Stanowisko Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu
w sprawie “Poselskiego projektu ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych”
– druk sejmowy nr 75 (link do projektu: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/druk.xsp?nr=75)
Warszawa 21.12.2015 r.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej
Komisja Finansów Publicznych
dotyczy: projektu ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych – druk nr 75
W związku z pracami nad projektem ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych (druk nr 75), przedstawiamy stanowisko strony społecznej reprezentowanej przez Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu.
Przez wiele lat mieliśmy do czynienia z uprzywilejowaną pozycją banków, działających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Banki często nadużywają nie zapisanego w prawie określenia, instytucji zaufania publicznego. Jednocześnie, w sytuacjach gdy wymaga się od nich solidarności społecznej i zwykłej uczciwości oraz etyki, ostrzegają lub wprost – próbują zastraszyć instytucje państwowe (jak to miało miejsce w ostatnim czasie). Używają przy tym argumentów, o ograniczeniu lub zaprzestaniu wykonywania swoich podstawowych funkcji (jak przy okazji wprowadzania niniejszej ustawy, gdy mówią o zmniejszeniu akcji kredytowej) albo przenoszeniu kosztów na swoich klientów.
— 1 —
Wprowadzenie podatku bankowego uważamy za słuszną decyzję. Jego formuła powinna mieć charakter powszechny dla sektora bankowego.
Zyski osiągane przez wiele lat przez banki działające w Polsce były jednymi z najwyższych w Europie. Efektywność tych zysków wybijała się znacznie ponad średnią na świecie. Powodem takiego stanu rzeczy, jest nie tylko bardzo niska fiskalizacja tych przedsiębiorstw, jakimi są banki, ale także słabość instytucji nadzorczych, umożliwiająca wypływ znacznej części kapitałów poprzez tworzenie instrumentów finansowych i działania pozabilansowe banków. Większość tych ponadprzeciętnych, na tle Europy, zysków była dotychczas transferowana do zagranicznych podmiotów. Pozostawienie w Polsce części tych wielomiliardowych kwot, może wyłącznie w sposób pozytywny przyczynić się do stabilności budżetu państwa.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w okresie prywatyzacji polskich banków, duża ich część była sprzedawana za niewielki procent aktywów jakimi dysponowały. Niskie wyceny prywatyzowanych banków, miały zachęcić nowych właścicieli do inwestowania w polską gospodarkę. Obecnie istnieje przeświadczenie, że te same banki funkcjonują wyłącznie by drenować polską gospodarkę z kapitału, jak choćby w przypadku udzielanych kredytów pseudo-walutowych (w których waluty nie było, zabezpieczenie pozycji pozabilansowych zapewniał choćby w 2007r Narodowy Bank Polski, a kredytobiorcy po wielu latach spłacania, mają więcej do spłaty kapitału niż pożyczyli od banków).
—2—
Istotnym z punktu widzenia klientów banków, tak klientów indywidualnych jak i instytucji poza finansowych, jest wprowadzenie w ustawie mechanizmu uniemożliwiającego przerzucania na nich nowego podatku.
Art. 15 omawianego projektu ustawy, bardzo ważny z punktu widzenia klienta instytucji finansowej objętej nowym podatkiem, uważamy, że jest niewystarczający do zapewnienia niezmienności opłat bankowych w najbliższym czasie. Wydaje się, o czym świadczą wątpliwe pod względem prawnym dotychczasowe działania grupy banków, że niezbędne jest określenie bezwarunkowych kar dla banków, które będą te opłaty podnosić obecnym klientom (np. krotność zwiększonej/nowo-wprowadzonej opłaty x ilość mogących być objętych opłatą klientów – pobierana przez KNF).
Wskazanym było by przeprowadzenie badania aktualnych opłat w bankach i wprowadzenie mechanizmu premiowania tych banków, które ich nie podniosą lub będą obniżać, po wejściu w życie ustawy.
Sugerujemy także, wzmocnienie narzędzi jakie posiadają UOKiK i Rzecznik Finansowy, wobec instytucji bezpodstawnie podnoszących opłaty.
Jednocześnie przypominamy, że już dziś opłaty bankowe w Polsce potrafią być 4-krotnie wyższe niż w Niemczech czy innych krajach europejskich. Aktualnie, banki wykorzystując swoją przewagę nad klientami, wprowadzają, często bez poinformowania klientów dodatkowe opłaty i obciążenia. Bardzo często, banki podnoszą opłaty osobom, które posiadają wieloletnie umowy kredytowe, co powoduje, że klient banku, nie ma możliwości wypowiedzenia umowy. Taki mechanizm stosowało i stosuje wiele banków, w czasie gdy nie było mowy o wprowadzaniu dla banków nowych podatków. Przykład ten, pokazuje wyraźnie, że argument o przerzucaniu kosztów wprowadzanego podatku jest chybiony. Banki podnosiły dotychczas koszty swoich usług i kreowały nowe opłaty, niezależnie od wprowadzania wobec nich obciążeń fiskalnych, wyłącznie z chęci nieposkromionego zysku.
Jako Stowarzyszenie SBB, działające na rzecz klientów banków, liczymy, że nasze sugestie zawarte w powyższym piśmie, głównie zmierzające do ochrony interesów społecznych, w tym klientów instytucji finansowych, zostaną zawarte w nowej ustawie.
Z poważaniem
Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu