Informacja dla Komisji Europejskiej o działaniach Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) w Polsce naruszających prawa konsumentów

10 lutego Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu wystosowało do Dyrekcji Generalnej ds. Sprawiedliwości i Konsumentów Komisji Europejskiej zawiadomienie o działaniach przewodniczącego UKNF naruszających prawa konsumenta i  mających na celu dezinformacje organów UE. Poniżej zamieszczamy jego treść.

 

Szanowny Panie Komisarzu,

Informujemy Państwa o działaniach Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF) w Polsce naruszających prawa konsumentów.

Na wstępie musimy wskazać, iż w ocenie milionów konsumentów instytucja nadzorująca rynek finansowy w Polsce – UKNF, nie chroni skutecznie uczestników rynku, a wręcz przeciwnie. Polscy klienci sektora finansów w ostatnich kilkunastu latach padali ofiarami wielu afer. Poszkodowanych
w nich zostało wiele milionów osób. Wskazując tylko największe afery należy przypomnieć
o następujących:

 

nazwa liczba osób poszkodowanych kwota stracona
Amber Gold 19 tys. 800 mln PLN
Get Back 10 tys. 2 MLD PLN
Kredyty walutowe 1 mln 78,5-101,5 MLD[1]
Opcje walutowe Kilkaset tysięcy osób 200 MLD[2]
SKOK Wołomin 250 tys. 4,9 MLD[3]

 

 

Dla genezy niektórych afer nie bez znaczenia miał fakt, iż Dyrektywa MiFID, została zaimplementowana w Polsce z opóźnieniem, bo dopiero w 2009 roku[4]

Wymienione afery były efektem niewystarczającego nadzoru nad rynkiem finansowym, a w niektórych przypadkach doczekały się czynności śledczych wobec kierownictwa nadzoru finansowego. Kontrowersje wzbudza także fakt, iż po zakończeniu pracy w nadzorze byli już przewodniczący Nadzoru znajdowali zatrudnienie w instytucjach finansowych, które wcześniej nadzorowali. W ciągu ostatnich 10 lat nie znajdzie się żaden z Przewodniczących UKNF, który dawałby rękojmię niezależności od sektora bankowego.

  • Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego w latach 2011-2016 Andrzej Jakubiak po zakończeniu pracy w Nadzorze Finansowym objął stanowisko zastępcy dyrektora działu prawnego mBanku.
  • Przewodniczący UKNF w latach 2016-2018 Marek Chrzanowski został zatrzymany i osadzony w areszcie za próbę wyłudzenia łapówki w kwocie 40 MLN złotych w zamian za korzystne decyzje nadzorcze wobec jednego z banków.
  • Obecny Przewodniczący KNF, pełniący tę rolę od 2018, Jacek Jastrzębski od 2008 do 2018 pełnił funkcję zastępcy dyrektora Departamentu Prawnego banku PKO BP. W wielu toczących się w sądach sprawach wspierał swój bank przeciwko konsumentom. Był m.in. pełnomocnikiem banku w postępowaniach dotyczących zapisów nieuczciwych w sporządzonych przez bank umowach kredytów opartych o ryzyko kursowe (pełnomocnictwa w załączeniu).

 

Od wielu lat do Stowarzyszenia dochodzą nieoficjalnie informacje o mających miejsce nieprawidłowościach związanych z rynkiem usług finansowych.  Jednak z powodu braku wdrożenia Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z dnia 23 października 2019r.
w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii (dyrektywy o Sygnalistach), brakuje ram prawnych, które systemowo chroniłyby osoby zgłaszające te nieprawidłowości i zapobiegały aferom zanim się wydarzą.

 

Należy podkreślić, że już same działania podejmowane publicznie przez UKNF, w naszej ocenie, rodzą liczne wątpliwości i wobec powyższych informacji stanowią dla wielu konsumentów sygnał
o stronniczości działań Urzędu. W ostatnich dniach skierowaliśmy wniosek do Najwyższej Izby Kontroli (NIK) o weryfikację legalności działań tegoż Urzędu (pismo w załączeniu). Należy podkreślić iż NIK, już w latach poprzednich, w publikowanych raportach, wykazywała szereg błędów funkcjonowania Nadzoru.

 

Ważnym aspektem działań UKNF, któremu Urząd poświęca wiele uwagi i czasu jest udział tego Urzędu w postępowaniach sądowych przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
W październiku 2022 Przewodniczący UKNF osobiście udał się na rozprawę TSUE, by w swoim wystąpieniu prezentować nie tyle stanowisko Urzędu, co będących stroną w sprawie banków. Koronnym argumentem Urzędu i jego Przewodniczącego, przemawiającym w ocenie UKNF na korzyść banków, jest przede wszystkim wykazywanie strat, które poniosą te instytucje finansowe
w przypadku negatywnego dla nich wyroku TSUE. Wbrew zamiarom Przewodniczącego UKNF, tezy postawione przez niego w dokumencie „Stanowisko Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego przygotowane na rozprawę przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej
w sprawie C-520/21 w dniu 12 października 2022 r.” (dalej jako: Stanowisko) mogą prowadzić do stwierdzenia, iż UKNF nie wykonuje swoich obowiązków ustawowych i nie monitoruje w sposób należyty zawiązywania przez banki rezerw na roszczenia konsumentów w związku z nieważnościami umów tzw. kredytów „frankowych”. W naszej ocenie, wyolbrzymianie kosztów finansowych banków i pominięcie kosztów społecznych wynikających z nieuczciwości banków jest dowodem na brak bezstronności Przewodniczącego UKNF w tej sprawie. W opinii wielu konsumentów ten brak rzetelności wynika z faktu, iż wcześniej reprezentował on największy w Polsce bank, będący stroną sporu. Właśnie z tego powodu, Przewodniczący UKNF występując w imieniu Urzędu, wbrew orzeczeniom TSUE, nadal podtrzymuje tezy o rzekomej legalności abuzywnych zapisów w umowach dotyczących kredytów indeksowanych do walut obcych, podczas gdy są już one powszechnie uznawane przez sądy w Polsce za nieuczciwe.

 

W naszej ocenie, KNF podejmuje działania zmierzające do obrony zysków banków, które
w przypadku umów zawierających nieuczciwe zapisy, osiągane są w sposób sprzeczny z prawem. Narracja przedstawiona przez KNF w Stanowisku, ma na celu stworzenie sytuacji zagrożenia systemu finansowego w Polsce i wywarcie presji na inne organy Państwa, w szczególności sądy, co skutkować ma zaniechaniem przez te organy działań wynikających z ich określonych prawem kompetencji oraz konstytucyjnych obowiązków. Należy przy tym podkreślić, że sposób przedstawienia tych informacji przez UKNF i Przewodniczącego Urzędu jest w naszej ocenie sprzeczny ze stanem faktycznym,
w tym ze sprawozdaniami finansowymi banków. Konstrukcja ww. dokumentu to dążenie do wykazania “strat” wynikających de facto z egzekwowania wobec banków przepisów prawa. Prezentowane przez Przewodniczącego UKNF tezy, mogły wprowadzić w błąd Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

 

Mając na uwadze powyższe apelujemy o:

  • podjęcie działań Komisji Europejskiej zmierzających do jak najszybszego wdrożenia chroniącej rynek i konsumentów Dyrektywy 2019/1937
  • dokonanie możliwych dla KE działań wobec Komisji Nadzoru Finansowego zmierzających do naprawy tej instytucji, doprowadzenie działania UKNF do zgodnego z prawem i licującego z funkcją, jaką odgrywa w krajach UE nadzór finansowy nad rynkiem.

 

Z wyrazami szacunku

Zarząd Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu

Treść pisma w formacie PDF

 

[1] https://businessinsider.com.pl/finanse/wreszcie-cos-drgnelo-banki-coraz-sprawniej-rozbrajaja-hipoteczna-bombe/dgwtvbp

[2] https://law24.pl/5041-rynek-komarnicka-korpalski/

[3] https://businessinsider.com.pl/firmy/zarzadzanie/ile-kosztowala-afera-skok-ow-dane-z-bankowego-funduszu-gwarancyjnego/thd3dph

[4] https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/opcje-walutowe-obciazaja-bilans-obecnosci,222,0,2088158.html