma się ubiegać o fotel szefa Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju – dowiedział się “Puls Biznesu”.
Według gazety, kandydaturę Belki jest gotów poprzeć polski rząd. Zielone światło w tej sprawie miał dać prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński…]
No i wszystko jasne.
nie do końca jest tak, jak twierdzi, autor artykułu o ukrytym przepisie. Wszystko zależy od woli sądów ( w uproszczeniu rzecz ujmując). to, że dany przepis jest w obrocie prawnym nie oznacza, że jest w ciemno stosowany przez wszystkie sądy. sędzia dokonując tzw. subsumpcji może uznać, iż dany stan faktyczny nie podlega pod działanie tego, czy innego przepisu. inaczej zamiast sędziów mielibyśmy ” automaty do wydawania wyroków”. nie przejmowałbym się tak bardzo “wynalazkami” dziennikarzy. nawet, gdy cytują osoby wykonujące zawody prawnicze.
Pełna zgoda, że sędzia to nie robot. Po jaką cholerę ma być taki martwy przepis rodem z lat transformacji ustrojowych? Przychylny sędzia przyjmie argumentację banksterskiej papugi (ma takie prawo bo istnieje w obiegu) i na zasadzie wytnij wklej mamy wyrok w plecy.
Nie ma zapisu prawa (bo został usunięty), nie ma możliwości powołać się na ten archaizm!
to zastanów się szerzej, czy sądy są przychylne frankowiczom, postrzeganym jako POPLECZNICY PIS-u(!!!) W SYTUACJI, GDY TA PARTIA ZAMIERZA ZMARGINALIZOWAĆ POZYCJĘ WŁADZY SĄDOWNICZEJ W POLSCE? nie chcę kreować spiskowej teorii, ale widzę nieprzychylną NAM linię orzeczniczą SN. CZY ABY NIE JEST TO WYZWANIE RZUCONE PRAWNIKOM Z PAŁACU I ŻOLIBORZA?
BĘDĘ WDZIĘCZNY ZA KOMENTARZE TYPU “BREDZISZ, IDŹ DO LEKARZA, PRZESTAŃ TO PALIĆ, BO CI NIE SŁUŻY etc.)
Odnośnie tego co się dzieje koło Pana Ministra Szałamachy należało się spodziewać.
Konflikt interesów Pana Morawieckiego i Szałamachy jest jednoznaczny i nie ma co tutaj wymyślać co będzie później. Co będzie to będzie. Nie mamy na to wpływu. Jest jednak taki ktoś który decyduje o wszystkich zmianach kadrowych. Nazywa się Prezes Kaczyński. Jak będzie chciał pomóc zwykłym ludziom to oszczędzi Pana Ministrę Szałamachę albo odwoła go a w jego miejsce postawi Szłamachę bis. Takiego bulteriera, który wejdzie do ministerstwa a później o nim słuch zaginie. Będzie procedowana nasza Ustawa w wymiarze dla nas korzystnym 🙂
Jeżeli jednak Pan Prezes skumał się z banksterami to mamy pozamiatane. Po takim scenariuszu to zostanie nam już tylko palenie opon i organizowanie totalnych aktów nieposłuszeństwa.
W swoim wpisie nic nie napisałem o projektodawcy Ustawy ponieważ uważam, że on tyle może co Pan Minister Szałamacha 🙂 Z tą jednak różnicą, że Pana Ministra SZANUJEMY I DZIĘKUJEMY MU ZA WSZYSTKO CO DO TEJ PORY DLA NAS ZROBIŁ (pozdrawiam kota Gacka). Panów: Prezesa, Prezydenta, Premiera Morawieckiego wrzucam do jednego worka 🙂 Tego w którym są już: Tusk, Kopacz, Szczurek, Komorowski czy Piechociński. ONI WSZYSCY NAM JUŻ POMOGLI 🙂
szanowni frankowicze z Polski,
stop gadaniu,że ten to powiedział, a tamten to…, nikt NAM nie pomoże, gdy będziemy jedynie biadolić. Polska jest jaka jest i trzeba jakoś się w tym odnaleźć. skoro nie można liczyć na prawo, demokrację to samemu trzeba coś wywalczyć lub wyjechać z kraju.
Dawno mnie tu nie było… 🙂
“- Komitet Stabilności Finansowej zdecydował, że po otrzymaniu wyników analiz Komisji Nadzoru Finansowego rozważy sformułowanie stanowiska w sprawie skutków propozycji restrukturyzacji kredytów walutowych dla systemu finansowego. Jednocześnie, już na obecnym etapie, Komitet zwraca uwagę, że inicjatywy legislacyjne dotyczące kolejnych obciążeń dla instytucji finansowych powinny być konstruowane i wdrażane ostrożnie, tak aby nie naruszały stabilności systemu finansowego, nie zmniejszały istotnie jego odporności na szoki, a także nie ograniczały zdolności banków do kredytowania gospodarki” – podkreślono.
– Działania zmierzające do redukcji portfela kredytów walutowych nie powinny prowadzić do destabilizacji systemu bankowego, a w szczególności do istotnego osłabienia jego wyposażenia w kapitał – dodano”
Skład KSF: Belka / Szałamacha / Jakubiak / Pruski
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/komitet-stabilnosci-finansowej-polski-system,160,0,2025120.html
Realist, 😉 dzięki za Twój trzeźwiący wpis, bo tu już jak w piosence Poniedzielskiego się robiło:
”
Koń, szabelka i butelka,
ot, polaka miłość wielka
niech nam jeszcze bozia zdrówko da
i dzieweczkę co do laseczka szła, i szła, i szła…tekst poezja-spiewana.pl
Moją intencją li tylko było delikatne zwrócenie uwagi na fakt iż:
Paweł (Belka) i Gaweł (Szałamacha) w jednym stali domu…
Belka na górze, Szałamacha na dole..
Belka, spokojny nie wadził nikomu…
Szałamacha najdziksze wyczyniał swawole…
Mam nadzieję, że Fredro mi wybaczy…. 🙂
A Wszystkim zalecam umiar w kreowaniu naszych zwolenników i przeciwników. Jak widać, srodze się można przejechać.
A w konkluzji można zawsze zaśpiewać:
“Bo Wszyscy Rządzący, to jedna rodzina…”
no to Tetmajera jeszcze dołóżmy
😉 “…ale niewielu już dziś mami oko w trójkąt wprawione i na świat patrzące…” to,żeby opatrzność nie ucierpiała, gdy myślenie życzeniowe zawiedzie
Żeby nie było nie jasności. To co piszę dotyczy tylko obecnego rządu bo jak pisałem wyżej PLATFORMERSI JUŻ NAM POMOGLI 🙂
Gdyby jednak w nasze oczekiwania rzucić jakąś nadzieję i nie napierdaczać na okrągło to taki przeciętny frankowicz od razu zauważy, że Prezydent coś tam wytworzył. Pani Premier te coś poparła. Pan Minister Finansów oficjalnie poparł projekt Pana Prezydenta. Mało tego desygnował swoich fachowców do pracy nad tą naszą Ustawą.
Nie wymieniam innch członków rządu, nazwanych przez Realistę rodziną ponieważ oprócz Pana Morawickiego (tfu) nikogo więcej to nie dotyczy.
Dla tego ja jednak widzę jakieś nadzieje w naszej sprawie i potrafię docenić na razie gesty niektórych członków rządu. O Panu Morawieckim pisałem dużo i od kiedy pokazał się w rządzie NIGDY pół słowa dobrego o nim nie napisałem. Dlaczego? Bo on idzie po bandzie przeciw WSZYSTKIM FRANKOWICZOM (Przepraszam chce pomagać potrzebującym 🙂 )
Wieszamy psy na rządzie, wywieramy presję na Panu Prezydencie ale puki co nie słyszałem o ODWOŁANIU PROJEKTU USTAWY PANA PREZYDENTA 🙂
To tak w woli wyjaśnienia, że jednak sam fakt, że panowie nie dzwonią do siebie (Morawiecki Szałamacha) nie wynika, że ktoś kogoś lubi lub nie, tylko dla tego, że całkiem INNE INTERESY REPREZENTUJĄ!
i cały czas ma być jak w kabarecie?
“- Masz Pan tu książkę życzeń i zażaleń i pisz Pan, że Pan majster odmawia wykonania naprawy gwarancyjnej.”
Realisto@
Witam Ciebie serdecznie i za Twój jakże indywidualny i trzeźwiący wpis 🙂 (przeklejkę)
Myślałem, że KOD-y tak Ciebie wciągnęły, że już po Tobie 🙂
Witam.
Trochę obowiązki rodzinno zawodowe mnie pochłonęły….
A manifa KOD-u dopiero w najbliższy weekend…. 🙂
Podpytuję o te KOD-y bo wszystko na dobrej drodze, że będę prosił Ciebie o instruktarze co i jak 🙂
Swoją drogą jak byłem w sanatorium (przełom listopad – grudzień 2015r) to wielu ludzi się dziwiło co ja tak z takim zacięciem piszę na kompie, na korytarzu (tam był zasięg wi fi). Żona też mówiła daj spokój idziemy na spacer. Ja uparty frankowy wojownik najpierw coś naskrobałem a potem, samo dobro i pełny luz 🙂
A tu takie małe kompendium… jak to z kredytami we CHF było…. 🙂
http://www.knf.gov.pl/Images/przypomnienie_publicznej_dyskusji_CHF_tcm75-40728.pdf
Ot tak, dla przypomnienia, kto, co i kiedy mówił…
Mi najbardziej spodobał się cytat z Expandera:
“Najbardziej optymistyczny scenariusz to 1,80 zł za
franka w momencie, w którym Polska będzie
wchodziła do strefy euro. Aby raty w CHF
zrównały się z tymi w
kredytach złotówkowych,
kurs franka musiałby przekroczyć 3 zł. A do tego
potrzeba by krachu w polskiej gospodarce.”
Expander mówiąc o 1,80 zł za franka, miał na myśli inną rzeczywistość równoległą 😀
U Samcika w komentarzach wciąż gorąca dyskusja (chociaż nie wiem, czy dyskusja, bo argumenty tylko po jednej stronie):
http://samcik.blox.pl/2016/02/Tajemnica-CIRS-czyli-kredyt-frankowy-bez-franka.html
Zapowiedź szefa SNB:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-SNB-Stop-procentowych-nie-mozna-obnizac-w-nieskonczonosc-7328820.html
CHF znowu powyżej 4 PLN
Lepiej niech się pospieszą z tą ustawą…
wyborcza. biz/biznes/1,149543,19668452,duda-o-ustawie-frankowej-budzet-nie-jest-z-gumy-sa-inne-kosztowne.html
Czy ja dobrze czytam ???
Czy ja dobrze rozumiem Prezydenta ???
Czy to pierwszy krok do powiedzenia, że właściwie to ustawa frankowa jest niepotrzebna i nas na nią nie stać ???
To może SBB by teraz publicznie przypomniało co tak właściwie p. Prezydent obiecał w kampanii wyborczej ???
Na przykład na spotkaniu z SBB bodajże w maju zeszłego roku…
Ciekawe, czy ktoś się odważy…. 🙂
dobrze czytasz, nawet ze zrozumieniem ;-). należysz do tych, którzy nie mają trudności poznawczych z kierowanym do nich przekazem. ale jesteś w mniejszości. a to większość stanowi normę, a nie margines 😉
Jak czytam, że PiS chce zmarginalizować władzę Sądowniczą w Polsce to łapię się za głowę 🙂
Nie rozumiem i pewnie mój mały móżdżek tego nie ogarnia jak to jest, że ktoś w dobrej wierze (mam na myśli byłego Premiera Pana Tuska) chce przeprowadzić taką minimalną na samym dole REFORMĘ NASZEGO SYSTEMU SĄDOWNICTWA BO… a kurczaka noga NIE UDAJE MU SIĘ TEGO PRZEPROWADZIĆ? O co chodzi? Bury jest taki mocny i wszechwiedzący? Czy chodzi o utrzymanie stanowisk kierowniczych panów “bardzo ważnych” Prezesów Sądów tych “bliżej ludzi” 🙂 Czy aby nie chodzi o całkiem coś innego? Kolesiostwo, nepotyzm czy wprost prywata! Bardzo delikatnie napisane.
Pytam Realistę czy kujawiaka DLACZEGO WASI polityczni FANI OPIERD… TĄ MINI REFORMĘ???
Piszecie, że KOD walczy o dobre imię TK. Przepraszam poraża mnie ta cała niby walka o TK. O jaki TK teraz walczymy? Ten platformerski czy pisiorkowy? Obydwa pomysły na system funkcjonowania mówiąc wprost są do dupy! Na samym dole gnój i trzy warstwy mułu a na samym szczycie tego systemu Himalaje hipokryzji. Taki mi się jawi ten nasz Polski system sądownictwa.
Jaki to ma wpływ na orzekanie w naszej sprawie? Na dzisiaj bardzo niewielki. Jeżeli jednak okaże się, że sprytni prawnicy wezmą się ostro do roboty i przedstawią takie argumenty w Sądzie, że mucha nie siada to rozpocznie się coś takiego o czym nawet moja wyobraźnia nie ogarnia. Będą musieli banksterzy się pakować i wracać do siebie. Wtedy prawdopodobnie Państwo Polskie będzie musiało pozamiatać po nich, tzn. rozliczyć się z klientami tych banków którym przez lata żyrowali.
Tak to widzę i dodam jeszcze, że cały czas w odwodzie mamy ewentualne ścigania banksterów prowadzone przez Urząd Prokuratorski Pana Zbyszka 🙂 To taki deser. Nie będzie wtedy gadał bankster, że na Isladii dotyczyło to czego innego a w Anglii też było trochę inaczej jak u nas.
Każdy wie, że nasze niby kredyty TAK NAPRAWDĘ NIMI NIE SĄ I OD TEGO TRZEBA ZACZĄĆ!
@Jędruś
Dawno z Tobą nie polemizowałem…. 🙂
Otóż… “Pan Zbyszek” nie będzie ścigał żadnego bankstera. Z jednego prostego powodu… Jeżeli któryś z prezesów banku został by o cokolwiek oskarżony, na podstawie któregokolwiek z paragrafów KK, to z automatu musiałby za moment postawić identyczne zarzuty Morawieckiemu (też był Prezesem banku…).
A dla przypomnienia – Morawiecki jest wicepremierem w Rządzie, w którym Pan Zbyszek jest ministrem.
Chyba nie muszę tłumaczyć, że jest to NIEREALNE… NIEMOŻLIWE…. Ot taka mission impossible.
Jeżeli ktoś wierzy, że Pan Zbyszek jest zdolny do popełnienia podobnego harakiri, to znaczy, że “Shoguna” się za dużo naoglądał…
sprytni prawnicy są już w akcji. zostali zatrudnieni przez stronę mającą środki. prawo rynku. co do państwa, to nie rozumiem Twojej negacji trójpodziału władzy. żeby mieć takie sądy jak w GB to trzeba wielu lat trwania demokracji. nie da się pewnego etapu ewolucji społeczeństwa przeskoczyć. można uznać, że jest jakiś mędrzec, który wszystko załatwi i dba o dobro wszystkich. z tym, że to DYKTATURA.
I jeżeli teraz jedyną nadzieją ma być aplikant prokuratorski Ziobro, to… powtórzę się -musimy się organizować, aby SAMI DOPROWADZIĆ DO ROZWIĄZANIA PROBLEMU DOTYCZĄCEGO WIELU OBYWATELI POLSKI, KTÓRYCH NAJPIERW OSZUKAŁY BANKI, A TERAZ OSZUKUJE WŁADZA.
Jedyne co do tej pory TA władza uczyniła to zdiagnozowała problem-ustaliła, ŻE MIAŁA MIEJSCE NIERÓWNOŚĆ W STOSUNKU SPOŁECZNYM REGULOWANYM PRZEZ PRAWO BANKOWE/KODEKS CYWILNY, czyli udzielono kredytu zwierający ryzykowny instrument finansowy.
Wczoraj jeszcze mówił o jak najszybszym wprowadzeniu ustawy. Albo GóWno manipuluje albo nas definitywnie sprzedali.
Wczoraj jeszcze mówił o jak najszybszym wprowadzeniu ustawy. Albo GóWno manipuluje albo nas definitywnie sprzedali.
nie napiszę nic odkrywczego, ale tylko z silnymi się liczą. nawiązując do Twojego nicku życzyłbym sobie abyśmy Wszyscy byli VIS MAJOR, a nie stowarzyszenie bezbronnych biedaków 😉
Myślę że możemy być silni. Jest nas sporo. Gdzieś już doszliśmy. kursu CHF nikt nie przewidzi a prognozy chyba nie są zbyt optymistyczne. Więcej wkurwionych frankowiczów musi w końcu zareagować.
w tym widzę szansę powodzenia. bez działania, choćby w obniżaniu sondaży, nic się nie wydarzy. mają 3,5 roku i będą kombinować przy ordynacji wyborczej. trzeba przyciągać do siebie nowych oszukanych.
ale nie wyobrażam sobie stać w jednym szeregu z petru lub piechocinskim. Działajmy pod SBB i tego się trzymajmy.
Realista@
Jest piękny dzień i nagle się okazuje, że śp. WICE PREMIER LEPPER…
Kto wtedy był przy władzy? Nie był to Pan Kaczyński? Kto kierował CBA?
Dobra, nie ma co gadać. Było minęło a Pan Prezes na pewni się zmienił 🙂
Pan Morawiecki jest tu i teraz. Jak będzie potrzeba go wymienić to się to zrobi. Nie wiem czy to realne czy tylko z kategorii misji nie możliwej 🙂
kujawiak@
Nigdy nigdzie nie kwestionowałem trój podziału władzy. Twierdzę, że nasze sądownictwo jest słabe a głównym tego powodem są Sędziowie. Nie to, że generalnie jest jak w Afrykańskim państwie bezprawia, ale tak po ludzku są często słabi.
Bardzo mnie cieszy, że w naszej Ojczyźnie już są wygrane sprawy przez frankowiczów oraz to, że inne pozwy zbiorowe są w procedowaniu. Osobiście w niedługim czasie też dołączę do takiej grupy 🙂 Zachęcam wszystkich do takiego podejścia.
@Jędruś
Ja wiem, że jedno kiwnięcie małego palca Prezesa, i… tylko wspomnienie zostanie po Morawieckim…
Jednakże byłby to wielki uszczerbek na honorze i rysa na kryształowej symbolice PiS-u… No bo jakże to… Vice premier… krótko po przedstawieniu wizji wydania biliona złociszy… i nagle miałby odejść ? Niepojęte…
Jak to wytłumaczyć ciemnemu ludowi…tfu… znaczy Narodowi… ?
Że znowu, analogicznie jak w latach 2005-2007 kolejny koń trojański przez wraże partie został do Rządu wprowadzony ?
Że po raz n-ty Prezes zaufał, a jego zaufanie zostało nadwyrężone…. ?
No cóż…. można i tak….
Realista@
Masz rację. Gadajmy lepiej o przyszłości.
-ewolucja/doskonalenie to proces, a wszyscy jej prawom podlegamy;
-wygrane sprawy są poboczne, nie dotyczą unieważnienia umów;
– słabe jest całe państwo nie tylko sądownictwo;
-każdy ma prawo do konstruowania roszczenia cywilnoprawnego bądź oparcia swego żądania na zdarzeniach prawnych, które stanowią źródło stosunków cywilnoprawny.
W zasadzie w przytoczonym wyżej wywiadzie Duda stwierdził, że on w zasadzie swoją obietnicę wyborczą wypełnił. Równie dobrze mógłby złożyć do parlamentu projekt z propozycją wypowiedzenia wojny Papui Nowej Gwinei.
Słyszałem dzisiaj wypowiedź Szydło, która zapytana dlaczego po 100 dniach rządu tylko jeden z wyborczych hitów został przegłosowany w sejmie stwierdziła, że nie wszystko da się załatwić od razu bo cały czas trwają audyty stanu w jakim poprzednicy zostawili kraj…nóż się w kieszeni otwiera. Pójdziemy w PISdu…
Nie wierzyłem na początku, że PIS zaproponuje morawieckiemu tak ważną funkcję! Byłem pełen obaw, bo to przecież bankster czystej wody. Moje przeczucia się potwierdziły bankster wyssał oszustwo, cwaniactwo z mlekiem matki i jestem pewien, że on się nie zmieni. Zmieni go JK, ale na to będziemy musieli poczekać, na co my z kolei nie mamy czasu. Bankster pieprzy od rzeczy no bo przecież zapotrzebowanie propagandowe jest cały czas ogromne. Wyobraźcie sobie taką sytuację GB wychodzi z UE po nich Francja i Niemcy stawiają swoje warunki w stylu Camerona i unijka się rozpier… jak domek z kart, a przecież bankster zakłada w swoim planie, że 60% kasy otrzyma z UE! A ciapole cały czas napierają na Europę ze zdwojoną siłą, powstają coraz to większe konflikty nie wiem może to już jest wojna. Idę o zakład, że unia i morawiecki do końca bieżącego roku nie przetrzyma! Czy mu na tym wygramy, czy przegramy..? Osobiście mam centralnie wyj… na ten cały pier.. syf, niech to wszystko w końcu się rozje…! Tylko takim wizjom z reguły towarzyszą działania wojenne, czego bym sobie bardzo nie życzył.Będę jednak jak mantrę powtarzał, że WIARA UMIERA OSTATNIA!!
Dlaczego rzepa atakuje Ministra Szałamachę a nie przypina się do Morawieckiego? Tam gdyby pogrzebali to by znaleźli 🙂
Wyżej pisałem (frankowicz wspierający KOD-u skrytykował mnie za to), że Pan Minister Szałamacha jest takim na serio człowiekiem, który popiera naszą sprawę.
Długo trzeba było czekać? Nie osądzam oczywiście o racjach, ale jak pada nazwisko Pana Sikorskiego i jego zauważenia to tak jakbym miał wierzyć, że dzisiaj jest Nowy Rok 🙂 Ten polityk tak się skompromitował, że własna partia się na niego odlała a dzisiaj organizuje on zza oceanu anty Polskie kampanie. Niech on tam sobie siedzi w tych Stanach i nie psuje naszego Kujawsko – Pomorskiego powietrza. Pamiętacie Państwo jak licytował się z Panią Kopacz, że w wyborach do Parlamentu interesuje go JEDYNKA W BYDZI? Nie dostał nawet ostatniego miejsca! Przypominam, że ten wędrownik nie tylko po Afganistanie był w przeszłości prominentnym politykiem Prawa i Sprawiedliwości 🙂 Dla mnie on nie jest wiarygodny a jedynie podrzędnym graczem w UKŁADZIE BIZNESOWO BANKSTERSKO POLITYCZNYM próbującym zneutralizować POWAŻNEGO PRZECIWNIKA ZA JAKIEGO JA UWAŻAM PANA MINISTRA SZAŁAMACHĘ!!!
Może i wie, ale też tym bardziej wie, jak z nami postąpi, tak my się odwdzięczymy za 3,5 8,12 itd. lat.
Ja im albo będę dozgonnie wdzięczny, albo nie będę mógł na nich patrzeć, tak samo jak moja rodzina, a i pewnie większość z nas.
ZA DARMO NIE DOSTANĄ JUŻ NIGDY MOJEGO GŁOSU.
Osobiscie uwazam, ze nagonka na Szalamache jest dzielem m.in. Morawieckiego i jego “przyjaciol z kregow finansjery”… PRowo M. jest na pewno mocniejszy od Sz., ma w tym duze doswiadczenie i srodki.
czekamy na wyliczenia knf.
czy w całości, ze szczegółami będą ogólnodostępne?
czy tylko dostaniemy jedna cyfrę?
dostanę cyfrę – nie mam do niej zaufania.
kto ze strony frankowiczów będzie miał do nich dostęp?
kto jest w stanie zweryfikować ich prawdziwość?
sami mamy to zrobić, czy ze strony państwa ktoś się tym będzie
zajmował, czy tylko knf?
banki mają mnóstwo czasu, żeby poukrywać pewne rzeczy między tabelkami,
żeby sfałszować obliczenia, system obliczania itd.
kto jest na tyle silny merytorycznie , żeby to zrobić?
takie sprawdzenie ma trochę cechy śledztwa –
taki przeciwnik.
czy mamy takie osoby?
ustalenie prawdziwości danych to pierwszy poważny krok
i jeden z najważniejszych w naszej sprawie, po którym
dopiero możemy próbować robić następne.
myślę , że ważne jest żeby się do tego przygotować.
większość z nas to laicy, którzy nic z tego nie zrozumieją.
martwi mnie jedna rzecz:
nie mamy żadnego kontaktu z sbb.
nie odpowiadają na maile , nr. tel. nie mam.
a uważam, że w organizacji i współdziałaniu siła.
po to jest sbb.
chętnie coś bym zrobił, może potrzebują więcej kasy na jakieś
konkretne działania?- coś znajdę, powinni coś napisać.
sprawa przeciwko kiBelce? – kiedy ? , kto?, ile? –
jakieś info i działamy, będzie sprawa, będzie prasa –
a tak nic nie wiem.
mam wrażenie , że w ramach sbb każdy z nas nadal jest sam.
We wtorek odbyło się kolejne spotkanie z ekspertami w dziedzinie rachunkowości i audytu finansowego. O konsekwencjach finansowo-księgowych przedstawionego przez Kancelarię Prezydenta RP projektu ustawy dyskutowali w Pałacu Prezydenckim przedstawiciele czołowych firm doradczych funkcjonujących w Polsce oraz Ministerstwa Finansów.
http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,232,konsultacje-dotyczace-ustawy-o-kredytach-walutowych.html
SBB byli? Chyba podmiotu oszukanych nie ma potrzeby zapraszać! Po co? Oni wiedzą lepiej jak nam NIE POMÓC 🙂
Kurczaka noga. Nasuwa mi się takie bardzo brzydkie porównanie jak wielcy tego świata mówili o nas bez nas. Kosztowało to nas kilkadziesiąt lat bycia POD WPŁYWEM PRZYJAZNEGO ZWIĄZKU RADZIECKIEGO 🙂
Cały czas biję się z myślami, czy nie złożyć pozwu indywidualnego przeciwko swojemu bankowi (Ge Money). Koszty są duże, ale…
Przeglądałem kursy CHF z dni, w których bank wypłacał transze okazało się, że w tabeli mojego banku podany średni kurs NBP był niższy o 2gr niż kurs z oficjalnej tabeli NBP.
Oprócz tego gdybym chciał spłacić wszystkie transze w tych samych dniach, w których były przelane zapłaciłbym bankowi 14tys więcej!. Jest ktoś w stanie policzyć RRSO w takim przypadku ? Kalkulator nie ma tyle miejsc 🙂
Jak to się ma do wyliczonych kilku procent RRSO widniejących w umowie ?
Ja też mam kredyt z GE Money, czy znasz te koszty ? Może warto zebrać się w kilka osób z takimi samymi umowami i spróbować.
Około 550 osób zgłosiło się do pozwu zbiorowego przeciwko Ge Money. Pozew został złożony 7 marca 2015r. Nie wiem jaki jest aktualny status, ale chyba można dołączyć jeszcze w ramach II grupy.
Więcej szczegółów : http://www.frankiwbph.pl/
Ja raczej myślę o pozwie indywidualnym, który ma większe szanse na szybsze przejście całej sądowej ścieżki. Wynagrodzenie samej kancelarii to koszt rzędu 10tys złotych.
Oprócz tego należy wpłacić 5% wartości roszczenia. Jeśli będzie konieczna apelacja kolejne 5%.
W przypadku wygranej część kosztów z tytułu wynagrodzenia kancelarii jest do zwrotu.
a może pójść tym tropem, o którym pisze and :
Szanowni Państwo!
Wszyscy z Was, którzy mają umowy hybrydowe, tzw. mieszane, czyli sprzed 2007r. zapewne będą musieli skorzystać z sądów i ustaleń UE; natomiast cała reszta może skorzystać z jednej pozytywnej rzeczy sprokurowanej przez obecną władzę – 1000 pln za pozew o ustalenie wysokości zadłużenia wobec banku. O co chodzi? Otóż wszyscy posiadacie zapisy w umowach, które są tak naprawdę dla Was korzystne z jednym wyjątkiem – wysokości raty w złotówkach, która wskutek skoku kursu franka może być uciążliwie wysoka, ale za to dokonujecie swoistej nadpłaty każdego miesiąca – banki twierdzą, że te pieniądze przepadają wskutek różnicy kursów i Was oszukują, bo daliście sobie wmówić, że z tego tytułu, iż macie spłacać raty we frankach oraz z zapisu, że przyjmujecie do wiadomości, że wys. kredytu oraz jego oprocentowanie wskutek tych wpłat w takiej formie będą ulegać zmianie, zgodziliście się domniemująco na ryzyko walutowe – i teraz najważniejsze – Z TYCH ZAPISÓW LOGICZNIE NIE WYNIKA, ŻE KREDYT PRZESTAŁ BYĆ ZŁOTOWY I ŻE NIE ODLICZA SIĘ KAŻDEJ WASZEJ WPŁATY RATY, PRZELICZANEJ SZTUCZNIE FRANK/ZŁOTÓWKA OD PODSTAWY ZADŁUŻENIA ZŁOTOWEGO!!! Co więcej są już wyroki, które to potwierdziły, tzn. to, że kredyt jest nierozłącznym tandemem i jakakolwiek wpłata we frankach przeliczana na złotówki MUSI być odliczona od podstawy zadłużenia wyrażonej w złotówkach! Problem w tym, że Wszyscy zainteresowani źle formułowali pozwy – a to o abuzytwne zapisy, a to o ustalenie, czy kredyt jest taki, czy siaki, czy zgodny z polskim prawem, czy nie itd. Dlatego zgłoście się do prawników, którzy prowadzą już takie sprawy i mają ten argument już rozpracowany (z tego co mi wiadomo już zostały takie pierwsze pozwy złożone) – np. PP. mec. Orski, Czabański, którzy doskonale znają temat.
Pozdrawiam
To ma sens jedynie w przypadku kredytobiorcy, który chce sprzedać mieszkanie i spłacić kredyt.
A o tym słyszeliście, jak prezes mBanku zrobił karierę:
http://gf24.pl/prezes-mbanku-w-archiwach-sb/
Taka historia zdaje się byłaby też potwierdzeniem tej starej historii której ukręcono łeb:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Gazeta-Polska-Stypulkowski-uniknal-odpowiedzialnosci-dzieki-funkcjonariuszom-sluzb-specjalnych-1472987.html
Co o tym sądzicie?
Pilnie potrzebują pieniędzy, aby wyjść z długów? Potrzebujesz pieniędzy na rozwój lub utworzenie własnej firmy? prosimy o kontakt poprzez e-mail: [email protected]