W dniu dzisiejszym skierowaliśmy pisma do akcjonariuszy Banku Millenium oraz Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie wyroku, który zapadł 22 sierpnia 2016 roku w Sądzie Okręgowy w Warszawie. Wyrok ten unieważnia całą umowę.
A wobec faktu, iż informacja ta może mieć walor informacji poufnej w rozumieniu regulacji MAR, a w szczególności uwzględniając dotychczasowy efekt cenotwórczy na akcjach banków w przypadku informacji dotyczących rozwiązania problemu kredytów indeksowanych do walut obcych w ogóle, poprosiliśmy o zbadanie czy Zarząd Banku Millennium S.A. miał obowiązek opublikowania stosownego raportu bieżącego oraz czy wywiązał się z tego ewentualnego obowiązku.
Czy znana jest sygnatura sprawy ???
Niestety jeszcze nie znamy
Kwestia czasu…
Brawo Zarząd SBB. Aktywność w ostatnich dniach – Szacunek.
Tak ku pokrzepieniu serc:
Z dniem 12 października 2011 r. został powołany na stanowisko Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.
Oznacza to, że BANKSTERSKIEMU NADZORCY zostało 41 dni urzędowania. Nazwiska celowo nie używam bo mam na nie alergię.
Swoją drogą to bardzo ciekawe jak będzie w przyszłości. Mowa jest, że PiS chce podporządkować KNF Panu Glapińskiemu. Temu który dba o to żeby system finansowy NIE W POLSCE SIĘ NIE ZAWALIŁ.
Jak miał być zmieniony Szef NBP, to nie mogłem się tego doczekać. Czekałem i się DOCZEKAŁEM. To co odwalił Pan Profesor Glapiński na słynnej konferencji sprawiło, że mało nie padłem na zawał. Postawa Pana Ministra Łopińskiego z tej SŁYNNEJ KONFERENCJI nie zaskoczyła mnie. On raz już ZABRAŁ GŁOS a było to 15 stycznia. MOŻE NIECH MILCZY?
“złodziej kawalerek” – aktualnie na czasie w związku z aferą reprywatyzacyjną
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,18328491,sprawa-mieszkania-andrzeja-jakubiaka-miasto-jest-nasze-zawiadamia.html
Ale z Ciebie niewdzięcznik. Oni wszyscy razem cięzko pracują aby cię dowartościować,a ty sobie robisz podśmiechujki z tak szacownych przedstawicieli ,,Najjasniejszej RP”. Pamiętaj, ze ,, jeszcze nigdy tak wiele nie zależało od tak niewielu”. Na nas ,,frankowiczach”, na naszych barkach zawisła bowiem stabilność i pomyślność systemu finansowego nie tylko w Polsce ale i we Włoszech a może i całej Europie.Oni tylko delikatnie o tym nam egoistom przypominają. Przypominają, że jako patrioci powinniśmy zacisnąć zęby, spiąć pośladki i płacić bo Najjaśniejsza i cała Europa w potrzebie. Chyba nie łapiesz tej ,,wiekopomnej” i historycznej chwili, oraz tego,że to właśnie ONI zapewnili nam nasze ,,5minut” w historii.
Witam, kto z Państwa może polecić kancelarię z Warszawy która zajmuje się naszymi pseudokredytami?
Najlepiej taką która walczyła/walczy z getin. Będę wdzięczny, chcę iść na wojnę lepsze to niż ciągle dawać się doić. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Dzień dobry, zaczęliśmy współpracę z kancelarią Mazur i Wspólnicy, bo też już mamy dość płacenia haraczu. Jak na razie podejście do sprawy bardzo profesjonalne i rzetelne, nie ma problemu z kontaktem. Informują o wszystkim, sugerują, podpowiadają, na pewno ich zamiarem nie jest naciąganie klientów. Jeśli nie widzą podstaw do złożenia pozwu nie podejmują tematu. Jedyna rzecz, która kogoś może odstraszyć to honorarium, ale są najlepsi w te klocki, więc się cenią. Zobaczymy co czas pokaże – jak zawyrokuje sąd, bo jak na razie PAD pokazał nam D…!
A ja czekam na raport od nich już 5-ty tydzień. Nie mówiąc o odpowiadaniu na emaile, zero kontaktu. Może moja umowa jest az ta “zakręcona”?
ja czekałam 2 tygodnie, po czym napisałam kolejnego maila i po tygodniu dostałam ofertę pozwu unww i wstępną ofertę pozwu o klauzulę indeksacyjną
umowy z mbankiem i millennium mają świetnie rozpracowane, inne banki trzeba czekać 🙁
Dzwoniłem dzisiaj do sądu w Warszawie na Woli, pod który podlega Getin Gang, żeby dowiedzieć się dlaczego od 9 miesięcy blokują mój pozew i w tak długim czasie, w którym mogłoby się przecież narodzić dziecko, nie zdołali jeszcze wyznaczyć terminu rozprawy oraz która urzędnicza niecnota (bo sędzia, to urzędnik) z imienia i nazwiska jest za ten skandal o znamionach sabotażu wymierzonego w praworządność polskiego państwa oraz dobro Obywateli RP odpowiedzialna?
Bogu ducha winna pani z sądowego biura obsługi klientów, z którą miałem przyjemność rozmawiać, a która z braku możliwości połączenia mnie z bezpośrednim sprawcą przeciągania tej sprawy, jak mnie poinformowała czytając z akt niejakim p. Piotrem Królikowskim, sędzią referendarzem, zasłaniającym się nią przed kontaktem z Obywatelami, niczym izraelscy terroryści żywymi tarczami, musiała przy okazji wysłuchać – notabene ze zrozumieniem, zdając sobie sprawę, że postawili ją cynicznie na pierwszej linii frontu – moich krytycznych uwag, adresowanych de facto do p. Królikowskiego, na temat jego skromnej osoby, jako reprezentanta tej niechlubnej moim zdaniem części polskiego sądownictwa, którą opisywano ostatnio w mediach najłagodniej jako „ośmiornicę”, „mafię” itp., a red. Bronisław Wildstein pytał nawet wzburzony w gazecie: „Kto nas obroni przed sądami? Kiedy wreszcie państwo prawników, jakim jest Polska stanie się państwem prawa?” No właśnie, kiedy? Z p. Królikowskim w szeregach zapewne nie prędko… Proponuję wyrzucić go z roboty dla przykładu, pro publico bono.
Okazuje się, że p. Królikowski po 9 miesiącach wynalazł kolejny „brak formalny” i skierował podobno do mnie, jak wynika z akt bodajże 23-go sierpnia pismo, którego do dziś nie otrzymałem. Poprosiłem więc o sprawdzenie, kiedy zostało wysłane i okazało się, że nie zostało, mają wysłać dzisiaj…
Jak już wspominałem poprzednio, nie chciałbym, aby mój przypadek kogokolwiek zniechęcał i proszę wszystkich Państwa, abyście jak najszybciej składali pozwy indywidualne do sądów. Panowie Królikowscy w polskim sądownictwie są zdecydowaną mniejszością, rzekłbym nawet – zaledwie niechlubnym marginesem.
Dzwoniłem dzisiaj do sądu w Warszawie na Woli, pod który podlega Getin Gang, żeby dowiedzieć się dlaczego od 9 miesięcy blokują mój pozew i w tak długim czasie, w którym mogłoby się przecież narodzić dziecko, nie zdołali jeszcze wyznaczyć terminu rozprawy oraz która urzędnicza niecnota (bo sędzia, to urzędnik) z imienia i nazwiska jest za ten skandal o znamionach sabotażu wymierzonego w praworządność polskiego państwa oraz dobro Obywateli RP odpowiedzialna?
Bogu ducha winna pani z sądowego biura obsługi klientów, z którą miałem przyjemność rozmawiać, a która z braku możliwości połączenia mnie z bezpośrednim sprawcą przeciągania tej sprawy, jak mnie poinformowała czytając z akt niejakim p. Piotrem Królikowskim, sędzią referendarzem, zasłaniającym się nią przed kontaktem z Obywatelami, niczym izraelscy terroryści żywymi tarczami, musiała przy okazji wysłuchać – notabene ze zrozumieniem, zdając sobie sprawę, że postawili ją cynicznie na pierwszej linii frontu – moich krytycznych uwag, adresowanych de facto do p. Królikowskiego, na temat jego skromnej osoby, jako reprezentanta tej niechlubnej moim zdaniem części polskiego sądownictwa, którą opisywano ostatnio w mediach najłagodniej jako „ośmiornicę”, „mafię” itp., a red. Bronisław Wildstein pytał nawet wzburzony w gazecie: „Kto nas obroni przed sądami? Kiedy wreszcie państwo prawników, jakim jest Polska stanie się państwem prawa?” No właśnie, kiedy? Z p. Królikowskim w szeregach zapewne nie prędko… Proponuję wyrzucić go z roboty dla przykładu, pro publico bono.
Okazuje się, że p. Królikowski po 9 miesiącach wynalazł kolejny „brak formalny” i skierował podobno do mnie, jak wynika z akt bodajże 23-go sierpnia pismo, którego do dziś nie otrzymałem. Poprosiłem więc o sprawdzenie, kiedy zostało wysłane i okazało się, że nie zostało, mają wysłać dzisiaj…
Jak już wspominałem poprzednio, nie chciałbym, aby mój przypadek kogokolwiek zniechęcał i proszę wszystkich Państwa, abyście jak najszybciej składali pozwy indywidualne do sądów. Panowie Królikowscy w polskim sądownictwie są zdecydowaną mniejszością, rzekłbym nawet – zaledwie niechlubnym marginesem.
Wg jakiej właściwości miejscowej Sądu czy twojej złozyłeś pozew?
Sorry mialem powiedzieć BANKU a nie Sądu
a tak było 🙂
Jak Marek Popowicz wygra apelację o unieważnienie bezwzględne umowy denominowanej to będzie pozamiatane.
Trzeba tylko cierpliwie zaczekać na maja 2017
uderz w stół i NOŻYCE z FB się odezwą.
To co jest kłamstwem? Marek Popowicz skomentuje. Natychmiast
Marek Popowicz…wstyd w jaki to sposób promujesz siebie przed walnym.
delikatnie mówiąc czuję niesmak jak czytam tę dyskusję poniżej
dlatego trzeba zmienić władze SBB
wyrok z 22.08.2016 jest nieprawomocny, wszystko się może zdarzyć w apelacji
już widzę jak KNF grozi paluszkiem millenium
szkoda, że trzeba to wyciągnąć, ale stajnię Augiasza czas oczyścić. I w tym się zgadzamy asd.
I jest nas dużo więcej.
Szkoda tylko, że Marek Popowicz, ZadajePytania, asd i kilka innych ników popierających nawzajem swoje wpisy na tej stronie to jedna i ta sama osoba.
Wstyd.
Żałosny poziom, tak w informowaniu ludzi o problemie jak i w nieustających atakach na SBB, jedyne stowarzyszenie które jeszcze przetrwało ataki banksterki, wydającej dużą kasę na dyskredytowanie aktywnych działaczy przeciwko bankowemu bezprawiu.
Ciekawe, ile ZadajePytania bierze tygodniowo? Kasy czy tabletek? A na to sami sobie odpowiedzcie.
nie wiem czy sie smiać czy płakać nad twoją indolencją
asd@ Nie dziw się. Przez miesiąc NIC SIĘ TUTAJ NIE DZIAŁO!!! NIC!!!
Nagle KALENDARZ WYBORCZY WYMUSIŁ, ŻE TRZEBA (MUS) ZORGANIZOWAĆ WALNE ZEBRANIE. Trochę się zdziwiłem, że ta informacja UKAZAŁA SIĘ TUTAJ a nie np. za PAP-em 🙂
Po informacji na temat Zebrania (Manifestacja przy okazji) ukazała się SUPER (zero ironii) INFORMACJA, że przyjeżdżający z Polski mogą się SKONSOLIDOWAĆ I PRZYGOTOWAĆ DO ZEBRANIA.
Niestety czar prysł bo DYNAMICZNY ZARZĄD SBB zaraz ZAKRYŁ TAMTĄ BARDZO ISTOTNĄ I CIEKAWĄ INFORMACJĘ tematem, że wysłano pismo do Pana Jakubka 🙂
Żałosne jest to tak, że aż mi wstyd za te nasze SBB. Oliwy dolewa Marek, który pisze (nie wiem czy to prawda), że TO TAKA DELIKATNA PRYWATA CZŁONKA SBB. Jeżeli to prawda TO SKANDAL! Jeżeli nie, to grzecznie proszę powielcie tą BARDZO WAŻNĄ INFORMACJĘ dla członków SBB z po za Warszawy.
http://www.odfrankujkredyt.inf…
Zapoznaliście się z ową instrukcją?
Boro coś chyba brakuje w linku, nie otwiera się.
Proszę, poprawiony
http://www.odfrankujkredyt.info/?zero-haraczu
ok, trzeci raz
gdzieś jest pełna treść wyroku?
Chorwacki sposób na kredyty frankowe. Potężny cios w banki.
http://forsal.pl/artykuly/971211,chorwacki-sposob-na-kredyty-frankowe-potezny-cios-w-banki.html
Ups, znowu przeoczyłem wraże ultimatum sprzed dwóch dni, a teraz już za późno, termin minął…
Złamanego szekla dla banksterów!
#ZeroHaraczu!
A franek znowu po 4 zł masakra
Właśnie słyszałem spot SBB w Eska Rock!
I to jest to!!!
Tego nam było trzeba!
dziękuję za informacje
Komunikat w sprawie zatwierdzenia prospektu emisyjnego mBank Hipoteczny SA.
Z upoważnienia Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) dnia 26 sierpnia 2016 zatwierdzono prospekt emisyjny sporządzony przez:
mBank Hipoteczny SA z siedzibą w Warszawie, w związku z zamiarem ubiegania się o
dopuszczenie do obrotu na rynku regulowanym hipotecznych listów
zastawnych mBank Hipoteczny SA z siedzibą w Warszawie emitowanych w
ramach programu emisji hipotecznych listów zastawnych o łącznej wartości
nominalnej do 15.000.000.000 zł (firmą inwestycyjną jest mBank SA).
A co to oznacza w praktyce a no mbank sprzedał portfel kredytów hipotecznych frankowych do swojej spółki córki i teraz nie muszą wykazywać ewentualnych rezerw kapitałowych na kolejne procesy frankowe.
To się przekłada na to co opisałem wcześniej a mianowicie Prezes NBP Pan Glapiński oraz Pan Łopiński z kancelarii Prezydenta są w głębokim błędzie co do założeń które przyjęli na najbliższy rok na słynnej konferencji 2 sierpnia 2016, a mianowicie, że zwiększając wymogi kapitałowe dla banków zmuszą je do przewalutowania kredytów frankowych, otóż nie zmuszą banków, ponieważ banki już wyprzedziły działania NBP tą sztuczką prawną i teraz jak kredytobiorca frankowy złoży pozew do sądu przeciwko bankowi to bank nie musi zawiązać rezerwy kapitałowej w wysokości pozostałego kapitału do spłaty który ma kredytobiorca .
To oznacza, że skoro kredytów nie będzie w danym banku to żadne zwiększone wymogi co do rezerw nic nie będą znaczyć dla nich i NBP nie zmusi banku do przewalutowania kredytów z CHF na PLN.
Oczywiście, że nie zmuszą banków do niczego, ale nie przez domniemany spryt banksterskich kanalii, tylko dlatego, że nigdy, przenigdy nie mieli takich intencji, albowiem działają wspólnie i w porozumieniu, co nawet największym niedowiarkom wykazał w praktyce kapelusznik Pinokio – nie po to ich ulokowano na państwowych urzędach, pod różnymi żyrandolami i w ławach poselskich, żeby teraz mieli kogokolwiek zmuszać do czegokolwiek, oczywiście poza niewolniczym ciemnym ludem zakutym w kajdany długu (także tym, niezdającym sobie z tego sprawy), który ma wciąż kupować ich bezczelne kłamstwa, tolerować zdrady oraz zbrodnie przeciwko Narodowi Polskiemu przyprawione patriotycznym pustosłowiem i dalej pozwalać na cyniczną grabież własnej pracy i majątków w obozie koncentracyjnym nowego typu, pod ochroną „prawną” różnych psychopatycznych, wyzutych z ludzkich uczuć kapo z (anty)państwowej, zbrodniczej struktury mafijnej, stojącej w wieżach strażniczych aparatu ucisku z bronią gotową do strzału Obywatelom w tył głowy oraz utrzymującej wysokie napięcie w niewidzialnych drutach kolczastych, okalających obóz naszej biednej Ojczyzny.
Manewr mGangu to w normalnym państwie wieloletni kryminał nie tylko dla samych banksterów, ale kryminał podwójny także dla sabotażystów z KNF oraz wszystkich tych, którzy do niego dopuścili.
Parafrazując Świętego chciałoby się rzec: Spartakusie, niech zstąpi duch twój, niech zstąpi duch twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi.
Co za pech! Znowu się spóźniłem z wpłatą rakietu Getin Gangowi i już po ptakach, deadline był 2-go września…
#ZeroHaraczu!
Mam nadzieję, że na sobotnim proteście SBB wezwie oficjalnie – także przed kamerami oraz mikrofonami radiowymi – wszystkich „frankowiczów” w Polsce do natychmiastowego wstrzymania spłat złodziejskiego haraczu oraz ogłosi akcję powszechnego przenoszenia i zamykania rachunków w bankach zaangażowanych we „frankowe” oszustwo, do banków czystych, a takich jest wiele, w ramach walki z banksterskim okupantem oraz solidarności Obywateli z cynicznie okradanymi od lat rodakami, na szkodę całej Rzeczpospolitej.
Potrzeba nam dziś jedności w działaniu, którą tak starannie rozbija obca naszej kulturze, banksterska machina, animująca partyjniackie marionetki (z aparatczykiem Kuchcińskim blokującym ustawę Kukiz’15 włącznie), media oraz urzędy mafijnego państwa w Polsce. Tę konieczność celnie ujął swego czasu Benjamin Franklin:
„Musimy trzymać się razem, bo inaczej z pewnością będziemy wisieć oddzielnie.”
Bank kłamią na każdym kroku, nie mam już żadnego zaufania do banków.
Wystąpiłem do banku o wydanie zaświadczenia o historii spłaty rat i odsetek w celu wyliczenia kwoty roszczenia ( nadpłaty ), przez kancelarię prawną i co się okazuje, bank wystawił zaświadczenie i zastosował kurs przeliczeniowy tak, że każda moja wpłata raty i odsetek zaksięgowana w banku nie zgadza się z kursem średnim opublikowanym w NBP a tym co jest kursem ujętym na zaświadczeniu o historii spłaty rzekomo policzonym jako średni kurs NBP na dzień roboczy poprzedzający dzień spłaty.
Powszechnie wiadomo jest, że bank stosował własną tabelę kursów walut do księgowania wpłaconych
rat i odsetek według kursu sprzedaży w CHF.
Zgłosiłem to do Prokuratury jako, że bank wystawił sfałszowane zaświadczenie co do rzeczywistych kursów zastosowanych do już zgłoszonej poprzednio sprawy a mianowicie, ze na podstawie art. 304 § 1 Kodeksu postępowania karnego zawiadamiam o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby zarządzające w latach 2008 ‐ 2016, a polegającym na wprowadzeniu w błąd kredytobiorców, że udzielony kredyt jest kredytem indeksowanym do kursu waluty obcej i co do rzeczywistego kosztu zaciąganego kredytu, a to poprzez świadome składanie fałszywych zapewnień wskazujących na niższy niż faktyczny całkowity koszt tego kredytu oraz niższą niż faktycznie rzeczywistą roczną stopę oprocentowania tego kredytu, a przez to doprowadzenie konsumentów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości celem osiągnięcia przez bank korzyści majątkowej w postaci zawarcia umowy kredytowej na korzystniejszych dla siebie warunkach niż przedstawiane konsumentom, co wyczerpuje znamiona przestępstwa określonego w art. 286 § 1 w zw. z art. 294 § 1 Kodeksu
karnego.