PKO Bank Polski rozpoczął masowe wysyłanie korespondencji do swoich klientów z kredytami frankowymi. Treść tych pism, w tym „Informacja o sytuacji kredytobiorcy” oraz „Wezwanie do zapłaty”, wskazuje na przysługujące kredytobiorcom prawa, ale jednocześnie sugeruje ich zrzeczenie się. Wskazuje się, że taka strategia dotyczy zarówno osób już kwestionujących swoje umowy, jak i tych, które do tej pory jedynie uczestniczyły w mediacjach.
Działania te niewątpliwie mają na celu wywarcie presji na kredytobiorców. Bank może próbować inicjować naliczanie odsetek ustawowych za zwłokę, które wynoszą obecnie 11,25% rocznie, lub wykorzystać złożone przez klientów oświadczenia jako dowód ich świadomej rezygnacji z roszczeń.
Podłoże prawne i zmiany w orzecznictwie
Kluczowe dla sytuacji frankowiczów są wyroki TSUE z grudnia 2023 roku oraz uchwała Sądu Najwyższego z kwietnia 2024 roku, które ustanowiły, że termin przedawnienia roszczeń banku liczy się od momentu doręczenia pozwu, reklamacji lub wezwania do zapłaty. Oznacza to, że wiele roszczeń banków może być już przedawnionych, a same banki tracą podstawy do skutecznego dochodzenia zwrotu kapitału.
Do tej pory sądy wydały przynajmniej trzy wyroki oddalające takie roszczenia, co wskazuje na rosnące problemy banków w tym obszarze. Jednocześnie dokumenty rozsyłane przez PKO BP mogą być próbą zabezpieczenia interesów banku w sytuacji narastających sporów prawnych.
Jak postępować w przypadku otrzymania korespondencji?
Zalecamy, by kredytobiorcy zachowali spokój i nie podejmowali pochopnych działań. Kluczowe jest skonsultowanie się ze Stowarzyszeniem SBB lub prawnikiem w celu analizy sytuacji i podjęcia świadomej decyzji. Warto też rozważyć zakwestionowanie umowy, szczególnie jeśli dotychczas nie podjęto działań prawnych, gdyż bank, wysyłając wezwanie do zapłaty, może rozpocząć bieg terminu przedawnienia roszczeń klientów.
Działania PKO BP to istotny sygnał dla frankowiczów, że warto dokładnie przeanalizować swoje prawa i możliwości w obliczu zmieniającego się otoczenia prawnego. W przypadku wątpliwości warto niezwłocznie zasięgnąć porady prawnej.
Autor: Justyna Opoka