Dziękujemy posłowi Rafałowi Komarewiczowi za tę niezmiernie ważną inicjatywę. Jako Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu popieramy wszelkie działania zmierzające do poznania prawdy w kwestii ustalania oprocentowania kredytobiorców wskaźnikiem WIBOR.
Poseł napisał na swoim profilu:
WIBOR – jak banki ustalają, ile zapłacisz raty… i nie można tego sprawdzić?Wysłałem oficjalne pisma do PKO BP i PKO SA – dwóch banków z udziałem Skarbu Państwa – z wnioskiem o ujawnienie dokumentów, które mają bezpośredni wpływ na wysokość WIBOR, a tym samym na raty kredytów milionów Polaków.
Dlaczego?
Banki muszą ustalać wysokość WIBOR zgodnie z tzw. Polityką Kwotowania. Problem w tym, że ten dokument… zatwierdza sobie sam bank. Zarząd banku sam ustala zasady, które później bank sam stosuje.A gdy ktoś, np. obywatel lub dziennikarz, chce sprawdzić, jak to działa w praktyce?
Odpowiedź brzmi: „to dokument wewnętrzny, nie do udostępnienia”.
Na mocy art. 19 ustawy o wykonywaniu mandatu posła, mam prawo żądać od spółek z udziałem Skarbu Państwa pełnych informacji. I z tego prawa skorzystałem. Dlatego oczekuję ujawnienia aktualnych i archiwalnych wersji Polityki Kwotowania oraz informacji, jak długo banki ją stosują i jakie zasady ustalania WIBOR obowiązywały wcześniej.Nie przesądzam, że coś jest nie tak. Ale przejrzystość w ustalaniu wskaźnika, który decyduje o losie kredytobiorców, to absolutna konieczność
Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, na jakich zasadach banki ustalają (i ustalały w przeszłości) stawki, które wpływają na nasze domowe budżety.
