700 tys rodzin czeka na rezultaty dzisiejszego posiedzenia Podkomisji ds. ustaw o kredytach pseudowalutowych

W dniu dzisiejszym odbędzie się posiedzenie nadzwyczajnej podkomisji sejmowej do rozpatrzenia projektów ustaw mających na celu rozwiązanie problemów związanych z wykonywaniem przez banki nieuczciwych i niezgodnych z prawem umów kredytowych, tzw. „walutowych”.

Stowarzyszenie zwraca uwagę na fakt, iż dotychczas nie udało się wyjaśnić, co stało się z blisko 200 tys. zakończonych umów kredytowych. Zdaniem Stowarzyszenia znaczna ich część została przez bank wypowiedziana, a posiadacze kredytu utracili nie tylko nieruchomość, ale po zlicytowaniu pozostali ze znacznym długiem, zwykle przekraczającym możliwości spłaty. Świadczą o tym liczby sygnatur spraw w sądach, wzrost upadłości konsumenckich, wzrost liczby eksmisji a także dane BIK i KNF.

Zdaniem Stowarzyszenia nawet dane publikowane przez Biuro Informacji Kredytowej, prywatną spółkę powiązaną ze Związkiem Banków Polskich, wskazują iż przez ostatnie 10 lat każdego roku ok 10 tys umów było zagrożonych. Mimo, iż BIK prezentuje informacje tylko o umowach trwających i przeterminowanych powyżej 90 dni.

A jak wskazuje KNF w raporcie „Sytuacja Banków w 2011” Według KNF dług jest przeliczany na PLN, więc jest w późniejszym okresie wykazywany już jak dług w złotych.  W raporcie tym, na stronie 79 czytamy:

“Dane BIK bazują na ujęciu ilościowym (relacji liczby kredytów zagrożonych do ogólnej liczby kredytów), a nie wartościowym, które ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia ryzyka znajdującego się w portfelu banków. Po drugie, przyczyną niezgodności jest definicja kredytów zagrożonych, która w ujęciu BIK oparta jest na opóźnieniu w spłacie powyżej 90 dni. Po trzecie, różnice wynikają z zakresu bazy danych (próba BIK jest nieznacznie większa). W końcu dane BIK nie uwzględniają kwestii przewalutowań kredytów.

Przyjmując ujęcie ilościowe, dane o jakości kredytów U KNF i BIK są zbliżone. Jednak po dokonaniu korekty związanej z przewalutowaniami kredytów, okazuje się, że jakość kredytów złotowych jest wyższa niż jakość kredytów walutowych. W związku z tym należy stwierdzić, że w świetle danych UKNF, sformułowania zawarte w raportach BIK o wyższej jakości kredytów walutowych nie znajdują potwierdzenia.”

Stowarzyszenie w pełni zgadza się z obserwacjami poczynionymi już w 2012 przez autorów raportu KNF. Nawet gdyby przyjąć, że umów przeterminowanych każdego roku jest jedynie 3% , oznacza to, że w każdym roku z 700 tys. aż 21 tys. umów jest zagrożonych. To tłumaczy, dlaczego po 10 latach ubyło aż 200 tys. umów.

Ponieważ spółka BIK nie odpowiedziała na pytanie Stowarzyszenia dotyczące wad prezentowanych statystyk to SBB będzie własnymi środkami, za pomocą informacji publicznej z sądów,  wyjaśniać, co się stało z 200 tys. umów.

Obecnie stowarzyszenie w bazie wyroków (https://nawigator.bankowebezprawie.pl) posiada kilkaset wyroków dotyczących tych umów. W szczególności szokująca jest liczba wyroków prawomocnych potwierdzających bezprawne wypowiadanie tych umów. Wykaz sygnatur tych wyroków zostanie dzisiaj przekazany członkom Podkomisji.

 

1 – https://www.knf.gov.pl/knf/pl/komponenty/img/RAPORT_2011_31319.pdf