Wreszcie JEST ogólnopolskie stowarzyszenie! A pod Sejmem RP edukowaliśmy posłów.

Pod Sejmem RP edukowaliśmy posłów
Pod Sejmem RP edukowaliśmy posłów /fot. Andrzej Kałuszko

Czas zjednoczyć oszukanych przez banki, skoordynować i nasilić naszą walkę. Praca nad powołaniem ogólnopolskiego stowarzyszenie trwała kilka miesięcy, ale wreszcie się udało

– mówi Maciej Pawlicki, prezes pierwszego stowarzyszenia na rzecz poszkodowanych przez banki, którego zasięg obejmuje cały kraj.

Do tej pory oszukani na tzw. kredytach frankowych czy polisolokatach organizowali się w strukturach lokalnych w swoich miastach i regionach. W piątek 12 czerwca w warszawskim hotelu MDM powołane zostało ogólnopolskie stowarzyszenie o nazwie STOP BANKOWEMU BEZPRAWIU.

Członkowie – założyciele, delegaci z całej Polski, przyjęli statut i wybrali pierwsze władze stowarzyszenia. Uznali także, że nie zamierzają powoływać partii politycznej, a cele realizować będą przez współpracę z partiami i ugrupowaniami już istniejącymi na scenie politycznej.

Nie powołujemy politycznej partii „frankowiczów”, bo partia to konieczność bardzo spójnego programu, dotyczącego wielu dziedzin

mówi Maciej Pawlicki.

Nas wiele różni, są wśród nas wyraziści ludzie i lewicy, i prawicy. Poważne formowanie programu partii bardziej by nas podzieliło, niż połączyło. Ale jedno nas łączy i prowadzi do wspólnej walki – chcemy żyć w państwie prawa, które nie kłania się korporacjom i zawsze staje po stronie swego pracodawcy, czyli narodu.

Również wczoraj szef innego stowarzyszenia poszkodowanych przez banki, krakowskiego Pro Futuris ogłosił powołanie partii politycznej o nazwie PRO (Porozumienie Ruchów Obywatelskich).

Powstało duże zamieszanie w relacjach medialnych z wczorajszych wydarzeń. Część mediów ogłosiła, że „frankowicze powołują partię”, a to zaledwie jeden z nurtów naszego środowiska, wcale nie główny

mówi Michał Zenka z zarządu SBB.

Życzymy Tomaszowi Sadlikowi sukcesu w tym nowym przedsięwzięciu, życzymy sukcesu wszystkim partiom, które rozumieją ogrom problemu bankowego bezprawia i chcą pomóc w jego rozwiązaniu

mówi Katarzyna Matuszewska z zarządu SBB.

W piątek 12 czerwca stowarzyszenie SBB zorganizowało pod Sejmem wiec edukacyjny dla posłów i posłanek. Wśród kilkuset uczestników, na telebimie wyświetlane były prezentacje i trwały prelekcje (m.in. ekonomisty Stanisława Adamczyka) wyjaśniające na czym zasadza się w Polsce istota bankowego bezprawia. Wykładom przysłuchiwali się m.in. posłowie Wincenty Elsner z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Jerzy Żyżyński i Andrzej Jaworski z Prawa i Sprawiedliwości oraz Ewa Sufin-Jacquemart z Zielonych. Wszyscy zadeklarowali wspólne działania przeciw bankowemu bezprawiu.

Zgromadzeni mówili też o 35-letnim kredytobiorcy, który – zagrożony przez eksmisję ze strony Getin banku – kilka dni temu popełnił samobójstwo.

Takich przypadków jest o wiele, wiele więcej, będziemy zbierać te dane i informować o tym, by wreszcie klasa polityczna zdała sobie sprawę ze skali tragedii

– mówi Mariusz Zając z zarządu SBB.

W maju przedstawiciele ruchu SBB spotkali się z kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą, który obiecał im, że – jeśli zostanie prezydentem – w pierwszych trzech miesiącach swego urzędowania złoży prezydencki projekt ustawy, która uzna tzw. kredyty indeksowane do franka za instrumenty spekulacyjne wysokiego ryzyka i tym samym zmusi banki do rozliczania ich po kursie złotego z dnia zawarcia umowy. Istnieją domniemania, że po tej obietnicy znaczna część oszukanych przez banki oddała swe głosy na Andrzeja Dudę. A to rzesza ponad pół miliona rodzin. Już jako przydent-elekt Andrzej Duda potwierdził swą obietnicę.

Oszukani przez banki zjednoczeni w stowarzyszeniu STOP BANKOWEMU BEZPRAWIU, ale także wszyscy inni, będą bardzo uważnie przyglądać się programom politycznym partii startujących w jesiennych wyborach parlamentarnych

mówi Maciej Pawlicki.

I – po zastanowieniu – znów wskażą na tego, który daje największą nadzieję. I znowu on wygra.

*      *       *

W skład Zarządu ogólnopolskiego stowarzyszenia STOP BANKOWEMU BEZPRAWIU weszli:

Radosława Bibik, Katarzyna Matuszewska, Ewa Midura, Maciej Pawlicki, Artur Rudziński, Mariusz Zając, Michał Zenka.

Komisję Rewizyjną tworzą: Joanna Kozik, Agnieszka Lisek, Artur Dobrowolski, Arkadiusz Szcześniak, Jacek Szymański.

Wszystkich, którzy chcą walczyć z bankowym bezprawiem zapraszamy do naszego stowarzyszenia!

42 Comments on "Wreszcie JEST ogólnopolskie stowarzyszenie! A pod Sejmem RP edukowaliśmy posłów."

  1. Ponieważ w ostatnim czasie kilka zapisów stosowanych w umowach kredytu indeksowane w chf zostało wpisane do rejestru klauzul zabronionych a banki nadal je stosują a instytucje państwowe nic z tym nie robia.

    • W niektórych sytuacjach prawo działa wstecz, np. było tak, ze zmianą okresu przedawnienia roszczeń o zachowek. Trolliku

    • bartholomus | 15 czerwca 2015 w 12:09 |

      Przesada to ilość troli bankowych na forach odkąd wybory prezydenckie wygrał Andrzej Duda. Panowie bankowcy typy Pinokio chyba troszke czują się niepewnie, że zatrudnili więcej wyrobników trolowych 🙂 Ciężko się opędzić ostatnio.

  2. Dlaczego dopiero teraz? ja dopiero po nagłośnieniu dowiedziałam sie ,że mój ,,kredyt” we frankach miał wbudowany spekulacyjny instrument finansowy itd.,że to było zwykłe naciągnięcie mnie oraz innych.

    • Straszny, wbudowany spekulacyjny instrument finansowy, dzięki któremu przez 10 lat rata była dużo niższa od raty w złotówkach. Kpisz sobie?

      • Doo Dah ;-) | 16 czerwca 2015 w 13:25 |

        Tu nie chodzi o wysokość raty (rzekoma różnica między ratą złotówkową a “frankową”, które to raty de facto się zrównały w 2012 r.) a o saldo całego kredytu – nasze “kredyty” są niespłacalne. Pożyczyłam kwotę x w 2008 r., do spłaty według dzisiejszego kursu franka mam kwotę 2x, dodatkowo przy ogólnym spadku cen nieruchomości, a więc spadku wartości mieszkania. Jesteśmy więzieniami naszych mieszkań, nie możemy ich sprzedać czy nawet wynająć bez dopłacania. Pomijam fakty, że w naszych umowach mamy kwoty kredytu wpisane w złotówkach a nie CHF (CHF to tylko sztuczny przelicznik), wypłacono nam złotówki, mieszkania kupiliśmy za złotówki i raty spłacamy też w złotówkach. Ale jeżeli takie argumenty nie trafiają, to może trafią argumenty przewodniczącego KNF Andrzeja Jakubiaka o ogromnym ryzyku systemowym związanym z kredytami “walutowymi”. Ryzyku, które odbije się na wszystkich a nie tylko na “kredytobiorcach frankowych”.

        • Są niespłacalne? Okres kredytu się nie zmienił. Jeśli zostało 10 lat do spłaty, to po 10 latach kredyt będzie spłacony.

  3. Odpowiedz na to pytanie cztery posty wyżej

  4. Ja bym się dopytał dyskretnie, jak to jest z obietnicą Dudy odnośnie przewalutowania kredytów. Ostatnio p. Gowin publicznie powiedział, iż realizacja tej obietnicy w tej formie jest niemożliwa. A możliwy kurs takiego przewalutowania to 3,20.
    A jakby nie patrzeć, to obecnie Gowin jest szychą na prawicy

  5. zainteresowany | 15 czerwca 2015 w 09:18 |

    3,2 to niech sobie pan gowin w d… wsadzi. Zresztą jak szych ja bym raczej cytując palikota powiedział że to kościelna ciota , on się na wszystkim zna i wszystko wie : armia, in vitro – ekspert od wszystkiego. Trzeba lobbować na maxa teraz za przewalutowaniem wszelkimi sposobami – bo pamiętajcie banki nie śpią – zrobią wszystko żeby nie oddać swoich zysków i naciskać z każdej strony . Zobaczcie jak wyleźli bankowi klakierzy i bronią tego przewalutowania : balcerowicz, petru i inne skompromitowane trole. Dlaczego Chorwaci, Węgrzy, nawet Rumuni potrafili to zrobić i jakoś system finansowy się nie załamał. Polska jak się okazuje jest w tyle nie tylko za murzynami ale i rumunami.

    • bartholomus | 15 czerwca 2015 w 12:24 |

      Zgadza się, nasycenie propagandą antyfrankowiczową w mediach jest od paru tygodni strasznie duże. Banki czują, że grunt pali im się pod nogami i chwytają się wszelakich sposobów oczerniania kredytobiorców frankowych. Głównie stosują metody nieetyczne.

  6. @zainteresowany – z przykładem Węgier to byłbym ostrożny…. 🙂
    Orban przewalutował kredyty po kursie z dnia wejścia ustawy..
    A co do obietnicy Dudy, to mam dziwne wrażenie, że następuje próba “zmiękczenia i rozmycia” jego obietnicy. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby jakiś projekt odfrankowienia kredytów wkrótce powstał. Z tym, że mając na względzie “dobro społeczeństwa” będzie się on “delikatnie” różnił od obietnicy. Czyli coś podobnego, co się dzieje w sparwie przywrócenia wieku emerytalnego. obietnica sobie, a projekt sobie…

  7. Z kilku powodów:
    1. O skali oszustwa przekonaliśmy się po załamaniu sektora bankowego spekulującego m.in. kredytami hipotecznymi.
    2. Okazało się, że specjaliści, biorący czynny udzial w debacie publicznej, instytucje zaufania publicznego, instytucje posiadające konstytucyjny obowiazek nadzoru działalności sektora finansowego jak i politycy wybierani przez naród, posiadający mandat do nadrzędnej ochrony interesów i praw obywateli – brały bezpośrednio lub pośrednio udział w tworzeniu toksycznej pułapki finansowej, testowanej wccześniej w innycgh częściach świata – Australia. USA, UK.
    3. Bezczelność i bezgraniczna chciwość banków, niezainteresowanych jakąkolwiek refleksją, czy próbą naprawy wyrządzonych zniszczeń- dodatkowo przerzucających całą odpowiedzialność na swoje ofiary – pobudziła tysiące ludzi do aktywnego sprzeciwu i chęci przywrócenia zwierzchności praw konstytucyjnych nad lichwiarsko-keteryjnymi.
    4. Po 15 stycznia zaczęły wychodzić z cienia soby – które współtworzyły ten system grabierzy, ale już nie potrafią milczeć. Specjaliści bankowi, doradcy kredytowi, prawnicy. Wypływają fakty. Np. za głowę “frankowicza” – “doradca kredytowy” miał w czasie eldorado bankowego (2008r.) do 1%. Biorąc pod uwagę, że średni kredyt hipoteczny w Polsce był brany na 250 000 PLN – czyli 2 500 pln. Wynajęcie biura i 5ciu “specjalistów” zwracało się w 2 dzni. Reszta to krociowe zyski. Na wkręcaniu ludzi we franka – firmy doradcze zarobily miliony.
    %. Jak się okazuje w raporcie Glabal Financial Inegity – akurat w 2008 w dziwny sposób z Polski nielegalnie wytransferowano rekordoiwe 12 mld$. – wcześniej po ok. 1 mld$.
    5. Jednym z powodów jest też obrzydliwa przypadłość elity ekonomicznej naszego kraju, która ustami specjalistów z Instytutu Globalizacji, Centrum Adama Smitha, Ludvig von Misses Institute, Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkowa w 2006 zajadle walczyli z KNF za wprowadzenie rekomendacji S – dzisiaj przerzucają calą odpowiedzialność na oszukanych.
    6. Jako oszukani i pozostawieni na żer spekulantom – chcemy wspomóc też innych załdużonych w WIBOR – ustalanym arbitralnie przez ZBP , jak również doprowadzić do cywililizowanej formy WSPÓŁODPOWIEDZIALNOŚCI w RYZYKU – jak w USA – gdzie KREDYT jest ZABZPIECZONY NIERUCHOMOŚCIĄ, niczym więcej. W momencie upadłości kredytobiorcy bank przejmuje mieszkanie a umowa kredytowa zostaje rozwiązana. To rozwiązanie dla obejmujące wszelkie formy kredytów hipotecznych.

    Nie będę mnożył punktów – to tak z grubsza, żebyś zrozumaiał o co chodzi.

    • Oczywiście errata – lichwiarsko-koteryjnymi, grabież, zajadle walczyła, dzisiaj przerzuca itd. Sorry – pośpiech.

    • Założę się, że gdyby dzisiejszy kurs franka był równy temu sprzed dziesięciu lat, nie byłoby żadnych protestów.

      • Gdyby dziś kurs franka miałby być równy temu sprzed 10ciu lat – nie byłoby żadnych “kredytów walutowych”. Nie byłoby po co wprowadzać toksycznego narzędzia do łupienia setek tysięcy rodzin, jak wcześniej w Australii. Nie ma żniw – nie ma obsiewu. Dziś spekulanci, po ograbieniu swoich klientów, pochowali wachlarze walut, nie znajdziesz w banku oferty w jenach, euro, dolarach czy frankach. Dziś – gdy miałby ryzykować bank – nie ma takiej opcji. Gdy ryzyko ponosi klient – wynajmują aktorów, piosenkarzy i “wolnorynkowych specjalistów” do naganiania ofiar. NDzisiaj nie można też przewalutować kredytu na inną walutę niż złotówki – o czym nie informowano kredytobiorcy wpuszczanego z rozmysłem w finansowego rolercostera. Obudź się…

  8. zainteresowany | 15 czerwca 2015 w 12:43 |

    @realista – zgadzam się z Tobą – rozmiękczenie to bardzo dobre określenie. Mam jednak nadzieję – że pan Duda na którego nie ukrywam tylko i wyłącznie z powodu tej obietnicy głosowałem nie ugnie się przed lobby bankowym które będzie chciało wymusić na nim kompromis oczywiście niekorzystny dla nas. Trzeba będzie chyba jeszcze raz zacisnąć zęby , zagłosować na PIS – może jak wygrają z dużą przewagą to przewalutują to po kursie zaciągnięcia – w zasadzie jeśli o mnie chodzi to tylko to mnie interesuje. Te aktualne propozycje banków to śmiech na sali – równie dobrze można powiedzieć : Operacja się udała – pacjent zmarł…

  9. @zainteresowany
    No właśnie mam z tym głosowaniem problem mentalny…
    Jeżeli chwilę po wyborach, jeden z prominentnych polityków (którego, ostatnio wszędzie pełno…)prawicy mówi publicznie w TV o nierealności obietnicy Prezydenta, to zapala mi się żółta lampka…
    A jeżeli NIKT z otoczenia Dudy, tego nie komentuje… nie prostuje… nie wyjaśnia, to kolor lampki jest jaskrawo czerwony…
    To była jedna z głównych obietnic Dudy, i dlatego bardzo mnie niepokoi, to co się dzieje obecnie.
    Jakoś nie uśmiecha mi się być docelowo zaliczonym do “ciemnego ludu”… 🙁

  10. Niech sobie p. Gowin eksperymentuje ze swoim własnym kredytem, bo ja się na 3,20 nie godzę. Albo nieważnienie spekulacyjnych kredytów, albo polecą cegły prosto w te drogie bankowe witryny – kupione za naszą kasę. Za was trolle też się weźmiemy…

  11. BEZCENNE: Komentarz GŁÓWNEGO BANKSTERA POLANDU J. Ekscelaencji LESZEKA BALCEROWICZA:
    “Ryzyko nie może być przerzucana ne innych ludzi”.
    – Chyba wszyscy się pod nim podpiszemy. Co zrozumiałe instytucje finansowe preparujące toksyczne umowy, namawiające ludzi do ryzykowania całym dobytkiem, bez wyjaśnienia im jego natury (MIFID), budujące fałszywą narrację nt. nadchodzącej hossy i horyzontu wzrostu gospodarczego Polski jak i Świata (Instytut Globalizacji, Centrum A.Smitha itp.) i manipulujące spredem jak i poziomem LIBOR za co zostały wielokrotnie okładane miliardowymi karami – poniosą odpowiedzialność za stworzone ryzyko i nie będą nim obciążać innych.

  12. zainteresowany | 15 czerwca 2015 w 14:28 |

    A czy ktoś się orientuje ile tych podpisów zostało zebranych – ja też się dorzuciłem (wysłałęm 20) ? jest już 100 tysi ..? – trzeba robić wokół tego hałas – zanieść to na biurko Dudzie -sprawę trzeba podgrzewać, pilnować i lobbować . Poza tym teraz należy nasiskać na PIS – co oni na to. Niech się zdeklarują , wypowiedzą – bo ja frankowicz zacisnę zęby i zagłosuję na macierewicza i fotygę ale tylko wtedy jak dostanę gwarancję przewalutowania od nich – w innym przypadku nie głosuję tak jak kolega @Realista powiedział nie zamierzamy zostać “użyci” jako ciemny lud.

    • Nie ma jeszcze 20% więc trzeba mocno przycisnąć. SBB będzie zbierać podpisy na ulicach, ale przydały by się indywidualne działania frankowiczów. Mósimy sobie wszyscy pomagać…

    • Doo Dah ;-) | 16 czerwca 2015 w 13:34 |

      Pan Jarosław Kaczyński po wygraniu przez Pana Andrzeja Dudę wyborów prezydenckich dwukrotnie – w publicznych wypowiedziach, tj. w TV Republika oraz w Klubie Ronina (obydwie rozmowy dostępne na youtube) – odnosił się do naszego problemu i mówił o konieczności jego rozwiązania, bo zostaliśmy oszukani.
      Ja już wolę być ciemnym ludem (z doktoratem) i zagłosować na Macierewicza i Fotygę (która zresztą jest europosłem 😉 niż na bangsterskie towarzystwo.

      • Podobnie doradcy w bankach mówili, że kredyt frankowy jest najlepszy. Kolejny raz wierzysz w bajki?

      • Tylko pies jest pogrzebany w definicji sformułowania “rozwiązanie problemu”. Duda w kampanii mówił wyraźnie o opcji przewalutowania z dnia wzięcia kredytu. Od tego czasu to “rozwiązanie problemu” wydaje się lekko ewoluować w niebezpieczną stronę. Można w sumie powiedzieć, że nawet przewalutowanie po aktualnym kursie, też będzie pewnego rodzaju “rozwiązaniem problemu”. A, że nikt nie będzie zadowolony? No cóż…. przecież nikt nie mówił, że “rozwiązanie problemu” musi się podobać…, ani być korzystne dla zainteresowanych.

        • Za późno, Duda już wybrany. Ludzie dali się nabrać na ogólniki Dudy, bez podania szczegółów jak zamierza to zrealizować.

  13. “… partia to konieczność bardzo spójnego programu, dotyczącego wielu dziedzin (Maciej Pawlicki)” – niekoniecznie. Coś na kształt akcji wyborczej zogniskowanej na wybranych zagadnieniach – to też wchodzi w grę, bo czemu nie.

  14. zainteresowany | 17 czerwca 2015 w 11:07 |

    Tak czy owak jedno jest pewne : Platforma nam nie pomoże – nie kiwnie palcem, więc ja (były leming) głosuję na PIS ryzykując klasyfikację do ciemnego ludu. Poza tym trzeba lobbować, przypominać i robić wokół tego PR – słowo klucz PRZEWALUTOWANIE – najlepiej po 2 zł / CHF – czego sobie i Wam życzę.

    • Zdemaskowałeś frankowiczów. Kredyt w walucie tak, ale tylko, gdy rata będzie niższa od raty kredytu w złotówkach. Logika Kalego.

  15. zainteresowany | 17 czerwca 2015 w 16:09 |

    Jedyne co zdemaskowałem to obłudę PO na którą nikt z około 1 mln osób nie zagłosuje bo mają w dupie to że bank robi ze mnie niewolnika grając moim kredytem na forexie. Kredyt to nie ruletka ani hazard gdzie wygrać możesz a przegrać musisz. Nie pleć więc głupot o logice Kalego tylko zapoznaj się z problemem i postaraj się go mimo jak widzę znacznych ograniczeń intelektualnych zrozumieć.

    • Kolega Gość jak widać daje się poprowadić za paluszkiem bankierów i widzi całą tragedię systemu bankowego w najjaskrawiej obdartych ofiarach… 🙂 Duch zemsty i resentymentu się wzbija… A co z kreacją pustego pieniądza? Co z miliardowymi karami dla globalnych banków za manipulowanie LIBOREM? Co z przewałami w Australii? Co z wyrokami sądów w Hiszpanii i Chorwacji? Kolega Gość nawet nie piśnie, że Związek Banków w Polsce obdziera go co miesiąc w pln – przez ustalenie WIBORU na rekordowo lichwiarskim poziomie (co napędzało w 2008 kredyty “walutowe”), ważne by inni nie piszczeli, skoro on z pochyloną głową cicho chodzi… Kolego Gościu – powalczymi i za Ciebie. Don’t Worry!
      😉

      • Kiedyś było nawet takie hasło “Za wolność Waszą i naszą….” 🙂 🙂 🙂

  16. zainteresowany | 18 czerwca 2015 w 14:20 |

    Może trzeba podesłać Panu Dudzie linka – ta zła dla nas wiadomość może być paradoksalnie kolejnym argumentem że trzeba z tą lichwą zrobić porządek :

    http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,18143749.html#MTstream

  17. Z ostatniej wypowiedzi (poniżej) p. Szydło, mniemam, ze należy zapomnieć o przewalutowania z dnia wzięcia kredytu. Zastanawiam się, kto teraz stanie przed Belwederem z hasłem “Duda – Oszust” ?

    “Banki nie mogą przerzucać odpowiedzialności za swoje działania. To one chciały zrobić biznes na tych kredytach. Pierwszy nasz projekt w sprawie frankowiczów zakładał podzielenie się ryzykiem między bankiem i klientem. Są też propozycje stowarzyszenia frankowiczów czy przewalutowania kredytu po kursie z dnia jego zaciągnięcia. Są na stole propozycje, trzeba znaleźć konsensus korzystny dla klientów. Nie można oczywiście załamać systemu bankowego. Ale nie jest to duży problem”

  18. zainteresowany | 25 czerwca 2015 w 10:00 |

    hehe dobre …jpójdziemy pod pałac razem z obrońcami krzyża 🙂 – czyli Twoja wizja kwalifikacji nas do ciemnego ludu się urealnia…chyba trzeba raczej liczyć na to że unia się nie rozleci , grexitu uda się uniknąć, pkb w Polsce się umocni i frank się osłabi daj Boże przynajmniej do 3 zeta. Chyba że w sądach coś ruszy …

    • Mam po prostu spore obawy, że za moment środowisko frankowiczów zostanie skutecznie podzielone.. Powstanie “jakiś” oficjalny pomysł rozwiązania problemu – np. według schematu węgierskiego (kurs gdzieś z końca 2014). Oczywiście na zasadzie dobrowolności… Część frankowiczów to zapewne zaakceptuje, na zasadzie “lepszy rydz niż nic”. I wtedy już nikt nie będzie pamiętał o jakichś tam obietnicach przedwyborczych. A grupa, która być może nie zaakceptuje pomysłu, będzie dużo mniej liczna, a co za tym idzie, jej siła będzie znacząco mniejsza…
      I za rok tematu już nie będzie…

  19. zainteresowany | 29 czerwca 2015 w 12:33 |

    Poczekaj z podziękowaniami jak wybierzemy PIS w październiku

  20. Realista | 2 lipca 2015 w 18:54 |

    Najbardziej mi się podoba ta “drużyna ekspercka”, którą właśnie powołała p.Szydło. A w niej moje ulubione nazwisko – Stanisław Kluza… Tak, tak, ten sam Kluza, który w latach 2006-2011 był szefem KNF. Tak, tak…, to były te lata, kiedy ludzie pobrali najwięcej kredytów frankowych…
    Mam pytanie… Jeżeli były Przewodniczący KNF-u jest “ekspertem” p. Szydło, to w którą stronę pójdą pracę nad naszymi kredytami frankowymi ? Hmm…. niech zgadnę….
    Chciałoby się powiedzieć.. “Czy leci z nami pilot ?”
    Czy są jeszcze Ci, którzy wierzą w przewalutowanie po kursie z dnia wzięcia kredytu ?
    Może Ci, co całowali Dudę w mankiet się wypowiedzą…

Comments are closed.