Czy uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego (tzw. duża uchwała frankowa), która prawdopodobnie zostanie podjęta na posiedzeniu planowanym na 25 kwietnia 2024 r. w sporach frankowych może zmienić cokolwiek w ujednoliconym już de facto orzecznictwie?
Wesprzyj SBB w działaniu tego dnia: https://zrzutka.pl/ubwxyr
Wydaje się, i pragniemy wierzyć w to, że NIE. Zważywszy na prymat stosowania prawa unijnego (w tym Dyrektywy 93/13 EWG) oraz moc powszechnie obowiązującą orzeczeń TSUE wynikającą z zasady lojalnej współpracy o której mowa w Traktacie o Unii Europejskiej , a nadto z art. 104 § 2 Regulaminu TSUE, z którego wynika, iż sąd krajowy przy rozstrzyganiu zawisłej przed nim sprawy powinien uwzględnić orzeczenie TSUE wydane uprzednio w innej sprawie albo skierować nowe pytanie prejudycjalne, wydaje się, że Sąd Najwyższy winien respektować orzecznictwo TSUE w tzw. sprawach frankowych. A zatem, że tzw. duża uchwała frankowa, będzie jedynie powieleniem/kontynuacją orzecznictwa TSUE .
Jak wiemy TSUE, de facto, odpowiedziało już na niemal wszystkie sześć pytań zadanych przez SN.
Odnośnie pytań 1-3 stanowisko TSUE zostało ujęte w sprawach C-80/21 do C-82/21 z 8 września 2022 r. Zgodnie z którym, sądy krajowe nie mogą modyfikować umów kredytowych, dzielić klauzul przeliczeniowych pozostawiając ich fragmenty wbrew woli konsumenta, czy też zastępować zapisy niedozwolone przepisami dyspozytywnymi prawa krajowego czy kursem średnim NBP.
Na pytanie 4 odpowiedzi udzielił sobie sam SN w uchwałach III CZP 11/20 z 16 lutego 2021 roku oraz III CZP 6/21 z 7 maja 2021 roku, opowiadając się za teorią dwóch kondykcji, w opozycji do teorii salda.
Zaś na pytanie 6 TSUE odpowiedział w wyroku C-520/21, w związku z pytaniem prejudycjalnym zadanym w sprawie zainicjowanej dzięki bystrości, pomysłowości i wiedzy zdobytej w wieloletniej walce z bankiem Millennium – Arkadiusza Szcześniaka – Prezesa Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu oraz jego pełnomocnika mec. Radosława Górskiego. TSUE w ww. wyroku jednoznacznie podkreślił, że banki nie mogą domagać się wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, na podstawie nieważnej umowy z uwagi na występowanie w niej klauzul abuzywnych. Stanowisko to potwierdził dodatkowo w wyroku C-756/22 z 11 grudnia 2023 roku. A nadto w sprawie C-488/23 Trybunał, w postanowieniu z dnia 12 stycznia 2024 roku zanegował również prawo do waloryzacji kapitału kredytu.
Dzięki temu ostatniemu banki rozpoczęły masowe wycofywanie się z pozwów o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału i waloryzację.
Jedynie na pytanie 5 dotyczące chwili rozpoczęcia biegu przedawnienia roszczeń TSUE odpowiedź była zdawkowa. Wiemy jedynie, że roszczenia konsumentów nie mogą zacząć przedawniać się wcześniej niż roszczenia banków (C-28/2 z 14 grudnia 2023 r.). Jednak wiemy też, że nie mogą rozpocząć się dopiero w chwili oświadczenia kredytobiorcy o woli unieważnienia umowy czy też z chwilą trwałej bezskuteczności umowy. Zatem koncepcja wynikająca z uzasadnienia uchwały SN CZP 6/21 z 7 maja 2021r. upadła w wyroku C-140/22 z 7 grudnia 2023 r.
Zważywszy na powyższe przykłady i aktualnie dominującą linię orzeczniczą przejawiającą się w stwierdzaniu nieważności umów kredytowych i wygranych kredytobiorców (CHF, EUR, USD, JPY) w niemal 97 % spraw wytoczonych przeciw bankom, Stowarzyszenie wierzy, że SN nie wywoła rewolucji w orzecznictwie i podąży śladem wyroków Trybunału Unijnego, pozostając w zgodzie z krajowym i unijnym porządkiem prawnym oraz jego wykładnią pisaną czcionką TSUE.
Aneta Wydrzyńska
Wiceprezes