Andrzej Duda i Paweł Kukiz spotkają się z nami w najbliższych dniach!
Sensacyjny zwycięzca I tury wyborów prezydenckich Andrzej Duda, zgodnie ze swoją zapowiedzią z Listu przesłanego do ruchu Stop Bankowemu Bezprawiu w dniu manifestacji 25 kwietnia, spotka się z przedstawicielami naszego środowiska prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu, by usłyszeć nasze żądania, przedstawić swój punkt widzenia i wspólnie poszukać najlepszego rozwiązania problemów. Spotkanie odbędzie się w Warszawie, będzie otwarte dla mediów.
Andrzej Duda już kilkakrotnie bardzo mocno deklarował popracie dla naszej walki z bankowym bezprawiem i zadziwiającą biernością państwa wobec tego procederu. Uczynił to zarówno podczas przemówienia na kowencji inaugurującego jego kampanię, jak i w miniony piątek, podczas przemówienia na konwencji kończącej I turę kampanii. Jednak po raz pierwszy odbędzie się spotkanie Andrzeja Dudy poświęcone wyłącznie sprawie toksycznych kredytów. Szczegóły wkrótce.
Deklarację spotkania z nami złożył także drugi wygrany I tury, czyli Paweł Kukiz. Sam wpuszczony w toksyczny kredyt, w ostatnich tygodniach kilkakrotnie wypowiadał się o konieczności walki z banksterską przemocą. Termin spotkania z Pawłem Kukizem jest jednak trudniejszy do ustalenia ze względu na chorobę jego Ojca.
Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci ŚP. Tadeusza Kukiza, Taty Pawła.
Ruch Stop Bankowemu Bezprawiu składa szczere kondolencje, łącząc się w bólu i żałobie.
Równocześnie informujemy, że odwołane jest zaplanowane na ten weekend spotkanie SBB z Pawłem Kukizem.
Jakie zaskakujace ? Mówiono wam 4 miesiace temu aby zorganizowac spotkania z politykami – WSZYSTKIMI.
ALE WY nie chcieliscie bawic sie w polityke – hahahah ktos nawet jak pamietam na jakims spotkaniu deklarowal chec zrobienia wywadow – pisal o tym na fb – ale wy na spotkaniach sobie snuliście dziwne plany
ciesze sie ze zmądrzeliście
MĄDRY “FRANKOWICZ” BĘDZIE LEPIEJ PRZYGOTOWANY DO WYBORÓW PARLAMENTARNYCH [ JESIEŃ 2015 ]. OSTATNIA SZANSA I NIE MOŻNA JEJ ZMARNOWAĆ !!!!!!!!!!!!!
Właśnie przed chwilą był wywiad w radiu z ministrem Szczurkiem. Na pytanie, czy coś się dzieje w sprawie kredytów frankowych, Minister odpowiedział, że “dzieją się” dwie ważne sprawy:
– nie płaci się podatku dochodowego od przychodu z tytułu umorzeń kredytów walutowych. Pytanie: czy banki rzeczywiście umarzają kredyty, komu, gdzie, jaka to jest skala?
– mają się zmienić przepisy dla UOKiK, wzmacniające pozycję konsumenta wobec instytucji finansowych. A zatem znów odpowiedź nie na temat, obiecująca coś nieokreślonego w przyszłości.
Na koniec Minister Szczurek powiedział (oczywiście swoimi słowami), żeby odczepić się od banków, bo bez banków gospodarka nie może funkcjonować.
I to jest właśnie prawdziwa twarz Ministra Szczurka.
Należy zjednoczyć siły a jest nas coraz więcej! Nie możemy pozwolić na dalsze wykorzystywanie nas przez banki i obojętność
rządu /a raczej jego pozostawanie na straży interesów banków!/.
Biorąc pod uwagę wypowiedź Szczurka czyli stanowisko władzy, czas najwyzszy wyjść powaznie na ulice. Jesli te ca 700 000 Polaków zadłużonych w CHF tego nie rozumie, to jutro otrzyma kolejną “bombe zegarową”, która ich czyli nas wykończy. TRudno mi zrozumieć tę część kredytobiorców, którzy spłacaja podwójnie kredyt, z powodu zlodziejskich przeliczeń i wzrostu kursu i nie obchodzi ich, że ktoś wyciąga z ich kieszeni nienależne im pieniądze. Że to ordynarna kradzieć, że kredyt mieszkaniowy to nie gambling na giełdzie, a konieczność życiowa i interes dla władzy. Obywatele, którzy biorą kredyty to zazwyczaj porządni, pracowici ludzie – planujący swoje życie, płacący podatki i zdeklarowani je płacić przez kilkadziesiąt lat – czyli gotowi utrzymywac władzę, która zamiast nam dziękować, że wspieramy ich w rządzeniu ( nie potrzebujemy kosztownego wsparcia socjalnego dla bezrobotnych, obiboków i innych potrzebujących), nie potrzebujemy też mieszkań socjalnych, dostarczamy poważne kwoty ( żaden klient banku nie otrzyma kredytu jeśli nie ma tzw.zdolności kredytowej). Że władza idzie łeb w łeb z bankami, bo ich interes to nas “doić” za wszelką cenę, a nie nas wspierać, a nie dbać o swoje “dojne krowy” ktorymi jesteśmy. Mentalność obecnej władzy przypomina mi “jota w jotę” mentalność minionego ‘reżimu czerwonych”. Czas na zmianę władzy i nie tylko prezydenta ale reszty też. Trzeba im postawić twarde warunki jesli chcą nasze głosy – niebagatelne w końcu bo około 1 miliona a nawet więcej jesli wziąć pod uwage rodziny. Spróbujcie podczas rozmów z Dudą uświadomić mu te skalę. Chce naszych głosów niech się zobowiąże na piśmie, że dosprowadzi do usankcjonowania wyroków UOKiK i zmieni prawo bankowe zgodnie z naszym życzeniem, a także że nasze obecne absurdalne zadłużenie zostanie przeliczone uczciwie. W moim przekonaniu takie minimum to :winni nam zwrócić wartość bezprawnie naliczanego spreadu, oraz ustalić wartość kursu sredniego, po ktorym zostana przeliczone nasze zobowiązania kredytowe od początku na ok.3 PLN za CHF. Ponadto termin wejścia w życie BTE natychmiast. Banki, ktore się nie dostosują do wyroków i będą nadal naruszać prawo winny być surowo/prewencyjnie karane np. 1mln EURO za nieprzestrzegania jednej klauzuli czy innego naruszenia prawa konsumenckiego itd. Nalezy ustalić z kandydatem co on w tych sprawach zrobi – w ramach swoich uprawnień ( Komorowski wysłał podpisany projektreferendum i w 2 dni sprawa trafiła do sejmu, który mówi, że zaraz się sprawa zajmie a termin referendum ustalił na jesień tego roku). Czyli mozna szybko sprawy załatwić i sa do tego uprawnienia jak się chce!! Zdyskwalifikował się zresztą tym posunięciem ale to już inna sprawa.
Zyczę owocnych negocjacji z Panem Dudą i trzymam kciuki!!! POWODZENIA!
Grażyna